Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Koniec roku
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:37, 28 Gru 2009    Temat postu:

Rok 2009 był...........dziwnym rokiem innym niż poprzednie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pon 15:38, 28 Gru 2009    Temat postu:

Rok całkiem udany. Trochę podrózy, dwa wypady do SPA, mnóstwo szkoleń, imprez, hucznych zabaw do rana, klubów tanecznych, babskich wieczorków przy winie, nowych kiecek, nowych butów i torebek. Jednym słowem w drugą młodość weszłam z przytupem.
I oby tak dalej


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:59, 28 Gru 2009    Temat postu:

Też nie używam żadnych terminarzy, kiedyś byłem często nimi obdarowywany ale po prostu sobie leżały i czekały aż się zdezaktualizują. Teraz mnie chyba nikt nimi nie uszczęśliwia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:22, 28 Gru 2009    Temat postu:

Ale wolałbym aby następny rok był normalny a nie dziwny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diabelsky
Gość





PostWysłany: Pon 20:25, 28 Gru 2009    Temat postu:

Dobry rok był... Think

Zjadłem pod różną postacią całą świnie,może z połowę woła,ze dwa dziki,drobiu też ze 20 kg.Ogromną ilość ryb najróżnistych.
Kilka główek kapusty i innych warzyw.
Mniej owoców bo jakoś nie bardzo trawię.
Wypiłem kilka skrzynek piwska i małą wanienkę wódki.
Reszta to mało istotne epizody z przerwami na trawienie.
Dobry rok dobry był... Angel
A tak serio, to śmignął jak z bicza strzelił...


Ostatnio zmieniony przez Diabelsky dnia Pon 20:29, 28 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
paj
maszynista z Melbourne


Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 3593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1171 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:36, 28 Gru 2009    Temat postu:

Dobry rok..
Bo mój ojciec jest w dobrej wciąż kondycji.
Bo wróciłam do projektowania.
Bo wracam do radia.
Bo skończyłam duży projekt, całoroczny i mam nadzieję, że w 2010 zaowocuje.
Bo chce mi się życ.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 9:37, 29 Gru 2009    Temat postu:

Ha, no to oby był jeszcze lepszy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mii
Lilla My


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad

PostWysłany: Wto 10:43, 29 Gru 2009    Temat postu:

chłopak z nizin napisał:
Ale wolałbym aby następny rok był normalny a nie dziwny.


A ja się zadowolę nie gorszym jak ten mijający.
Mój był normalny Anxious bez wzlotów i upadków, kilka potknięć nie biorę pod uwagę, zdarzają się co roku, jakieś tam podskoki też bywały, ale z nimi podobnie jak z potknięciami, w sumie nie narzekam.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mii dnia Wto 10:44, 29 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:53, 29 Gru 2009    Temat postu:

Ten rok mógłbym zaliczyć do jednego z bardziej udanych gdyby nie kłopoty ze zdrowiem i zmarnowany urlop.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
franek kimono
woźny na kartoflisku


Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 178 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 21:10, 29 Gru 2009    Temat postu:

sylwestrowe podsumowania wychodzą mi zazwyczaj na smutno lub przynajmniej nieco melancholijnie. Nowy rok, czas odnowy sił, wiary i planów, zaczyna się dla mnie w dniu moich urodzin po którym zaczyna się też nowy rok szkolny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:49, 29 Gru 2009    Temat postu:

Nie powiem dobry plan to połowa sukcesu ale najbardziej wkurzające jest to ciągłe nanoszenie korekt a i tak na końcu nie jest się pewnym czy wszystko wyjdzie tak jak miało wyjść.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikiasz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 2098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 55 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:06, 29 Gru 2009    Temat postu:

Ten rok mogę zaliczyć jako nieudany z kupą upadków i drobną ilością wzlotów a więc zostało zapomnieć i mieć nadzieje na udany następny

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:45, 29 Gru 2009    Temat postu:

Najgorzej mają ci ambitni co nie mogą się pogodzić z tym że coś im nie wyszło a duma nie pozwala nad tym przejść do porządku dziennego.Często się słyszy że ludzie z tego powodu targają się na swe życie nie mogąc pogodzić się z porażką.Ja tam wolę dumę schować do kieszeni i przełknąć gorzką pigułkę niż przeżywać że coś mi się nie udało.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Śro 8:06, 30 Gru 2009    Temat postu:

Ze strony franka spodziewałam się trochę bardziej entuzjastycznego i pochwalnego, dla mijającego roku, postu.

Ciekawe, że życzymy sobie (i życzą nam) dobrego, udanego, zdrowego, spokojnego, szczęśliwego (to już w ogóle słowo tak pojemne, że nie wiadomo, do czego je odnieść) roku, roku lepszego od poprzednich, a nie marzy się nam rok interesujący, wspaniały, zjawiskowy, ekstatyczny, wiecie, o co mi chodzi? rok pulsujący energią, emocjami, zdarzeniami (oczywiście, pozytywnymi). Szał, przygody, nowe znajomości, coś takiego, do czego się tęskniło w młodości. Czy człowiek z wiekiem tak kapcanieje, że szczytem jego zapotrzebowań stają się domowe kapcie i niezakłócony rytm codziennych zdarzeń?
Tak, marzy mi się tzw. święty spokój kolejnego roku, bo jestem zmęczona użeraniem się z niepokojem, z drugiej strony, jak śpiewa R. Przemyk "spokój czyni mnie niespokojną". To pragnienie harmonii, ugładzenia życia, ma w sobie coś z rezygnacji.
Powrót do góry
bosska
czysta abstrakcja


Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 3895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 454 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:58, 30 Gru 2009    Temat postu:

Silenced

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Pon 13:43, 16 Wrz 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diabelsky
Gość





PostWysłany: Śro 9:00, 30 Gru 2009    Temat postu:

animavilis napisał:
Ze strony franka spodziewałam się trochę bardziej entuzjastycznego i pochwalnego, dla mijającego roku, postu.

Ciekawe, że życzymy sobie (i życzą nam) dobrego, udanego, zdrowego, spokojnego, szczęśliwego (to już w ogóle słowo tak pojemne, że nie wiadomo, do czego je odnieść) roku, roku lepszego od poprzednich, a nie marzy się nam rok interesujący, wspaniały, zjawiskowy, ekstatyczny, wiecie, o co mi chodzi? rok pulsujący energią, emocjami, zdarzeniami (oczywiście, pozytywnymi). Szał, przygody, nowe znajomości, coś takiego, do czego się tęskniło w młodości. Czy człowiek z wiekiem tak kapcanieje, że szczytem jego zapotrzebowań stają się domowe kapcie i niezakłócony rytm codziennych zdarzeń?
Tak, marzy mi się tzw. święty spokój kolejnego roku, bo jestem zmęczona użeraniem się z niepokojem, z drugiej strony, jak śpiewa R. Przemyk "spokój czyni mnie niespokojną". To pragnienie harmonii, ugładzenia życia, ma w sobie coś z rezygnacji.


i kapcanieje (cokolwiek to znaczy).A co do użerania się, to jeśli przyjdzie Ci jeszcze ochota to służę... 050
To tak w Starym Roczku z życzeniami Świętego Spokoju śle ze szczerego serduszka Diabelski.
Powrót do góry
Diabelsky
Gość





PostWysłany: Śro 9:04, 30 Gru 2009    Temat postu:

pepsi napisał:
właśnie wstawiłam pranie
podobno, aby w nowym roku uniknąć kłótni i swarów, nie można przechodzić do nowego roku z kurzami po kątach i stosem brudnego prania (żeby potem publicznie brudów nie prać i mieć uporządkowane życie).
podobno też nalezy przed sylwestrem pooddawać wszystkie pożyczone kwoty, inaczej cały rok kasę się będzie pożyczać
d'oh!


I nie wolno zostawić wywiesonego prania, bo będą się ciągnąć stare problemy przez cały następny rok...
Blue_Light_Colorz_PDT_02


Ostatnio zmieniony przez Diabelsky dnia Śro 9:05, 30 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Diabelsky
Gość





PostWysłany: Śro 9:07, 30 Gru 2009    Temat postu:

...i żeby w pierwszym dniu Nowego Roku do domu jako pierwszy gość nie przylazła stara baba bo przesrane!!!
Powrót do góry
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:09, 30 Gru 2009    Temat postu:

Mr.Ogoniasty napisał:
...i żeby w pierwszym dniu Nowego Roku do domu jako pierwszy gość nie przylazła stara baba bo przesrane!!!


a miałam Cie odwiedzić własnie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 9:16, 30 Gru 2009    Temat postu:

A jak ksiądz po kolędzie przyjdzie? Albo pijani sąsiedzi pomylą drzwi?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin