Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

i zrozum tu człowieku mężczyznę
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 16, 17, 18  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Te Sprawy...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anmario
Gość





PostWysłany: Czw 7:37, 21 Maj 2009    Temat postu:

Może miał kaprys napić się piwa i kupił sobie browar... Ale nie, nie wierzę... To love story musi być. Może dlatego się ożenił, niektórzy faceci tak mają.
Powrót do góry
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 7:41, 21 Maj 2009    Temat postu:

a nie mogłeś napisać.. "z miłości kolego się ożeniłem, z miłości.."?
Not talking


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anmario
Gość





PostWysłany: Czw 7:43, 21 Maj 2009    Temat postu:

Hmm.. a co robisz z czarodziejami, którzy mieli pecha mieć czarodziejską laskę małej mocy albo pękniętą szklaną kulę? Co robisz z nimi kiedy już uda Ci się obudzić z zaczarowanego snu?
Powrót do góry
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 7:47, 21 Maj 2009    Temat postu:

..nie budzę się.. zmieniam tylko pozycję.. próbuję sama czarować. Zgadzam się, że nie jest to proste i stąd częste pytania 'po co mi to?', ale najłatwiej jest zamienić jednego czarodzieja na innego.. pytanie tylko 'czy o to właśnie chodzi?'..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anmario
Gość





PostWysłany: Czw 7:50, 21 Maj 2009    Temat postu:

zależy komu, nie Mati? I tak z wątku "i zrozum tu człowieku mężczyznę" płynnie przeszliśmy do wątku "i zrozum tu człowieku kobietę"
Powrót do góry
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 7:56, 21 Maj 2009    Temat postu:

bo mnie omamiłeś tym czarodziejem i się rozmarzyłam..

zależy komu? zwłaszcza temu, dla kogo własne słowa mają jakieś znaczenie.. wiesz.. '..i że nie opuszczę Cię aż do śmierci'.. bez względu na to, co po drodze nas spotyka, a spotyka wiele.. pokus.. Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szb
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1206 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 7:57, 21 Maj 2009    Temat postu:

Na kobietę są znane sposoby. Najgorsze jest tylko to, że nie myślą jednakowo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 8:00, 21 Maj 2009    Temat postu:

.. chcesz jednakowo myślące idź do sklepu z zabawkami..
Not talking


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szb
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1206 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:02, 21 Maj 2009    Temat postu:

Aż mi się ciśnie na usta cięta riposta nt. inteligentnych lalek Boo hoo!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anmario
Gość





PostWysłany: Czw 8:04, 21 Maj 2009    Temat postu:

Jakiś czas temu uznałem, że tekst małżeńskiej przysięgi nie jest doskonały. To ".. i nie opuszczę cię aż do śmierci" zwyczajnie naiwne jest i nierealne wziąwszy pod uwagę to do czego zdolna jest kobieta, która chce zmienić swoje życie a w dodatku w jej planach nie ma jakoś miejsca dla dotychczasowego czarodzieja. No jak wiadomo prędzej czy później okazuje się, że nowy czarodziej to taki sam palant jak inni faceci a stary strzelił focha no i dama albo szuka trzeciego czarodzieja albo snuje plany wsparcia sobą tęczowej części ludzkości.
W związku z tym uznałem, że wzmiankowana część tekstu małżeńskiej przysięgi powinna brzmieć następująco: "... i nigdy cię nie zawiodę"
Powrót do góry
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:07, 21 Maj 2009    Temat postu:

.......i nigdy nię nie zwiodę ,
ach ci mężczyźni tacy doskonali i wspaniali


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anmario
Gość





PostWysłany: Czw 8:13, 21 Maj 2009    Temat postu:

To chyba gorzki śmiech Letni Sztormie I coś mi się wydaje, że nie czytałaś "Pięć ziarenek groszku"
Powrót do góry
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 8:14, 21 Maj 2009    Temat postu:

..wygodnictwo się kłania.. to interesujące.. mamy taki dziwny zwyczaj upraszczania rzeczy, które wydają nam się nieosiągalne, jeszcze zanim spróbujemy je osiągnąć..
Nie chcę przerzucać argumetów mówiąc, że ma się to bardzo podobnie z mężczyznami, którzy swoją 'starą' żonę wymieniają na nowszy, zwyczajowo młodszy model.. ale przysięga jest taka, jaka jest.. według mnie uczciwa, prosta, bez wyjątków.. może dlatego coraz więcej wyjątkowych ludzi zwleka ze ślubem..?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szb
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1206 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:14, 21 Maj 2009    Temat postu:

nigdy cię nie zawiodę - to już jest strzał w kolano! prawie zerowa możliwość interpretacji

bo ".. i nie opuszczę cię aż do śmierci" - to daje nam chociaż jakieś możliwości


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 8:16, 21 Maj 2009    Temat postu:

szamil buckstar napisał:
nigdy cię nie zawiodę - to już jest strzał w kolano! prawie zerowa możliwość interpretacji

bo ".. i nie opuszczę cię aż do śmierci" - to daje nam chociaż jakieś możliwości


a mi się właśnie wydaje, że jest odwrotnie..

'nie opuszczę Cię aż do śmirci' to jasne i klarowne.. 'będę z Tobą dopóki któreś z nas nie umrze'.. a 'nie zawiodę Cię'..? jakbyś to zdefiniował?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anmario
Gość





PostWysłany: Czw 8:18, 21 Maj 2009    Temat postu:

Szamil dobrze mnie rozumie widzę
Powrót do góry
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 8:26, 21 Maj 2009    Temat postu:

..zawodzicie.. Not talking

pomyślcie co by było, gdyby małżeństwa były aranżowane przez rodziców.. nie mielibyśmy wyjścia i dla własnego szczęścia musielibyśmy zrobić wszystko, żeby było dobrze.. bez specjalnych egzystencjalnych dyskusji o sensie życia i literackiej, idealnej miłości..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:29, 21 Maj 2009    Temat postu:

zdażyło mi się słyszeć jak ksiądz powiedział do pary młodej " i nie dopuszczę cie aż do smierci "

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anmario
Gość





PostWysłany: Czw 8:30, 21 Maj 2009    Temat postu:

Mati napisał:
..zawodzicie.. Not talking


Było sobie pięć ziarnek grochu w jednym strączku; wszystkie były zielone i strączek był zielony, myślały więc, że cały świat jest zielony; to całkiem zrozumiałe. Strączek rósł i ziarnka groszku rosły, mimo że coraz ciaśniej było im w ich mieszkaniu, jakoś sobie radziły i siedziały rzędem, jedno przy drugim. Słońce świeciło i ogrzewało strączek, deszcz go spłukiwał, było ciepło i dobrze, jasno w dzień i ciemno w nocy, tak jak powinno być; ziarnka groszku stawały się coraz większe i coraz więcej myślały, bo czymś trzeba się przecież zająć.

- Czyż zawsze mamy tu tkwić? - pytały - stwardniejemy od tego długiego siedzenia. Wydaje nam się, że tam na dworze coś się dzieje; mamy jakieś przeczucia!

Upłynęły tygodnie. Ziarnka grochu zrobiły się żółte i strączek także pożółkł.

- Cały świat żółknie - mówiły. I miały słuszność.
Powrót do góry
szb
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1206 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:30, 21 Maj 2009    Temat postu:

nie zawiodę Cię - założę się że każdy kto ustanawiałby jakiekolwiek prawo nie użyłby tych słów w treści nowego dokumentu.

to jest strzał w kolano!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Te Sprawy... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 16, 17, 18  Następny
Strona 3 z 18

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin