Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nowelizacja ustawy antynikotynowej podpisana.
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Okeanida
oktangutan


Dołączył: 15 Kwi 2010
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:45, 29 Kwi 2010    Temat postu: Nowelizacja ustawy antynikotynowej podpisana.

"Wykonujący obowiązki prezydenta marszałek Bronisław Komorowski podpisał nowelę tzw. ustawy antynikotynowej, która wprowadza zakaz palenia papierosów m.in. w taksówkach, na przystankach, w miejscach zabawy dzieci, czy w restauracjach."

[link widoczny dla zalogowanych]



Powinny byc mocniejsze zaostrzenia dla palaczy, panosza sie wszedzie, pala w windach, na klatkach schodowych rzucajac pety, gdzie sie da, kopaca na przystankach, w restauracjach i za nic maja, ze ktos musi wdychac dym z ich papierosow.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Okeanida dnia Czw 11:46, 29 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 12:00, 29 Kwi 2010    Temat postu:

Powinno się także uchwalić jakąś ustawę zakazującą ludziom mającym problemy z higieną przebywania i wonienia w taksówkach, na przystankach, w miejscach zabawy dzieci, czy w restauracjach.

Powinny być mocniejsze zaostrzenia dla śmierdzących, panoszą się wszędzie, śmierdzą w windach, na klatkach schodowych roztaczają smród, gdzie się da, śmierdzą na przystankach, w restauracjach i za nic mają, że ktoś musi wdychać ich zapach.

Ba poszłabym dalej i wprowadziła podobny zakaz dla brzydkich, dla kaszlących, dla starych, dla kobiet z dziećmi- gdyż nie każdy lubi dzieci.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:05, 29 Kwi 2010    Temat postu:

No ale zasadniczo dym tytoniowy ("tym dydoniowy") jest, jak dowiodły badania, szkodliwy. Brzydcy ludzie raczej chyba nie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 12:07, 29 Kwi 2010    Temat postu:

Cała to ustawa, w zasadzie, niewiele zmienia.
W szpitalach, na przystankach czy placach zabaw i tak nie można było palić.
Nie słyszałam też o paleniu w taksówkach ani o palarniach w szkołach średniego stopnia.
W restauracjach i tak były wydzielone sale dla palących.
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 12:36, 29 Kwi 2010    Temat postu:

Aproxymat napisał:
No ale zasadniczo dym tytoniowy ("tym dydoniowy") jest, jak dowiodły badania, szkodliwy. Brzydcy ludzie raczej chyba nie?

Jak nie kiedy tak. Są straszliwie szkodliwi. Taki np człowiek z kurzajką na nosie może źle wpłynąć na moje poczucie estetyki.

Po prawdzie jestem zwolennikiem zakazu palenia w szpitalach, na placach zabaw, w środkach komunikacji, w windach i na klatkach schodowych.
Restauracje i puby powinny być i dla palaczy i dla niepalących- osobne.
Zirytowało mnie raczej to generalizowanie o panoszeniu się.
Patrz pan, palę i się nie panoszę.

Obawiam sie, że z chwilą wejścia w życie ustawy poczuję misję panoszenia się. W każdym razie pewnie od czasu do czasu naruszę zakaz, którego nie naruszałam gdy był prawem niepisanym.

Ps. Jeszcze chciałabym ustawy zakazującej przebywania w miejscach publicznych głupkom. Głupki są ohydnie szkodliwe i powinny być izolowane od reszty społeczeństwa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jayin
mistress of chaos


Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 5958
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 987 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pogranicze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:42, 29 Kwi 2010    Temat postu:

nie jestem fanatykiem ograniczeń, bo do wszystkiego można się doczepić i ograniczać. niech będą miejsca i dla palących i dla nie. ale sensownie rozwiązane (sala dla palaczy obok sali dla niepalaczy - bez dobrej wentylacji i ukladu sal - to tylko z nazwy oddziela niestety) . w miejscach "dla dzieci" - kategorycznie bez palenia.

jakkolwiek ustawa (ktorej nie czytalam, ale mozna sie domyslac o co chodzi) - może zaostrzy restrykcje i wymusi jakieś konkretniejsze wyciąganie konsekwencji z przekraczania przepisów, bo teraz to na przystankach nadal jarają fajki na potęgę, a wyznaczone strefy "za linią można palić" to pic na wodę... a straż miejska omija przystanki szerokim "ukiem" u nas... mamusie palące na placach zabaw to też widok częsty. tyle, że te z kolei są uświadamiane społecznie przez innych rodziców - i publiczny ostracyzm ewakuuje je poza plac zabaw. zazwyczaj...

nikomu z ust fajki nie wyrywam, ani dymu nie wtłaczam w całości do płuc. z kolei bardzo bym chciała, żeby w ramach rewanżu nie dymiono mi w oczy, w knajpie, w pociągu, na przystanku czy na mieście - jeśli z premedytacją siadam tam, gdzie "nie wolno palić". bo jak idę do knajpy, gdzie wolno palić - to idę swiadomie i nie narzekam. wdycham Tongue out (1)


Post został pochwalony 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jayin
mistress of chaos


Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 5958
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 987 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pogranicze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:44, 29 Kwi 2010    Temat postu:

Seeni - ale jak widzisz brzydulę/brzydula - to oczy możesz zamknąć, popatrzeć gdzie indziej. Jak ktoś pali obok ciebie - to klapek nosowych nie zamkniesz. Chyba, żeby chodzić z jakąś maską przeciwdymną w torebce... i zakładać, jak ktoś zacznie dymić Think

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 12:58, 29 Kwi 2010    Temat postu:

A co Ty..raz spojrzę i potem mi się obraz utrwala, żadne zamykanie oczu w grę nie wchodzi. Ja mam tego brzydala pod powieką... Not talking
Z postem powyżej zgadzam się w całości.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 12:59, 29 Kwi 2010    Temat postu:

To w ogóle nie jest sprawa, którą można od tak, od ręki załatwić i znaleźć satysfakcjonujące rozwiązanie. Rodzicie zobligowani zakazem, nie będą palić na placach zabawach, ale w niczym nie przeszkodzi im to podtruwać swoje własne dzieci w domu, więc co? Trujcie swoje dzieci, ale nie trujcie wszystkich, zasada "mniejszego zła"?

Kiedy ktoś pali na przystanku, to albo - w przypływie złego humoru - zwrócę mu uwagę, albo sama się z przystanku ewakuuję. To nie jest duży problem. Ale co zrobić z ludźmi, którzy palą, idąc ulicami? Nie ma zakazu palenia "na ulicy", a mnie, na przykład, dużo bardziej przeszkadzają kłęby dymu sunące wprost na mnie, gdy idę za jakimś palaczem i nie bardzo mogę go wyminąć, niż palenie na przystankach, które jest, jednak, na szczęście - i w przeciwieństwie do palenia na ulicach, raczej incydentalne.
Powrót do góry
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 13:03, 29 Kwi 2010    Temat postu:

Proponuję wprowadzić zakaz produkcji i handlu papierosami. Zero czerpania korzyści finansowych przez państwo z tak ohydnego procederu.
Albo dalej: Śmierć producentom śmierci!

P.S. A teraz się oddalę celem wyćmochania papierosa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 13:07, 29 Kwi 2010    Temat postu:

ribka_pilka napisał:

P.S. A teraz się oddalę celem wyćmochania papierosa.

Ja też.
Na balkonie nadal można?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:11, 29 Kwi 2010    Temat postu:

Wstrętne, wstrętne palaczki Brick wall

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 13:11, 29 Kwi 2010    Temat postu:

Seeni napisał:

Na balkonie nadal można?

Nie, bo sąsiadom leci dym do mieszkania.
Z tym że, z przyzwoitości nie można, jeszcze nie ustawowo.
Powrót do góry
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 13:16, 29 Kwi 2010    Temat postu:

Ale już w jakimś stanie USA, można palić papierosy we własnym domu, wyłącznie wówczas, gdy posiada się dom jednorodzinny, wolnostojący...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Okeanida
oktangutan


Dołączył: 15 Kwi 2010
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:18, 29 Kwi 2010    Temat postu:

"Zirytowało mnie raczej to generalizowanie o panoszeniu się. "


Ale niestety tak jest, gdyby palacze liczyli sie z niepalacymi, problemu by nie bylo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 13:19, 29 Kwi 2010    Temat postu:

Powiem szczerze, że ja, jako wieloletni bierny palacz ze stanem płuc wciąż zadowalającym (tegoroczne RTG) jakoś specjalnie tej uciążliwości w postaci cudzego palenia nie dostrzegam, ale mój żółwik... Sick i jego biedne, małe, wrażliwe płucka...

Seeni, a Nesiosława Ci nie szkoda?
Powrót do góry
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:20, 29 Kwi 2010    Temat postu:

Mnie wczoraj szkoda było chomika oops

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:27, 29 Kwi 2010    Temat postu:

Dość zabawne (innych przymiotników nie użyję) jest oburzenie palaczy na to, że nie ma zgody na ich dymienie, brudzenie itd. Jest jeszcze inny aspekt tego nałogu. Dlaczego ja dbając o zdrowie mam płacić na leczenie tych, którzy paląc, częściej chorują i to na choroby poważne z nowotworami włącznie. Te choroby, to jest fakt! Kobiety palące w okresie ciąży rodzą słabsze i mniej inteligentne dzieci - fakt! Palący mają mniejszą wydajność w pracy - to też jest fakt! Dlaczego ci, którzy nie palą, mają nie tylko być narażeni na odór w pomieszczeniach w których ktoś pali, ale i na bierne palenie? Oburzanie się tych, którym utrudnia się palenie, jest najzwyczajniej niepoważne i typowe dla nałogowców. Paląca kobieta zawsze była i nadal jest dla mnie odpychająca i najzwyczajniej nieatrakcyjna...
Kiedyś paliłem i to sporo, ale 30 lat temu dojrzałem i zdałem sobie sprawę jaki to beznadziejnie bezsensowny odruch i co tu dużo mówić - głupota, bo żaden zysk, a wyłącznie straty. Rzuciłem palenie bez żadnych leków itp - wyłącznie zdając sobie sprawę z głupoty jaką jest palenie. Wiem, że można przestać palić - to jest tylko kwestia PRZEMYŚLENIA...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jayin
mistress of chaos


Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 5958
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 987 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pogranicze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:28, 29 Kwi 2010    Temat postu:

mi ogólnie jako MI (MNIE nawet) - szkodliwość dymu w kwestii ewentualnego trucia mnie tym wbrew mojej woli - wisi i powiewa. zdrowo nie żyję. przeszkadza mi to ze względu na dziecko moje osobiste - temat zdrowia.

MI (MNIE) osobiście przeszkadza palenie fajek w miejsach gdzie akurat trafię, z tego powodu, że... większość dymów papierosowych po prostu śmierdzi okrutnie. a ja nie lubię tego "zapachu". i tyle.

(chociaż np. takie dobre cygaro, to bywa, że ma ŁADNY zapach Anxious )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 13:31, 29 Kwi 2010    Temat postu:

Och, nie, Formalny, błagam, tylko nie ten argument o łożeniu na leczenie palaczy... to jest, zazwyczaj, strzał w kolano.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 1 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin