Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

komplementy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
agniecha
pół żartem / pół serio


Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 14556
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1225 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 8:59, 20 Lut 2009    Temat postu:

...mateczka... napisał:
Mii napisał:
Aguśka napisał:


gdy kobieta kobiecie ... to tez jest komplement ? oops


Ależ oczywiście... jeśli kobieta jest godna komplementu to jej go nie szczędzę


..ostatnio skomplementowała mnie pewna urocza lesbijka w pewnej warszawskiej knajpie .. Anxious
..pierwszy raz w życiu babka się mną zainteresowała tak otwarcie i cholera, połechtało to mnie nawet bardziej niż męskie zainteresowanie.. Blue_Light_Colorz_PDT_02

i nie zastanawiam się co to oznacza i czy w ogóle cokolwiek..


i miała rację !!!

... oo ja lesba ? d'oh!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mii
Lilla My


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad

PostWysłany: Pią 9:03, 20 Lut 2009    Temat postu:

...mateczka... napisał:




..ostatnio skomplementowała mnie pewna urocza lesbijka w pewnej warszawskiej knajpie .. Anxious


oops Not talking


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Indian Summer
Indiiwidualistka Uśmiechnięta


Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 10515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 754 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:10, 20 Lut 2009    Temat postu:

z tego co piszecie, faceci muszą chlapnąć na odwagę, żeby komplementować...też mam na swojej ulicy takich dwóch wiecznie chlapniętych...na dzień dobry ukłon w pas i "dzień doberek pani kierowniczko"(!)- fakt, wymiata, szczególnie jak młoda pyta czego ja jestem kierowniczką...weź tu dziecku wytłumacz.... a potem chłopaki jadą dalej: wyglądacie jak dwie siostrzyczki itp itd...albo oooo jaka śliczna sukienusia...no wyglada pani jak jakaś małolatka....wymiata...siłą woli tylko chyba udaje mi sie powstrzymac od śmiechu... Blue_Light_Colorz_PDT_02

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mii
Lilla My


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad

PostWysłany: Pią 9:14, 20 Lut 2009    Temat postu:

Gdy jestem komplementowana zazwyczaj zastanawiam się...co też dana osoba w najbliższym czasie będzie ode mnie chciała...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 9:18, 20 Lut 2009    Temat postu:

..to nie moja zasługa była... oops
w każdym razie było fajnie .. a dziewczyna ładna, więc tym milej..
mimo, że atmosfera wkoło była - INNA niż w każdej normalnej knajpie..
coś na kształ Queer Festival, więc pełno tam było różnych dewiantów...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Indian Summer
Indiiwidualistka Uśmiechnięta


Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 10515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 754 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:19, 20 Lut 2009    Temat postu:

ech ta podejrzliwość kobieca... czasem niestety uzasadniona...

ja lubie flirtować ze światem...więc często gęsto komplementuję ludzi...jeśli tylko jest coś co wyda mi sie godne powiedzenia miłego słowa robię to...jestem szczera, więc najczęściej jest to przyjmowane z uśmiechem...no i robi się miło...
staram się nie wietrzyć podstępu gdy ktoś mnie komplementuje...
usmiecham się i tyle...
aaaa do końca życia nie zapomnę...17 lat miałam kiedy usłyszałam "komplement", którego jak dotąd nie przebił żaden inny: " o takiej indiance jak ty marzyłem całe 25 lat mojego życia"


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Indian Summer dnia Pią 9:20, 20 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jupiter
Gość





PostWysłany: Pią 9:27, 20 Lut 2009    Temat postu:

No mnie to nikt nie komplementuje. Miliony razy słyszałem, że jestem cudowny, wspaniały i takie tam ale to było prozaiczne stwierdzenie faktu.
Powrót do góry
Mii
Lilla My


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad

PostWysłany: Pią 9:28, 20 Lut 2009    Temat postu:

jupiter napisał:
No mnie to nikt nie komplementuje. Miliony razy słyszałem, że jestem cudowny, wspaniały i takie tam ale to było prozaiczne stwierdzenie faktu.


No tak, ale nie każdy ma szczęście być takim ideałem Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 9:31, 20 Lut 2009    Temat postu:

Indianko, bardzo ładny komplement Angel w zasadzie chyba nawet oświadczyny.
Miałam kiedyś adoratora-chirurga. Chyba nie powiem czegoś co wcześniej już nie zostało powiedziane, że długi staż mojej pracy zawodowej to pielęgniarstwo. Stałam przy zabiegu zawinięta w aseksualny fartuch, z maseczką na twarzy a doktor grzebał w brzuchu pacjentki i głośno komplementował moje oczy. Kiedyś posunął się nawet dalej, gdy rozmawiano o ideale kobiety, popatrzył na mnie i powiedział, że takim ideałem dla niego jestem ja. Dancing No, a w ogóle to straszny kobieciarz był. Jednak podczas zabiegu tylko mnie wyróżnił komplementem. Nie muszę chyba dodawać, że przysporzył mi kilku wrogów wśród koleżanek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jupiter
Gość





PostWysłany: Pią 9:37, 20 Lut 2009    Temat postu:

Mii napisał:


No tak, ale nie każdy ma szczęście być takim ideałem Angel


No nie wiem, czy to takie szczęście. Jak mi raz jedna taka krystalografka powiedziała, że bardzo zyskuję przy bliższym poznaniu to ohydnie się zbulwersowałem, bo byłem święcie przekonany, że robię piorunujące wrażenie na kobietach już na wstępie.


Ostatnio zmieniony przez jupiter dnia Pią 9:37, 20 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:37, 20 Lut 2009    Temat postu:

E tam! Myślałam, że siebie będziemy chwalić nawzajem Not talking

Jeśli komplement mówi mi mężczyzna, który mi się podoba to dostaję ewidentnego opadania gałek ocznych i kompletnie nie wiem co począć. Taki stan powoduje, że jestem w stanie natychmiast rzucić się na faceta, ale ta wrodzona nieśmiałość mi nie pozwala.

Inne kompelmenty nie robią na mnie najmniejszego wrażenia, a nawet lekko wkurzają bo wypada się uśmiechnąć, bąknąć coś w podzięce i jeszcze udawać luz i zadowolenie.

Najpiekniejszy komplement jaki usłyszałam to : o jej! Jaka ty drobniutka jesteś!
Chyba nie muszę dodawać, że natychmiast się zakochałam?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jupiter
Gość





PostWysłany: Pią 9:41, 20 Lut 2009    Temat postu:

To bodajże Oscar Wilde powiedział, że kobieta jest dopiero wtedy szczęśliwa, gdy wygląda młodziej od swojej córki. Znaczy się idealny komplement jest, gdy wskazując na córkę mówi się - fajna ta Twoja starsza siostra. Think
Powrót do góry
Mii
Lilla My


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad

PostWysłany: Pią 9:46, 20 Lut 2009    Temat postu:

No popatrz Jupiterze... u mnie jest diametralnie na odwrót Anxious

Chyba największym komplementem jaki usłyszałam to był..."babciu jesteś laska" Blue_Light_Colorz_PDT_02 swoją drogą skąd dziecko zna takie ohydne określenia? Blue_Light_Colorz_PDT_02


Nie mam corki placz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jupiter
Gość





PostWysłany: Pią 9:46, 20 Lut 2009    Temat postu:

A najsławniejszy komplement brzmiał - akceptuję. To było na czeku żony za futro z norek.
Powrót do góry
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:46, 20 Lut 2009    Temat postu:

jupiter napisał:
...że robię piorunujące wrażenie na kobietach już na wstępie.


Na mnie byś niewątpliwie zrobił piorunujące wrażenie już na wstępie.
To dlatego, że nigdy nie widziałam faceta z defibrylatorem z klapek kąpielowych. (To jest taki odruch bezwarunkowy - jak myślę Jupiter to widzę te klapki na niewątpliwie pięknej, męskiej piersi).



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mii
Lilla My


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad

PostWysłany: Pią 9:47, 20 Lut 2009    Temat postu:

jupiter napisał:
A najsławniejszy komplement brzmiał - akceptuję. To było na czeku żony za futro z norek.


Aaaaaaaaaa!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jupiter
Gość





PostWysłany: Pią 9:53, 20 Lut 2009    Temat postu:

lulka napisał:


Na mnie byś niewątpliwie zrobił piorunujące wrażenie już na wstępie.
To dlatego, że nigdy nie widziałam faceta z defibrylatorem z klapek kąpielowych. (To jest taki odruch bezwarunkowy - jak myślę Jupiter to widzę te klapki na niewątpliwie pięknej, męskiej piersi).



Znaczy się Twój uroczy klapek wbity w moją tchawicę????
Powrót do góry
jupiter
Gość





PostWysłany: Pią 9:56, 20 Lut 2009    Temat postu:

Oryginalna fantazja. Think
Powrót do góry
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:00, 20 Lut 2009    Temat postu:

Mój????
Ten defiblyrator to niestety nie ja wymyśliłam. Zdaje się Kewa, ale głowy nie dam.

Ps. Będę udawała, że tego Twojego posta w ogóle nie przeczytałam.
Przecież powszechnie wiadomo, że ja wyjątkowo łagodnym stworzeniem jestem .
Tchawica...Phi Not talking


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:03, 20 Lut 2009    Temat postu:

Miłego dnia Wam życzę - piękni, mądrzy, ulubieni...Itd.
Blue_Light_Colorz_PDT_02

Ps. Choć pewnie uda mi się zaglądać co jakiś czas.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin