po 30-tce

Jemands

Gdybym nie siedział teraz na forum, nie założyłbym tego tematu.
Nie myślałbym nad nim, poszedłbym spać.
Rano byłbym wypoczęty bardziej niż będę, kładąc się później.
Wszechświat rozdzielił się na kolejne wersje jedną z Jemandsem piszącym w tym temacie i drugą z Jemandsem śpiącym w najlepsze. Nigdy się nie dowiem, jakie byłyby efekty niezałożenia tego tematu.
Może jakieś znaczące? Może rano byłbym w świetnej formie i napisałbym coś ciekawszego?
Albo równie dobrze przyśniłby mi się jakiś koszmar, właśnie o tej porze, gdy piszę te słowa. I rano byłbym zły i zdenerwowany.
Jeśli ktoś z was wpisze się tutaj, to też oddzieli się od Wszechświata, w którym tego nie zrobi.

lena

ile trzeba wypić żeby założyć taki temat ?? :hamster_evil:

olak

Oddzielam się od Wszechświata, w którym nie napisałabym tych kilku słów. Nie będę zastanawiać się co stałoby się, gdybym tego nie zrobiła. Ważne jest to, że piję kawę, czuję się dobrze (duchowo, bo fizycznie... Blue_Light_Colorz_PDT_29

), jest niedzielny poranek. Gdybym nie kliknęła "odpowiedz" poranek z pewnością byłby ten sam, kawa smakowałaby dokładnie tak samo a ja czułabym się dokładnie tak samo.
Chociaż może nie koniecznie? Może właśnie w tej chwili próbowałabym ratować dywan, bo własnie wylałaby mi się ta kawa?
Ale o tym się już nie przekonam, bo zaraz kliknę "wyślij".

agniecha

Dziś mogę pogdybać .
Gdybym nie poszła wczoraj na tańce , hulanki , swawole ....
płaszczyłabym swój tyłek na werku , przed monitorem . Mogłabym przeżywać historię Babydoll z zakładu psychiatrycznego , całkowicie nie wiedząc czym się skończy . Jak zwykle , oczywiście , bo marzenia senne bombardują z prędkością błyskawicy , całkowicie niespodziewanie .
Albo przeleżałabym w pachnącej kąpieli , całe godziny , aż do pomarszczenia skóry na ..kolanach .
Kto wie , kto wie ..?
Dziś byłabym wyspana , radosna , uśmiechnięta ...a tak
mam bolące stopy , we krwi płynie mi jeszcze muzyka , jestem okropnie zadowolona , uśmiechnięta , wytańczona ...

Aproxymat

Co za niesamowity temat.

Jakiś efekt motyla rozpatrujemy? Gdybym nie napisał tego, co piszę, to pewnie nic szczególnego by się nie wydarzyło. Poranek jest szary i trochę jesienny, więc niezależnie od mojego produkowania się dziś na forum, nie zmieniłby się ani na jotę.

Formalny

Świetny temat! Gdybym tu nie pisał, pewnie rozmawiałbym teraz przez radio. W ten sposób wydatek energetyczny byłby znacznie większy, aniżeli ten, który zaistniał w moim pisaniu. Czoło fali elektromagnetycznej z mojej anteny, pędziłyby w tej chwili już w odległościach od Ziemi mierzonych w milionach kilometrach zmieniając stan przestrzeni w sposób znany, ale i być może także nieznany nauce.
Jak widać, konsekwencją napisania tutaj paru słów, jest wpływ na stan fizyczny naszej okolicy wszechświata...

pogłoska

nudziarz

a do tego entropia dąży do nieskończoności.
Idę się napić

pogłoska

Kewa

Gdybym nie pisała teraz na forum, głaszcząc w przerwach psa po brzuchu, byłabym z mężem nad Odrą i pomagała w przecumowywaniu łodzi. Nie wiedziałam, że wyjdzie takie ładne słońce

i zostałam w domu.

saper

fajny temat Blue_Light_Colorz_PDT_02

gdybym nie zawalił pewnej sprawy jakiś czas temu, nie odkładał tego w nieskończoność na pewno cieszyłbym się z mijającego weekendu, nie miałbym trzydniowego zarostu i worów pod oczami.
i na pewno nie byłbym taki wredny jaki jestem dziś Angel

morał. systematyczność.

Aproxymat

lena

nudziarz

pogłoska

Aproxymat

Wszystko jest w ciągłym ruchu i ciągle się zmienia, że tak to ujmę w mój pseudofilozoficzny sposób. Jemands też nie założyłby topiku, gdyby wcześniej nie przeczytał czegoś innego i czegoś, jak sugeruje czasami, nie wypił.

vivian

gdybym nie zjadla 0,445 grama ciasta truflowego marki auchan to nie mialabym ochoty uwolnic pawia
to zadna fascynacja bulimia, zwykle obzarstwo..

zastanawiam sie, jak to jest byc przerazliwie chuda - to dla mnie zupelnie inny swiat

PS wg licznika juz 24 razy zmienialam wersje siebie

PS2 czekolada nie powoduje zatwardzenia, wrecz przeciwnie

Aproxymat

0,455 grama, to raczej nie jest duża ilość? Nie wygląda mi to na obżarstwo. Co mi przypomina o kolacji, bo wszak nie mogę jednocześnie pisać i jeść. Z czegoś muszę zrezygnować.

nudziarz

pogłoska