Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

W murowanej piwnicy tańcowali zbójnicy...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:48, 13 Cze 2013    Temat postu:

nudziarz napisał:
Raz podżyrowałem ( jako jeden z trzech ) i spłaciłem jedną trzecią kredytu wraz z bandyckimi odsetkami.
Mam nauczkę , nie żyruję i żyrować nie będę.


Ja podżyrowałem dwa razy po... 5k Blue_Light_Colorz_PDT_02 Ale 500k to w życiu ! A i udało się nic nie spłacać za innych - także w małych kwotach można się bawić Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LampionyZeStarychSloikow
maszynista z Melbourne


Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 90 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:19, 13 Cze 2013    Temat postu:

nudziarz napisał:
Rzekłbym nawet, ze wyłącznie dla staruszków.
ech ten hulaszczy tryb życia staruszków...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Baron von DupenDrapen
maszynista z Melbourne


Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 1788
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 218 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 3:51, 14 Cze 2013    Temat postu:

Pasztet napisał:
Zmień dilera...


Samochodowego?... już zmieniłem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Nie 14:48, 16 Cze 2013    Temat postu:

nudziarz napisał:
cimek napisał:


Reszta wymagań, jak i sama procedura przyznania chwilówki jest już nam znana. Wypełniamy formularz rejestracyjny i wpłacamy 10 groszy na podane konto bankowe z rachunku, na który zostanie przelana pożyczka. Po pozytywnej weryfikacji musimy zapoznać się z warunkami umowy, którą w razie zgody podpisujemy on-line lub w formie tradycyjnej (poczta).


No to musze Ci przeprosić.
To rzeczywiscie oferta dla staruszków.
Formularze rejestracyjne on-line, rejestracja on-line, przelewy internetowe, podpisy on-line ( klucz prywatny ? )
Rzekłbym nawet, ze wyłącznie dla staruszków.

Trzeba jednak przyznać, że stwarzają wrażenie, jakby grupą docelową mieliby być owi staruszkowie. Oglądałam reklamy telewizyjne tego pożyczkodawcy i one wyraźnie to sugerują. Jeśli to jest "oko" puszczane do odbiorcy, to ja tego nie chwytam i mam jak najgorsze skojarzenia.

http://www.youtube.com/watch?v=smz1alIsbaQ&feature=player_embedded
Powrót do góry
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 16:31, 16 Cze 2013    Temat postu:

Jesli tak - to kampania reklamowa ( skainąd pewnie ta sama jak w Anglii ) kompletnie nie przystaje do polskich realiów. Niestety przecietny polski staruszek kompletnie nie potrafi posługiwac się komputerem, o wypełnianiu formularzy on-line nie wspominając.
Nawet nasz ZUS musiał zrezygnować z planów powszechnego przekazywania rent i emerytur na konta, bowiem większośc ludzi starszych zwyczanie nie potrafi tych kont obsługiwac ( była tam tez kwestia mobilnosci ludzi starszych, konieczność udania sie do banku etc - ale nie o tym temat )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Nie 18:16, 16 Cze 2013    Temat postu:

Chciałam zaprotestować w kwestii staruszków.
Moi osobiści staruszkowie ( rodzice) bardzo sprawnie obsługują komputer, dokonują zakupów przez internet, korzystają ( w przeciwieństwie do mnie) z facebooka a Matka ma ze 3 razy więcej znajomych na NK niż ja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Nie 19:39, 16 Cze 2013    Temat postu:

Seeni, Twoi "staruszkowie" nie są absolutnie reprezentatywni.
Moja teściowa nie może się nauczyć odbierać telefonu komórkowego przewala oczami
Mama korzysta z telefonu i obsługuje kasę fiskalną, ale do komputera nie siada, no i sms-ów nie potrafi wysyłać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Nie 19:52, 16 Cze 2013    Temat postu:

Kewa napisał:
Seeni, Twoi "staruszkowie" nie są absolutnie reprezentatywni.
Moja teściowa nie może się nauczyć odbierać telefonu komórkowego przewala oczami
Mama korzysta z telefonu i obsługuje kasę fiskalną, ale do komputera nie siada, no i sms-ów nie potrafi wysyłać.

To już ostatnie takie pokolenie.
My, następni w kolejce, już tacy nie będziemy.
Za to, prawie na pewno, też nie będziemy za czymś nadążać, tylko za czymś innym, czego sobie jeszcze dokładnie nie możemy wyobrazić.
Powrót do góry
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:02, 16 Cze 2013    Temat postu:

Seeni napisał:
Chciałam zaprotestować w kwestii staruszków.
Moi osobiści staruszkowie ( rodzice) bardzo sprawnie obsługują komputer, dokonują zakupów przez internet, korzystają ( w przeciwieństwie do mnie) z facebooka a Matka ma ze 3 razy więcej znajomych na NK niż ja.

Seeni - przypominam Ci, że w kategoriach staruszków o których tu piszesz praktycznie mieszczę się i ja
Tylko.. jaka część z z nich przezywała pasje Atari, Commodore c-64 etc.. etc... ?
Przeciętny starszy człowiek jest taki jak opisuje Kewa.
A my bedziemy tacy , jak pisze Fly
tez nie nadążający. Juz z trudem nadazam i tylko czekam na dzień, kiedy zadzwonię do syna z prosba " Pomóż bo nie ogarniam " Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Nie 20:32, 16 Cze 2013    Temat postu:

Brak nadążania to nie jest chyba kwestia wieku, tylko charakteru. Jak się komuś nie chce to nie nadąża. Not talking
Osobiście strasznie mnie bawi fakt, że zasadniczo nieustannie się czegoś uczę i mam nadzieję, że ów pęd do poszerzania wiedzy nigdy mi nie przejdzie.
Wolałabym, co prawda, żeby to była wiedza uszeregowana i do czegoś mi niezbędna, a nie taka z przypadku, ale biorę jak leci.
Ostatnio przykładowo nauczyłam się bezbłędnie rozróżniać dziób od rufy na statku, który jest zbudowany dokładnie tak samo z obydwu stron i w dodatku pływa do przodu i do tyłu oraz odkryłam zapomniane znaczenie słowa sempiterna.
Nie mieścisz się w kategorii staruszków, o których piszę, Nudziarzu. Mój Czcigodny Ojciec ma 71 lat, a Mama 66.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:42, 16 Cze 2013    Temat postu:

Seeni napisał:
Brak nadążania to nie jest chyba kwestia wieku, tylko charakteru. Jak się komuś nie chce to nie nadąża. Not talking

Zasadniczo to sobie ciut schlebiasz chyba Think
Temporozwoju techniki - jak mi się wydaje - jest takie, że po prostu , o ile nie jestesmy na biezaco ( i to w senscie pasji ) ze wszelimi nowinkami, zaczynamy powoli odstawać. Niby jeszce nie dajemy plamy, ale już bez instrukcji obsługi najnowszego modelu TV nie uruchomimy, a jeszce trzy lata wczesniej filozofia oprogramowania tego dziadostwa byla dla nas oczywista od pierwszego spojrzenia . Przyjdzie i chwila, ze smatfona ( czy co to go zastąpi, bez instrukcji nie ruszymy
Itd.. itp... a latka lecą............


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Nie 20:48, 16 Cze 2013    Temat postu:

Jeżeli chodzi o instrukcję obsługi jakiegokolwiek urządzenia to nie potrafiłam ich czytać nawet w wieku 20 lat. Podobnie z większością nowinek technicznych. Ba, do tej pory nie umiem wymieniać worków w odkurzaczu. To nie jest problem wieku tylko całkowitego świadomego zamknięcia się na te akurat kwestie. Podobnie mam z formularzami Pit. Nie wypełniam i koniec.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Nie 21:31, 16 Cze 2013    Temat postu:

Po długiej przerwie musiałam pojechać komunikacją miejską i okazało się, że bilety trzeba kupić w tramwaju z wykorzystaniem karty. Poradziłam sobie, ale stres był. Moja Mama by sobie nie poradziła, w każdym razie nie od razu. Taka kultura jaką przeżywamy, to kultura prefiguratywna i wyjątki (chlubne) niczego tu nie zmienią (za Margaret Mead). Angel

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:10, 16 Cze 2013    Temat postu:

Kewa napisał:
Po długiej przerwie musiałam pojechać komunikacją miejską i okazało się, że bilety trzeba kupić w tramwaju z wykorzystaniem karty. Poradziłam sobie, ale stres był. Moja Mama by sobie nie poradziła, w każdym razie nie od razu. Taka kultura jaką przeżywamy, to kultura prefiguratywna i wyjątki (chlubne) niczego tu nie zmienią (za Margaret Mead). Angel


Co Wy dzieci wiecie o staruszkach... Angel Ja dużo starszy od każdego z Was (od Nudziarza o ile wiem sporo więcej niż 10 lat) nie tlko obsługuję, ale i projektuję urządzenia elektronicznie niewiele mniej skomplikowane niż smartfon. Wśród moich kolegów - starszych ode mnie o kilka lat - przeszłio siedemdzięsio latków nie mam żadnego, który miałby kłopot z komputerem, smartfonem, tabletem itd. Ojceic mojego kolegi - aktualnie 102 latek dopiero 6 lat temu "odkrył" komputer, dla niego interesejący ze względu na internet. Wyznaczył sobie 2 godziny dziennie - godzina przed południem i godzina po, gdy załatwia korespondencję i czyta wieści ze swoich rodzinnych stron - obecnie nie Polska. Te dwie godziny dlatego, że doszedł do wniosku, ze to jest tak interesujące, ze traciłby na siedzenie przed komputerem zbyt wiele czasu.
Moja teściowa bis - 84 lata, doszła ostatnio do wniosku, że jej umiejętnosci w zakresie obsługi komputera sa wystarczające do prowadzenia korespomndencji ze znajomymi i czytania wiadomości, ale zbyt małe, żeby załatwiać wszystkie opłaty bankowe przez internet. Właśnie kończy dodatkowy kurs komputerowy dla seniorów. Pytałem prowadzącego o frekwencje na tym kursie trwającym 1,5 miesiąca. Okazuje się, że tam regularnie pojawia się po 20 osób w wieku 65 - 85 lat.

Proponuję nie używać określenia staruszek w kontekście sklerotycznego niedołęgi... Można się pomylić...

Dodatek nadzwyczajny: [link widoczny dla zalogowanych]

...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Nie 22:11, 16 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LampionyZeStarychSloikow
maszynista z Melbourne


Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 90 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 0:25, 17 Cze 2013    Temat postu:

Formalny napisał:
Co Wy dzieci wiecie o staruszkach... Angel Ja dużo starszy od każdego z Was (od Nudziarza o ile wiem sporo więcej niż 10 lat) nie tlko obsługuję, ale i projektuję urządzenia elektronicznie niewiele mniej skomplikowane niż smartfon
to pewnie jakby zadzwonił nieznajomy młodzieniec, że trzeba szybko przygotować pożyczkę dla wnuczki, którą okradli, z pewnością od razu wyczułbyś podstęp.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pon 8:43, 17 Cze 2013    Temat postu:

LampionyZeStarychSloikow napisał:
to pewnie jakby zadzwonił nieznajomy młodzieniec, że trzeba szybko przygotować pożyczkę dla wnuczki, którą okradli, z pewnością od razu wyczułbyś podstęp.

Musiałaby by być raczej odwrotność metody "na wnuczka". Taka metoda "na dziadka", że dzwoni niby dziadek do wnuczka o pilną kasę na nową furę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin