Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

sposoby na zły dzień
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:03, 28 Cze 2011    Temat postu:

Tinko -

Kewa napisał:

Był jakiś dalszy ciąg historii?


Tzn. jaki?
Czy już siedzę za kratkami?
Jeszcze nie.

W zasadzie póki co koniec był taki jak napisał Formalny:

Formalny napisał:
...- jejku - wredna matka jakby, czy cuś... Think



Czyli najpierw syn się bardzo śmiał z tej historii z torbą.
Do czasu aż mu oznajmiłam, że spisali mnie z dowodu rejestracyjnego.
Jego.
Ta mina była bezcenna.

Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 22:13, 28 Cze 2011    Temat postu:

lulka napisał:

Czyli najpierw syn się bardzo śmiał z tej historii z torbą.
Do czasu aż mu oznajmiłam, że spisali mnie z dowodu rejestracyjnego.
Jego.
Ta mina była bezcenna.

Blue_Light_Colorz_PDT_02

Bo chodziło mi o to, czy przeszedł jakiś mandat, wezwanie, czy coś Anxious


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:24, 28 Cze 2011    Temat postu:

Nieeee.
To się stało kilka dni temu.
No a za co mandat?
Toż nie trzyma się toreb na krawężnikach choć ten policjant starał się mi wmówić, że i owszem.
Tam nie bylo żadnego zakazu wjazdu, żadnych taśm zabezpieczających.
A że zastawili drogę i musiałam zahaczyć o krawężnik?
Nie chciałam się już bardziej rozpisywać w poprzednim poście - to nawet nie był krawężnik, a takie paski białe na zakręcie. Bardziej chyba po to by nie przywalić w blok czy właśnie w krawężnik.
Mnie ta sytuacja tak naprawdę rozśmieszyła.
W dodatku to było tuż pod Komendą Policji.
I ten policjant od torby pyskował, pyskował wiec powiedziałam niech mnie spisze bo nie mam czasu z nim dyskutować.
Kazał mi iść na Komendę w celu spisania. No to poszłam.
Ten policjant w okienku bardzo się zdziwił, że tak sama przyszłam by mnie spisali. Opowiedziałam co się stało i że jego kolega kazał, a on bardzo się śmiał.
Tak bardzo, że nawet nie zauważył tego "Karol".
Ot i tyle.
Jak mi przyślą mandat to chyba padnę trupem i stanę obok.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jemands
wełna z choinki


Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:30, 28 Cze 2011    Temat postu:

Niesamowita ta historia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 7:21, 29 Cze 2011    Temat postu:

Całkiem niezły scenariusz na krótki zabawny film.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:07, 29 Cze 2011    Temat postu:

lulka napisał:
Nieeee.
To się stało kilka dni temu.
No a za co mandat?
Toż nie trzyma się toreb na krawężnikach choć ten policjant starał się mi wmówić, że i owszem.
Tam nie bylo żadnego zakazu wjazdu, żadnych taśm zabezpieczających.
A że zastawili drogę i musiałam zahaczyć o krawężnik?
Nie chciałam się już bardziej rozpisywać w poprzednim poście - to nawet nie był krawężnik, a takie paski białe na zakręcie. Bardziej chyba po to by nie przywalić w blok czy właśnie w krawężnik.
Mnie ta sytuacja tak naprawdę rozśmieszyła.
W dodatku to było tuż pod Komendą Policji.
I ten policjant od torby pyskował, pyskował wiec powiedziałam niech mnie spisze bo nie mam czasu z nim dyskutować.
Kazał mi iść na Komendę w celu spisania. No to poszłam.
Ten policjant w okienku bardzo się zdziwił, że tak sama przyszłam by mnie spisali. Opowiedziałam co się stało i że jego kolega kazał, a on bardzo się śmiał.
Tak bardzo, że nawet nie zauważył tego "Karol".
Ot i tyle.
Jak mi przyślą mandat to chyba padnę trupem i stanę obok.



Zaraz, zaraz... Ale jeśli policjant spisywał coś, co zdaniem jego kolegi popełnił kierowca, to przecież spisał przede wszystkim dane z prawa jazdy i będzie wzywany kierowca prowadzący samochód "taki i taki" - w tym wypadku z opisu będzie wynikać, że prowadziłaś samochód Twojego syna. Syn jest więc poza podejrzeniami... Inna sprawa, że dałaś się spisać zamiast gdy tamten krawężnik "kazał" Ci się zgłosić do komendy, pójść od razu do oficera dyżurnego na skargę na zachowanie policjanta. Jestem ciekawy, czy wiesz co on spisał w notatce (czy dostałaś ją do podpisu?), czy to było tylko w notesie. Jeśli w notesie, to raczej możesz o tej sprawie zapomnieć.
Dodatkowo w takiej sytuacji wyciągnąłbym po prostu telefon i zrobił kilka fotek ku pamięci i na dowód jak wyglądała ta cała sytuacja. Pomaga gdy policjantowi za dużo się wydaje...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Śro 10:13, 29 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 11:07, 29 Cze 2011    Temat postu:

Ooo, właśnie Nudziarz podszedł do sprawy rozsądnie. No bo, jeśli nie było Twojej winy, to po co dałaś się spisać? Jeśli wina była, to musi być jakaś kara: upomnienie, mandat, punkty karne... czy też areszt Blue_Light_Colorz_PDT_08


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:22, 29 Cze 2011    Temat postu:

Kewa napisał:
Ooo, właśnie Nudziarz podszedł do sprawy rozsądnie. No bo, jeśli nie było Twojej winy, to po co dałaś się spisać? Jeśli wina była, to musi być jakaś kara: upomnienie, mandat, punkty karne... czy też areszt Blue_Light_Colorz_PDT_08


Ja rozumiem, że jestem stary, ale żeby od razu wyzywać mnie od nudziarza?! Jestem oburzony Not talking



PS Chyba, że chodziło rzeczywiście o Nudziarza - przez duże N. Oooo - to wtedy jestem zaszczycony...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:24, 29 Cze 2011    Temat postu:

Formalny napisał:
Zaraz, zaraz... Ale jeśli policjant spisywał coś, co zdaniem jego kolegi popełnił kierowca, to przecież spisał przede wszystkim dane z prawa jazdy i będzie wzywany kierowca prowadzący samochód "taki i taki" - w tym wypadku z opisu będzie wynikać, że prowadziłaś samochód Twojego syna. Syn jest więc poza podejrzeniami... Inna sprawa, że dałaś się spisać zamiast gdy tamten krawężnik "kazał" Ci się zgłosić do komendy, pójść od razu do oficera dyżurnego na skargę na zachowanie policjanta. Jestem ciekawy, czy wiesz co on spisał w notatce (czy dostałaś ją do podpisu?), czy to było tylko w notesie. Jeśli w notesie, to raczej możesz o tej sprawie zapomnieć.
Dodatkowo w takiej sytuacji wyciągnąłbym po prostu telefon i zrobił kilka fotek ku pamięci i na dowód jak wyglądała ta cała sytuacja. Pomaga gdy policjantowi za dużo się wydaje...


Spisał mnie tylko z dowodu rejestracyjnego. Ja jemu go dałam, a on nic więcej nie chciał.
To był właśnie oficer dyżurny, a ja mu powiedziałam po co przyszłam i to była jakby skarga właśnie.
Nie wiem do czego mnie spisał.
Powiedział tylko żebym zrobiła zdjęcia i on może mi pożyczyć aparat policyjny -dokładnie powiedział tak:
"Niech pani zrobi zdjęcia bo potem ten od torby powie, że miał tam jakieś skarby i pani mu je zniszczyła"
Ja powiedziałam, że mam przy sobie swój aparat .
To wszystko (to spisywanie) trwało chyba z minutę.
Wyszłam, kazałam facetowi otworzyć torbę. Nic nie zniszczyłam. zrobiłam zdjęcia. Był bardzo zdegustowany, że mu nic nie zniszczyłam więc zaczął pieprzyć, że do pralni musi tę torbę zanieść.
Cała sytuacja była zabawna bo ja naprawdę byłam grzeczna.
Mimo, że to było przed siódmą rano zgromadziło się kilku gapiów i się z tego policjanta śmiali.
Co go jeszcze bardziej pewnie złościło.
Kazał im się nawet rozejść, ale nie posłuchali.
Jak zrobiłam te zdjęcia to życzyłam mu miłego dnia i ku radości gawiedzi po prostu zabrałam dupę w troki i sobie poszłam.
Uffff.....

Ps. Zagadaliśmy cały topik, a ta opowieść w sumie miałam być żartobliwa.
Skończmy więc, a jak będą dalsze tego konsekwencje to nie omieszkam napisać.
Tak poza tym to dzięki za zainteresowanie.

Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:39, 29 Cze 2011    Temat postu:

Kamień z serca - jeśli tak to wygląda, to wszystko OK...

Pozdr.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 11:53, 29 Cze 2011    Temat postu:

Formalny napisał:
Kewa napisał:
Ooo, właśnie Nudziarz podszedł do sprawy rozsądnie. No bo, jeśli nie było Twojej winy, to po co dałaś się spisać? Jeśli wina była, to musi być jakaś kara: upomnienie, mandat, punkty karne... czy też areszt Blue_Light_Colorz_PDT_08


Ja rozumiem, że jestem stary, ale żeby od razu wyzywać mnie od nudziarza?! Jestem oburzony Not talking



PS Chyba, że chodziło rzeczywiście o Nudziarza - przez duże N. Oooo - to wtedy jestem zaszczycony...

Awatary mnie zmyliły - takie fruwające
sorry


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 2990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:49, 29 Cze 2011    Temat postu:

wydaje mi sie, ze jesli ktos jeszcze nie doswiadczyl cierpiena, to nie potrafi docenic szczescia powszedniego dnia - czyli takiego bez nieszczesc.
i tez jest na swoj sposob nieszczesliwy...
tak to juz jest, ze trzeba cos przezyc, aby potrafic cieszyc sie zyciem i "niczym" w tym zyciu...

bo nieszczescia mozemy przyjmowac nie tylko jak cos zlego (i dlatego wiecej cierpiec), ale mozna traktowac je jako swoisty dar zycia - bo wzbogacaja nasza osobowosc.

jesli nie od razu, to po pewnym czasie...

a co jesli nie potrafimy zaakceptowac nieszczescia?

wtedy nalezy przynajmniej zaakceptowac to, ze nie potrafimy NIC zmienic.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 2990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:18, 29 Cze 2011    Temat postu:

acha cos jeszcze:
to normalne, ze jako ludzie sklonni jestesmy bardziej do pesymizmu - dlatego nalezy optymizm CWICZYC.
wystarczy pomyslec o dwoch pozytywnych rzeczach w danym dniu. moze to byc usmiech dziecka, piekna pogoda itd.
w ten sposob uczymy sie zauwazac szczescie dookola nas


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
olak
Krówka-wciągutka


Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 2158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 279 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:34, 29 Cze 2011    Temat postu:

Dziś zmokłam dwa razy, zrobiłam kilometry w pracy, było duszno. Weszłam na butik i od razu mi lepiej. 050

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zgredziora
zrzeda i maruda


Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 1475
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 254 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:50, 29 Cze 2011    Temat postu:

Formalny napisał:
Kewa napisał:
Ooo, właśnie Nudziarz podszedł do sprawy rozsądnie. No bo, jeśli nie było Twojej winy, to po co dałaś się spisać? Jeśli wina była, to musi być jakaś kara: upomnienie, mandat, punkty karne... czy też areszt Blue_Light_Colorz_PDT_08


Ja rozumiem, że jestem stary, ale żeby od razu wyzywać mnie od nudziarza?! Jestem oburzony Not talking



Ale wpadziocha Kewa.
Usmialam sie z historii i z Kewy az mnie szczeka boli


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 19:51, 29 Cze 2011    Temat postu:

olak napisał:
Dziś zmokłam dwa razy, zrobiłam kilometry w pracy, było duszno. Weszłam na butik i od razu mi lepiej. 050

Ja tam w ogóle nie wchodzę, bo jak dla mnie to tam mówią w obcym języku aż mi się chce zakrzyknąć za Formalnym: Jezus Maria! Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 19:53, 29 Cze 2011    Temat postu:

olak napisał:
Dziś zmokłam dwa razy, zrobiłam kilometry w pracy, było duszno. Weszłam na butik i od razu mi lepiej. 050


To miałaś fajnie.
Ja przeciwnie, dowiedziałem się kolejny raz, od czego mam na dupie rowek że tak powiem

w cieniu było +30, asfalt na jezdni miał +45 stopni takie były wskazania przyrządów robiących pomiary przy drodze. I ile bym nie wypił wody, to i tak wszystko zostało wypocone. Taka praca i duże pieniądze Dancing
Powrót do góry
olak
Krówka-wciągutka


Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 2158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 279 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:58, 29 Cze 2011    Temat postu:

A wiesz, mnie olśniło, bo mój rowek, zgoła w innych okolicznościach, ale dziś spisał się nie najgorzej...


Blue_Light_Colorz_PDT_02

Jak dobrze platna, to dobrze, przynajmniej jakoś rekompensuje niedogodności.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zgredziora
zrzeda i maruda


Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 1475
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 254 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:09, 29 Cze 2011    Temat postu:

olak napisał:
mój rowek, zgoła w innych okolicznościach, ale dziś spisał się nie najgorzej...



Szczególy poprosze!..... :hamster_moe:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
olak
Krówka-wciągutka


Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 2158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 279 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:12, 29 Cze 2011    Temat postu:

Pff! Jeszcze mi pozazdrościsz?

Chociaż nie... W okolicznościach ulewy, gdy cała woda leciała mi po plecach, to chyba nie jest coś godnego pozazdroszczenia. Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin