po 30-tce

animavilis · Gość

Myślę, że ci, którzy "kochają" WOŚP, "kochają" ją, bo dostrzegają cel i sens istnienia takiej imprezy, a także cieszą się, że ktoś daje im okazję, by mogli pomóc. To ludzkie i chyba nie ma w tym nic nagannego. Każdy daje taką pomoc, na jaką go stać (biorąc pod uwagę pieniądze, czas, możliwości i predyspozycje). Nie sądzę, aby darczyńcy puchli z dumy i przypisywali sobie bóg wie jakie zasługi z racji wrzucenia kilku groszy do puszki. Nie sądzę, aby większość kwestujących i darczyńców zaspokajała w ten sposób potrzebę dowartościowania siebie. Mogłabym powołać się na powiedzenie "sądzić po sobie", ale akurat w tej sprawie nie czuję potrzeby przypisywania komuś mniej lub bardziej wydumanych intencji.

Sama daję datki, przekazuję 1%, wysyłam SMS w akcjach typu "Hospicjum to też życie". To jest dokładnie to i dokładnie tyle, na ile mnie stać. Nie byłabym dobrym wolontariuszem - mam słaby kontakt z ludźmi, nie umiem krzewić nadziei, nie potrafię podnosić na duchu, psychicznie przytłaczają mnie sytuacje ekstremalne. Nie dałabym rady na oddziale onkologicznym, w hospicjum. Pomagam więc jak mogę i umiem, wychodząc z założenia, że lepsza taka pomoc, niż żadna. W tej sytuacji trudno przypisywać sobie szczególną rolę, mając świadomość znikomości tej pomocy, ale, jednocześnie, nie cieszyć się wiedząc, że siła tkwi w wielości.

bea.ta

Nikiasz

Teraz tuba Pisu - Rzeczpospolita postanowiła zająć się rozprawieniem z Owsiakiem i WOŚP [link widoczny dla zalogowanych] Trochę idzie zrozumieć że facetowi nie podoba się medialny szum związany z akcją ale pokazuje obraz fundacji raczej w negatywnym świetle starając się wskazać zła stronę fundacji

animavilis · Gość

Podczas tegorocznego finału na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wpłacono ok. 36 mln zł. Dla porównania – w 2008 roku dzięki cichej, nieroztrąbionej przez media akcji rozprowadzania świec na stoły wigilijne, z której pieniądze przekazywane są na dożywianie dzieci, Caritas zebrał 19 mln zł.

Nic mi o takiej kampanii nie wiadomo, pewnie dlatego, że była taka cicha. Może za cicha? Może, gdyby była głośniejsza, zebrano by 36 mln.? Poza tym, nie widzę potrzeby takiej licytacji: mam ochotę coś dać świeckiej WOŚP, nie mam ochoty dać katolickiemu Caritasowi. Żadna strata, da kto inny.

Organizacja finału w 2008 roku kosztowała, według sprawozdania finansowego zamieszczonego na stronie internetowej WOŚP, ponad 1,7 mln zł. Wydatki na Przystanek Woodstock pochłonęły dalsze prawie 2 mln zł (dokładnie 1 mln 933 tys. zł). Roczne koszty funkcjonowania samej fundacji wyniosły w 2008 roku ponad 2 mln zł.

No to, jeśli w tym roku było podobnie, zostało jeszcze ok. 30 mln. Wciąż kupa kasy, większa niż ta zdobywana w "cichych" akcjach.

Wystarczy zestawić dwie liczby: 36 milionów złotych z tegorocznej zbiórki z rocznymi potrzebami Narodowego Funduszu Zdrowia, które wynoszą ok. 50 miliardów złotych. Zakup kilku ambulansów, inkubatorów czy kardiomonitorów w jakiejś mierze pomoże szpitalowi, ale i tak nie uchroni go przed likwidacją, gdy wpadnie w tarapaty finansowe.

Nie, no pewnie. Orkiestra stara się stanowczo za mało. Powinna była uzbierać co najmniej te 50 miliardów i uchronić od likwidacji kilka szpitali! Taką przynajmniej pretensję można wyczytać w tonie pana Świątka. No bo co tak te kilka ambulansów, inkubatorów czy kardiomonitorów...
I pomyśleć, że wcześniej podnoszono na topiku, iż WOŚP "wyręcza" fundusz. Dla autora artykułu, jak widać, nie dość

Szkodliwa społecznie wydaje się sama idea jednorazowej, corocznej dobroczynności. Powstaje ułuda, według której dzięki temu, że wrzucamy do puszki 2 złote, stajemy się dobrymi ludźmi, uczestnikami wielkiej charytatywnej wspólnoty serc. A co przez resztę roku? Róbta co chceta?

Bardzo, bardzo szkodliwa idea. Bez niej nie było pewnie i tych 2 złotych rocznie.

Co do "iluzji pozapolityczności" Owsiaka, to widać jest to iluzja, przynajmniej na mnie, działająca bardzo silnie, bo sam Owsiak jako osoba, jako persona potencjalnie polityczna, nie obchodzi mnie w najmniejszym stopniu. O tym, że jakieś poglądy polityczne ma domniemywam tylko dlatego, że prawie każdy ma jakieś, ale czy i jakie, o tym nic nie wiem i w ogóle mnie to nie zajmuje. Zajmować mnie nie musi, bo przeciwnicy Owsiaka i tak rozbiorą go na części i zaserwują swoją analizę wszystkim, którzy zechcą ich słuchać, a także tym, którzy słuchać nie chcą.

A ten Świątek to podryżałe takie, to i wredne. Widać po gębie Anxious

Ron

oto_ja

Kto chce bierze udział, kto nie mija szerokim łukiem. Mnie to nie przeszkadza od wielu lat.

oto_ja

No i oczywiście zawsze swoją cegiełkę dołożę.

animavilis · Gość

Dzisiaj podano ostatecznie wyniki zbiórki tegorocznej WOŚP.

Wcześniej Owsiak mówił, że już 36 mln pozwoliłoby na zrealizowanie wszystkich zaplanowanych zakupów. Jednak 42 mln 877 tys. 958 zł, bo tyle dokładnie udało się zebrać, przeszło wszelkie oczekiwania.

Podczas ostatniego koncertu Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy drugi rok z rzędu zbierała pieniądze dla dzieci z chorobami onkologicznymi. Pomagało jej w tym 120 tysięcy wolontariuszy na całym święcie. Za zebrane środki fundacja zamierza kupić wysokospecjalistyczny sprzęt dla klinik onkologicznych. Za pieniądze z zeszłorocznego Finału kupiono m.in. aparaty do wstępnej diagnostyki onkologicznej.

[link widoczny dla zalogowanych]

Przy okazji można przeczytać, jak Owsiak odpiera często podnoszone zarzuty m.in. dot. finansowania z pieniędzy WOŚP "Przystanku Woodstock"

[link widoczny dla zalogowanych]

Poldek

Pozwole sobie wrocic do tego tematu, poniewaz w ostatni weekend mialem przyjemnosc uczestniczyc w imprezie, ktorej baza bylo Centrum Szkolenia Wolontariatu Wielkiej Orkiestry Swiatecznej pomocy.
I tam wlasnie dowiedzialem sie ze oprocz dziesiatek milionow zlotych wydanych na zakup sprzetu Orkiestra prowadzi - na najwyzszym poziomie, zgodnie z amerykanskimi normami dotyczacymi udzielania pierwszej pomocy - szkolenia wolontariuszy do udzielania pierwszej pomocy. Co dwa tygodnie do osrodka w Szadowskim Mlynie przyjezdzaja 30 osobowe grupy ludzi z calej Polski - w roznym wieku, minimalny wieki 18 lat, najstarszy uczestnik mial lat 74 - , ktore w ramach weekendowych szkolen nabywaja umiejetnosci zwiaznych z udzielaniem pierwszej pomocy ofiarom wypadkow.
Ale jakie szkolenia...
Jesli komus szkolenie z udzielania pierwszej pomocy kojarza sie z duszna sala, tablicami pogladowymi i dmuchaniem fantoma metoda usta-usta...to ma troche racji. Ale to bylo jedyne miejsce, w ktorym wolontariusze uczeni sa nie tylko jak uciskac klatke piersiowa ofiary, ale rowniez jak to ofiare wyciagnac z zakleszczonego pojazdu..albo pojazduu czesciowo zanurzonego w rzece. I
uwierzcie mi, ze co innego cwiczyc sztuczne oddychanie na fantomie, na sali wykladowej, a co innego wlasnorecznie wyrywac tylny fotel w zanurzonym do polowy w strumieniu samochodzie zeby dostac sie do uwiezionego w nim pozoranta (zywego czlowieka!!) przeniesc go na noszach na brzeg, opatrzyc rany i to wszystko o polnocy, na terenie oswietlonym reflektorami samochodu stojacego na brzegu..i plonacym w odleglosci 10 metrow drugim samochodem.

PS jesli ktos ma dzieci..znaczy, mlodziez, w odowiednim wieku, to zachecam do zainteresowania ta inicjatywa :0
Wlasciwie sam sie zastanawiam czy sobie takie szkolenia nie odbyc i kto wie, moze sie zdecyduje.

Poldek

[link widoczny dla zalogowanych]

Kewa

Poldek

[link widoczny dla zalogowanych]

zeby nie bylo ze sciemniam z ta noca i plonacymi samochodami

Aproxymat

Przecież byś nas nie oszukał, Poldku. A przynajmniej nie w takiej poważnej sprawie.

Bardzo dobra akcja.

Nikiasz

Rewelacyjny pomysł - na pewno robi wrażenie

saper

Jaki by byl to rok bez dyskusji nad wospem

Niech katol I inne cwoki sie powyzywaja

EMES

prowokator Tongue out (1)

bea777

animavilis · Gość

Przeproś katolika (i "innych"), saper, bo równasz do pana xxx (czy jak mu tam...)

Zdziwiło mnie, że Owsiak wcale nie polemizuje z tym, co mu się często zarzuca, że Orkiestra "wyręcza" państwo. W jednym z wywiadów przyznał, że irytuje go kalkulacja szpitali, które nie kupują sprzętu, wiedząc, że dostaną go za pieniądze zebrane podczas finału i że dlatego stara się teraz jak najpóźniej ujawniać cel corocznej zbiórki. Zdaje sobie też sprawę, że na niektórych wspomaganych przez Orkiestrę oddziałach, wciąż działa ten sam, kupiony np. przed 10 laty sprzęt, który stanowi 80% wyposażenia. Podkreśla, że pomoc WOŚP miała być dodatkiem do wkładu państwa, a jest - odwrotnie.

bea777