po 30-tce

nudziarz

nudziarz nie będzie doradzał przez forum Paj ( ktora nie jest obeznana z informatyką ) jak przywrócić system z ukrytej partycji. Ta operacja powoduje nieuchronną utratę danych zawartych na dysku C, a błędnie przeprowadzona może doprowadzic do sformatowania całego dysku fizycznego i kompletnej utraty wszelkich danych.
nudziarz radzi co następuje:
Jesli Paj ma dostęp do możliwości kopiowania
1. zgrać na pendrive lub inny nośnik wszelkie istotne dokumenty, zdjęcia i inne ważne dane znajdujące się na dysku C
2. zaniesć kompa do serwisu i poprosić o przywrocenie systemu.

Jesli Paj nie ma dostepu do kopiowania danych:
1. Zanieść komputer do serwisu
2. Poprosić o wyjęcie dysku
3. poprosic o uruchomienie tegoż dysku na innym kompie jako dysku slave.
4. pokazać palcem co zgrać i pilnować, zeby niczego nie ominięto.
5. poprosic o przywrócenie systemu
Tyle

Jak się do nich uśmiechniesz i przyniesiesz płytki, to Ci wgrają też oprogramowanie uzytkowe. Z tego w końcu zyja

P.S. Myslę Juli, że powinnaś rozważyć zmianę stopki
Angel

paj

Pani Julio.
Czy Pani ma jakiś problem?
Bo ja do Pani się nie zwracam.
Z niczym.
Pani jest powietrzem.
O niezbyt miłym zapachu.

paj

nudziarz

Pasztet

Nie wiadomo, czy są hetero. Informatycy są niepewni

A ja mam dziwoląga następującego: w info ogólnych o dysku pokazuje mi , ze zajete jest ok.80GB. A kiedy użyje programiku Folder Size do zliczania 'ciezaru' folderow i plikow, to pokazuje mi sume ok. dwukrotnie mniejsza.
To cos jak czarna masa w kosmosie

PS. Swoja droga chcialbym wiedziec co mi tyle zajmuje

flykiller · Gość

Juli*

nudziarz

Jako że Juli prośby Animala spełnic nie potrafiła ( cóż.... )

Animal.. to zliczanie jest niestety zalezne od baaardzo wielu czynników ( i nie misjsce tu by robic wykład ) zrob eksperyment:
1. sprawdź i zapisz:
mój komputer > prawy klawisz na dysk C: > własiwiści > karta ogólne > zajęte miejsce
2. sprawdx i zapisz:
mój komputer > dwulik > teraz CTRL-A ( zaznacz wszystko ) > prawy klawisz > własciwości > i poczekaj az zliczy.
Potrwa to dłuższą chwilę .. ale sam zobaczysz różnicę

Co metoda - inny wynik

Zresztą .. poczytaj

[link widoczny dla zalogowanych]
EDIT: nie znam tego programiku, u mnie nie chce działać "od kopa" a nie mam czasu sę z nim bawić, więc proponuję ( jesli masz czas i cierpliwość) porownac wskazania Twojego programiku ze wskazaniami winzgrozy ( dla kolejnych dużych folderów ). Może Folder size nie widzi plików ukrytych czy systemowych, możenie widzi pagefile.sys. - nie wiem.Pobaw się

.
A może nie widzi documents and settings ? Bo układ w win jest poj*
Rozmiar w windzie sprawdzisz przez: klik prawym na foder i "własciwości"

Juli*

nudziarz

Juli*

Widać

paj

Juli*

Pomyślmy z czym tym razem ta pani ma problem Think

Czytanie ze zrozumieniem siadło podobnie jak znajomość personaliów, więc może jest to dopiero etap pisma obrazkowego. Zbyt wysoko podniosłam poprzeczkę. To powinno pomóc :

btw
Co prawda trochę płeć tej drugiej persony się nie zgadza, ale powiedzmy, że ma jeansy i luźną bluzę. Nie widać wcięć i wycięć, a włosy zaczesane w kucyk

anmario

nudziarz

MBR da się naprawić

[link widoczny dla zalogowanych]
EDIT: nie powinno się jednak tego robic, jesli uszkodzenie MBR jest skutkiem działania wirusa. Dlatego też naprawdę polecam dobry serwis, o ile zależy nam na danych.

uciekinier

[link widoczny dla zalogowanych]

Poldek

Ostatnia aktualiuzacja Windows 7 cos nabroila - u mnie wywalilo sterowniki RAID, u znajomych tez byly problemy zodpaleniem systemu.
Mogly np zniknac sterowniki do obslugi dyskow twardych- i tez system "nie widzi" windowsa.
Przy uruchamianiu komputera prosbuj wcisnac F8 lub F11 - powinien przejsc w tryb recovery.
Nastepnie wybrac opcje Napraw - jest szansa ze brakuje mu po prostu jakis sterownikow ktore sobie dogra.

anmario

Nie, MBR nie da się naprawić. Chyba, że ma się do dyspozycji laboratorium, w którym będzie można wymienić odpowiedni talerz w dysku na inny. Zakup nowego dysku wychodzi bardziej ekonomicznie.

Oczywiście zakładam tutaj, że przeciwnie niż gimnazjaliści, o których już tutaj wspomniałem, nie uważasz nadpisania sektora rozruchowego dysku innymi danymi za jego uszkodzenie.

Na tej samej zasadzie informatycy od siedmiu boleści stawiają znak równości pomiędzy uszkodzeniem systemu a uszkodzeniem dysku. "Dysk padł" kiwają z zafrasowaniem głową po czym wyciągają pirackiego XP-ka i na tym "padniętym" dysku instalują system od nowa.

I tak sobie myślę, że ktoś kto potrafi zmienić ustawienia bios da sobie też radę z w wklepaniem chkdsk /mbr czy chkdsk /fixmbr w trybie konsoli.

Poldek

anmario

Kurcze, zastanawiałem się nad tym i uznałem, że nie ma możliwości by Animal miał tak wiele małych plików. Filmy porno to jednak nie ten rząd wielkości