Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Święta Wielkanocne ad 2015.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:46, 05 Kwi 2015    Temat postu:

Neonek napisał:
a Nudek miał mi za złe czemu wklejam wątek o tradycji...

No właśnie dla takich PO-rusiów (...)


Niestety scrolluję to gówno, sorry (choć chyba nie jestem jedyny) Angel
Ale za to czytam Twoje posty. Może to i nie jest wielka nobilitacja bo forum małe i czasami czyta się po prostu wszystko ale, w Twoim wypadku, jest to pewien awans gdyż, kiedy występowałeś pod poprzednimi nickami, scrollowałem również posty...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neonek
gryzący opar przedwieczorny


Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 4:53, 06 Kwi 2015    Temat postu:

lulka napisał:
Te tradycje Neonku, które wkleiłeś powyżej to tylko ludzkie wymysły i nawet jeśli najświętobliwszych soborów to jednak tylko ludzkie.
Nie rozumiem dlaczego mam robić rzeczy wymyślone przez facetów w sukienkach nawet jeśli wierzę w Boga?
Myślę, że świętowanie z rodziną czy choćby cieszenie się dniami wolnymi by odpocząć jest też na chwałę Pana .
Nie, nic nie mam przeciwko tradycji jak takiej, ale jak ktoś woli inaczej?

Życzę wszystkim pięknej pogody, samych uśmiechów i odpoczynku


No oczywiście Świętowanie dni wolnych... Angel

Ja też dni wolne od pracy świętuje należycie. Ciesząc się nimi, odpoczywając i robiąc to co lubię.

Jednak Święta Katolickie, Żydowskie czy Inne -WYZNANIOWE wyznawcy świętują zgoła w inny sposób,

I to próbowałem przybliżyć tutejszym pseudoateistą i przechrztą w swoim poście o tradycji i zwyczajach Wielkiej Nocy.

I nie zauważyłem by ktoś zrozumiał że święta wyznaniowe dla wierzącego mają inny wymiar jak wesołe spotkania z rodziną i odpoczynek.


Nie widzisz Luleczko że gdzieś podziała się tolerancja o którą tak wrzeszczą nowo namaszczeni ,,genderowscy,, pseudoateiści, lewacy, tudzież inne relikty Leninowsko-Stalinowskiej spuścizny.

Te Święta mają wymiar i są Katolickie. Czy sie komuś podoba czy nie.

To że przy okazji inne wyznania i bezwyznaniowe społeczeństwo ma wolne to ich szczęście.

Jak to mawiają: ,,Zobaczyła żaba że konie kują i sama nogi podstawia,,...

Angel


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Neonek dnia Pon 5:05, 06 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neonek
gryzący opar przedwieczorny


Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 5:04, 06 Kwi 2015    Temat postu:

Pochodzenie O-Ren Ishii napisał:
Neonek napisał:
a Nudek miał mi za złe czemu wklejam wątek o tradycji...

No właśnie dla takich PO-rusiów (...)


Niestety scrolluję to gówno, sorry (choć chyba nie jestem jedyny) Angel
Ale za to czytam Twoje posty. Może to i nie jest wielka nobilitacja bo forum małe i czasami czyta się po prostu wszystko ale, w Twoim wypadku, jest to pewien awans gdyż, kiedy występowałeś pod poprzednimi nickami, scrollowałem również posty...



Nie zauważyłem byś poza donoszeniem do admina z żądaniem usunięcia współużytkowników z forum, kontrowaniem innowyznaniowych userów, pluciem na Wyznanie Katolickie na tym i innych forach potrafił pisać o czymś innym...

Dobieraj słowa. To co dla ciebie jawi się w otępiałej mózgownicy i jest ,,gównem,, dla innego jest wartościowym słowem które warto przytoczyć.

Więc zwyczajowo ,,trzym pysk,,.





Blue_Light_Colorz_PDT_18


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Pon 9:18, 06 Kwi 2015    Temat postu:

Neonek napisał:

Jednak Święta Katolickie, Żydowskie czy Inne -WYZNANIOWE wyznawcy świętują zgoła w inny sposób,
I to próbowałem przybliżyć tutejszym pseudoateistą i przechrztą w swoim poście o tradycji i zwyczajach Wielkiej Nocy.
I nie zauważyłem by ktoś zrozumiał że święta wyznaniowe dla wierzącego mają inny wymiar jak wesołe spotkania z rodziną i odpoczynek.
(...)
Te Święta mają wymiar i są Katolickie. Czy sie komuś podoba czy nie.
To że przy okazji inne wyznania i bezwyznaniowe społeczeństwo ma wolne to ich szczęście.

Strzelasz z armaty do wróbli, edukujesz lepiej wyedukowanych od Ciebie, tłumaczysz sprawy, które nie wymagają tłumaczenia, zarzucasz, sam nie wiedząc komu, rzeczy, które przez nikogo nie są kwestionowane, próbujesz coś udowodnić, ale chyba do końca nie wiesz, co. Ogarnij się trochę. To nie szkoła podstawowa.
Powrót do góry
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:04, 06 Kwi 2015    Temat postu:

Neonek napisał:

(...)
Jednak Święta Katolickie, Żydowskie czy Inne -WYZNANIOWE wyznawcy świętują zgoła w inny sposób,
(...)


Bzdura. Te święta zewnętrznie różnią się drobiazgami w interpretacji i w niektórych zwyczajach. Nie zwyczaje są jednak istotą obchodzenia tych świąt, ale ich geneza oraz interpretacja, a te różnią się wyłącznie drugorzędnymi akcentami.

Neonek napisał:

(...)
I to próbowałem przybliżyć tutejszym pseudoateistą i przechrztą w swoim poście o tradycji i zwyczajach Wielkiej Nocy.
(...)


Pała z ortografii!!! Nie "pseudoateistą i przechrz" lecz pseudoateistom i przechrztom.
Samo nazywanie w taki sposób ateistów i przedstawicieli innych religii dowodzi prymitywnego widzenia świata a raczej zerowej wiedzy o świecie i światopoglądach - o kulturze nie wspominając...

Neonek napisał:

(...)
I nie zauważyłem by ktoś zrozumiał że święta wyznaniowe dla wierzącego mają inny wymiar jak wesołe spotkania z rodziną i odpoczynek.
Nie widzisz Luleczko że gdzieś podziała się tolerancja o którą tak wrzeszczą nowo namaszczeni ,,genderowscy,, pseudoateiści, lewacy, tudzież inne relikty Leninowsko-Stalinowskiej spuścizny.
(...)


Jak widać, przynajmniej dla "jednego wierzącego" wymiar tych świąt jest całkowicie niezrozumiały, a jeżeli już w jakiś sposób oceniany to akurat całkowicie niezgodny z przesłaniem jakie widzi w tym święcie świat chrześcijański. Pewnie dlatego wymowa tego całego wpisu to już tylko bełkot.

Neonek napisał:

(...)
Te Święta mają wymiar i są Katolickie. Czy sie komuś podoba czy nie.
(...)


To jest już całkowita bzdura i dowód na zerową wiedzę o świecie i religiach.
To całkowita nieprawda, że Wielkanoc to święto tylko katolickie. Święta Wielkanocy a raczej męczęństwa i zmartwychwstania obchodzi się w Judaizmie, Kościele bizantyjsko-ukraińskim (częściej nazywanym grekokatolickim), Kościele Prawosławnym, Kościele Protestanckim (we wszystkich odmianach) oraz Anglikańskim (choć upraszczając, jest to częściowo katolicyzm a częściowo protestantyzm). Katolickie Triduum Paschalne to nic innego jak zmodyfikowane obchody Paschy obchodzonej przez Żydów. Przecież sąd nad Jezusem z Nazaretu według żydowskich i chrześcijańskich przekazów odbył się w bardzo ważne dla Żydów i bardzo uroczyście obchodzone Święto Paschy lub w jego przeddzień (co zresztą jest wątpliwe z historycznego punktu widzenia). Przypominam, że Święto Paschy to czas obchodów wyzwolenia Izraelitów z niewoli egipskiej).
„Jajko” wielkanocne jak i „baranek” na wielkanocnym stole to symbole zapożyczone tak jak większość symboli i zwyczajów z innych religii i zwyczajów. Jajko od stuleci było symbolem odradzania się życia a Chrześcijaństwo mocno naciągając sens tego symbolu uznało, że to przedstawia wyjście Jezusa z grobu.
Ozdobna forma jajka czyli pisanki zostały wymyślone co 5000 lat temu na terenie Mezopotamii a niewykluczone, że jeszcze wcześniej bo ślady prowadzą także do Chin i Egiptu. Były bardzo cenione i rozpowszechnione w starym Rzymie a malowane przez znanych Rzymian uznawano za szczególnie cenne. Na terenie Polski najstarsze pochodzą z wykopalisk z X wiekum (o ile pamiętam, z okolic Ostrowa).
O zmartwychwstaniu istot boskich opowiadano od niepamiętnych czasów ale to już całkiem inna historia.

Neonek napisał:

(...)
To że przy okazji inne wyznania i bezwyznaniowe społeczeństwo ma wolne to ich szczęście.
(...)


Następna bzdura wynikająca z prymitywnego widzenia świata i braku wiedzy historycznej. Po pierwsze, większość świat religijnych - u nas katolickich, została na siłę wkomponowana w święta tradycyjne, stare, często "pogańskie" jak i pochodzące z innych religii. Dokładnie na tej samej zasadzie jak większość najstarszych kościołów i kaplic jest zbudowana w miejscach kultów "pogańskich" lub pochodzących z innych religii. W Ameryce Południowej i Środkowej zakonnicy towarzyszący konkwistadorom budowali kościoły katolickie wręcz na fundamentach starych świątyń inkaskich i azteckich wykorzystując materiał z rozbiórki tych budowli. W tamtej części świata katolickie święta są obchodzone z bardzo szerokim wykorzystaniem gadżetów i zwyczajów z dawnych religii rozpowszechnionych przed konkwistą.
W tej sytuacji uwaga o korzystaniu przez niekatolików z dni wolnych co ma być ich szczęściem, w ogóle wymyka się ocenie.

Neonek napisał:

(...)
Jak to mawiają: ,,Zobaczyła żaba że konie kują i sama nogi podstawia,,...
(...)


Powiedziałbym inaczej: żaba nic nie kuma lecz głośno rechocze i nadyma się bez sensu... Jak to żaba...


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 12:23, 06 Kwi 2015    Temat postu:

Tylu cierpień przysparzają ateistą (czytaj: wyznawcom Lenina) te święta.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:31, 06 Kwi 2015    Temat postu:

Kilo OK napisał:
Tylu cierpień przysparzają ateistą (czytaj: wyznawcom Lenina) te święta.

Dopiero co chłopcze zwracałem na to uwagę: nie "ateis" lecz ateistom.
No ale jeśli ktoś nie jest w stanie opanować nawet prostych zasad ortografii to trudno oczekiwać, że jest w stanie odróżnić ateizm od ideologii leninowskiej.
Swoją drogą, to straszne - nie rozumieć jakim się jest ograniczonym człowiekiem i zabierać głos robiąc z siebie błazna. Inna sprawa, że to trochę śmieszne ale i charakterystyczne, że "tacy" uważają innych za "błądzących"...

Edit: W ogóle to ciekawe zjawisko, na które ktoś już zwrócił uwagę. Gdy tylko ktoś wykazuje głupotę Neonka, natychmiast z odsieczą spieszy Katolik.
Wyraźnie dwie żabki nie kumające lecz zaznaczające swoje istnienie rechotem czują swoje braterstwo w "rozumie"...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Pon 12:36, 06 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neonek
gryzący opar przedwieczorny


Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:36, 06 Kwi 2015    Temat postu:

flykiller napisał:
Neonek napisał:

Jednak Święta Katolickie, Żydowskie czy Inne -WYZNANIOWE wyznawcy świętują zgoła w inny sposób,
I to próbowałem przybliżyć tutejszym pseudoateistą i przechrztą w swoim poście o tradycji i zwyczajach Wielkiej Nocy.
I nie zauważyłem by ktoś zrozumiał że święta wyznaniowe dla wierzącego mają inny wymiar jak wesołe spotkania z rodziną i odpoczynek.
(...)
Te Święta mają wymiar i są Katolickie. Czy sie komuś podoba czy nie.
To że przy okazji inne wyznania i bezwyznaniowe społeczeństwo ma wolne to ich szczęście.

Strzelasz z armaty do wróbli, edukujesz lepiej wyedukowanych od Ciebie, tłumaczysz sprawy, które nie wymagają tłumaczenia, zarzucasz, sam nie wiedząc komu, rzeczy, które przez nikogo nie są kwestionowane, próbujesz coś udowodnić, ale chyba do końca nie wiesz, co. Ogarnij się trochę. To nie szkoła podstawowa.


Tobie Sikorko też trochę elementarnej wiedzy nie zaszkodzi.

Życie w realnym świecie to ,,nie je bajka,,...

Więc czytaj uważnie. Na stare lata będzie jak znalazł...




Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Neonek dnia Pon 12:38, 06 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neonek
gryzący opar przedwieczorny


Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:47, 06 Kwi 2015    Temat postu:

Formalny napisał:
Kilo OK napisał:
Tylu cierpień przysparzają ateistą (czytaj: wyznawcom Lenina) te święta.

Dopiero co chłopcze zwracałem na to uwagę: nie "ateis" lecz ateistom.
No ale jeśli ktoś nie jest w stanie opanować nawet prostych zasad ortografii to trudno oczekiwać, że jest w stanie odróżnić ateizm od ideologii leninowskiej.
Swoją drogą, to straszne - nie rozumieć jakim się jest ograniczonym człowiekiem i zabierać głos robiąc z siebie błazna. Inna sprawa, że to trochę śmieszne ale i charakterystyczne, że "tacy" uważają innych za "błądzących"...

Edit: W ogóle to ciekawe zjawisko, na które ktoś już zwrócił uwagę. Gdy tylko ktoś wykazuje głupotę Neonka, natychmiast z odsieczą spieszy Katolik.
Wyraźnie dwie żabki nie kumające lecz zaznaczające swoje istnienie rechotem czują swoje braterstwo w "rozumie"...


Formalny, co do uwag którymi obdzielasz forumowych kolegów: zacznij ich raczej szukać w portalu edukacyjnym na profilu wnuczków...

Nie wiesz że w genderowsko- pseudoateistycznym świecie każdy pisze co i jak mu wygodnie?

Można też nie myśleć samodzielnie i unosić się na wyżyny czy to własnego chorego ego, czy cudzej przyswojonej głupoty.
Przykładów cała masa. Od Fly-killerek do PO-rusiów...

Ciebie się nie czepiam. Z Towarzyszami starej daty zasadniczo nie wdaję się w dyskusję. Po lobotomii PRL-em są niereformowalni.

Angel


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Neonek dnia Pon 12:54, 06 Kwi 2015, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 13:11, 06 Kwi 2015    Temat postu:

Pisałem już o Wielkanocy, składałem życzenia (nie przez wszystkich "odczytane") to czas chyba także na akcent muzyczny jak najbardziej na temat:
https://www.youtube.com/watch?v=76RrdwElnTU

Miłej reszty świątecznego dnia wszystkim forowiczom.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:33, 06 Kwi 2015    Temat postu:

Neonek napisał:


Nie wiesz że w genderowsko- pseudoateistycznym świecie każdy pisze co i jak mu wygodnie?



Co i jak mu wygodnie to może i tak. Ale jak czytam Wasze orty to się najnormalniej w świecie rumienię chociaż to chyba nie ja powinnam.



Powracając do tematu - historii się zmienić nie da. Nie jest niczym złym, że wiara chrześcijańska przejęła święto lunarne od innych starożytnych wierzeń i sobie je obchodzi.

Idea zmartwychwstania i życia wiecznego to stały motyw występujący w wierzeniach wszystkich kultur niezależnie od epoki i miejsca na Ziemi - perskich, babilońskich, islamskich, w judaizmie, w mitologii staroirańskiej, a także w hinduizmie.
Równonoc wiosenna od czasów pogańskich była symbolem zwycięstwa życia nad śmiercią, dobra nad złem, w chrześcijaństwie ma podobny wymiar zwycięstwa Chrystusa nad szatanem, zmartwychwstania i życia wiecznego nad śmiercią.
Pierwsi Chrześcijanie też obchodzili "Zmartwychwstanie" w równonoc, ale Pierwszy Sobór Papieski przesunął je lekko żeby nie było tak samo jak Pascha u Żydów.

Nie jestem niewierząca, ale wierząca w kościół też nie.
Każdy dyktat religijny wmawia swoim poddanym, że ich religia jest najważniejsza, najfajniejsza itd. itp. gdy tymczasem wszystko jest powtarzalne. Zrodzonych z dziewicy było wielu, chodzących po wodzie również, uzdrawiających...
No nie mogę udawać, że o tych poprzednich (przed Jezusem nie wiem).
To mi jednak nie przeszkadza starać się kochać bliźniego, wybaczać mu i pielęgnować w sobie "Stwórcę" kimkolwiek on by dla mnie nie był - nawet jeśli tylko Wielkim Inżynierem.
Może gdybym nigdy nie czytała o innych religiach, nie czytała historii starożytnej, w końcu Apokryfów Filipa, Judasza czy Marii to też bym nie miała wątpliwości i sądziła, że choćby Wielkanoc to Święto niepowtarzalne?




Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neonek
gryzący opar przedwieczorny


Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:10, 06 Kwi 2015    Temat postu:

Oj Lulko, nie zrozumiałaś mnie...

Te Święta to pamiątka Zmartwychwstania Pańskiego.
Tpo jedno z wielu aspektów filozofii Chrześcijaństwa.

Żadne tam przesilenia czy inne zapożyczenia przy okazji...

Jajka, Dyngus i całe oprawy mające różne rodowody to nie istota Zmartwychwstania Pańskiego.

Angel

Jajeczka i cała reszta Emausów, zabaw Świątecznych to wyłącznie dodatek do sedna Zmartwychwstania Zbawiciela. Symbolika i tradycja którą za wszelką cenę należy kultywować jeśli jest zdrowa i piękna i nawiązuje do Świąt.



Blue_Light_Colorz_PDT_42


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pon 18:35, 06 Kwi 2015    Temat postu:

Zasadniczo(chciaż jestem katoliczką) Świeta Wielkiej Nocy traktuję jako święto w ogóle a nie tylko katolickie.
Istotnie dla katolików to święto zmartwychwstania, ale dla całej reszty i dla owych katolików również to święto wiosny, wspólnego biesiadowania, odpoczynku w gronie rodziny.
Jako katoliczka nie uzurpuję sobie prawa do jedynie słusznego obchodzenia tego święta i odbierania innym wyznanion, czy ateistom prawa do świętowania Wielkanocy.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jasny gwint
maksymalna dawka powietrza


Dołączył: 22 Sty 2015
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 9:34, 07 Kwi 2015    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Wielkanocne bałwanki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jasny gwint
maksymalna dawka powietrza


Dołączył: 22 Sty 2015
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 9:39, 07 Kwi 2015    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

I taka nowa świecka tradycja
Wielkanocna jazda na sankach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jasny gwint
maksymalna dawka powietrza


Dołączył: 22 Sty 2015
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:05, 07 Kwi 2015    Temat postu:

https://www.youtube.com/watch?v=eumEuK1sD90

Kocham Karkonosze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neonek
gryzący opar przedwieczorny


Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:52, 07 Kwi 2015    Temat postu:

Seeni napisał:
Zasadniczo(chciaż jestem katoliczką) Świeta Wielkiej Nocy traktuję jako święto w ogóle a nie tylko katolickie.
Istotnie dla katolików to święto zmartwychwstania, ale dla całej reszty i dla owych katolików również to święto wiosny, wspólnego biesiadowania, odpoczynku w gronie rodziny.
Jako katoliczka nie uzurpuję sobie prawa do jedynie słusznego obchodzenia tego święta i odbierania innym wyznanion, czy ateistom prawa do świętowania Wielkanocy.


No dokładnie tak.

Tylko na co to twierdzić że Święto Katolickie takie jak Zmartwychwstanie Pańskie zwane Świętami Wielkanocnymi ma swoje korzenie na długo przed narodzinami Chrystusa.

Obrządki i lokalne tradycje które dołożono jako premię do Święta a i owszem... No chyba że czegoś nie doczytałem.




Tu Groszku pieseła pogrzebano...


Angel


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Neonek dnia Wto 13:54, 07 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 16:35, 07 Kwi 2015    Temat postu:

Co za różnica...
Kruszenie kopii o etymologię Świąt Wielkanocnych jest bezsensowne. Wielkanoc jako święto nie datuje się wcale od soboru nicejskiego ani od pierwszego roku po śmierci Chrystusa. Święto to obchodzono daleko przed Chrystusem i zasadniczo można by powiedzieć, że to Chrześcijaństwo podczepiło się pod Jare Święto Równonocy. Wielkanoc to także ( a może przede wszystkim) obchody cyklu przemian w przyrodzie, związanych z wiosną i nie sposób pominąć, że ukłon w stronę takiego rozumienia święta robi także religia katolicka. Nie bez przyczyny Wielkanoc to święto ruchome, zawsze obchodzone w pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni Księżyca.
Moim zdaniem nie sposób oddzielić tradycji Wielkanocy od jej korzeni, nakładających się na siebie obrzędów - tych katolickich i tych datujących się na długo przed Chrystusem. Wielkanoc to całość, nierozerwalnie ze sobą związana a próby przypisania jej autentyczności i piękna tylko związkom z religią katolicką są nie na miejscu i świadczą o bardzo ograniczonym pojmowaniu świata.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:01, 07 Kwi 2015    Temat postu:

Seeni napisał:
Co za różnica...
Kruszenie kopii o etymologię Świąt Wielkanocnych jest bezsensowne. Wielkanoc jako święto nie datuje się wcale od soboru nicejskiego ani od pierwszego roku po śmierci Chrystusa. Święto to obchodzono daleko przed Chrystusem i zasadniczo można by powiedzieć, że to Chrześcijaństwo podczepiło się pod Jare Święto Równonocy. Wielkanoc to także ( a może przede wszystkim) obchody cyklu przemian w przyrodzie, związanych z wiosną i nie sposób pominąć, że ukłon w stronę takiego rozumienia święta robi także religia katolicka. Nie bez przyczyny Wielkanoc to święto ruchome, zawsze obchodzone w pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni Księżyca.
Moim zdaniem nie sposób oddzielić tradycji Wielkanocy od jej korzeni, nakładających się na siebie obrzędów - tych katolickich i tych datujących się na długo przed Chrystusem. Wielkanoc to całość, nierozerwalnie ze sobą związana a próby przypisania jej autentyczności i piękna tylko związkom z religią katolicką są nie na miejscu i świadczą o bardzo ograniczonym pojmowaniu świata.

Ależ masz rację - to oczywiste, tyle, że nie do wszystkich trafia. Pisałem już między innymi o tym w "Pon 12:04, 06 Kwi 2015":
Formalny napisał:

Neonek napisał:

(...)
Jednak Święta Katolickie, Żydowskie czy Inne -WYZNANIOWE wyznawcy świętują zgoła w inny sposób,
(...)


Bzdura. Te święta zewnętrznie różnią się drobiazgami w interpretacji i w niektórych zwyczajach. Nie zwyczaje są jednak istotą obchodzenia tych świąt, ale ich geneza oraz interpretacja, a te różnią się wyłącznie drugorzędnymi akcentami.

Neonek napisał:

(...)
Te Święta mają wymiar i są Katolickie. Czy sie komuś podoba czy nie.
(...)


To jest już całkowita bzdura i dowód na zerową wiedzę o świecie i religiach.
To całkowita nieprawda, że Wielkanoc to święto tylko katolickie. Święta Wielkanocy a raczej męczęństwa i zmartwychwstania obchodzi się w Judaizmie, Kościele bizantyjsko-ukraińskim (częściej nazywanym grekokatolickim), Kościele Prawosławnym, Kościele Protestanckim (we wszystkich odmianach) oraz Anglikańskim (choć upraszczając, jest to częściowo katolicyzm a częściowo protestantyzm). Katolickie Triduum Paschalne to nic innego jak zmodyfikowane obchody Paschy obchodzonej przez Żydów. Przecież sąd nad Jezusem z Nazaretu według żydowskich i chrześcijańskich przekazów odbył się w bardzo ważne dla Żydów i bardzo uroczyście obchodzone Święto Paschy lub w jego przeddzień (co zresztą jest wątpliwe z historycznego punktu widzenia). Przypominam, że Święto Paschy to czas obchodów wyzwolenia Izraelitów z niewoli egipskiej).
„Jajko” wielkanocne jak i „baranek” na wielkanocnym stole to symbole zapożyczone tak jak większość symboli i zwyczajów z innych religii i zwyczajów. Jajko od stuleci było symbolem odradzania się życia a Chrześcijaństwo mocno naciągając sens tego symbolu uznało, że to przedstawia wyjście Jezusa z grobu.
Ozdobna forma jajka czyli pisanki zostały wymyślone co 5000 lat temu na terenie Mezopotamii a niewykluczone, że jeszcze wcześniej bo ślady prowadzą także do Chin i Egiptu. Były bardzo cenione i rozpowszechnione w starym Rzymie a malowane przez znanych Rzymian uznawano za szczególnie cenne. Na terenie Polski najstarsze pochodzą z wykopalisk z X wiekum (o ile pamiętam, z okolic Ostrowa).
O zmartwychwstaniu istot boskich opowiadano od niepamiętnych czasów ale to już całkiem inna historia.

Neonek napisał:

(...)
To że przy okazji inne wyznania i bezwyznaniowe społeczeństwo ma wolne to ich szczęście.
(...)


Następna bzdura wynikająca z prymitywnego widzenia świata i braku wiedzy historycznej. Po pierwsze, większość świat religijnych - u nas katolickich, została na siłę wkomponowana w święta tradycyjne, stare, często "pogańskie" jak i pochodzące z innych religii. Dokładnie na tej samej zasadzie jak większość najstarszych kościołów i kaplic jest zbudowana w miejscach kultów "pogańskich" lub pochodzących z innych religii. W Ameryce Południowej i Środkowej zakonnicy towarzyszący konkwistadorom budowali kościoły katolickie wręcz na fundamentach starych świątyń inkaskich i azteckich wykorzystując materiał z rozbiórki tych budowli. W tamtej części świata katolickie święta są obchodzone z bardzo szerokim wykorzystaniem gadżetów i zwyczajów z dawnych religii rozpowszechnionych przed konkwistą.
W tej sytuacji uwaga o korzystaniu przez niekatolików z dni wolnych co ma być ich szczęściem, w ogóle wymyka się ocenie.


No i jak widać, nic z tłumaczenia w oparciu o argumenty nie wynikło...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Wto 17:02, 07 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neonek
gryzący opar przedwieczorny


Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:12, 07 Kwi 2015    Temat postu:

Seeni napisał:
Co za różnica...
Kruszenie kopii o etymologię Świąt Wielkanocnych jest bezsensowne. Wielkanoc jako święto nie datuje się wcale od soboru nicejskiego ani od pierwszego roku po śmierci Chrystusa. Święto to obchodzono daleko przed Chrystusem i zasadniczo można by powiedzieć, że to Chrześcijaństwo podczepiło się pod Jare Święto Równonocy. Wielkanoc to także ( a może przede wszystkim) obchody cyklu przemian w przyrodzie, związanych z wiosną i nie sposób pominąć, że ukłon w stronę takiego rozumienia święta robi także religia katolicka. Nie bez przyczyny Wielkanoc to święto ruchome, zawsze obchodzone w pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni Księżyca.
Moim zdaniem nie sposób oddzielić tradycji Wielkanocy od jej korzeni, nakładających się na siebie obrzędów - tych katolickich i tych datujących się na długo przed Chrystusem. Wielkanoc to całość, nierozerwalnie ze sobą związana a próby przypisania jej autentyczności i piękna tylko związkom z religią katolicką są nie na miejscu i świadczą o bardzo ograniczonym pojmowaniu świata.


Znowu mnie opierdolą za wklejki...Ale wiem że link nie będzie skuteczny . Nikt nie wejdzie na strony portali Katolickich bo to be i takie ,,katolskie,,

Więc może takim słowy. Reszta do znalezienia w necie:

W pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni Księżyca obchodzimy w Kościele uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego. Nazywamy ją często Wielkanocą, czyli Wielką Nocą, bowiem cud zmartwychwstania Jezusa Chrystusa dokonał się nad ranem, o świcie. Cud ten jest bez wątpienia największym, jaki dokonał się w całej historii świata, dlatego słusznie noc tego cudu nazywamy wielką.
Wielkanoc jest pierwszym i najdawniejszym świętem w Kościele. Obchodzili go Apostołowie w tym samym czasie, kiedy Żydzi obchodzili swoją Paschę, gdyż zmartwychwstanie Jezusa dokonało się w dzień po uroczystości Paschy. Była ona obchodzona przez Izraelitów na pamiątkę wybawienia ich z niewoli egipskiej. W tym samym czasie przypadła śmierć Pana Jezusa i Jego zmartwychwstanie jako tajemnica naszego odkupienia, wybawienia z niewoli szatana i wprowadzenia nas do ziemi obiecanej, do niebieskiego Ojca. Żydzi obchodzili Paschę dnia 14 nisan, bo tak przykazał im Mojżesz. Przez miesiąc nisan określano miesiąc (30 dni) od nowiu marca do nowiu kwietnia. Jednak ze względu na to, że Pan Jezus zmartwychwstał w niedzielę, chrześcijanie już od wieku II pierwszą niedzielę po pełni wiosennej zaczęli obchodzić jako Wielkanoc. Tak też uchwalił sobór w Nicei w 325 roku, dodając, że za pełnię wiosenną uważa się tę, która wypada po zrównaniu dnia z nocą, czyli po 21 marca. Tak więc Wielkanoc może się wahać pomiędzy 22 marca a 25 kwietnia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin