po 30-tce

Kobieta z klasą

Jak ze zlewu śmierdzi to też polecam cytrynę

żadnego domestosa. Domestos to już taki środek, że jak raz zastosujesz to już potem nic nie pomaga.

Do zlewu jak już to polecam lidlowski ten o którym pisałam wyżej. Taka niebieska okrągła butelka ok 4 czy 5 zł . Właśnie mi się skończył i nie mogę podać szczegółów bo nie pamętam, ale chyba też W5. Jest w płynie, nie w spryskiwaczu... chyba jest napisane, że do kamienia, ale super sprawdza się do mycia armatury w łazience i wybiela mój granitowy zlewozmywak. Nawet nie śmierdzi tak bardzo. Można wlać do muszli również.
Ja mam młynek pod zlewozmywakiem, więc wrzucam skórki od cuytryny albo tę cytrynę ze zmywaki i jak ją zmiela to przy okazji pochłania brzydkie zapachy.
Myślę, że ocet zrobi to samo, tylko trzeba okno otworzyć.

Tak, że Kewka mnie tu pochwaliła,

dodam, że żeby ręczniki dobrze wchłaniały to co robicie? Ja dodaję szklankę octu do wstępnego prania ( raz na 4 prania)... a żeby białe pranie naprawdę było białe dosypuję do proszku sody oczyszczonej, tak na oko 4 łyżki stołowe. Działa cuda.

Kewa

Kobieta z klasą

Płytki tą pastą czy fugi?

Kewa

Płytki, płytki, bo były matowe i nie błyszczały. Teraz się świecą, jak nie przymierzając lakierki Hyhy

Kobieta z klasą

No niezły patent

A może coś znacie do czyszczenia stali nierdzewnej. Używam płynu do szyb, ale może jest jeszcze coś lepszego

Mati.

Zacznę od tego, że nienawidzę Duluxa. Jego poranny świergot, o szóstej rano, doprowadza mnie do szaleństwa. Najchętniej rąbnęłabym nim o pomalowaną Paradonaxem ścianę, tak, jak kiedyś uczyniłam to Tetleyem. Nie dał rady. Poległ i Tetley i Parodontax. Wstaję niemrawo drapiąc się po tyłku i sunąc powoli w kierunku schodów pieszczę stopy miękkim, jak jedwab Zelmerem pozostając jeszcze przez chwilę w sennym letargu. Dopływam ospale do łazienki tulona unoszącym się z kuchni aromatem liściastego Domestosa. Jeden łyk. Nie słodki. Wykrzywiam buzię w grymasie. Dosypuję łyżeczkę Cekolu i jest idealnie. Teraz mogę spokojnie już wsunąć się w Opla i zmyć z siebie Cifem zapach sennych marzeń made by me and myself. Zabiwszy Ludwikiem wszystko to, co mi się między zębami wykluło w nocy, upijam kolejny łyk Domestosa. Z koszyka wyciągam oliwkę Mobil i cichutko postękując karmię ciało odżywczym zapachem słońca. Tylko Mobil i ja.. jak dwoje odwiecznych przyjaciół. Wyschnąwszy trochę uzbrajam się Corega Tabs, które dbają o kondycję moim czułych miejsc, a następnie otulam się Fantazją. Buzię smagam Dekoralem i tak wylaszczona zmierzam swoim , zatankowanym w Żywcu pojazdem, do pracy..

Blue_Light_Colorz_PDT_02

Kobieta z klasą

bleeeeeeeee

Kewa

Mati, nie martw się - też mi dzisiaj nie szło.

letnisztorm

O ta mi sie podoba

http://www.youtube.com/watch?v=YJVwgnzPaEk

Kewa

Sztormi, ta jest super!

Kobieta z klasą

głupia reklama

Kewa

W sam raz odkurzacz na moją sąsiadkę

EMES

A tą reklamę bym zrugał jak psa , bo błyski światła mogą sugerować nadmierne zużycie prądu u odbiorców a przecież nie o to nam w reklamie wszystkich chodzi

nudziarz

Kobieta z klasą

O dzięki Nudziarzu!

<serce>

l

a co tu jest reklamowane?
<embed src="http://www.youtube.com/v/0atgOxcxqwE" width="800" height="600"></embed>

Poldek

Cycki

l

a wlasnie, ze nie
bo duze porcje

mailo

Mi się ta reklama bardzo podoba http://www.youtube.com/watch?v=J5WgGO9Lazo