po 30-tce

Tolek_Banan

wlosy na glowie przezedzily sie i staly sie bielsze, ramiona wygiely w luk a plecy zaokraglily, rysy twarzy wyostrzyly a czolo pooraly dodatkowe bruzdy nie zwiazane z wysilkiem umyslownym, w uszach i w nosie wyrosly kepy wlosow, na karku skora utworzyla siatke zmarszczek sygnalizujaca kolejny krzyzyk, paznokcie pozolky i krogulczo sie pozakrzywialy, piers zapadla, za to brzuch wzdal sie z podejrzanym wigorem, nogi wykrzywily w chude palaki, a nieuzyteczny penis skurczyl do mikroskopijnych rozmiarow, skora na calym ciele zaczela zwisac jak brudne szmaty, uklad trawienny zas zaczal szwankowac powodujac nadmierne gazy, odor z ust i notoryczne zaparcia, gdy tymczasem zwarcia w neuronach doprowadzaly do zapetlania sie w natretnych wspomnieniach i wywolaly nadmierna placzliwosc, zas jezyk niespodziewanie uwolniony, zaczal zyc wlasnym zyciem wykonujac mimowolnie wulgarny taniec w niedomknietych ustach, z ktorych powoli saczyla sie slina. Witaj Nowy Roku!

Drahna

To nie tylko ja "tak mam" ?

animavilis · Gość

Zaczynało mi brakować tego uroczego pustosłowia

jupiter · Gość

Zasadniczo ohyda. Think

Aproxymat

Zaraz, czy to był opis odchodzącego roku, którego jednak Tolek nie uzupełnił o opis niemowlęcego Nowego Roku? Czy raczej ponura refleksja nad przemijaniem i starością?

selena

Wpadlam na moment i jak zwykle trafilam w tzw sedno..

Uchachałam sie do rozpuku.. Dzieki Tolek.. To bylo to czego mi na ten moment trzeba..aze sobie przekopiuje i zakonotuje gdzie sie da, Na wlasnym topiku najchetniej a moze lepiej na tym wspolnym wspomnieniowym..Hahahahahaaa....