Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mentalność.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:42, 21 Sie 2007    Temat postu:

Pasztecie, przepraszam, ale czemu Ty się dziwisz? Ludziom, którym nie uśmiecha się, by wpływ na ich losy miały osoby, które przebywają gdzieś daleko i same efektów swoich głosów nie odczują na własnej skórze? To zupełnie naturalny odruch. Nie ma idealnego rozwiązania, które satysfakcjonowałoby każdego. Albo urażeni poczują się ci co wyjechali (no bo w końcu chcieliby wrócić) albo ci co zostali w kraju i zgrzytają zębami, że... no właśnie... Polonia często głosowała na Kaczyńskich i LPR...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
Gość





PostWysłany: Wto 13:51, 21 Sie 2007    Temat postu:

Oczywiscie, ze sie dziwie.
Na moj los tez maja wplyw ludzie, ktorza sa ode mnie daleko. Mentalnie, intelektualnie, swiatopogladowo. I tez czesto glosuja na Kaczynskich i LPR, czy tam na Leppera. To dokladnie taka sama sytuacja. Umowmy sie: zyjac w Polsce, czy gdziekolwiek, zyjemy w rozmaitych srodowiskach, w odmiennych swiatach, mimo, ze teoretycznie w jednym kraju. Dla mnie swiat np. ludzi z dawnych PGRow byl kompletnie nieznany, podobnie jak swiat slaskich gornikow, czy robotnikow z Cegielskiego. Tak samo jak swiat plantatorow chmielu z lubelszczyzny. I nawzajem - moj swiat, moja Polska, byla dla nich nieznana. Kazdy z tej grupy glosujac, dokonywal wyborow zgodnie z interesem swojego swiata.
Jest tez swiat tych, ktorzy akurat sa za granica. Oni tez maja swoje interesy, za ktorymi glosuja. To bardzo proste.


Ostatnio zmieniony przez Pasztet dnia Wto 13:52, 21 Sie 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 13:52, 21 Sie 2007    Temat postu:

Pasztet napisał:
I jeszcze krotkie pytanie: jaka mam miec pewnosc, ze Weles, czy Mel, nie spierdziela do Australii w tydzien po wyborach? Jakies zobowiazanie powinni podpisac, ze cala kadencje musza pozostac w kraju
Paszposrty odebrac dla pewnosci, bo do czego to podobne, ze zaglosowali, wyznaczyli polskim sprawom kierunek i potem uciekli niecnoty.

Ku przemysleniu.
Amen.


Pasztet, w tym dziwacznym i być może z założenia ironicznym stwierdzeniu wkradł się niewielki, ale jednak, błąd. Musisz jeszcze złożyć postulat o odebraniu dowodów osobistych albo w ogóle o niewydawanie ich.

Na pierwszą część postu nie odpiszę. Cóż, wycieczki osobiste to nie moja specjalność.

Pasztet napisał:
Jest tez swiat tych, ktorzy akurat sa za granica. Oni tez maja swoje interesy, za ktorymi glosuja. To bardzo proste.


Jaki? Być może kiedyś wrócę?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
Gość





PostWysłany: Wto 13:55, 21 Sie 2007    Temat postu:

Jakie znowu wycieczki. To jest po prostu przyklad, ze co do nikogo nigdy nie mozna miec pewnosci.
Powrót do góry
Pasztet
Gość





PostWysłany: Wto 13:57, 21 Sie 2007    Temat postu:

melpomena napisał:
Jaki? Być może kiedyś wrócę?

Byc moze ci, ktorzy teraz glosuja w Polsce, wyjada?
Powrót do góry
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 14:04, 21 Sie 2007    Temat postu:

Dlaczego tak bardzo bronisz prawa do interesów tych, którzy są za granicą, a za nic nie masz interesów tych, którzy zostają?

Wiesz, myślę, że ci co mieli wyjechać już to zrobili.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
Gość





PostWysłany: Wto 14:33, 21 Sie 2007    Temat postu:

Bronie interesow swojego swiata. Podobnie jak bronilem glosujac w Polsce. Zadna roznica. Glosowalem zawsze za tymi, ktorzy w jakis sposob je reprezentowali, a inni bronili swoich swiatow glosujac za tymi, ktorzy bronili ich interesow. Sytuacja wlasciwie sie nie zmienila.

PS. Jeszcze wiele osob zmieni wiele razy miejsce swojego pobytu. Te mozliwosci wlasciwie dopiero sie otworzyly. Wolny swiat. Wolni ludzie. Polska nie nalezy tylo do tych, ktorzy w niej akurat przebywaja.
Powrót do góry
bosska
Gość





PostWysłany: Wto 14:34, 21 Sie 2007    Temat postu:

Pasztet napisał:

Na moj los tez maja wplyw ludzie, ktorza sa ode mnie daleko. Mentalnie, intelektualnie, swiatopogladowo. I tez czesto glosuja na Kaczynskich i LPR, czy tam na Leppera. To dokladnie taka sama sytuacja. Umowmy sie: zyjac w Polsce, czy gdziekolwiek, zyjemy w rozmaitych srodowiskach, w odmiennych swiatach, mimo, ze teoretycznie w jednym kraju. Dla mnie swiat np. ludzi z dawnych PGRow byl kompletnie nieznany, podobnie jak swiat slaskich gornikow, czy robotnikow z Cegielskiego. Tak samo jak swiat plantatorow chmielu z lubelszczyzny. I nawzajem - moj swiat, moja Polska, byla dla nich nieznana. Kazdy z tej grupy glosujac, dokonywal wyborow zgodnie z interesem swojego swiata.

ale (zakładając, że jednak zarabiasz, mieszkasz i wydajesz w RP) zarówno i te osoby z cegielskiego, pgrów czy kopalń i Ty mieszkacie w jednym kraju. więc Was w równym stopniu dotyczą decyzje podejmowane przez rząd czy prezydenta, dotyczące choćby dodatkowego opodatkowania medycznego czy cokolwiek innego. pomimo, że jesteście z różnych środowisk.
a takiej polonii juz to nie dotyczy, bo nie z ich wynagrodzenia jest ściągany kolejny podatek. pomimo, że być może bliżej Ci mentalnie, światopoglądowo, poziomem życia i jak tam jeszcze chcesz do jakiegoś bogatego "polakoniemca"
Powrót do góry
Pasztet
Gość





PostWysłany: Wto 14:39, 21 Sie 2007    Temat postu:

Jesli kryterium ma byc rezydencja podatkowa, to dlaczego nie pozwolic glosowac obcokrajowcom mieszkajacym, pracujacym w Polsce i placacym podatki do polskiego budzetu?
Zachowajmy zasade wzajemnosci, jesli juz takie pomysly wchodza w gre. Innymi slowy, powinienem miec prawo glosowania w kraju, w ktorym aktualnie place podatki. A jesli tych krajow w danym roku podatkowym jest wiecej niz jeden?

PS. Nie wspomne juz o licznych sytuacjach, kiedy ktos z tzw. "Polonii" jest wlascicielem firmy w Polsce i placi podatki. Albo ma nieruchomosci i tez placi. Ludowa komisja weryfikacyjna, mowilem


Ostatnio zmieniony przez Pasztet dnia Wto 14:44, 21 Sie 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
bosska
Gość





PostWysłany: Wto 14:43, 21 Sie 2007    Temat postu:

Pasztet napisał:
Jesli kryterium ma byc rezydencja podatkowa, to dlaczego nie pozwolic glosowac obcokrajowcom pracujacym w Polsce i placacym podatki do polskiego budzetu?

na takiej samej zasadzie, jak POlakom pracującym gdzieś w świecie i tam odprowadzajacym podatki.

może sie mylę, ale czy takie kwestie nie regulują umowy bilateralne między krajami?
Powrót do góry
Pasztet
Gość





PostWysłany: Wto 14:45, 21 Sie 2007    Temat postu:

Jedynym kryterium uprawniajacym do glosowania jest obywatelstwo i nieodebrane prawa publiczne. I tak jest wszedzie na swiecie. No moze oprocz Kuby, czy tam innej Korei.
Nigdzie natomiast nie pozwala sie glosowac bez posiadania obywatelstwa. Niezaleznie od tego ile ktos zaplacil jakiemus krajowi podatkow.
Powrót do góry
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 14:58, 21 Sie 2007    Temat postu:

Pasztet napisał:
Bronie interesow swojego swiata.


I ty się dziwisz, a nawet oburzasz, że ja bronię interesów swojego świata?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
Gość





PostWysłany: Wto 15:09, 21 Sie 2007    Temat postu:

Tyle, ze Ty chcialabys m.in. mnie, mozliwosc obrony swoich interesow odebrac.
Powrót do góry
ver
maszynista z Melbourne


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 19:58, 21 Sie 2007    Temat postu:

ciekawe co byłoby, gdyby tak raz zrobic eksperyment i polatac z urnami za Polakami przebywajacymi poza Polską. Bo my tu na miejscu nie bardzo wiemy co zrobic z tym krajem...takie sa fakty. A jesli ci bardziej od nas przedsiebiorczy wiedzą..? Bo oni sie wyraznie rożnia od nas tym, ze nie dość psioczyc na to co tu sie dzieje, oni cos zrobili ze swoim zyciem konkretnego. Potrafią zarzadzać własnym jestestestwem. Moze np. maja wiecej ciekawych pomysłów, skad wiemy ze nie..?
Polaków rozsianych po swiecie jest ogromnie duzo. To nadal sa Polacy ze wszystkimi swoimi prawami obywatelskimi, na ogół jest tak, ze maja je dotąd, az sami sie ich nie pozbędą. Jesli sie ich pozbywają- sprawa jasna. Jesli nie- zaden z nich nie powinien usłyszec nigdy, ze w zwiazku ze zmianą miejsca pobytu na Ziemi moze zostac pozbawiony jakichś swoich praw. Czy my chcemy budować nastepne kołchozy i zasieki do koncentracji, czy...wolny świat?
Rozumiem fakt, ze coraz wiecej ludzi czuje sie bezpieczniej w systemie niewolniczym, ale zawsze mnie cieszy, ze jeszcze nie wszyscy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:42, 21 Sie 2007    Temat postu:

quote="Pasztet"]Tyle, ze Ty chcialabys m.in. mnie, mozliwosc obrony swoich interesow odebrac.[/quote]

To jest właśnie sposób na ochronę interesów.


Ver. Już niejedni decydowali za nas. Może nam kiepsko idzie, ale pozwól nam o osbie decydować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yapp
Łosiu


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 66 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/

PostWysłany: Wto 23:12, 21 Sie 2007    Temat postu:

Pasztet niechcący trącił gówienko i zaśmierdziało.. zaśmierdziało zaściankiem, małostkowością i jakąś tak słabo ukrywaną zawiścią

przejrzalem bylem z lotu ptaka (bo akurat zalatwialem potrzebe fizjologiczna) tutejsze posty i zauważyłem nieciekawy trend. topik wydawał się początkowo mówić o debilach wyjeżdżających za granicę, którzy to potem swymi prymitywnymi przechwalkami psują krew górnikom wydobywającym w pocie czoła czarne złoto oraz pielęgniarkom w podobnym, acz innym, pocie czoła, wydobywającym kaczki spod pacjentów.
przypadkowe ześlizgnięcie się topiku na kwestię prawa do głosowania obnażyło było jednak prawdziwą naturę problemu. otóż to jest niesprawiedliwe po prostu, ze nasi sąsiedzi, ba, nawet członkowie naszych rodzin, porzucają gniazdo rodzinne, porzucają górników wydobywających w pocie czoła czarne złoto oraz porzucają pielęgniarki, które w podobnym, acz innym, pocie czoła, wydobywają kaczki spod pacjentów i emigrują! i nie mówimy tu o wyjeździe na dwa tygodnie na Majorkę ani nawet o wakacyjnym zbieraniu jagód w Szwecji. mówimy o wieloletnim i uporczywym uchylaniu się od obowiazku życia w tym kraju. kraju, w którym górnicy wydobywają w pocie czoła czarne złoto oraz pielęgniarki, które w podobnym, acz innym, pocie czoła, wydobywają kaczki spod pacjentów. i co gorsza, emigracja w swojej bezczelności nie ma zamiaru tutaj wracać! a jeśli chce wracać, to tylko ze swoimi wypasionymi zachodnimi emeryturami, którymi będą kłuć w oczy górników wydobywających w pocie czoła czarne złoto oraz pielęgniarki w podobnym, acz innym, pocie czoła, wydobywające kaczki spod pacjentów. należy więc sobie postawić pytanie, czy na pewno są oni obywatelami Polski? czy nie należy ich jednak przykładnie ukarać, odebrać obywatelstwo, prawo do głosowania, ewentualnie po prostu rozstrzelać? niech wiedzą, że chwalenie się zachodnimi gadżetami, pensją, innym stylem życia, a nawet sam fakt, że gorące problemy, którymi żyje nasz kraj z ich perspektywy wzbudzają tylko poirytowane wzruszenie ramionami, nie powinno im ujść płazem! jesteśmy to winni górnikom wydobywającym w pocie czoła czarne złoto oraz pielęgniarkom w podobnym, acz innym, pocie czoła, wydobywającym kaczki spod pacjentów.

byłoby to smieszne, żeby nie było tak nudne i przewidywalne. autorów cytatów poproszę o zaznaczenie w tekście kolorowymi kredkami swoich wypowiedzi. od siebie dodam, że całe boże szczęście pieski szczekają, a karawana jedzie dalej


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 23:35, 21 Sie 2007    Temat postu:

Yapp. Ja też się cieszę, że choć raz jesteś po tej samej stronie barykady co Pasztet. Albo mi się tak wydaje

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ver
maszynista z Melbourne


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 23:37, 21 Sie 2007    Temat postu:

Applause Applause Applause
Boo hoo!

* Wybory posłów do Parlamentu Europejskiego 2004 - 20,90%
* Wybory parlamentarne 2005 - 40,57%
* Wybory prezydenckie 2005 - 49.74% (50.99% w drugiej turze)

jak jeszcze bysmy mieli odrzucić tych uchylajacych się od obowiązku zycia w tym, i tak juz szalonym kraju, to tylko sie pakować i fiuuuu...

ten kraj nie jest dla tych, którzy upierają sie w nim żyć...ten kraj jest dla wszystkich Polaków oraz wszystkich, którzy chca w nim żyć, tak samo jak to się dzieje w innych cywilizowanych krajach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yapp
Łosiu


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 66 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/

PostWysłany: Wto 23:42, 21 Sie 2007    Temat postu:

wydaje Ci się, Mel Tongue out (1) to nie jest barykada, to jest oaza. a że ma ona obszary wspólne z Pasztetowymi poglądami? wiesz, szerokie horyzonty muszą się czasami zazębiać Tongue out (1)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 23:43, 21 Sie 2007    Temat postu:

Dlatego idę na seks w mniejszym mieście
Chyba taka stara konserwa, co widać po tym topiku, może sobie na to pozwolić


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 4 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin