Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

WP

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Saloon Polityczny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Neonek
gryzący opar przedwieczorny


Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:46, 25 Sty 2015    Temat postu: WP

Może takim artykułem bo temat poważny.

Może w końcu racjonalna dyskusja.

Dramatyczny list żołnierzy: Polska zagrożona, a koalicja rządząca doprowadza do degradacji wojska

Dodano: 25.01.2015 [14:50]
Dramatyczny list żołnierzy: Polska zagrożona, a koalicja rządząca doprowadza do degradacji wojska - niezalezna.pl
foto: wojsko-polskie.pl
Grupa polskich żołnierzy napisała list, który zostanie rozesłany do pięćdziesięciu posłów oraz telewizji. „Wojsko Polskie z roku na rok staje się coraz słabsze i papierowe – mamy blisko 23 tys. oficerów, 41 tys. podoficerów i tylko 33 tys. szeregowych!” – napisali zdesperowani żołnierze.

Opublikowany na Facebooku przed dwoma dniami list rozchodzi się w sieci błyskawicznie. Ma już prawie 1400 polubień i ponad 2,5 tys. udostępnień.

Żołnierze piszą w nim: „III Rzeczpospolita Polska w swojej 25-letniej historii nigdy dotąd nie była w stanie tak wielkiego i realnego zagrożenia, nie ukierunkowanego jedynie zza wschodniej granicy, ale także – po obserwacji tego co dzieje się w sojuszniczych krajach zachodniej Europy – niebezpieczeństwa wewnętrznego” i dodają, że przez ostatnie dwie kadencje Sejmu „koalicja rządząca doprowadza do sukcesywnej degradacji Wojska Polskiego, jednocześnie ukazując propagandowe „sukcesy” w świetle jupiterów”.

Przypominają jednocześnie, że przez ostatnie lata – dzięki uczestniczeniu Polaków w misjach zagranicznym – udało się wyszkolić i obyć z realnym polem walki tysiące żołnierzy. „Skok taktyczny, dowódczy czy materiałowy okazał się dobrem, którego nie da się wypracować tutaj w kraju” – podkreślają. Jednocześnie dodają, że przez zmiany, które wprowadził były szef MON Bogdan Klich, „polska armia pozbywa się tychże wykształconych fachowców, wybitnych specjalistów i prawdziwych żołnierzy, doświadczonych na polu walki”.

Autorzy listu zaznaczają też, że szeregowi, jako jedyny korpus osobowy w polskiej armii, „nie mogą służyć z powodu braku możliwości przejścia na służbę stałą, dłużej niż 12 lat”. Dodają też, że „do 2021 roku z mundurem pożegna się ponad 15 tysięcy dobrze wyszkolonych i wykwalifikowanych żołnierzy z korpusu szeregowych, często po wielu misjach”. Co ciekawe, taka sytuacja ma miejsce tylko w siłach Ministerstwa Obrony Narodowej, a w resorcie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji ten system nie obowiązuje.

Żołnierze alarmują: „Wojsko Polskie z roku na rok staje się coraz słabsze i papierowe – mamy blisko 23 tys. oficerów, 41 tys. podoficerów i tylko 33 tys. szeregowych!”. I zaraz po tym wyliczają, że 90-tysięczna polska armia „ma więcej generałów w służbie czynnej od armii II Rzeczpospolitej Polskiej, choć wówczas dywizji było 10 razy więcej niż obecnie”. Z danych, które przywołują, wynika np., że w większości jednostek pozostaje nieobsadzone nawet 40 proc. etatów szeregowych, ale za to wszystkie oficerskie i podoficerskie. Natomiast wolne etaty są przypisane dla zupełnie niewyszkolonych żołnierzy Narodowych Sił Rezerwowych i nieprzewidziane do obsadzenia na stałe. „Od tych niedoświadczonych żołnierzy będzie zależał los całych pododdziałów, zgodnie z zasadą, że najsłabsze ogniwo zawsze pęka pierwsze. Pododdział musi być sprawnym, uzupełniającym się organizmem, a nie zbiorem przypadkowych osób. Trzeba tutaj zaznaczyć, że Narodowe Siły Rezerwowe nie są w stanie wyszkolić żołnierzy tak, aby byli wartościowym uzupełnieniem w jednostkach. W jednostkach tych przez charakter ich działań (zmianowy, dyżury, ciągła gotowość, dyżury bojowe, wyjścia w morze, ćwiczenia poligonowe) nie ma czasu i możliwości szkolenia” – wyliczają autorzy listu do parlamentarzystów.

Przypominają też, że jednym z argumentów, na którym opierał się Klich, wprowadzając zmiany w ustawie, było to, że po 15 latach służby żołnierz nabywa prawa emerytalne, a w związku z tym jest to okres, po którym kadry i tak przechodziłyby do cywila. „Jest to jednak błędna ocena rzeczywistości, gdyż wysoce zmotywowany i wyspecjalizowany żołnierz, którego rodzina przyzwyczaiła się do trudów służby, zazwyczaj dodatkowo obarczony kosztami życia, nie odejdzie na emeryturę z 40 proc. wynagrodzeniem. Wystarczy sprawdzić ilu żołnierzy lub ilu funkcjonariuszy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, np. policjantów odchodzi po 15 latach służby” – piszą żołnierze. Kolejnym argumentem reformy była chęć „odmłodzenia” korpusu, ale, jak czytamy w liście, do służby przyjmowani są żołnierze urodzeni nawet w latach 70. „Armia nie chce mieć w swoich szeregach ludzi w podeszłym wieku, a jednak podoficer, który walczy w polu ramię w ramię z szeregowym, może służyć w wojsku nawet do 60. roku życia. Mówi się o tym, że w wojsku mają zostać i zostają najlepsi, jednak jest to kłamstwem i manipulacją” – zaznaczają.

Według autorów listu, „morale w korpusie są najniższe od lat, można powiedzieć że sięgają dna”. Jak dodają, „nie można mówić o zmotywowanym wojsku, gdy praktycznie codziennie żegnasz profesjonalnego żołnierza, który niejednokrotnie uratował ci życie”, a jednocześnie „działalność organów powołanych do obrony praw szeregowych to fikcja”.

Ich zdaniem, są traktowani niesprawiedliwie i z ogromną stratą dla obronności kraju. „Władza wykorzystuje fakt naszego podporządkowania oraz to, że nie mamy związków zawodowych. Zawsze wszystkie niedogodności znosiliśmy z honorem i szacunkiem do ojczyzny, której szczerze i godnie chcemy służyć. Warto nadmienić, że zostaliśmy oszukani także przez premiera rządu – Donalda Tuska” – zaznaczają.

Na koniec żołnierze zwracają uwagę, że w tym roku odbędą się wybory parlamentarne i prezydenckie. „Media, do których się zwracamy odmawiają przyjrzenia się temu tematowi, niektóre wprost odpowiadają, że istnieje „rozkaz z góry”, aby o tym nie mówić. Sondaże wyborcze pokazują remis poparcia. Głosy grupy 40 tys. osób i ich rodzin mogą być kartą przetargową w tym starciu” – przypominają.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Saloon Polityczny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin