Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

nawięcej witaminy mają POLSKIE dziewczyny
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 2990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:08, 17 Lip 2012    Temat postu:

Mati napisał:
. Albo, że Niemki są spięte i sztywne, bo żyją w niemal sterylnym otoczeniu, wszystko ma swoje miejsce, panuje u nich ład i wojskowy porządek, więc nie mają w sobie spontaniczności i nie pozwalają sobie na odchylenia od normy.


rany bomba!
dokladnie to samo slyszalam z ust Niemcow, ale na temat Angielek!

co powiada matka do corki w noc poslubna?

"zamnkij oczy i pomysl o ANGLII!".

dobra ja juz zmykam.
Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:42, 17 Lip 2012    Temat postu:

Oj Tino musiałaś wszystko zepsuć!

Czy rzeczywiście wzięłaś ten mój temat aż tak na poważnie?!

Jesteśmy naj i tego ja się będę trzymać. Ty se bądź tuż zaraz po Niemkach


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 4878
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 524 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:21, 17 Lip 2012    Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=Zxj9tZCqyU8

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 2990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:59, 17 Lip 2012    Temat postu:

Kura domowa napisał:
Oj Tino musiałaś wszystko zepsuć!

Czy rzeczywiście wzięłaś ten mój temat aż tak na poważnie?!

Jesteśmy naj i tego ja się będę trzymać. Ty se bądź tuż zaraz po Niemkach


ajajajaj!

zastanawialam sie nawet, czy na priwat wyslac Ci wiadomosc z wyjasneiniem, ze ciagne dyskusje, ktora wydaje mi sie calkiem interesujaca i zabawna.

no i masz babo placek!
placz
trzeba bylo to wyjasnic.

ps. ciagnac dalej dyskusje. nie moge byc po Niemkach, bo uwazam, co ciagle zaznaczam, ze wszystkie kobiety sa NAJ - niezaleznie od nacji!

a z drugiej strony rozumiem Cie doskonale, bo "kazda myszka swoj ogonek chwali", no i nie mam NIC przeciwko temu!
ale jak nie mialabys kontra, to temat umarly na drugiej stronie. chcialam ozywic dyskusje, ale teraz jak wylozylam karty na stol, to juz musztarda po obiedzie.



cmok!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:22, 17 Lip 2012    Temat postu:

Oczywiście że najwięcej witaminy mają polskie dziewczyny !!! No, słowiańskie niech będzie. Właśnie za kobiecość. Słowianki mają co prawda opcję "gderanie" nieco rozregulowaną ale i tak nie jest źle w porównaniu do tych gorącokrwistych latino (te są za to prześliczne - do 20tki, potem tyją), o afrykanerskich big mamas nie wspominając. Tu to najlepsze są japonki, cichutkie, milutkie, oczka w dół i tak całe życie (ewentualnie seppuku na stryszku ale to też po cichu). Niestety, rysy twarzy muszą być słowiańskie (jak to sobie tak buzi dawać jak baba patrzy się swoim lewym okiem w moje lewe ? to psuje klimat !). Anglosaskie, ok, dają radę ale przechowywać z dala od hamburgerów i maszyn ze snickersami. Niemka też ok, odkręci słoik, wyniesie lodówkę na czwarte piętro i precyzyjnie się komunikuje " DER HUND !" i zanim echo skończy przebrzmiewać już jesteś z psem na spacerze.

Podsumowując, co kto lubi ! Brunetki, blondynki, my wszyskie Was dziewczynki.... Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mailo
maszynista z Melbourne


Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 2406
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 103 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:40, 17 Lip 2012    Temat postu:

Kura domowa napisał:
Oj Tino są lepsze.
Przeciętna Polka jest o niebo lepsza od przeciętnej Angielki. I tu nie chodzi o jakiś nacjonalizm, albo szowinizm, ale tak zaobserwowałam.
Dba więcej o siebie, o rodzinę, o porządek w domu...nie jest jeszcze tak wyemancypowana jak koleżanki, że o zwracaniu uwagi na dziecka edukację jest znacznie wyższe.
Może to wynika i z tego, że my zawsze myślimy o przyszłości ( że może być ciężko) a Anglicy żyją dniem dzisiejszym ( jakoś to będzie)


Ale za to Polki są niestety pomimo tych wszystkich zalet o wiele bardziej zakompleksione i niepewne siebie. Po prostu bardzo się przejmują że przytyły np 2 kg i idą na fitness podczas gdy 100 kilogramowe Irlandki bez kompleksów ubierają mini spódniczki i idą na balety podrywać chłopaków i się bawić. W rezultacie Polki z tym swoim przejmowaniem się dochodzą czasem do absurdu, a np Irlandki (nie wiem jak inne kraje Irlandię akurat z autopsji znam) się zapuszczają i nie dbają o siebie ale są szczęśliwsze - dokładnie tak jak napisała Kura domowa o Anglikach żyją dniem dzisiejszym "jakoś to będzie". To nie dotyczy tylko kobiet podobnie dzieci karmone fasfoodami od zawsze są grube, faceci też często. Więc ogólnie nikt się niczym nie przejmuje;) I jeszcze jedo - w mojej opinii Irlandki są mniej zazdrosne i zawistne, mniej obgadują za plecami co stwarza również warunki do "zapuszczenia się", bo skoro nie ma rywalizacji i ludzie cie akceptuje taką jaka jesteś to po co się zmieniać. Wiem, że to trudne do ogarnięcia, bo w Polsce od razu by taką od grubych świń wyzwano, ale tam jest inaczej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mailo dnia Wto 11:43, 17 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jayin
mistress of chaos


Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 5958
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 987 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pogranicze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:48, 17 Lip 2012    Temat postu:

Ja bym chciała zdementowac ten ład i porządek w niemieckich domach... Not talking Może w tych "starych" - i owszem... Ale aktualne niemieckie "panie domu" wspólnie z "panami domu" to mają bajzel zwykle w mieszkaniach i domach... No, czasem poupychany w szafkach i po kątach... Anxious

Co do Niemiec - to wszyscy moi znajomi zgodnie podzielają zdanie, że jak jest ładna Niemka, to ma jakieś domieszki genów innych nacji. Głównie tureckiej

A co do południowych piękności - owszem, piękne bywają, do czasu aż po którejś tam wiośnie życia zamiast szczupłej smagłej laski jest grubiutka "mamma", pół biedy jeśli bez wąsa - taki już urok południowych genów...

Pomijam te, które stać na zabiegi różnego typu - ale to w każdej nacji sie zdarza - gdyby tak oceniać "naturalne piękno narodowe" - to chyba rzeczywiście Słowianki mają najlepszą prezencję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:57, 17 Lip 2012    Temat postu:

To może jeszcze coś innego, nas Polkach, a mianowicie...
jako, że przyszło mi od 2 lat zmienić rejon Polski, też widzę różnice...

Np jedno pytanie: czym różni się kobieta z Wielkopolski od tej z mazowieckiej ziemi, a czym Ślązaczka od Góralki?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 4878
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 524 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:21, 17 Lip 2012    Temat postu:

Góralka ma dwa warkocze, a Ślązaczka idzie do Gogolina?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 14:27, 17 Lip 2012    Temat postu:

Tak sobie właśnie pomyślałam, że ten temat można potraktować jedynie z przymrużeniem oka, bo sensownych podstaw do różnic się nie doszukamy. Globalizacja wymieszała wszystko i jakby tak spojrzeć nawet na moje dzieci, to mają domieszkę krwi ukraińskiej po prababce. Moja prababcia z kolei zaszła w ciążę na obczyźnie i nigdy się nie przyznała, kto był ojcem dziecka. podobno jednak nie Niemiec, ale kto by wierzył pannie z dzieckiem
Dodatkowo przez nasze geograficzne położenie przewijali się tędy Tatarzy, Francuzi, Rosjanie, Szwedzi, Ukraińcy, Litwini i oczywiście Niemcy. Zatem, czy można mówić jeszcze o polskich dziewczynach?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 17:55, 17 Lip 2012    Temat postu:

Kewa napisał:
Tak sobie właśnie pomyślałam, że ten temat można potraktować jedynie z przymrużeniem oka, bo sensownych podstaw do różnic się nie doszukamy. Globalizacja wymieszała wszystko(...) Zatem, czy można mówić jeszcze o polskich dziewczynach?


..ja będę szukać i grzebać do oporu, jak zwykle zresztą
aż przekonam się sama, że się nie da..
Trudno.. na pewno czasu nie stracę

Masz rację w temacie globalizacji i ujednolicania wszystkiego i wszystkich, ale w akcie desperacji i pragnienia indywidualnej tożsamości pozostało nam jeszcze stwierdzenie: 'Jestem prawdziwą Polką, bo tak się czuję. Bo tu jest mój jedyny dom, port do którego wracam, bo język jest mi bliższy niż żaden, bo ten orzeł to nad wartościami którym hołduje rozpościera skrzydła, bo żaden hymn na świecie nie brzmi tak cudnie i żaden pieniądz nie zastąpi mi Złotego, bo ludzi, którzy są wkoło łączy ta sama historia, ta sama kultura i te same dzieje... itd w podniosłym tonie. Oczywiście tak powie każda prawdziwa Polka..

Hinduski są posłusznymi, spokojnymi, oddanymi sprawie matkami i żonami, są niezwykle uduchowione i wierzące co sprawia, że każda najbardziej banalna czynność w ich dniu urasta do rangi uroczystości, którą celebrują, są niewolne i na wolność w naszym pojęciu nie mają szansy w najbliższym czasie, ale to tylko dlatego, że nie robią za wiele w tym kierunku. Najgorsze jest to, że mają te same, co reszta kobiet, namiętności, tęsknoty i pasje - różnica polega na tym, że my nasze realizujemy, a one o nich tylko marzą. Dla nich spotkanie ze mną było poważną przygodą, podróżą przez morze europejskości. Nie spotkałam do tej pory nikogo, kto był tak pochłonięty historią białej kobiety z zachodu. Na jednym wdechu pytały czy skończyłam studia, co czytam, o czym jest książka, czy ten pan ze mną to mój mąż, czy mąż pozwala mi pracować, ile mam dzieci (tu generalnie wyszły z założenia, że dzieci mam na bank), czy wyszłam za mąż z miłości, czy dużo podróżuję i jak wygląda świat tam, skąd pochodzę..

Peruwianki są twarde. To kobiety wysokich gór. Ich status społeczny plasuje się na równi z mężczyznami. Nie patyczkują się z niczym, nie targują się, nie wdają w jałowe dyskusje. Są konkretne i sprawiają wrażenie zdecydowanych. Podobnie jak Hinduski targają dzieci na plecach wszędzie dokąd idą. Poza tym są pochodną najstarszych cywilizacji, są Indiankami. Według mnie są wyjątkowe. Żyją w zgodzie z naturą, pewno dlatego tyle jest w Peru rozwodów. A jest mnóstwo..

Kubanki są wesołe, otwarte, bywają piękne i pełne energii. Cudnie wtopiły się w swoją kulturę skręcając cygara na swoich udach, pociągając przy tym Cuba Libre i kołysząc biodrami w rytmach salsy. Podobnie jak Hinduski, w komunistycznym kraju, są absolutnie niewolne. Nie mają dostępu do telewizji, więc i pojęcia o świecie niewiele. Potrafią natomiast świetnie kombinować, znaczy są cwane - tak, jak niegdyś my. Doskonale wiedzą jak się zabierać za turystów . Odnoszę wrażenie, że temperatura w której żyją (30 stopni 24h/dobę) rekompensuje im wszystkie niedogodności. Od niedawna mają pozwolenie do sprzedawania swoich własnych samochodów. Wcześniej było tak, że jeśli Kubanka chciała wyjechać (z innej nacji mężem) całe majątki zostawały na Kubie i przechodziły do skarbu państwa. Panna może z mężem wyjechać dopiero po upływie 6-ciu miesięcy mieszkania razem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 18:07, 17 Lip 2012    Temat postu:

Mati, bardzo to ciekawe co piszesz - kontynuuj.
Bardzo niewiele podróżowałam i mało mam obserwacji - z mojej strony rozważania są czysto teoretyczne. No i oczywiście podparte rodzinnymi przekazami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:21, 17 Lip 2012    Temat postu:

Mati napisał:

Rybko.. to, co wiem to napisałam, więc niewiele tego.
Oczywistym jest dla mnie, że jeśli jakiekolwiek różnice w mentalności kobiet istnieją to wynikają z kultury, warunków bytowych, z klimatu, temperatury, stanu posiadania, kasty i wielu innych, ale to jest dla mnie za mało. Stąd pytanie o konkrety. Co dokładnie może wpływać na co..
Napisałaś, że wymagam odpowiedzi niemożliwych.. możliwe ale wiem, że odpowiedź na takie pytanie gdzieś istnieje na bank, tylko prawdopodobnie, żeby ją znaleźć trzeba zgłębić nieco wiedzy.. antropologiczno- historyczno- geograficzno- kulturowej..

Aaaa...chciałaś nieco przełamać stereotypy.
Denerwują nas ugruntowane opinie, które o Polakach w świecie krążą. Tymczasem sami tkwimy w sieci schematów myślowych...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ribka_pilka dnia Wto 19:56, 17 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:22, 17 Lip 2012    Temat postu:

mailo napisał:
Kura domowa napisał:
Oj Tino są lepsze.
Przeciętna Polka jest o niebo lepsza od przeciętnej Angielki. I tu nie chodzi o jakiś nacjonalizm, albo szowinizm, ale tak zaobserwowałam.
Dba więcej o siebie, o rodzinę, o porządek w domu...nie jest jeszcze tak wyemancypowana jak koleżanki, że o zwracaniu uwagi na dziecka edukację jest znacznie wyższe.
Może to wynika i z tego, że my zawsze myślimy o przyszłości ( że może być ciężko) a Anglicy żyją dniem dzisiejszym ( jakoś to będzie)


Ale za to Polki są niestety pomimo tych wszystkich zalet o wiele bardziej zakompleksione i niepewne siebie. Po prostu bardzo się przejmują że przytyły np 2 kg i idą na fitness podczas gdy 100 kilogramowe Irlandki bez kompleksów ubierają mini spódniczki i idą na balety podrywać chłopaków i się bawić. W rezultacie Polki z tym swoim przejmowaniem się dochodzą czasem do absurdu, a np Irlandki (nie wiem jak inne kraje Irlandię akurat z autopsji znam) się zapuszczają i nie dbają o siebie ale są szczęśliwsze - dokładnie tak jak napisała Kura domowa o Anglikach żyją dniem dzisiejszym "jakoś to będzie". To nie dotyczy tylko kobiet podobnie dzieci karmone fasfoodami od zawsze są grube, faceci też często. Więc ogólnie nikt się niczym nie przejmuje;) I jeszcze jedo - w mojej opinii Irlandki są mniej zazdrosne i zawistne, mniej obgadują za plecami co stwarza również warunki do "zapuszczenia się", bo skoro nie ma rywalizacji i ludzie cie akceptuje taką jaka jesteś to po co się zmieniać. Wiem, że to trudne do ogarnięcia, bo w Polsce od razu by taką od grubych świń wyzwano, ale tam jest inaczej.


Mailo jesteś Polką?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:50, 17 Lip 2012    Temat postu:

Podpisuję się obiema rękami pod tym co napisał Mailo.

Ale to, że tamte kobiety bawią się dobrze, nie bacząc na to jak wyglądają ma to może odzwierciedlenie w adorowaniu ich przez innych. Myślę, że Polacy są bardziej wybredni... W Polsce te ładniejsze znajdą adoratorów szybko, gorzej z tymi mniej przeciętnymi a tam... każda potwora znajduje swojego amatora. To też mnie zastanawiało dlaczego tak właśnie dzieje się?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 2990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:08, 18 Lip 2012    Temat postu:

Kura domowa napisał:
Podpisuję się obiema rękami pod tym co napisał Mailo.

Ale to, że tamte kobiety bawią się dobrze, nie bacząc na to jak wyglądają ma to może odzwierciedlenie w adorowaniu ich przez innych. Myślę, że Polacy są bardziej wybredni... W Polsce te ładniejsze znajdą adoratorów szybko, gorzej z tymi mniej przeciętnymi a tam... każda potwora znajduje swojego amatora. To też mnie zastanawiało dlaczego tak właśnie dzieje się?



dlaczego?
odowiedz znajdziemy w starym polskim przyslowiu:

"jednemu mile, drugiemu zgnile"



Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:11, 18 Lip 2012    Temat postu:

Kura domowa napisał:


Ale to, że tamte kobiety bawią się dobrze, nie bacząc na to jak wyglądają ma to może odzwierciedlenie w adorowaniu ich przez innych. Myślę, że Polacy są bardziej wybredni... W Polsce te ładniejsze znajdą adoratorów szybko, gorzej z tymi mniej przeciętnymi (...)

Patrzysz czasem ludziom na ręce?
Te - jak piszesz - przecietne, mają na palcach obraczki, te piekne... bardzo rożnie.
I nie zawsze wynika to z ich świadomej decyzji


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 19:27, 18 Lip 2012    Temat postu:

A ja nie noszę obrączki. Angel

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:29, 18 Lip 2012    Temat postu:

Kewa napisał:
A ja nie noszę obrączki. Angel

A ja noszę
zonaty = bezpieczny
Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 2990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:34, 18 Lip 2012    Temat postu:

ja tez nosze, ale tylko dlatego, bo ladna.

Silenced


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 6 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin