po 30-tce

Szymon Krusz

"Jakiego stworzyłeś mnie panie takiego mnie masz" współczuję ludziom którzy pokładają ufność i nadzieję ponad miarę w kimś lub czymś a potem sromotnie się na tym kimś czy czymś zawodzą.
Też taki byłem
Strasznie bolesna nauka.

Kilo OK

Cóż....
Szkoda czasu na polemikę.

Miłego

Szymon Krusz

Kilo OK

Co nie oznacza zawieszenia broni. Gdy będziesz działał na poziomie [Kopiuj][Wklej] nie licz na taryfę ulgową.

Szymon Krusz

Ja tych cytatów nie wymyślam tylko cytuję
chcę po prostu skupić się na tekście a nie żeby reklamy przeszkadzały w czytaniu tekstu.

Gość

Szymon Krusz

[link widoczny dla zalogowanych]

Narzekał pan że Kopiuj Wklej chciał pan całość to proszę

Z tym Kopiuj Wklej to chyba w PiS-ie mają jakiś problem zauważyłem że ostatnio nad wyraz często używają tego sformułowania.

Nikiasz

[link widoczny dla zalogowanych]
Gratulować głupoty

Pochodzenie O-Ren Ishii

Kilo OK

Co prawda nie PiSowiec ale też nie oszalały z miłości (jak Ryszard C do Jarka) pokemon. Tak to ten który był przeciwko PiS-owi ale po 1/2 roku rządów Donaldenki zmienił zdanie.

Tadam wywiad z Kazikiem Staszewskim*
[link widoczny dla zalogowanych]

* dla mniej wyrobionych: tak to ten od Kultu, Taty Kazika i Buldoga.

Szymon Krusz

[link widoczny dla zalogowanych]

bez komentarza

Szymon Krusz

PiS idzie na wojnę z Olejnik - Hofman wysyła SMS-a
Jak donosi Super Express, Prawo i Sprawiedliwość idzie na wojnę z dziennikarką Moniką Olejnik. Rzecznik PiS Adam Hofman rozesłał do polityków swojej partii SMS-a z prośbą o "nieprzyjmowanie zaproszeń do audycji radiowej prowadzonej przez Olejnik".
Dlaczego? Zdaniem Hofmana, prowadząca program reprezentuje sprzeczne zasady dziennikarskiego obiektywizmu. "Szanowni Państwo w związku ze sprzecznymi zasadami dziennikarskiego obiektywizmu prowadzącej audycję 7 dzień tygodnia przez panią M.Olejnik zwracam się o nieprzyjmowanie zaproszeń do tego programu. Rzecznik PiS. A.Hofman". SMS-a takiej treści otrzymali politycy partii Kaczyńskiego.

Powodem była niedzielna awantura, do której doszło w trakcie programu 7. Dzień Tygodnia w Radiu Zet. Kiedy Olejnik poprosiła gości programu o skomentowanie słów prezesa PiS o „niszczeniu opozycji przez rząd”, przewodniczący klubu PiS Mariusz Błaszczak, zarzucił dziennikarce, że "jest nieobiektywna, a on sam od kilku tygodni jest poddawany w programie presji". W odpowiedzi usłyszał od Olejnik, że "jeżeli mu się nie podoba, to może nie przychodzić". - To ja bardzo dziękuję i życzę państwu miłego dnia - powiedział Błaszczak, po czym wyszedł ze studia.

Po programie, szef klubu PiS złożył skargę do Rady Etyki Mediów na Monikę Olejnik. Dziennikarka skomentowała całe wydarzenie: "Błaszczak zachował się jak dziecko.

mg

To już kolejna wojna PiS-u z mediami.

Szymon Krusz

Tagi: Monika Olejnik, PiS, Mariusz Błaszczak

Poseł PiS: jestem tam nieproszonym gościem

Mariusz Błaszczak powiedział na antenie Polsat News, że czuje się "nieproszonym gościem" w radiowym programie Moniki Olejnik. - Od gwiazdy dziennikarstwa oczekiwalibyśmy wyważonej dyskusji, niestety tak nie jest. Tolerowałem zachowanie pani Olejnik od wielu audycji, ale dziś trudno tej audycji już słuchać - dodał.

- Poziom dziennikarstwa w Polsce zdecydowanie spada - przyznał polityk Prawa i Sprawiedliwości.

W opinii szefa klubu PiS Monika Olejnik jako dziennikarz zachowuje się nieetycznie i nieprofesjonalnie. Dziś złożył on w tej sprawie skargi do Rady Etyki Mediów i kierownictwa radia ZET. W niedzielę, w proteście, opuścił studio w trakcie audycji "Siódmy dzień tygodnia".

"W związku z nieetycznym i nieprofesjonalnym zachowaniem redaktor Moniki Olejnik w programie »Siódmy dzień tygodnia« w radiu ZET, które jest pogwałceniem zasad dziennikarskiego obiektywizmu, drastycznym naruszeniem Karty Etycznej Mediów zwracam się do Pani Przewodniczącej oraz Rady Etyki Mediów o zajęcie się tym przypadkiem" - napisał Błaszczak w piśmie do przewodniczącej Rady Etyki Mediów Magdaleny Bajer.

W piśmie, do którego dotarła PAP, poseł prosi o wyciągniecie stosownych wniosków i konsekwencji, aby wskazane przez niego "antystandardy trwale zniknęły z polskiego dziennikarstwa, aby słuchacze, widzowie i czytelnicy nie musieli być narażeni na obcowanie z czymś, co tylko formalnie przypomina obiektywne, rzetelne dziennikarstwo".

Ojojoj biedny ten PiS znów PiS-u nie lubią

Nikiasz

Może prezes zapomniał wyjaśnić imć Błaszczakowi jak ma odpowiedzieć na kolejną hitową bajeczkę o niszczeniu opozycji w Polsce

saper · Wysłany: Wto 9:22, 01 Mar 2011 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Szymon Krusz · Wysłany: Wto 19:53, 01 Mar 2011 Temat postu:

PiS bojkotuje Monikę Olejnik. Partia Kaczyńskiego obrażona na gwiazdę dziennikarstwa po awanturze w Radiu ZET

* Tagi:7. dzień tygodnia, Adam Hofman, awantura, jarosław kaczyński, Mariusz Błaszczak, monika olejnik, PiS, Radio Zet, sms
* Data publikacji: 01.03.2011 02:20

Prawo i Sprawiedliwość idzie na wojnę z dziennikarką Moniką Olejnik. Wczoraj rzecznik PiS Adam Hofman (31 l.) rozesłał do polityków swojej partii SMS-a z prośbą o "nieprzyjmowanie zaproszeń do audycji radiowej 7. Dzień Tygodnia" prowadzonej przez Olejnik. PiS zarzuca Olejnik, że jest stronnicza i atakuje polityków tej partii.
"Szanowni Państwo w związku ze sprzecznym z zasadami dziennikarskiego obiektywizmu prowadzeniem audycji 7. dzień tygodnia przez panią M. Olejnik zwracam się o nieprzyjmowanie zaproszeń do tego programu. Rzecznik PiS, A. Hofman".

SMS-a takiej treści otrzymali wczoraj politycy partii Jarosława Kaczyńskiego (61 l.). Co tak rozzłościło PiS? Powodem była niedzielna awantura, do której doszło w trakcie programu "Siódmy Dzień Tygodnia" w Radiu Zet.

Kiedy Monika Olejnik poprosiła gości programu o skomentowanie słów prezesa PiS o "niszczeniu opozycji przez rząd", przewodniczący klubu PiS Mariusz Błaszczak (42 l.) oburzył się pytaniem prowadzącej program. Zarzucił dziennikarce, że "jest nieobiektywna", a on sam "od kilku tygodni jest poddawany w programie presji".

Przeczytaj koniecznie: Jarosław Kaczyński: Rząd niszczy opozycję!

W odpowiedzi usłyszał od Moniki Olejnik, że "jeżeli mu się nie podoba, to może nie przychodzić". - To ja bardzo dziękuję i życzę państwu miłego dnia - powiedział spokojnie Błaszczak, po czym wyszedł ze studia.

Po programie szef klubu PiS złożył skargę do Rady Etyki Mediów na Monikę Olejnik. Wczoraj w rozmowie z "Super Expressem" bronił swojej postawy. - Nie obraziłem się na panią Olejnik, po prostu zostałem wyproszony ze studia - mówił Błaszczak.

Co o bojkocie ze strony PiS sądzi Monika Olejnik? - Nie boję się bojkotu. Przypomnę, że prezes Kaczyński już raz bojkotował Radio Zet, mówiąc, że wstydziłby się tam pracować. PiS bojkotował też TVN24 i "Superstację". A teraz przyszedł czas na mnie. Trudno... Oczywiście w moim programie dalej jest miejsce dla PiS - mówiła Olejnik.

Więcej
[link widoczny dla zalogowanych]

Kilo OK · Wysłany: Wto 20:00, 01 Mar 2011 Temat postu:

Super Ekspres
Buahahahahahahahaha

Gość · Wysłany: Wto 20:26, 01 Mar 2011 Temat postu:

W sobote Kaczyński bebla coś o demokracji, o mediach, i takie tam. Nie wiadomo, czy był pod wpływem, ale najwyraźniej nie był w dobrej formie.
W niedziele PiSowski lemur w postaci Błaszczaka w programie, który jest prowadzony przez panią Olejnik w Radiu Zet udaje głupa/a nie musi/ że prowadząca program jest wstrętna i nie potrafi być obiektywna

. Na znak protestu wychodzi ze studia, gdy schodzi na parter rozgłośni już zdążył napisać pismo protestacyjne, że jest źle traktowany i zadaje mu się pytania, które są napastliwe.
Prawdziwy cud!

Gość · Wysłany: Wto 20:32, 01 Mar 2011 Temat postu:

Następny cud!
Kaczyński coś bebla o tym, że opozycja jest zwalczana przez rządzących, a tu minister skarbu z PO popiera dwóch PiSowskich lemurów, którzy wracają na swoje stołki w telewizji, za przeproszeniem publicznej.

Szymon Krusz · Wysłany: Wto 20:51, 01 Mar 2011 Temat postu:

Jarosław Kaczyński: koalicja z PO możliwa

* Tagi:donald tusk, jarosław kaczyński, kampania wyborcza, koalicja, PiS, PO, popis, wybory
* Data publikacji: 01.03.2011 02:10

Ciąg dalszy powyborczych scenariuszy. Z kim Jarosław Kaczyński (62 l.) będzie szukał porozumienia w sprawie utworzenia nowego rządu po najbliższych wyborach do Sejmu i Senatu? Okazuje się, że będzie to najprawdopodobniej... Platforma Obywatelska.

Zdaniem prezesa Prawa i Sprawiedliwości, gdy Platforma wybory przegra - na co wyraźnie liczy - do władzy dojdą w niej nowi ludzie, "którzy teraz siedzą cicho".
- Po ciężkiej porażce wyborczej Platformy zmieni się ona na tyle, iż to (koalicja - przyp. red.) będzie możliwe - stwierdził w wywiadzie dla "Uważam Rze". Temat ewentualnej koalicji PO-PiS wraca od czasów wyborów w 2005 roku.

Więcej
[link widoczny dla zalogowanych]

Że zacytuję tu kogoś

Buahahahahahahahaha