po 30-tce

melpomena

Ja też potrzebuję obecnie pomocy, ale w zupełnie innym zakresie.
Najprawdopodobniej będę kupowała plecak. Tak do końca nie wiem, ale istnieje taka możliwość. Nie mam czasu na wyprawę do miasta wojewódzkiego, a co za tym zorientowania się w wielkości plecaków.

Myślałam o wielkości 75-85 litrów. Ale najprawdopodobniej to są wielkie plecaki i wystarczyłby taki 55 l +/- 10 litrów.
Macie może zdjęcia ludzi z wypchanymi plecakami o okreslonej pojemności? Tak żebym mogła sobie popatrzeć na człowieka i ten plecak i określić czy wielkość mi odpowiada.

franek kimono

Melopomena, dzięki temu, że podbiłaś topik przeczytałam strofy o choince, cherubinie i pelargoni. Dziękuję CI

W sprawie plecaków nic nie poradzę, litrami potrafię myśleć tylko jak piję, ewentualnie coś gotuje.

melpomena

Nic to, cieszę się, że trafiłaś na taki fajny topik

Seeni

Na litry to nie da rady... Po zdjęciach też nic nie stwierdzisz, bo każdy ma inną zdolność upychania. Musisz pojechać i naocznie zbadać.

Wiem, że już po temacie gwiadkowym ale w końcu przecież wielkanoc będzie.
Bardzo sporadycznie piszę kartki. Jeżeli już - to streszczam się do prostego : " Wszystkiego!. " Z jednym wykrzyknikiem są to życzenia bardzo wymowne i pozwalające adresatowi na uruchomienie wyobraźni.
Tylko nieliczni się obrażają Angel

animavilis · Gość

Mam oczywiście jakiś ogromny zabytkowy plecak ze stelażem sprzed lat, w ohydnych, zielono-fioletowych barwach (to mógł projektować tylko daltonista), ale o pojemności rzeczonego i wszystkich innych, pojęcia nie mam. Wiem tylko, że bardzo się niewygodnie z takim pływa na plecach w Dunajcu

Natomiast cieszę się, że przypomniano o rychłej konieczności pisania kartek świątecznych. Gdyby metoda Lulki nie wypaliła, już teraz na wszelki wypadek uprzejmie proszę o propozycje neutralnych, sympatycznych acz niebanalnych życzeń dla ciotek.

Mel, czy sprawa Simona odcisnęła piętno w Twojej stopce?

melpomena

Sprawa plecaka nieaktualna, już mnie bardzo miła forumowiczka poratowała

Co do stopki - trochę za dużo myślenia plus Queen i stopka gotowa.

animavilis · Gość

To much love will kill you?

melpomena

Nie

Love Kills

Love don't give no compensation
love don't pay no bills.
Love don't give no indication
love just won't stand still.
Love kills
drills you through your heart

Love kills
scars you from the start.
It's just a living pastime
ruling your heart line
stay for a lifetime.
Won't let you go 'cause love
love
love won't leave you alone.

Love don't take no resenration
love is no square deal.
Hey
love don't @ve no justification
strikes rike cold steel.
Love kills
drills you through your heart

Love kills
scars you from the start.
It's just a living pastime burning your lifeline

Gives you a hard time

Won't let you go 'cause love
love
love wonY leave you alone.
Hey
love can play with your emotions
open invitations to your heart.
Hey
love kills. Play with your emotions
open invitations to your heart

To your heart
to your heart
love kills.
Love kills
hey
hey
love kills
love kills
love kills
love kills.
Love can play with your emotions
open invitations.
Love kills
hey
drills you through your heart.
Love kills
scars you from the start.
It's just a living pastime
ruling your heart line
won't let you go.
Love kills
hey
drills you through your heart

Love kills
tears you right apart.
It won't let go
it won't let go
love kills
yeah
yeah.

melpomena

Jeszcze jedno.
Znam na dobrą sprawę cztery firmy robiące plecaki. Z górnej półki Karrimor i Salewa i z niższej Campus i Alpinus.
Czy jeszcze są jakieś firmy godne polecenia?

Aproxymat

Mój nie jest chyba z żadnej firmy. Może sam gdzieś wyrósł, bo żadnego oznakowania na nim nie widzę, w dodatku jest taki czerwono-brązowy (przynajmniej widać go z daleka, co się przydaje niekiedy). No i też jest dosyć zabytkowy.

Delta

Jeszcze ostatnio GO SPORT - godne polecenia, a cenowo przyzwoite.... Synowi kupiłam i służy niźle. Półka nieco poniżej Campusa

Aproxymat

Warto wiedzieć, bo może pora też zainwestować w jakiś nowy plecak. Na razie nie planuję żadnych dalekich wypraw, ale kto wie, co przyniesie przyszłość

malenstwo

Mel,
jest jeszcze firma ICEBERG, załączam link do aukcji na allegro, zerknij. Cenowo polecam, gwarancja jest aczkolwiek nie tak długo jak na plecaki alpinusa czy campusa. Co do spraw technicznych wydaje się dość dobry. Kwestia do czego ma Ci ten plecak służyć i na jak długo, czy wypad jednorazowy czy ma wystarczyć na nastęne ileś tam lat.

[link widoczny dla zalogowanych]

melpomena

Patrzyłam na te Icebergi i jeden był taki cudownie pomarańczowy.
Tylko właśnie nic nie wiem na temat firmy. No i te ceny, niskie na dobrą sprawę też tak trochę odstraszają.

Plecak ma służyć na dłużej. I niestety jak najmniej kosztować, a na dobrą sprawę jedno drugie wyklucza. To co wiem o plecakach to pozwala mi woleć Karrimora i Salewę od Campusa i Alpinusa, ale to co mam w kieszeni nijak się do tego nie ma. Ostatnio poszedł na Allegro Karrimor Offside 65L za 109 zł (ostatnio - 2 tyg temu) - nowy, ale taki cud już się nie zdarzy.

malenstwo

Duży plecak Alpinusa mam przez przypadek (były wniesamowite wyprzedaże) jednakże na codzień używam sprzętu campusa: kurtka całoroczna + spodnie, do tego dwa plecaki (jeden ok 10 l, drugi większy, który tacham na rower i wszelkie wypady za miasto) i jeszcze jedna kurtka. Owszem jest to niższa półka w porówaniu z alpinusemm jednakże do tej pory nie narzekam.
A "kiedy czegos bardzo pragniesz, to cały wszechświat działa potajemnie by udało Ci się to osiągnąc". Zatem szukaj okazji na allegro

melpomena

Ależ ja nie skreślam Campusa. I podejrzewam, że właśnie tej firmy plecak kupię.
Dziś całkiem przypadkiem byłam w sklepie sportowym i wypatrzyłam jakiegoś Wolfganga. Innych nie było

nudziarz · Gość

tu masz przeglad.. nie jest tak drogo

[link widoczny dla zalogowanych]

animavilis · Gość

apiat' od nowa...

Aproxymat

Kartki?

animavilis · Gość

Taaaaak!