Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wyczerpany czterdziestolatek
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 15, 16, 17  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Diabelsky
Gość





PostWysłany: Śro 18:39, 19 Paź 2011    Temat postu:

Janusz. napisał:
Mr.Ogoniasty napisał:
z kobietami to tak, że każda dostrzega.... to na co sobie zasłużyła.
Angel
Kobieta pełna życia, energii, powabu i czaru dostrzeże nawet w tłumie baranów mężczyznę godnego uwagi.

Szara myszka będzie szukać szarości jak i ona sama.


no to masz teraz przechlapane u kobiet.

Dziewczyny nie słuchajcie Go!
to tylko chodzi o chemie miedzy facetem, a kobietą.
Baran bardzie capi po męsku


chemię to się wie. To absolutna składowa relacji. Dancing

Natomiast co do kobiet Think był juz taki temat ... Wybieram dziewczyny. Nawet niech będą po czterdziestce. Ale dziewczęco słodkie, z zapałem do życia i iskrami w oczach i ogniem gdzie trzeba Blue_Light_Colorz_PDT_02
Powrót do góry
Malena
absolutnie niewinne spojrzenie


Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 3865
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 574 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:50, 19 Paź 2011    Temat postu:

Mr.Ogoniasty napisał:
(...) Kobieta pełna życia, energii, powabu i czaru dostrzeże nawet w tłumie baranów mężczyznę godnego uwagi. (...)


Jak to mówią? "Na bezrybiu i rak - ryba"?

Zasadniczo wciąż chodzi mi o pewną tendencję "zmęczenia/ wyczerpania" dostrzegalną (wybijającą się?) na pierwszy rzut oka wśród mijanych 40-50 latków. Mam wrażenie, że to, co napisały m.in. Paj, Mati, Olak - jakoś to potwierdza.
Ja mam szczerą i mocną nadzieję, że jednak będzie mi dane obracać się wśród aktywnej intelektualnie / fizycznie / mózgowo / cieleśnie ( ) 40-elity, kiedy już w końcu dołączę do tego szacownego ( ) grona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 18:52, 19 Paź 2011    Temat postu:

to się cholera spiesz !!

ja się tez starzeję przecież !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 18:52, 19 Paź 2011    Temat postu:

wiec dla ratowania przyrostu naturalnego:
jest temat

Mamy wejściówki na Pogotowie Małżeńskie

więcej

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:52, 19 Paź 2011    Temat postu:

To nie będzie trudne. Mają liczebną przewagę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 18:54, 19 Paź 2011    Temat postu:

Janusz. napisał:
wiec dla ratowania przyrostu naturalnego:
jest temat

Mamy wejściówki na Pogotowie Małżeńskie

więcej

[link widoczny dla zalogowanych]

nie wiem dlaczego kojarzy mi sie to z Kaśką z mojej ulicy zwaną "pogotowie seksualne"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diabelsky
Gość





PostWysłany: Śro 18:54, 19 Paź 2011    Temat postu:

olak napisał:
Mr.Ogoniasty napisał:
z kobietami to tak, że każda dostrzega.... to na co sobie zasłużyła.
Angel
Kobieta pełna życia, energii, powabu i czaru dostrzeże nawet w tłumie baranów mężczyznę godnego uwagi.

Szara myszka będzie szukać szarości jak i ona sama.


Czasem szara myszka przeradza się w "pełną życia, energii, powabu i czaru".
I wtedy dotychczasowy partner może zaginąć w stadzie baranów.

Ale swoją drogą jest w tym trochę racji, niestety. Muted



autentycznie prawdziwe.


Tylko jak ludzie żyją dla siebie, dają sobie nawzajem to co najlepsze to opcji takiej nie ma.

No chyba że w przypadku wrodzonych lub nabytych wad, które nakazują ciągłe poszukiwania na skutek usytuowania ośrodka myślowego w dolnych partiach ciała...

Blue_Light_Colorz_PDT_02
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 18:54, 19 Paź 2011    Temat postu:

ja nie wiem czy ktoś sobie jaja robi, ale co ma być pod pojęciem ,,boski seks,, i na dodatek jakiś katabas będzie mnie tego uczy?
Powrót do góry
Malena
absolutnie niewinne spojrzenie


Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 3865
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 574 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:55, 19 Paź 2011    Temat postu:

nudziarz napisał:
to się cholera spiesz !!
ja się tez starzeję przecież !


Ani myślę! Za dużo zainwestowałam w kremy z serii anty


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:01, 19 Paź 2011    Temat postu:

olak napisał:
oops
Mężczyzna aktywny, z pasją, z zainteresowaniami? A to tacy istnieją?

(...)

Z mojego (wciąz trzydziestoletniego) punktu widzenia to nie jest do końca tak, że "nagle" kobieta zaczyna wymagać. Myślę, że do pewnego momentu ma siłę by "ciągnąć" życie za dwoje a potem zaczyna się zastanawiać: "w imię czego?" I jeszcze nasuwa mi się pytanie: jak to się dzieje że początkowo mężczyzna nie jest zmęczony, zniechęcony, bo przecież z jakiegos powody ten związek się pojawił. I nagle po paru latach okazuje się, że stan mężczyzny jest odzwierciedleniem domu w jakim żyje z kobieta, ktora go tworzy. Dom tworzy dwoje ludzi a nie tylko kobieta.

(...)


Istnieją.. na szczęście..

Cóż.. nie bez powodu mówi się, że kobieta jest szyją w rodzinie, żeby nie mówić ‘karkiem’ I nie bez powodu mówi się, że z mężczyzną jak z dzieckiem. Mądra kobieta nie zadaje sobie pytania ‘w imię czego?’, bo dobrze to wie. Jeśli żyje z mężczyzną z grupy drugiej, to ma świadomość, że jeśli nie będzie ‘zapalnikiem’, to nie może liczyć na rewolucje wynikające z inicjatywy takiego pana. Jej rolą jest jego odpowiednie motywowanie. ‘Chodźmy razem, zróbmy to razem, na gwiazdkę wręcza mu karnet na siłownię i saunę, jest dla niego wsparciem, ramieniem, pomysłem… ‘ , dyplomatycznie zachęca go do działania i nie zniechęca się, nie zostawia go.. ‘Dom’ inicjuje kobieta, tak samo jak robiła to jego matka. A mężczyzna odpowiednio zachęcony chętnie jej wtóruje, bo oni – jeśli odpowiada im klimat jaki tworzy kobieta, chętnie się temu poddają.

Kobiety też dzielą się na grupy. Jedne to tak zwane kobiety wieszaki, które z przyjemnością poddają się mężczyźnie przebojowemu, który pokazuje jej uroki życia i kobiety przedsiębiorcze, które ‘ciągną’ jak napisałaś, ten wózek..

Wydaje mi się, że to atmosfera w związku buduje dwoje ludzi. Stagnacja, monotonia, powtarzalność, swoisty 'kanał' powoduje, że człowiek ogranicza się tylko do powinności, a to z kolei powoduje, że taki ktoś 'dziadzieje'.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Mati. dnia Śro 19:03, 19 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malena
absolutnie niewinne spojrzenie


Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 3865
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 574 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:04, 19 Paź 2011    Temat postu:

Juli* napisał:
To nie będzie trudne. Mają liczebną przewagę. (*)

A tego nie wiem, bo moi rówieśnicy jeszcze nie dotarli do magicznej (?) 40 Dlatego publicznie zastanawiam się, jacy będą / będziemy.




(*)nie wiem, czy to był wpis / odp na mój post, ale jako taki go przeczytałam


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Malena dnia Śro 19:05, 19 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 19:05, 19 Paź 2011    Temat postu:

Malena napisał:
nudziarz napisał:
to się cholera spiesz !!
ja się tez starzeję przecież !


Ani myślę! Za dużo zainwestowałam w kremy z serii anty


a chodzisz z kijkami na spacery?
ja uwielbiam jak jadę rowerem i widzę jak kobiety/dziwne ale w parach/ chodzą z kijkami/bez nart/ idąc ściskają pośladki oops tak sobie jadę po cichutku i podziwiam.
naprawde boski widok! aż mnie zauważą Blue_Light_Colorz_PDT_02
Powrót do góry
olak
Krówka-wciągutka


Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 2158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 279 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:13, 19 Paź 2011    Temat postu:

Mati, szczerze Ci powiem, że po tym co przeczytałam rodzi się we mnie bunt. To co napisałaś jest bardzo prawdziwe. Nie sposób nie zgodzić się z Tobą, czy Ogoniastym, ale...
To dla mnie tak aktualne tematy, że nie sposób podchodzić do tego bez emocji. Być może kiedyś się odniosę do tego co napisałaś. Teraz nie bardzo czuję się na siłach.
Przepraszam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malena
absolutnie niewinne spojrzenie


Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 3865
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 574 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:20, 19 Paź 2011    Temat postu:

Mati napisał:
olak napisał:
(...) I nagle po paru latach okazuje się, że stan mężczyzny jest odzwierciedleniem domu w jakim żyje z kobieta, ktora go tworzy. Dom tworzy dwoje ludzi a nie tylko kobieta.(...)

(...) ‘Dom’ inicjuje kobieta, tak samo jak robiła to jego matka. A mężczyzna odpowiednio zachęcony chętnie jej wtóruje, bo oni – jeśli odpowiada im klimat jaki tworzy kobieta, chętnie się temu poddają.


To ważne spostrzeżenia. Dzięki Dziewczyny Bo chyba faktycznie jest tak, że 'dom' tworzy dwoje ludzi (chociaż nie zawsze) a inicjuje kobieta (chociaż też znam wyjątki).

Mati napisał:
Wydaje mi się, że to atmosfera w związku buduje dwoje ludzi. Stagnacja, monotonia, powtarzalność, swoisty 'kanał' powoduje, że człowiek ogranicza się tylko do powinności, a to z kolei powoduje, że taki ktoś 'dziadzieje'.


Czyli 'wyczerpanie' byłoby efektem braku / stępienia wymagań względem siebie / innych w związku?
Zastanawiam się, czy nie jest odwrotnie - może to stępienie wymagań względem siebie jest efektem wyczerpania / wypalenia / zużycia?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 19:21, 19 Paź 2011    Temat postu:

Mati napisał:


Cóż.. nie bez powodu mówi się, że kobieta jest szyją w rodzinie, żeby nie mówić ‘karkiem’ I nie bez powodu mówi się, że z mężczyzną jak z dzieckiem. Mądra kobieta nie zadaje sobie pytania ‘w imię czego?’, bo dobrze to wie.

Mati, no jak Cię lubię i cenię tak nie zdzierżę Blue_Light_Colorz_PDT_37
Tekst jak z kiepskiego poradnika psychologicznego. To, co kobiety są tylko mądre, odpowiedzialne i zrównoważone, a faceci bierni, tępi i plastyczni? Jest cała gama postaw i pic polega na tym, żeby trafić na swego i budować wspólnie coś, budować coś równolegle lub burzyć, ale nie dać się wpasować w schemat jak z dziennika pensjonarki. Mati, Ty się przyznaj, Ty nas testujesz?! Hyhy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 19:25, 19 Paź 2011    Temat postu:

Kewa napisał:
To, co kobiety są tylko mądre, odpowiedzialne i zrównoważone, a faceci bierni, tępi i plastyczni?


Wydawało mi sie, że jest dokładnie odwrotnie Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:29, 19 Paź 2011    Temat postu:

Mati napisał:

Wydaje mi się, że to atmosfera w związku buduje dwoje ludzi. Stagnacja, monotonia, powtarzalność, swoisty 'kanał' powoduje, że człowiek ogranicza się tylko do powinności, a to z kolei powoduje, że taki ktoś 'dziadzieje'.

Bardzo fajmy post i trudno z nim się nie zgodzić... myslę tylko, ze zbytnio pewne kwestie uprosciłaś

Wszystko się wczesniej czy później znudzi... niezaleznie jak oboje partnerów będzie się starało. Nie da się zwyczajnie być kreatywnym przez trzydzieści czy czterdziesci lat.
Przychodzi więc moment nieuniknionego - opisanego przez Ciebie - zdziadzienia. To naturalny proces, którego niektórzy pragnąc uniknąć za wszelką cenę, pchają się w nowe związki, nowe doświadczenia, nowy seks.

A czy to dobre dla związków, a nawet dla pragnacego tak desperacko zachowac stan młodości.... ?
Różnie bywa .. zwykle jednak częściej źle niż dobrze


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:31, 19 Paź 2011    Temat postu:

Malena napisał:

Czyli 'wyczerpanie' byłoby efektem braku / stępienia wymagań względem siebie / innych w związku?
Zastanawiam się, czy nie jest odwrotnie - może to stępienie wymagań względem siebie jest efektem wyczerpania / wypalenia / zużycia?


To chyba zależy od temperamentu i charakteru..
Są ludzie, którzy mają jakiś taki samozapłon w sobie i nie potrafią usiedzieć w miejscu, inni natomiast potrzebują paliwa z zewnątrz. Jeśli tego paliwa brakuje to i oni przestają płonąć. Zatem w zależności od typu osobowościowego może być i tak i tak..

Kewa napisał:

Mati, no jak Cię lubię i cenię tak nie zdzierżę Blue_Light_Colorz_PDT_37
Tekst jak z kiepskiego poradnika psychologicznego. To, co kobiety są tylko mądre, odpowiedzialne i zrównoważone, a faceci bierni, tępi i plastyczni? (...) Mati, Ty się przyznaj, Ty nas testujesz?! Hyhy


Ależ moja Stareńka ja nie twierdzę, że mężczyźni są b, t i p, ja tylko twierdzę, że odpowiednio zmotywowani są niezwykle aktywni, mądrzy i plastyczni. Mówię naturalnie o pretendentach do miana 'wyczerpany'..

A pic polega na tym, żeby w sytuacjach słabych nie poddawać się.. bo na kogo trafisz tak na dobrą sprawę do końca nigdy nie wiesz.

Kewa.. ja permanentnie kogoś testuję, dzięki temu uczę się świata


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:34, 19 Paź 2011    Temat postu:

Mnie również wizja Mati jakoś strasznie kłóci się z moim wyobrażeniem związku. Nadaktywność jednej strony szybko zabija przedsiębiorczość drugiej.
To jak w tej bajce o rycerzu w lśniącej zbroi i księżniczce, która nieustannie doradzała mu wciąż lepsze sposoby zabicia smoka niż prostacki cios mieczem w samo serce. W końcu uciekł do innej, którą taki właśnie cios zachwycił.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:37, 19 Paź 2011    Temat postu:

pogłoska napisał:
(...)Nadaktywność jednej strony szybko zabija przedsiębiorczość drugiej.
(...).


ale jak można zabić coś, czego nie ma?

(muszę chwilę pomyśleć nad tym, co napisałeś Nudziarzu..)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 15, 16, 17  Następny
Strona 5 z 17

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin