Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

marsz godności
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Saloon Polityczny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sir Francis Drake
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Wrz 2015
Posty: 8190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:54, 20 Cze 2016    Temat postu:

Kewa napisał:
animavilis napisał:
I ja mam umierać za to przypadkowe miejsce, za przypadkowy czas, jednać się z jakąś ludzką masą, która, przypadkiem, też ma jajniki?

Właśnie, że niekoniecznie zaraz umierać. Właśnie po to, żeby móc normalnie żyć, normalnie pójść na spacer, normalnie umówić się do lekarza, czy też normalnie kupić w aptece pigułki antykoncepcyjne trzeba politykom patrzeć na ręce, trzeba ich rozliczać z obietnic, a czasem trzeba wrzasnąć: moje życie, moja broszka!


nie niekoniecznie umierac , tylko koniecznie umierac...najlepej przy 67

co powiesz na to?

[img][/img]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
kontynuacja stanu początkowego


Dołączył: 01 Maj 2016
Posty: 1147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:57, 20 Cze 2016    Temat postu:

Kewa napisał:
rosegreta napisał:

Powiedz Kewa na czym ma polegać zainteresowanie kobiet polityką. Angażowanie się politycznie, przemowy, wiece...

Nie, no skąd? Takie normalne, żeby mieć na kogo głosować. Nie jest tak, że nie ma na kogo. Trzeba mieć jakieś zdanie i zająć stanowisko i tyle Dziwne, ale jeszcze nigdy żaden facet nie powiedział mi, że nie interesuje się polityką - to nasze życie przecież i jak mogłoby mi być wszystko jedno, kto jest u steru?

Mi jest obojętnie kto jest u steru, tzn. nazwa partii. Chcę ludzi uczciwych, rozsądnych, rzeczowych, kompetentnych i mądrych...
Czy tacy istnieją... Proszę o nazwiska... Nie no, żart.
Obywatelski obowiązek dopełniam... Nawet ciągnę mojego męża, który robi sobie jaja i głosuje na Króla Juliana.
Trudno się dziwić ludziom, naprawdę, że rezygnują z możliwości głosowania. Jednak jak narzekają, zawsze i mówię : trzeba było się wykazać i oddać głos
Mężczyźni interesują się polityką, powiadasz. A to nie stereotyp kolejny ? Większość z nich myli podstawowe pojęcia. Wypisują na forach bzdury i takie same komentarze pod artykułami.
Przy czym obrażają się i wymyslają sobie...
Czasem mnie to bawi czasem przeraża. Kabaret.
Ponadto na wykładach o sposobach radzenia sobie ze stresem było o unikaniu wiadomości (bo przeważnie sprzedają nam złe) i tematów politycznych w miarę możliwości.
Żeby było dobrze, musiałabym sama działać. Przebić się zalozyć partię... Tyle, że polityka to ściek i nikt mi nie udowodni, że jest inaczej. A jest tak bo jesteśmy ludźmi tylko. Idealistów jest mało i takich co mają gen uczciwości.
https://www.youtube.com/watch?v=qh0Ep-e9X3o


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:04, 20 Cze 2016    Temat postu:

rosegreta napisał:

Mi jest obojętnie kto jest u steru, tzn. nazwa partii. Chcę ludzi uczciwych(...)

No nie przesadzaj.

Za moment napiszesz, ze chcesz trzeźwego policjanta, biednego księdza, albo -nie daj Bóg - otwartego na ludzi urzednika.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sir Francis Drake
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Wrz 2015
Posty: 8190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:08, 20 Cze 2016    Temat postu:

rosegreta napisał:
Kewa napisał:
rosegreta napisał:

Powiedz Kewa na czym ma polegać zainteresowanie kobiet polityką. Angażowanie się politycznie, przemowy, wiece...

Nie, no skąd? Takie normalne, żeby mieć na kogo głosować. Nie jest tak, że nie ma na kogo. Trzeba mieć jakieś zdanie i zająć stanowisko i tyle Dziwne, ale jeszcze nigdy żaden facet nie powiedział mi, że nie interesuje się polityką - to nasze życie przecież i jak mogłoby mi być wszystko jedno, kto jest u steru?

Mi jest obojętnie kto jest u steru, tzn. nazwa partii. Chcę ludzi uczciwych, rozsądnych, rzeczowych, kompetentnych i mądrych...
Czy tacy istnieją... Proszę o nazwiska... Nie no, żart.
Obywatelski obowiązek dopełniam... Nawet ciągnę mojego męża, który robi sobie jaja i głosuje na Króla Juliana.
Trudno się dziwić ludziom, naprawdę, że rezygnują z możliwości głosowania. Jednak jak narzekają, zawsze i mówię : trzeba było się wykazać i oddać głos
Mężczyźni interesują się polityką, powiadasz. A to nie stereotyp kolejny ? Większość z nich myli podstawowe pojęcia. Wypisują na forach bzdury i takie same komentarze pod artykułami.
Przy czym obrażają się i wymyslają sobie...
Czasem mnie to bawi czasem przeraża. Kabaret.
Ponadto na wykładach o sposobach radzenia sobie ze stresem było o unikaniu wiadomości (bo przeważnie sprzedają nam złe) i tematów politycznych w miarę możliwości.
Żeby było dobrze, musiałabym sama działać. Przebić się zalozyć partię... Tyle, że polityka to ściek i nikt mi nie udowodni, że jest inaczej. A jest tak bo jesteśmy ludźmi tylko. Idealistów jest mało i takich co mają gen uczciwości.
https://www.youtube.com/watch?v=qh0Ep-e9X3o


no widzisz, myslisz , ze przejrzalas na oczy, a tu ja Ci zakontrargumentuje

ilealisci to najgorsze, co moze byc...

ps chybe, ze nie rozumiesz pojecia idealizm, tak jak w innym temacie o zarzucilem Ci niezrozumienia innego pojecia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pon 21:12, 20 Cze 2016    Temat postu:

rosegreta napisał:

Mężczyźni interesują się polityką, powiadasz. A to nie stereotyp kolejny ? Większość z nich myli podstawowe pojęcia. Wypisują na forach bzdury i takie same komentarze pod artykułami.
Przy czym obrażają się i wymyslają sobie...
Czasem mnie to bawi czasem przeraża. Kabaret.


A to nie kolejny stereotyp?
Kolega z pracy głosował najpierw na Ogórek, a potem na Dudę, bo ładni. W życiu nie przyznałby się, że nie zna się na polityce. Interesować się, nie oznacza jeszcze znać się, stąd te przerażające historie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sir Francis Drake
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Wrz 2015
Posty: 8190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:15, 20 Cze 2016    Temat postu:

Kewa napisał:
rosegreta napisał:

Mężczyźni interesują się polityką, powiadasz. A to nie stereotyp kolejny ? Większość z nich myli podstawowe pojęcia. Wypisują na forach bzdury i takie same komentarze pod artykułami.
Przy czym obrażają się i wymyslają sobie...
Czasem mnie to bawi czasem przeraża. Kabaret.


A to nie kolejny stereotyp?
Kolega z pracy głosował najpierw na Ogórek, a potem na Dudę, bo ładni. W życiu nie przyznałby się, że nie zna się na polityce. Interesować się, nie oznacza jeszcze znać się, stąd te przerażające historie.


ladni?

kogo Ty mialas na szkoleniu z ladnosci za przyklad? Drakule?!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
kontynuacja stanu początkowego


Dołączył: 01 Maj 2016
Posty: 1147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:29, 20 Cze 2016    Temat postu:

Kewa napisał:
rosegreta napisał:

Mężczyźni interesują się polityką, powiadasz. A to nie stereotyp kolejny ? Większość z nich myli podstawowe pojęcia. Wypisują na forach bzdury i takie same komentarze pod artykułami.
Przy czym obrażają się i wymyslają sobie...
Czasem mnie to bawi czasem przeraża. Kabaret.


A to nie kolejny stereotyp?
Kolega z pracy głosował najpierw na Ogórek, a potem na Dudę, bo ładni. W życiu nie przyznałby się, że nie zna się na polityce. Interesować się, nie oznacza jeszcze znać się, stąd te przerażające historie.

Nie, to doświadczenie. Poczytaj fora, nawet nasze. Poczytaj komentarze pod artykułami. Kolega czasem mi takie komentarze podsyła. Przecież to nie piszą boty.
A więc nie pisz mi o mężczyznach, bo ani nie są mądrzejsi a ni głupsi, po prostu to żaden dla mnie autorytet, więc się do nich nie porównuję. Niech się nie przyznają i tyle...
Ja to zawsze mówię... po czynach nas poznacie
dobrej nocy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Pon 21:31, 20 Cze 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
kontynuacja stanu początkowego


Dołączył: 01 Maj 2016
Posty: 1147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:34, 20 Cze 2016    Temat postu:

corsaire napisał:


ladni?

kogo Ty mialas na szkoleniu z ladnosci za przyklad? Drakule?!

Rozumiem Ogórek się nie podobała ale Duda, no wiesz co...

można i kierować się wyborami - wyglądem, ale czy to akurat dobry wybór...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sir Francis Drake
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Wrz 2015
Posty: 8190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:35, 20 Cze 2016    Temat postu:

rosegreta napisał:
corsaire napisał:


ladni?

kogo Ty mialas na szkoleniu z ladnosci za przyklad? Drakule?!

Rozumiem Ogórek się nie podobała ale Duda, no wiesz co...

można i kierować się wyborami - wyglądem, ale czy to akurat dobry wybór...


ogorek ok , le chcialem wypasc jednoznacznie

ps jednak prawda jest, ze ogorek jest calkiem ladna




Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 6:23, 21 Cze 2016    Temat postu:

rosegreta napisał:


można i kierować się wyborami - wyglądem, ale czy to akurat dobry wybór...

Powinno się głosować na na przedstawicieli partii, która zadba i zabezpieczy interesy grupy społecznej do której się należy.
Cała reszta to banialuki, które nas mamią. ale tak to wygląda, ładne opakowania, wzniosłe populistyczne hasła i współzawodnictwo w ośmieszaniu się na wzajem.

Kewa mimo wszystko ma rację, kobiety nie dbają o swoje interesy. zaprogramowane są na słuchanie opinii innych, głównie mężczyzn i na zabezpieczanie interesów innych.
Nie nazywam siebie feministką bo kojarzy mi si z przynależnością organizacyjną, dodatkowo rozwala mnie jak to określenie zostało zdeprecjonowane przez innych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stefan
hektolitrowa strzykawa


Dołączył: 21 Kwi 2016
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 8:19, 21 Cze 2016    Temat postu:

animavilis napisał:
dla wielu kobiet polityka i solidaryzowanie się ruchem kobiecym to nie są sprawy priorytetowe.

Nie tylko dla wielu kobiet, ale ogólnie dla wielu ludzi w Polsce polityka nie ma znaczenia. Wydaje mi się, że są dwa powody dla których tak robią. Po pierwsze nie widzą nadziei, że ich jednostkowe działanie może cokolwiek zmienić. Po drugie nie widzą związku przyczynowo-skutkowego między ich codziennym życiem, a polityką. W efekcie mamy to co mamy.

Odnoszę wrażenie, że tego typu przemarsze, inspirowane ruchami feministycznymi są coraz słabsze. Może tak przedstawia to tv, ale tak mi się ostatnio wydawało. Dziennikarze z kilku stacji nie potrafili powiedzieć po co jest marsz i jakie ma przewodnie hasło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 8:38, 21 Cze 2016    Temat postu:

letnisztorm napisał:

Nie nazywam siebie feministką bo kojarzy mi si z przynależnością organizacyjną, dodatkowo rozwala mnie jak to określenie zostało zdeprecjonowane przez innych.

A mnie to właśnie jeszcze bardziej nakręca. Z przekory może Jestem feministką , bo mam równościowe przekonania. Czasem nawet wojującą. Nie należę do żadnej organizacji kobiecej, bo nie lubię się zrzeszać, ale popieram (czasem nawet wesprę datkiem) Dziewuchy np.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stefan
hektolitrowa strzykawa


Dołączył: 21 Kwi 2016
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 8:46, 21 Cze 2016    Temat postu:

Kewa napisał:
Jestem feministką , bo mam równościowe przekonania.

Feminizm z zasady jest antyrównościowy, bo już w samej nazwie preferuje kobiety. Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 10:04, 21 Cze 2016    Temat postu:

Stefan napisał:
Kewa napisał:
Jestem feministką , bo mam równościowe przekonania.

Feminizm z zasady jest antyrównościowy, bo już w samej nazwie preferuje kobiety. Angel

Jesteś w błędzie. Nie preferuje kobiet, a jedynie dąży do zrównania ich praw z prawami mężczyzn.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:46, 21 Cze 2016    Temat postu:

Przez tysiące lat "preferowani" byli mężczyźni ale nazwa mająca w sobie słowo "kobieta" to dopiero przegięcie dyskryminujące mężczyzn Shame on you

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stefan
hektolitrowa strzykawa


Dołączył: 21 Kwi 2016
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:25, 21 Cze 2016    Temat postu:

Kewa napisał:
dąży do zrównania ich praw z prawami mężczyzn.

Prawa są w Polsce równe od lat. Między innymi dlatego takie marsze nie spotkają się ze zrozumieniem.
Są nierówności w traktowaniu w zależności od płci, lub "preferencje" jak to napisała Letnia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 12:29, 21 Cze 2016    Temat postu:

Stefanie, nadal coś u Ciebie z tą definicją równości nie halo. I z wyciąganie wniosków również. Marsze nie spotykają się ze zrozumieniem? Serio?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stefan
hektolitrowa strzykawa


Dołączył: 21 Kwi 2016
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:41, 21 Cze 2016    Temat postu:

Kewa napisał:
Stefanie, nadal coś u Ciebie z tą definicją równości nie halo. I z wyciąganie wniosków również. Marsze nie spotykają się ze zrozumieniem? Serio?

Nie definiowałem równości w poprzednim poście. Odniosłem się wyłącznie do tego co napisałaś.

Marsze nie spotykają ze zrozumieniem. W kolejnych marszach widzisz coraz więcej protestujących? Mam wrażenie, że protestujące feministki są traktowane na zasadzie "a znowu protestują. ok. przecież mają równe prawa jak mężczyźni".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:01, 21 Cze 2016    Temat postu:

W pewnym sensie Stefan ma rację, wobec prawa jesteśmy równi. tylko kobiety o tym ciągle zapominają.
Ulegają presji społecznej, stereotypom, zamiast śmiało iść do przodu i upominać się o egzekwowanie swoich praw.
Czasem ulegają pieści, czasem presji psychicznej.
Może właśnie dlatego warto organizować, tego typu marsze, akcje, edukować , podnosić świadomość kobiet. I godność.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 13:08, 21 Cze 2016    Temat postu:

A prawa reprodukcyjne? Prawa do decydowania o sobie? Jakaś klauzula sumienia? Odmowa wykonania legalnej aborcji? Czy te prawa jednakowo dotyczą kobiet i mężczyzn? Przecież sam trąbiłeś o różnicach. Prawo najpierw trzeba tak skonstruować, a potem tak stosować, by nie krzywdzić ani kobiet, ani mężczyzn. To jest dopiero równość, a nie takasamość Angel

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Saloon Polityczny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin