Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

marsz godności
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Saloon Polityczny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Brunner
kiszona szarlotka po wirtualnemu


Dołączył: 06 Lut 2016
Posty: 740
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:38, 18 Cze 2016    Temat postu: marsz godności

zapodaję, bo tutejsze kobiety jakieś nierychliwe

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
kontynuacja stanu początkowego


Dołączył: 01 Maj 2016
Posty: 1147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:45, 19 Cze 2016    Temat postu:

Nie jestem pewna czy takie marsze coś dają... Może tylko to, że jest ciekawie, coś się dzieje... Może ktoś się zastanowi..
Choć sporo jest takich Stefanów jednak, którzy nie dostrzegają problemu. No przecież kobieta może pracować, nie musi gotować obiadu, a i jak trafi na dobrego męża to i pojedzie z nią na zakupy aby siat nie taszczyła sama...
Padam
Powinny być wdzięczne, że nie muszą przynosić piwa... I nie dostrzega, że zwykłe buractwo nazywa konserwatyzmem. Myślałam, że chłopak sobie żartuje... Anxious
A i zaraz wyskoczy Kilo najpierw spyta się ile wśród zgromadzonych było matematyków, a potem stwierdzi, że TWA tylko.
Panowie, panowie, nie raz się za was wstydzę.
No cóż, powiecie, że to nie wasz problem.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:06, 19 Cze 2016    Temat postu:

Przeczytałam dzisiaj o pomyśle hospicjum dla dzieci z ciężkimi wadami, które po porodzie będą tam mogły umierać w ramionach matki. Taka alternatywa dla aborcji.
Ok., ale niech tatusiowie też w tym uczestniczą. Pomysłodawcy też.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Nie 19:07, 19 Cze 2016    Temat postu:

letnisztorm napisał:
Przeczytałam dzisiaj o pomyśle hospicjum dla dzieci z ciężkimi wadami, które po porodzie będą tam mogły umierać w ramionach matki. Taka alternatywa dla aborcji.
Ok., ale niech tatusiowie też w tym uczestniczą. Pomysłodawcy też.

Jeśli podnosi się argument, że dla wielu kobiet decyzja o aborcji jest traumą (bo, wierzę, że dla wielu, jest), to należy sobie wyobrazić, jaką traumą, w porównaniu z zabiegiem usunięcia płodu, musi być wielomiesięczna świadomość, że nosi się dziecko, które praktycznie już jest martwe, potem przechodzi dolegliwości porodu nie mając nadziei i wiedząc, że się żadnego nowego życia nie daje, a następnie uczestniczenie w śmierci tego dziecka. To jest dopiero psychiczna makabra. I niewiarygodne barbarzyństwo i niewiarygodna bezczelność zdominowanej przez mężczyzn kasty (kleru i polityków), która ośmiela się uprzedmiotawiać kobiety.
Powrót do góry
rosegreta
kontynuacja stanu początkowego


Dołączył: 01 Maj 2016
Posty: 1147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:37, 19 Cze 2016    Temat postu:

Chciałabym aby był wybór. Jesli jakaś kobieta chce sie poświęcić, czuje, że ma na tyle siły i że jest jej to potrzebne, niech urodzi i korzysta z tych chwil, bycia razem. Może to być piekne i głębokie.
Tylko niech się nie zmusza do tego innych w imię jakiś tamk szczytnych celów człowieczeństwa... Bo jakie to człowieczeństwo jesli do tego zmusza kogoś...
Czytałam artykuł, który oczywiście wzruszył mnie do łez.
Chodziło o pozostawione w szpitalach chore dzieci. Rodzice ich nie odwiedzali, personel szpitala był dla nich rodziną. Urządzał urodziny itp. Tyle, że chodziło o to, że personel medyczny nie chce przywiązywać się do tych dzieci, nie chcą być rodziną. Oni powołani sa do czegoś innego. I wszystko rozchodziło się o opieszałość instytucji państwowych. Szukanie odpowiednich ośrodków dla tych dzieci, które by chciały je, z ich niepełnosprawnością. To akurat były dzieci karmione pozajelitowo. Sądy, które działają opieszale i wcale nie myślą o dobru dziecka. A przecież personel szpitala czasem na własną rękę szukał osób, które zajęłyby się takimi dziećmi, adoptowały je, w Polsce czy zagranicą.
I jak ma być dobrze. Łatwo jest coś narzucić i powiedzieć, że to w imię wartości życia itp. To nie są proste sprawy : białe - czarne. Uwierzcie. Bo sama ma ambiwalentne uczucia.
I dlaczego o tym nie decydują ci co to ich dotyczy...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Nie 19:45, 19 Cze 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:26, 20 Cze 2016    Temat postu:

animavilis napisał:
letnisztorm napisał:
Przeczytałam dzisiaj o pomyśle hospicjum dla dzieci z ciężkimi wadami, które po porodzie będą tam mogły umierać w ramionach matki. Taka alternatywa dla aborcji.
Ok., ale niech tatusiowie też w tym uczestniczą. Pomysłodawcy też.

Jeśli podnosi się argument, że dla wielu kobiet decyzja o aborcji jest traumą (bo, wierzę, że dla wielu, jest), to należy sobie wyobrazić, jaką traumą, w porównaniu z zabiegiem usunięcia płodu, musi być wielomiesięczna świadomość, że nosi się dziecko, które praktycznie już jest martwe, potem przechodzi dolegliwości porodu nie mając nadziei i wiedząc, że się żadnego nowego życia nie daje, a następnie uczestniczenie w śmierci tego dziecka. To jest dopiero psychiczna makabra. I niewiarygodne barbarzyństwo i niewiarygodna bezczelność zdominowanej przez mężczyzn kasty (kleru i polityków), która ośmiela się uprzedmiotawiać kobiety.

Cytat:

I tak nie ma na kogo głosować


oraz

Cytat:
Rządowi należy się czerwona kartka


Przepraszam ale czy to nie są opinie koleżanki Flykiller ? Blue_Light_Colorz_PDT_02

Macie co chcecie kobietki - silne prawackie rządy - invitro już nie ma, aborcja będzie karalna za 2-3 lata (śmieszkujcie, moje prognozy polityczne sprawdzają się jedynie w 95%, heheszki, śmieszki, wcale nie prawda) a za 50 lat... jak zawsze polecam google - Afganistan 1980


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:34, 20 Cze 2016    Temat postu:

Cytat:
rosegreta
Anmario to taki fajny, ciepły, sympatyczny i inteligentny misio !!!


Cytat:
seeni
jupiter to kochany, miły i jakże inteligentny przutulasek !!!


macie kobietki, co chcecie
to są rządy jupiterków i anmariów
cieszcie się że możecie na prawo jazdy zdawać Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 13:34, 20 Cze 2016    Temat postu:

I pisze to opłacany kebabami trollik islamistów.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pon 15:07, 20 Cze 2016    Temat postu:

Bo widzisz PORI poprzedni rząd zlekceważył kilka ważnych problemów i, umówmy się, też kobietom specjalnie nie pomagał. Zaniedbał kulturę, politykę zdrowotną, pomoc socjalną. Przez jakiś czas jechał na strachu przed PiS-em, ale dłużej się nie dało. Anima wspominała, że mimo zastrzeżeń poszła zagłosować. Swoją drogą ostatnio nic mnie tak w kobietach nie wkurza jak dwie deklaracje: pierwsze primo - nie jestem feministką i drugie - nie interesuję się polityką. Same siebie odsuwają na boczny tor, a potem narzekają. Trzeba brać sprawy w swoje ręce, a nie czekać i biadolić. Pewna pani przyjmowała się do nas do pracy i opowiadała, że wcześniej pół roku szkoliła się na policjantkę. Ostatecznie oblała jakiś ważny egzamin z interwencji. Za słabo kopała pozoranta (sądziłam, że mogła go zastrzelić). Rzeczywiście, wydała mi się zbyt delikatna do tej roboty, ale nie miałam wątpliwości, gdy oznajmiła, że polityką się nie interesuje i "uścisnęła" mi dłoń. Ryba

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sir Francis Drake
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Wrz 2015
Posty: 8190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:33, 20 Cze 2016    Temat postu:

Kilo OK napisał:
I pisze to opłacany kebabami trollik islamistów.



kto to?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
kontynuacja stanu początkowego


Dołączył: 01 Maj 2016
Posty: 1147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:22, 20 Cze 2016    Temat postu:

Kewa napisał:
Bo widzisz PORI poprzedni rząd zlekceważył kilka ważnych problemów i, umówmy się, też kobietom specjalnie nie pomagał. Zaniedbał kulturę, politykę zdrowotną, pomoc socjalną. Przez jakiś czas jechał na strachu przed PiS-em, ale dłużej się nie dało. Anima wspominała, że mimo zastrzeżeń poszła zagłosować. Swoją drogą ostatnio nic mnie tak w kobietach nie wkurza jak dwie deklaracje: pierwsze primo - nie jestem feministką i drugie - nie interesuję się polityką. Same siebie odsuwają na boczny tor, a potem narzekają. Trzeba brać sprawy w swoje ręce, a nie czekać i biadolić. Pewna pani przyjmowała się do nas do pracy i opowiadała, że wcześniej pół roku szkoliła się na policjantkę. Ostatecznie oblała jakiś ważny egzamin z interwencji. Za słabo kopała pozoranta (sądziłam, że mogła go zastrzelić). Rzeczywiście, wydała mi się zbyt delikatna do tej roboty, ale nie miałam wątpliwości, gdy oznajmiła, że polityką się nie interesuje i "uścisnęła" mi dłoń. Ryba


Powiedz Kewa na czym ma polegać zainteresowanie kobiet polityką. Angażowanie się politycznie, przemowy, wiece... Nie mam po prostu na to czasu. Praca, która wyciska ze mnie wszystkie soki/energię, a potem dziecko, któremu trzeba pomów. Już nie mówię być matką... bo ma siostrę, ojca, dziadków... Chodzi o to, że jej trzeba poświęcić sporo czasu...
Poprę jednak każdą mądrą kobietą, nie figurantkę POPIS-u czy innych partii, za ładne nogi.
Poprzedni rząd Pori też był beznadziejny. W dupie miał społeczeństwo tak jak i obecny. My liczymy się tylko przed wyborami, wtedy mogą nam obiecać gruszki na wierzbie.
Nie wiem dlaczego się tak ścieracie, bronicie PO czy PIS... Rozumiem ścierać się o program... Tylko, że żaden rząd nie przedstawił programu za który warto by było się pokroić.
Poza tym politycy przefarbowują się co kilka lat. Dziś PIS wczoraj PO itp... Zastanawiałam się nad tym a jakby tak nagle znikła ta cała nasz klasa polityczna, czy byłoby lepiej ... Czy ma Polacy potrafimy w ogóle rządzić, myśleć całościowo, prognozowo...
Zaczynam w to wątpić. Zastanawiam się czy nie ma mądrych ludzi w kraju... czy może jest jakieś lobby, któremu boją się narażać...
Wiem, dziwne teorie spiskowe, ale czasem mam dość niekompetencji, dziwnie podejmowanych decyzji, ustaleń, obietnic bez pokrycia...
Na szczęście zawsze jest aborcja do której można wrócić. Tongue out (1)
I napiszę, że boję się każdych rządów... bez względu na opcje...
Jednak zawsze mam nadzieję...


Post został pochwalony 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sir Francis Drake
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Wrz 2015
Posty: 8190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:34, 20 Cze 2016    Temat postu:

co do madrych , to ma miejsce regula stalina

w najlepszym razie sa obstrukcjowani


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Pon 17:34, 20 Cze 2016    Temat postu:

Pochodzenie O-Ren Ishii napisał:

Przepraszam ale czy to nie są opinie koleżanki Flykiller ? Blue_Light_Colorz_PDT_02

Bardzo możliwe. I podtrzymuję. Nadal nie ma na kogo głosować, a PO jest nadal, w moich oczach, partią, która się skompromitowała.


Kewa napisał:
Swoją drogą ostatnio nic mnie tak w kobietach nie wkurza jak dwie deklaracje: pierwsze primo - nie jestem feministką i drugie - nie interesuję się polityką. Same siebie odsuwają na boczny tor, a potem narzekają.

Dlaczego Cię to irytuje? dla wielu kobiet polityka i solidaryzowanie się ruchem kobiecym to nie są sprawy priorytetowe. Ludzie, żyjąc w demokratycznym kraju, mają prawo nieuczestniczenia, a jednocześnie - oczekiwania, że rządzący zachowają minimum przyzwoitości. Część wyborców PiS też czuje się oszukana, a przecież "interesowali się polityką" - a najlepszej wierze.
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pon 19:50, 20 Cze 2016    Temat postu:

rosegreta napisał:

Powiedz Kewa na czym ma polegać zainteresowanie kobiet polityką. Angażowanie się politycznie, przemowy, wiece...

Nie, no skąd? Takie normalne, żeby mieć na kogo głosować. Nie jest tak, że nie ma na kogo. Trzeba mieć jakieś zdanie i zająć stanowisko i tyle Dziwne, ale jeszcze nigdy żaden facet nie powiedział mi, że nie interesuje się polityką - to nasze życie przecież i jak mogłoby mi być wszystko jedno, kto jest u steru?
animavilis napisał:

Dlaczego Cię to irytuje? dla wielu kobiet polityka i solidaryzowanie się ruchem kobiecym to nie są sprawy priorytetowe.

Anima, no właśnie to mnie denerwuje, że nie są to sprawy priorytetowe. To co jest? Pogoda? No, bo przecież głód, czy też ochrona środowiska to też jest polityka i to też są sprawy kobiece. Nie wiem, może gdybyśmy byli społeczeństwem obywatelskim, gdybyśmy mieli tradycje demokratyczne to można by się polityką nie zajmować, ale sama widzisz, że ledwo złapaliśmy oddech, już ktoś nas poddusza. Nie zgadzajmy się na to, piszmy petycje, chodźmy na marsze, ale przede wszystkim głosujmy! Pray


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sir Francis Drake
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Wrz 2015
Posty: 8190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:02, 20 Cze 2016    Temat postu:

Kewa napisał:
... złapaliśmy oddech...


kto zlapal oddech?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pon 20:22, 20 Cze 2016    Temat postu:

corsaire napisał:
Kewa napisał:
... złapaliśmy oddech...


kto zlapal oddech?

Wszyscy, którzy źle się czuli pod rządami sterowanymi z ZSRR Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Pon 20:27, 20 Cze 2016    Temat postu:

Kewa napisał:

Anima, no właśnie to mnie denerwuje, że nie są to sprawy priorytetowe. To co jest? Pogoda?

No, nie. Życie. Prawdziwe życie. Nie teoretyczne, nie przyszłe, nie cudze. Własne tu i teraz. Rose o tym pisze "Praca, która wyciska ze mnie wszystkie soki/energię, a potem dziecko, któremu trzeba pomów. Już nie mówię być matką... bo ma siostrę, ojca, dziadków... Chodzi o to, że jej trzeba poświęcić sporo czasu..."
Co ugotować jutro na obiad; czy da się zarejestrować dziecko do lekarza na 17-tą; z czego zrezygnować, żeby się spięły plany finansowe na urlop; czy uda się wieczorem wygospodarować godzinę czasu dla siebie...
A w dzień wyborów, słońce takie piękne, więc może zamiast do urn, to wreszcie, razem, na spacer.

Nie można od ludzi wymagać, żeby zamiast mościć się w swoim życiu, obowiązkowo myśleli o Polsce, o obywatelach, o kobietach i ich problemach, o frankowiczach i ich kłopotach, o Puszczy Białowieskiej czy o czymkolwiek innym, jeśli nie ma na to miejsca w ich życiu i nie obejmują tego ich problemy.

Albo tacy kanalarze mnie podobni, zastanawiający się, jak w miarę bezboleśnie dobrnąć do końca. To wszystko, w szerszej perspektywie jest pozbawione znaczenia. Przypadkiem urodziłam się w przypadkowym czasie, w przypadkowym miejscu na kuli ziemskiej, przypadkiem kobietą, przypadkiem taką, a nie inną. I ja mam umierać za to przypadkowe miejsce, za przypadkowy czas, jednać się z jakąś ludzką masą, która, przypadkiem, też ma jajniki? Jasne, nie umiem tego z siebie wyrugować, jasne, wściekam się, bo przypadkiem jestem też nerwusem i za długo wpajano mi różne konieczności, żebym się mogła, po prostu, odwrócić, ale większego sensu w tym nie widzę.
Powrót do góry
sir Francis Drake
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Wrz 2015
Posty: 8190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:39, 20 Cze 2016    Temat postu:

Kewa napisał:
corsaire napisał:
Kewa napisał:
... złapaliśmy oddech...


kto zlapal oddech?

Wszyscy, którzy źle się czuli pod rządami sterowanymi z ZSRR Angel


no powiedzmy moi rodzice, ktorzy zle sie czuli pod rzadami komunistycznymi,
i teraz pod rzadami postkomunistycznymi tez sie zle czuja, bo uklady te same...

reguly te same....

nie czuja sie super i teraz

i nie zlapali oddechu

czyli co?

nastepne prymitywne klamstwo z Twej strony

a moze by to procentowo ocenic w spoleczenstwie...

...ale wtedy spoleczenstwo nie wybraloby alternatywy dla poskomuchow z po

nie wyjezdzano by do anglii np


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pon 20:45, 20 Cze 2016    Temat postu:

animavilis napisał:
I ja mam umierać za to przypadkowe miejsce, za przypadkowy czas, jednać się z jakąś ludzką masą, która, przypadkiem, też ma jajniki?

Właśnie, że niekoniecznie zaraz umierać. Właśnie po to, żeby móc normalnie żyć, normalnie pójść na spacer, normalnie umówić się do lekarza, czy też normalnie kupić w aptece pigułki antykoncepcyjne trzeba politykom patrzeć na ręce, trzeba ich rozliczać z obietnic, a czasem trzeba wrzasnąć: moje życie, moja broszka!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pon 20:49, 20 Cze 2016    Temat postu:

Korsarzu, nie gniewaj się, ale ja zupełnie Cię nie rozumiem, tak jakbyśmy rozmawiali w innym języku. Komunikacja musi mieć podłoże, a tu klops. Szkoda czasu, IMHO.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Saloon Polityczny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin