Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

OHYDA
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 268, 269, 270 ... 420, 421, 422  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:32, 10 Kwi 2012    Temat postu:

Seeni napisał:
Od kiedy złamałam nogę to ja mam poziom alkoholu we krwi constans- codziennie pół butelki wina. Not talking
.

zawsze posiłki na zakąskach kończysz ?
Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:33, 10 Kwi 2012    Temat postu:

Seeni napisał:
Od kiedy złamałam nogę to ja mam poziom alkoholu we krwi constans- codziennie pół butelki wina. Not talking
Od białej to było, jak przypuszczam, lub od czekoladowych jajek.
Dzisiaj jadłam naprzemiennie kapustę kiszoną z surówką z czerwonej kapusty i wsystko zaczyna wracać do normy.


Seeni, obawiam się, że po tych wyznaniach surówkowych Tongue up (1) staniesz się na forum aseksualna Żart, Tobie to nijak nie grozi 050


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lena
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3846
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 834 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:50, 10 Kwi 2012    Temat postu:

nudziarz napisał:
lena napisał:


dla dwojga a nie za dwoje Shame on you Shame on you Shame on you

Masz bliźniaki ???

no... bo nie znam kobiety co by się nie odchudzala, więc pewnie dla siebie to nic.... 050


jakie bliźniaki ??
Nic mi o tym nie wiadomo

ale może faktycznie zapytam w czwartek

ps. w ciąży się nie da odchudzać bo i tak się tyje


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pon 18:31, 16 Kwi 2012    Temat postu:

Ohydny poniedziałek.
Nadal sprawdzam się jako kura domowa, w dodatku aktualnie całkowicie sprawna.
Wstałam o 7 rano. Do 9 miałam posprzątane ( bez szorowania kafelek ale za to z szorowaniem kabiny prysznicowej i zmianą pościeli) Pojechałam na halę w celu zakupu świeżych warzyw i owoców, sadzonek ziół oraz naręcza tulipanów. Wróciłam do domu- upiekłam ciasto i zrobiłam sałatkę warzywną. Niestety nie mogłam gotować obiadu, bo wczoraj nagotowałam tak gdzieś na tydzień. Wyszłam na spacer z wiernym Psem, poprasowałam na Trudnych sprawach( historia 17 letniego chłopca, który miał dwójkę dzieci z dwiema róznymi 16 letnimi dziewczynami, bardzo pouczająca) wcześniej podając obiad Potworynkom ( Młodsza- ryż z potrawką z kurczaka, starsza zawijańce, ziemniaczki zapiekane z rozmarynem oraz surówka z czerwonej kapusty, z białej kapusty i selerowa) Posadziłam zioła, znowu wyszłam na spacer z wiernym Psem. Wrzuciłam pranie. Pomalowałam paznokcie na czekoladowo. Umyłam lodówkę i wyciągnęłam pranie co zaowocowało koniecznością zmycia paznokci i pomalowania ich ponownie na dziki róż.
Aktualnie ohydnie się nudzę i zastanawiam czy ponownie nie wyjść z wiernym Psem(?).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
illunga
Procyon Lotor


Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 8282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 473 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ankh-Morpork
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:03, 16 Kwi 2012    Temat postu:

Tak sobie czytam i myślę... Seeni, powinnaś mieć dom 300 m powierzchni użytkowej, ogród i stado wiernych piesów. Rodzina może zostać na poziomie obecnym. Skąd Ty bierzesz energię na to wszystko? Think Człek siedzi obzdechlony dżdżem i temperaturą, nosem klawisze popycha,a Ty biegasz biegasz biegasz biegasz. I w dodatku sobie nie krzywdujesz. Ło matko! Seeni to jest ohydnie zawstydzające oops

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paj
maszynista z Melbourne


Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 3593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1171 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:16, 16 Kwi 2012    Temat postu:

Zgadzam się z Ill.
Ale ja też zaohydzę.
W piątek przyszedł jeszcze jeden uparty klient oglądac dom.
W zasadzie nie było takiej konieczności, bo na środę jestem umóiona u notariusza z innym klientem, ale...strzyżonego Pan Bóg strzyże.
No i przyszedł.
Ohydnie scibski.
Wszedł.
No i na wstępie:
-oj...taki stary parkiet do wymiany, wszystko do wymiany w parkiecie.
Ja odpowiedziałam.
-Wie Pan..wielu klientów uważa, że taki parkiet to skarb, ale jak się Panu nie podoba, to niech Pan dalej nie ogląda tego domu, bo wszędzie jest taki stary.
Facet spojrzał na mnie zdumiony i szybko powiedział.
-ALe ja chce oglądac.
Już chciałam mu powiedziec, aby stanął przed lustrem, zdjął spodnie i niech se ogląda.
ALe zacisnęłam zęby, pokazałam dom.
Poleciłam sąsiada dom o 1,5mln droższy.
Klient bardzo szybko wyszedł.
Dzisiaj zadzwonił do mego pośrednika i powiedział;
-Niech Pan przekaże tej niemiłej Pani, że nie kupię jej domu.
I niech nie kupuje!
Bo był ohydnym chamem.

Bossz...
Daj mi siłę, mądrośc i i cierpliwośc, abym w środę nie pogryzła notariusza.
Sprzedawanie własnego domu jest ohydnie uciążliwe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Pon 19:39, 16 Kwi 2012    Temat postu:

Paj napisał:

Wszedł.
No i na wstępie:
-oj...taki stary parkiet do wymiany, wszystko do wymiany w parkiecie.

Socjotechniczny zabieg zmiękczania
Powrót do góry
illunga
Procyon Lotor


Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 8282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 473 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ankh-Morpork
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:42, 16 Kwi 2012    Temat postu:

Pajku, podziwiam za cierpliwość. Nie gryź. Ten środowy będzie lepszy. A sprzedawanie domu jest ohydne. Mam przykład mieszkania moich Rodziców. 17 ewentualnych zainteresowanych w przeciągu pół roku. I to bez względu czy robisz akurat pranie czy właśnie smażyłaś ryby czy zwyczajnie nie masz ochoty na czyjeś wydziwianie. Ohydne ohydki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 19:57, 16 Kwi 2012    Temat postu:

No to ja miałem szczęście do kupców.
Pierwszy, ktory przyszedł , obejrzał mieszkanie i bez ceregieli powiedział:
" Ile pan spuszcza z ceny, tak żebyśmy nie tracili czasu na podchody ? ".
Powiedziałem ile , a facet:
OK... tyle dla mnie to mieszkanie jest warte. Biorę. Jutro notarisz i wypłacam.
Sprzedałem mieszkanie w niecałe 10 minut !, a po 24 h miałem pieniądze w kieszeni

Sprzedaz mieszkań bywa całkiem nieohydna


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lena
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3846
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 834 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:07, 16 Kwi 2012    Temat postu:

ja to bym się na te ohydnie pyszne obiadki do Seeni zapisała Blue_Light_Colorz_PDT_02 Pray

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Społecznik
księżniczka perska


Dołączył: 20 Mar 2012
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:18, 16 Kwi 2012    Temat postu:

nudziarz napisał:
No to ja miałem szczęście do kupców.
Pierwszy, ktory przyszedł , obejrzał mieszkanie i bez ceregieli powiedział:
" Ile pan spuszcza z ceny, tak żebyśmy nie tracili czasu na podchody ? ".
Powiedziałem ile , a facet:
OK... tyle dla mnie to mieszkanie jest warte. Biorę. Jutro notarisz i wypłacam.
Sprzedałem mieszkanie w niecałe 10 minut !, a po 24 h miałem pieniądze w kieszeni

Sprzedaz mieszkań bywa całkiem nieohydna


Ty to masz szczęście! Angel I tak we wszystkim?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:23, 16 Kwi 2012    Temat postu:

jassssne !!!

tesciową mam też wspaniałą !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pon 22:17, 16 Kwi 2012    Temat postu:

Fiu... Not talking Ja sprzedałam jeszcze szybciej. Naszło nas żeby sprzedać i przypomniałam sobie jak sąsiadka kiedyś mówiła, że by chętnie kupiła dla Ojca. Co prawda ten jej Ojciec zmarł ale i tak szłam do sąsiadki pożyczyć krzesła na imprezę, to pomyślałam, że się spytam. No i sąsiadka powiedziała, że owszem jest zainteresowana ale teraz nie może bo wychodzi. Ja jej na to, że teraz też nie mogę- bo mam imprezę. Umówiłyśmy się na następny dzień. Targowania nie było, bo co tam miałam ukrywać wady i podkreślać zalety skoro sąsiedzi mieli takie same mieszkanie.
Do notariusza nam się nie spieszyło, bo chcieliśmy jeszcze pomieszkać prawie rok ( nowe się budowało) Spisaliśmy taką umowę na kartce z zeszytu i sąsiadka przyniosła nam 180 tysięcy w gazetę zawinięte, żebyśmy na te nowe mieszkanie wpłacili i nawet pokwitowania nie chciała bo miała klienta z bolącym zębem i bardzo się spieszyła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 8:33, 17 Kwi 2012    Temat postu:

Chyba był kilka lat wstecz lepszy czas na sprzedawanie mieszkań, bo ja miałam równie fajnie i szybko. Mieliśmy szeregówkę w stanie surowym i skończyła się kasa. Mąż powiedział, że nie będzie się spinał i budowę sprzedajemy. No to ja powiedziałam, że i owszem, ale robimy również zamianę na większe mieszkanie. Drogą targu zamieniliśmy dom na mieszkanie 5- pokojowe, a nasze stare sprzedaliśmy wspaniałym młodym ludziom, z którymi do dziś utrzymujemy kontakty, którzy docenili boazerię w przedpokoju i nawet zaprosili do knajpy w drodze od notariusza.
Paj, trzymam kciuki, żeby tym razem się udało!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paj
maszynista z Melbourne


Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 3593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1171 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:59, 17 Kwi 2012    Temat postu:

Ohydna atmosfera w domu.
Czuje się w powietrzu zapach prochu, czyli dynamitu, albo plastiku.
Czy plastik pachnie?
Ohydnie ohydnie jest nerwowo.
Od rana tak już trwa.
I jest mi ohydnie przykro.
Bo jutro o 15.00 spotkanie z notariuszem i z klientem, którego, co tu dużo gadac, jakoś nie polubiłam. Bo ohydnie nadęty i uparty.
Czuję się podle, źle i najchętniej schowałabym się do nory.
Dociera do mnie, co się dzieje.
Mam po 20 latach opuścic mój dom.
Mój ogród.
Moją ulicę.
Niby wszystko może byc lepiej, ale czy będzie?
Ohydnie, ohydnie się boję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
illunga
Procyon Lotor


Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 8282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 473 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ankh-Morpork
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:32, 17 Kwi 2012    Temat postu:


A pojutrze będzie czwartek. I nie będzie notariusza i tego nadętego buca. I będzie coś zupełnie nowego. A nowe jest mało ohydne.
Przytulam . Ohydnie oszszszwiście.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 20:21, 17 Kwi 2012    Temat postu:

Jestem konkretnie umówiona z nieohydnym ortopedą. Na 8 maja. Będzie mi łamał te nogi przez 5 godzin a potem odeśle do domu w pampersie naszpikowaną środkami przeciwbólowymi.
W życiu, w życiu nie zrobię do pampersa... Not talking


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paj
maszynista z Melbourne


Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 3593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1171 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:37, 17 Kwi 2012    Temat postu:

Seeni..
Ohydne łamanie, ale chyba bym się zamieniła.
Nawet na pampersa.
Czuje się ohydnie, jak przed wybuchem wojny.
Nigdy więcej już nie sprzedam jakiegokolwiek mieszkania.To ma byc ostatni raz.
Od rana ohydnie boli głowa, brzuch, biegunka.
Wszystkie klęski.
Ohydneeeeee!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 20:48, 17 Kwi 2012    Temat postu:

Ok- zamieniła... A jak ja z tymi dwoma połamanymi nogami i w pampersie będę szorować kafelki??????????????????

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paj
maszynista z Melbourne


Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 3593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1171 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:57, 17 Kwi 2012    Temat postu:

Seeni napisał:
Ok- zamieniła... A jak ja z tymi dwoma połamanymi nogami i w pampersie będę szorować kafelki??????????????????

Bosszz..
Ty jesteś zbączona!!
Jakie kafelki??!!
Masz leżec i pachniec!
Sprzątac będzie mąż.


Ps.
Faceci są dzisiaj ohydni!!!!!!!!!!!!!!!!

Jeden u mnie w domu siedzi na dole w salonie i ogląda jakiś ohydnie głupi mecz!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 268, 269, 270 ... 420, 421, 422  Następny
Strona 269 z 422

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin