Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

życiowe prawo?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:45, 13 Maj 2010    Temat postu:

Trudno sobie wyobrazić, żeby policja kontrolowała dokładnie wszystkich kierowców i rowerzystów. Większość tych, którzy ruszają w trasę po pijanemu wierzy, że akurat ich nikt nie złapie. I prawdopodobnie te rachunki biorą się z doświadczenia - czyli większości faktycznie nikt nie łapie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 8:49, 13 Maj 2010    Temat postu:

Tak
Ale spotykałem na swej drodze tych którzy nie mieli oporów przed wypiciem i jadą na rowerze, na chwilę, mgnienie oka i nie chce tego nigdy więcej.
Tu popieram państwo.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kilo OK dnia Czw 8:50, 13 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
.
kaprys polnego konika


Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 10:00, 13 Maj 2010    Temat postu:

lulka napisał:


I zadecydowałeś tak sam. A nie dlatego, że państwo to za Ciebie zrobiło.
I mniej więcej o to mi chodzi.



.., no ale państwo to kto? jakiś byt niezależny? - zdecydował oddając głos w wyborach.., a poza tym jak ktoś lubi pić piwo i jeździć na rowerze, to zawsze może kupić sobie rowerek treningowy.. .., libertarianizm tu szerzysz Lu Shame on you


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Czw 10:28, 13 Maj 2010    Temat postu:

Przeczytałam wypowiedzi.
Jednak uważam, ze nie powinno się pić będąc uczestnikiem ruchu drogowego - i nie ma to znaczenia czy prowadzi się tira, rower, czy fiata 126P .
Wiem też, że i tak niektórzy nie stosują się do prawa. Ale to akurat nie jest argumentem. Musielibysmy wszystkie przepisy znieść bo są ludzie, którzy i tak sie do tego nie zastosują, a są tacy którzy i bez określonych przepisów nie wykonaliby jakieś czynności nie zgodnej z jego sumieniem, przekonaniem, wychowaniem itp.
Wiem, tez, że w niektórych krajach przepisy są mniej restrykcyjne w tej kwestii.
Co do wypadków rowerowych -w mojej miejscowości był przypadek kiedy rowerzysta najechał na dziecko i niestety skończyło się to śmiercią dziecka.
Wiem, ze akurat teren na którym mieszkam jest specyficzny (z górki, pod górkę). Rowerzysta jechał z górki, zbyt dużą prędkością (a było ograniczenie do 40). Pewnie był trzeźwy. Ale gdyby nie był, zastanawiałby się, czy jego reakcja byłaby inna, czy uniknąłby wypadku.
Wiem, ze to takie gdybanie... I wiem, ze niektórzy po wypiciu dwóch piw (chociaż ja jednego zmęczyć nigdy nie mogę, nie mówiąc już, ze mi po piwie nawet w głowie szumi) czują się dobrze.
Nie łagodziłabym jednak prawa.
I nie rozumiem wypowiedzi Lulki, w jaki jednak sposób prawo ogranicza jej wolność. W sumie każde prawo w takim bądź razie ogranicza naszą wolność, nawet jak niby powstaje po to aby nas chronić....
Powrót do góry
Hower
Johnnie Walker


Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 4817
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 437 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jaaa???

PostWysłany: Czw 15:08, 13 Maj 2010    Temat postu:

W dużym skrócie. Co alkohol robi z kierowcą i jak normalny człowiek zareagował.
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hower dnia Czw 15:09, 13 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:21, 13 Maj 2010    Temat postu:

Tak, właśnie czytałem to w dzisiejszym "Kurierze Szczecińskim".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 15:42, 13 Maj 2010    Temat postu: Re: życiowe prawo?

lulka napisał:

Więc nie prowokuj. I nie porównuj.

Choćbym się za przeproszeniem zesrała to na rowerze nie wyciagnę nawet marnych 60 km/h na godzinę.
A i masa moja z rowerem to pewnie z 70 kg w porywach.


Zasadniczo wcale nie prowokuję.
Jazda na rowerze wydaje mi się zdecydowanie trudniejsza, chociaż zapewne nie jest to popularne stanowisko. Tak jak pisałam- nie potrafię jeździć na rowerze i stanowię na nim zagrożenie także na trzeźwo. Zdaję sobie sprawę, że konsekwencje jazdy na rowerze z ograniczonym refleksem, tj po dwóch piwkach i jazdy samochodem po dwóch piwkach, z dużą dozą podobieństwa byłyby nieporównywalne. Docierają do mnie argumenty: mniejsza prędkość mniejsza masa. One sa dla mnie oczywiste. Czasami jednak może się nieszczęsliwie zdarzyć, że ta niewielka masa i ta niewielka prędkość oraz osłabiony po alkoholu refleks wystarczą, żeby komuś wyrządzić krzywdę.
Dlatego uważam, że powinien obowiązywać taki sam rygor jak przy jeździe samochodem po spożyciu. Nie mam przy tym watpliwości, że przy wymierzaniu kary Sąd będzie brał pod uwagę właśnie realnie stworzone ryzyko i w wiekszosci przypadków będzie ona zdecydowanie niższa niż za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości.
Jestem zdecydowanie za bezwzględnym karaniem zarówno pijanych kierowców jak i pijanych rowerzystów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arth
mumia barmana z Gliwic


Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 229 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 18:34, 13 Maj 2010    Temat postu:

A co z tymi na rolkach, czy wrotkach? Think

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 18:49, 13 Maj 2010    Temat postu:

Piją i jeżdżą bez przeszkód

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 19:01, 13 Maj 2010    Temat postu:

Kategoryczne : wypiłeś nie jedź.!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:04, 13 Maj 2010    Temat postu:

Doooobra!
Przekonaliście mnie. Nie będę podpisywała tej petycji.

Blue_Light_Colorz_PDT_02

Ps. Generalnie jednak zakazy mnie drażnią. Bardzo.
Na rowerze jeżdżę dwa razy w roku gdzieś w puszczy, lub w lesie naokoło jeziora.
I nigdy nie piję bo gdybym cokolwiek wypiła w południe to po pól godzinie bym już chrapała.
Najprawdopodobniej jednak nawet po tym piwie nikt by mnie w lesie nie złapał.
Zakazy - coraz to nowe to najlepsza droga do państwa policyjnego.
Za cenę domniemanej wolności sprzedajemy swoją wolność.
Jakoś tak właśnie.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:09, 13 Maj 2010    Temat postu:

Dwa razy jeździłam w stanie wskazującym na znaczne spożycie. Obydwa w środku lasu, zimą, nocą. Każdy raz skończył się niezdrowo. Pierwszym razem mama podarła mi prawko na drobniutkie kawałeczki, drugi raz utopiłam auto w jeziorze. Największą krzywdę zrobiłam sobie, choć moja mateczka przestrzegała mnie i uczyła i wpajała dumnie zasady.. Od tamtej pamiętnej nocy spędzonej w lutym w jeziorze, w środku ciemnego lasu nie potrafię sie przełamać, żeby po alkoholu jeździć, nawet po lesie.

Na zdrowie
i
spokojnej nocy..


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mati. dnia Czw 19:11, 13 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:47, 13 Maj 2010    Temat postu:

lulka napisał:

Ps. Generalnie jednak zakazy mnie drażnią. Bardzo.
Na rowerze jeżdżę dwa razy w roku gdzieś w puszczy, lub w lesie naokoło jeziora.
I nigdy nie piję bo gdybym cokolwiek wypiła w południe to po pól godzinie bym już chrapała.
Najprawdopodobniej jednak nawet po tym piwie nikt by mnie w lesie nie złapał.
Zakazy - coraz to nowe to najlepsza droga do państwa policyjnego.
Za cenę domniemanej wolności sprzedajemy swoją wolność.
Jakoś tak właśnie.



słoneczko
Kodeks drogowy obowiazuje na drogach publicznych
Po lesie możesz po pijaku bez konsekwencji Angel
Roweem.. samochodem, a jesli takowy masz - to nawet czołgiem .
Tylko na jeziora uważaj !!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 20:07, 13 Maj 2010    Temat postu:

Tak jak pisała Matka
Nie idzie o nakazy czy zakazy ale o własne bezpieczeństwo, las nie jest bezpieczniejszy dla pijanych rowerzystów - kiedyś w lesie złamałem koło i przytomność umysły uratowała mnie od wylądowania twarzą w stercie śmieci i gruzu....
Piłeś nie jedz dla siebie i dla swoich bliskich!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:11, 13 Maj 2010    Temat postu:

To oczywiste
Jeżdże praktycznie zwodowo i nigdy.. ale to nigdy w zyiu nie zdarzyło mi się wsiąść za kółko nawet po ćwierć piwa
Rozmawiamy o prawie a nie o etyce


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:12, 13 Maj 2010    Temat postu:

nudziarz napisał:

słoneczko
Kodeks drogowy obowiazuje na drogach publicznych
Po lesie możesz po pijaku bez konsekwencji Angel
Roweem.. samochodem, a jesli takowy masz - to nawet czołgiem .


Nieeee...No po drogach publicznych to ja rowerem nie jeżdżę w ogóle.
Przy moim roztrzepaniu na pewno ktoś by mnie rozjechał.
Nawet na trzeźwo.
A o czołgu to marzę! Bym wszystkich tych co lewy pas blokują rozjeżdżała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:13, 13 Maj 2010    Temat postu:

Rozjeżdzała ?????
To po co Ci czołg ??????
Odłamkowym ładuj !!!!!!


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 20:16, 13 Maj 2010    Temat postu:

Nudziarzu
Picia i jazda autem dla mnie nie podlega dyskusji. Zresztą nie tylko dla mnie, z tego wiem ludzie którym odebrano prawo jazdy za alkohol mają ogromne problemy z powtórnym zdaniem egzaminów praktycznych.
Moje wypowiedzi odnoszą się tylko do jazdy na rowerze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:21, 13 Maj 2010    Temat postu:

Na rower ( na drodze publicznej) tez by nie wsiadł
Na wakacjach.. po lesnych dróżkach.. zdarzało się ( po piwie )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:39, 13 Maj 2010    Temat postu:

Nie będę zbierał grzybów w tym roku chyba.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin