Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mój ulubiony pojazd
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Mój ulubiony pojazd to:
autobus
0%
 0%  [ 0 ]
samochód
34%
 34%  [ 8 ]
rower
13%
 13%  [ 3 ]
motocykl
4%
 4%  [ 1 ]
pociąg
0%
 0%  [ 0 ]
samolot
4%
 4%  [ 1 ]
śmigłowiec
4%
 4%  [ 1 ]
balon
0%
 0%  [ 0 ]
łódź żaglowa
0%
 0%  [ 0 ]
statek dalekomorski
0%
 0%  [ 0 ]
ciężarówka
4%
 4%  [ 1 ]
motorówka
0%
 0%  [ 0 ]
tramwaj
0%
 0%  [ 0 ]
winda
0%
 0%  [ 0 ]
poduszkowiec
4%
 4%  [ 1 ]
pojazd kosmiczny
8%
 8%  [ 2 ]
dorożka
8%
 8%  [ 2 ]
czołg
0%
 0%  [ 0 ]
traktor
0%
 0%  [ 0 ]
motorower
0%
 0%  [ 0 ]
drezyna
4%
 4%  [ 1 ]
sterowiec
4%
 4%  [ 1 ]
inny pojazd
0%
 0%  [ 0 ]
żaden, nie korzystam z pojazdów
0%
 0%  [ 0 ]
głupia ankieta (zaznacz tylko gdy tak naprawdę uważasz :P)
4%
 4%  [ 1 ]
Wszystkich Głosów : 23

Autor Wiadomość
bobro
gryźliwy behemot


Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 20179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z boku trochę
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:26, 11 Maj 2011    Temat postu:

chciałem zaznaczyć, oczywiście, drezynę, ale uznałem, że jednak nie lubię nią jeździć, bo jest duży hałas i na torze klasycznym trzęsie na stykach;
jednak wolę rower, mimo bólu odciśniętego tyłka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jemands
wełna z choinki


Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:34, 11 Maj 2011    Temat postu:

Dawno temu jechałem drezyną i wspominam to bardzo sympatycznie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 2990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:32, 11 Maj 2011    Temat postu:

ja zazanczylam tez dorozke.

w domysle - po dobrym winie i jako przejazdzke po starym miescie!



super!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 13:35, 11 Maj 2011    Temat postu:

Ankiety są głupie.
Zły


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:37, 11 Maj 2011    Temat postu:

Zaznaczyłam poczciwy samochód ze względu na dostępność, przydatność, zżycie i zwykłą lojalność.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:17, 11 Maj 2011    Temat postu:

Kilo OK napisał:
Ankiety są głupie.
Zły


....- i tendencyjne! Not talking

(buachachanie jest fajne - prawda?... )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lena
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3846
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 834 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:21, 11 Maj 2011    Temat postu:

eeee
patrząc na temat myślałam że chodzi o konkretny pojazd

I love Land Rover 050


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 16:55, 11 Maj 2011    Temat postu:

lena napisał:
eeee
patrząc na temat myślałam że chodzi o konkretny pojazd

I love Land Rover 050


twarde toto, glosne i powolne, w dodatku nie robi Blue_Light_Colorz_PDT_02

a taki TIE da sobie rade w kazdych warunkach 050


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jedendwa
wskazujący palec Speedy Gonzalez'a


Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:41, 11 Maj 2011    Temat postu:

Mój zdecydowanie rower.
W chwilach koniecznych auto.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:01, 11 Maj 2011    Temat postu:

Nikt (ani nawet Nikt) nie zaznaczył windy. A wedle statystyk to jest najbezpieczniejszy pojazd na świecie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hachiko
Gość





PostWysłany: Śro 20:09, 11 Maj 2011    Temat postu:

O! A ja się boję windy okrutnie. Wybieram samochód. Ciepło, nie nakapie i można zadecydowac o prędkości. Na pokład samolotu już nigdy nie wejdę.
Powrót do góry
animavilis
Gość





PostWysłany: Śro 20:22, 11 Maj 2011    Temat postu:

Aproxymat napisał:
Nikt (ani nawet Nikt) nie zaznaczył windy. A wedle statystyk to jest najbezpieczniejszy pojazd na świecie.

Naprawdę? Cieszę się. Czasem, kiedy wsiadam do winy, myślę, że to niemożliwe, aby tak stara winda w końcu się nie urwała. Czasem też wizualizuję sobie tę katastrofę (ze mną? nieee, chyba nie. Nie ze mną. Pod dziewczyną od kota też niech się nie urywa, w sumie może być (i kot i dziewczyna). Ani pod panem z jamnikiem. Jamnik... dawno nie widziałam jamnika... siwy miał pysk, może zdechł? Gruby sąsiad z szóstego piętra. OK, niech jeszcze pożyje, ale za to kopcenie w windzie mógłby się w niej, na kilka godzin, zatrzasnąć. I niech by mu się skończyły papierosy!), by po przeglądzie sąsiadów dojść do wniosku, że właściwie przykro by mi było, gdyby urwała się winda z którymkolwiek z nich
Powrót do góry
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:27, 11 Maj 2011    Temat postu:

hachiko napisał:
O! A ja się boję windy okrutnie. Wybieram samochód. Ciepło, nie nakapie i można zadecydowac o prędkości. Na pokład samolotu już nigdy nie wejdę.


Oj, to tak jak ja.
Do samolotu wsiadam, ale bardzo, bardzo nie chcę.

Winda może i bezpieczna bo nie podają ilu ludzi przez nią oszalało.
Wpadając w panikę jak się zatrzyma.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:28, 11 Maj 2011    Temat postu:

Kiedyś podawano statystyki takie ogólnoświatowe i na skutek katastrof wind ginęło i odnosiło obrażenia bardzo niewiele osób.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hachiko
Gość





PostWysłany: Śro 20:31, 11 Maj 2011    Temat postu:

Yyyy...mam tendencje do klaustrofobii i lęku wysokości Anxious Kiedy siostra mieszkała na jedenastym piętrze, wchodziłam po schodach. Miała piękny widok na Gorlitz i Lanckoronę.
Powrót do góry
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:33, 11 Maj 2011    Temat postu:

samochód

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:34, 11 Maj 2011    Temat postu:

hachiko napisał:
Yyyy...mam tendencje do klaustrofobii i lęku wysokości Anxious Kiedy siostra mieszkała na jedenastym piętrze, wchodziłam po schodach. Miała piękny widok na Gorlitz i Lanckoronę.

Jedyne co masz, tak po tym poście mi się kojarzy, to kondycha
Ja nawet godzinę czy dwie...czy...czekałabym na windę No...a potem wypoczęta doceniałabym widoki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:37, 11 Maj 2011    Temat postu:

Mieszkałem na jedenastym piętrze przez kilkanaście lat. Więc wiem jak to jest kiedy winda nie działa. Ale z drugiej strony, kiedy rezygnowałem z windy przed wyjazdem w góry, to potem miałem naprawdę niezłą kondycję. Polecam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 20:51, 11 Maj 2011    Temat postu:

animavilis napisał:
Aproxymat napisał:
Nikt (ani nawet Nikt) nie zaznaczył windy. A wedle statystyk to jest najbezpieczniejszy pojazd na świecie.

Naprawdę? Cieszę się. Czasem, kiedy wsiadam do winy, myślę, że to niemożliwe, aby tak stara winda w końcu się nie urwała. Czasem też wizualizuję sobie tę katastrofę (ze mną? nieee, chyba nie. Nie ze mną. Pod dziewczyną od kota też niech się nie urywa, w sumie może być (i kot i dziewczyna). Ani pod panem z jamnikiem. Jamnik... dawno nie widziałam jamnika... siwy miał pysk, może zdechł? Gruby sąsiad z szóstego piętra. OK, niech jeszcze pożyje, ale za to kopcenie w windzie mógłby się w niej, na kilka godzin, zatrzasnąć. I niech by mu się skończyły papierosy!), by po przeglądzie sąsiadów dojść do wniosku, że właściwie przykro by mi było, gdyby urwała się winda z którymkolwiek z nich
nie martw sie, nawet jak sie urwie, to jestes w miare bezpieczna - zabezpieczenia wielostopniowe, od wyrafinowanych magnetycznych po najprostsze hamulce bezwladnosciowe, zeby zawiodly wszystkie to ktos musialby przy tym celowo grzebac

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hachiko
Gość





PostWysłany: Śro 20:53, 11 Maj 2011    Temat postu:

ribka_pilka napisał:
hachiko napisał:
Yyyy...mam tendencje do klaustrofobii i lęku wysokości Anxious Kiedy siostra mieszkała na jedenastym piętrze, wchodziłam po schodach. Miała piękny widok na Gorlitz i Lanckoronę.

Jedyne co masz, tak po tym poście mi się kojarzy, to kondycha
Ja nawet godzinę czy dwie...czy...czekałabym na windę No...a potem wypoczęta doceniałabym widoki


Jezu...Czytam, widzę "post" i skojarzenie sprzed świąt
Balkon mogła ując w ramę i jak nic sztych średniowieczny.
Parę razy się kulnęłam,ale mieli ubaw
Apro, nie lubię wspinaczek górskich, podziwiam.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin