Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Przekora
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mailo
maszynista z Melbourne


Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 2406
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 103 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:31, 11 Wrz 2012    Temat postu:

flykiller napisał:


Na forum lubię się czasem poupierać dla zasady, nawet jeśli to zupełnie pozbawione sensu. Ale też coraz rzadziej mi się chce.



Na pewno dzięki temu jest ciekawiej na forum. Ale skoro sama przyznałaś, ze jest to pozbawione sensu, to co ci daje taki bunt? Tak się zastanawiam, bo sam chyba zbyt logicznie myślę. Jeśli wiem, że nie mam racji, nie brnę w coś "dla zasady". Mam czasem zdanie całkowicie odmienne niż 99% forum, ale zawsze staram się podać logiczne argumenty, dlaczego tak jest.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 18:34, 11 Wrz 2012    Temat postu:

mailo napisał:
Mam czasem zdanie całkowicie odmienne niż 99% forum, ale zawsze staram się podać logiczne argumenty, dlaczego tak jest.

Ale właśnie o te argumenty chodzi, inaczej to pyskówki zostają, a wtedy to ja też się zwijam i odpuszczam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 18:46, 11 Wrz 2012    Temat postu:

Strasznie podobała mi się nasza z Kewą dyskusja na "Feminizmie", skądinąd z mojej ( a jak mniemem i z Jej ) strony oparta na czystej przekorze.
A argumenty padały jak najbardziej logiczne


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mailo
maszynista z Melbourne


Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 2406
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 103 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:53, 11 Wrz 2012    Temat postu:

No ale jak właśnie są logiczne argumenty to nie jest dla mnie czysta przekora. Przekora to dla mnie "Nie, bo nie i koniec". Tak jak dziecko właśnie - idzie do tyłu chociaż wszyscy idą do przodu a nie ma ku temu żadnych argumentów.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mailo dnia Wto 18:53, 11 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jayin
mistress of chaos


Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 5958
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 987 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pogranicze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:57, 11 Wrz 2012    Temat postu:

jak nie ma...ma!
"Robię tak, bo inni robią inaczej!"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Wto 18:59, 11 Wrz 2012    Temat postu:

mailo napisał:
Np jakbym zaczął udowadniać teraz, że palenie jest zdrowe na przekór badaniom, opiniom lekarzy, statystykom dotyczącym nowotworów itp to byłaby głupia przekora i nikogo by nie zmusiła do myślenia, że może tak jest;)

Zapewniam Cię, mailo, że gdyby moja Mama wyczytała lub usłyszała gdzieś w mediach pochwałę prozdrowotnego zastosowania papierosa, nie tylko z radością by w nią uwierzyła, ale stała się jej gorącą orędowniczką i propagatorką

mailo napisał:
flykiller napisał:

Na forum lubię się czasem poupierać dla zasady, nawet jeśli to zupełnie pozbawione sensu. Ale też coraz rzadziej mi się chce.

Na pewno dzięki temu jest ciekawiej na forum. Ale skoro sama przyznałaś, ze jest to pozbawione sensu, to co ci daje taki bunt?

Przyjemność z główkowania nad najbardziej niedorzecznymi argumentami na poparcie niedającej się obronić tezy i z przedstawiania ich w możliwie najbardziej wiarygodnej formie. To jedna z technik manipulacji w rozmowie - uwierzyć w swoją wersję tak mocno i bronić jej tak krzepko, aż inni też w nią uwierzą Angel

Prawda jest też taka, że nie lubię przyznawać się do braku racji. Podwójnie zaś nie lubię tego, gdy kogoś nie lubię.
Powrót do góry
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 18:59, 11 Wrz 2012    Temat postu:

mailo napisał:
No ale jak właśnie są logiczne argumenty to nie jest dla mnie czysta przekora. Przekora to dla mnie "Nie, bo nie i koniec". Tak jak dziecko właśnie - idzie do tyłu chociaż wszyscy idą do przodu a nie ma ku temu żadnych argumentów.

Ja rozumiem przekorę podobnie jak Kewa.
Choć przyznaję komuś rację, wyszukuję maksimum logicznych argumentów, by dla czystej przyjemności sporu udowodnić Mu ( i cholera - sobie ) , że owej racji nie ma


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:44, 11 Wrz 2012    Temat postu:

nie wiem jaka jestem... myślałam, że szczuplejsza

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 19:59, 11 Wrz 2012    Temat postu:

Jest właśnie coś takiego, że zaledwie pomyślany (z przekory) argument już wypowiedziany znacznie zbliża nas do pewności. Taka rozmowa rozgrzewa, rozpala, wciąga. Nie przeczę, że również denerwuje. Zwłaszcza jak wpadnie się w swej genialności na argument nie do podważenia, a tu taki Nudziarz lub przekorna Mucha wali wszystko w gruz.
Taka piosenka często mi się przypomina Bajora: "rozgrzej mnie niedokończona słów wymiano, cudowna kłótnio w pół urwana...".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:18, 11 Wrz 2012    Temat postu:

arcymistrze przekory był moj ś.p. tata.
Pamiętam dawne czasy.. własnie wybuchła wojna o Falklandy-Malwiny. Jakos z niczego, w trakcie nocnych Polaków rozmów zaczęła się dyskusja na ten temat. My z zoną po jednej ze stron, tata po drugiej ( już za czorta nie pamietam kto-po czyjej ). W trakcie były obrazy, odchodzenia od stołu, przekrzykiwanie się, niedopuszczanie innych do głosu - słowem prawdziwa ostra, nocna dyskusja. Kiedy już nad ranem obrażeni wszyscy na wszystkich rozchodziliśmy się spać, padło ze strony taty niewinne pytanie: " no dobra.. to powiedzcie mi teraz gdzie sa te Falklandy i o co w tym wszystkim chodzi"


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Wto 20:19, 11 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:47, 11 Wrz 2012    Temat postu:

dobre dobre Biedy Tatuś... w końcu to Ty z żonką kładłeś się spać, więc mogłeś dalej negocjować, a On?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 20:52, 11 Wrz 2012    Temat postu:

Gombrowicz pisał, że razem z braćmi przekorę ćwiczyli na swojej mamie. Wystarczyło, że powiedziała białe, to oni natychmiast krzyczeli, że czarne. Najbardziej bawiło ich, że matka za diabła się nie połapała, że to nie na serio.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 21:22, 11 Wrz 2012    Temat postu:

Kewa napisał:
Gombrowicz pisał, że razem z braćmi przekorę ćwiczyli na swojej mamie. Wystarczyło, że powiedziała białe, to oni natychmiast krzyczeli, że czarne. Najbardziej bawiło ich, że matka za diabła się nie połapała, że to nie na serio.


Kurde co Ty z tym Gombrowiczem...

Daj sobie na wstrzymanie... Autorytet?

Może się nudzisz i jakieś fantaje w zwiazku z tą postacią?

No żartuję...

Angel


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 21:23, 11 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 21:26, 11 Wrz 2012    Temat postu:

Diabelsky napisał:

Kurde co Ty z tym Gombrowiczem...


Aktualnie czytam. przewala oczami Znowu!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 21:28, 11 Wrz 2012    Temat postu:

622 upadki Bunga ?????? Think
O tempora ....



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 21:29, 11 Wrz 2012    Temat postu:

nudziarz napisał:
622 upadki Bunga ?????? Think
O tempora ....


A to Witkacy, o ile się nie mylę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 21:31, 11 Wrz 2012    Temat postu:

oczywiście .. sorry oops
Pora chyba spac


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 6:50, 12 Wrz 2012    Temat postu:

Nie jestem przekorna albo jestem. Jak zaczęłam się nad tym zastanawiać to wyszły mi jakieś sprzeczności. Tak z zasady nie jestem, nie mam tego pierwiastka dyskusji i zaczepności, swojej racji za wszelką cenę, przekorę traktuje jako narzędzie:

- do żartowania,
- do odwracania kota ogonem, czyli do przedstawiania problemu z innej perspektywy,
- ostatecznie i zdecydowanie w sytuacjach gdy ktoś próbuje na mnie coś wymusić, wtedy faktycznie robię dokładnie odwrotnie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin