Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kobiecość
Idź do strony 1, 2, 3 ... 23, 24, 25  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Te Sprawy...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:59, 09 Gru 2012    Temat postu: Kobiecość

Kobiecość to zespół cech fizyczno – umysłowych charakteryzujących kobietę. Na forum możemy poznawać tylko cechy umysłowe i budować obraz kobiecości forowiczek. Dla mnie one wszystkie są kobiece, jednak z małym ale. Jedne są bardziej, inne mniej kobiece. Czy możemy porozmawiać o ich kobiecości? Kto jak je odbiera i dlaczego takie się wydają? Interesuje mnie opinia zwłaszcza kobiet.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:59, 09 Gru 2012    Temat postu:

Normalnie zachęcasz nas do obgadywania koleżanek! )))
Kobiety o kobietach.

Stosunek kobiet do kobiet zmienia się w zależności od wieku:
- nastolatki - ostra i bezpośrednia rywalizacja, która nie przebiera w czynach i słowach.
- 20-35 lat - rywalizacja przybiera bardziej wyrafinowane i mniej bezpośrednie formy typu drobnych uszczypliwości, uniesionych brwi, dobrych rad,
- następnie - rozkwit kobiecości, brak zainteresowania innymi kobietami, zachwyt nad własną rozbujałą i dojrzałą,
- potem następuje rozwarstwienie postaw: z jednych kobiet wyrastają wiedźmy
(mądre kobiety, które rozumieją inne i chcą im pomóc, dopiero teraz może pojawić się prawdziwa kobieca solidarność i prawdziwy feminizm) a z innych jędze (nienawistne szczególnie do młodszych kobiet).

Oczywiście to mój autorski podział i mam nadzieje zapoznać się z innymi.
Czujecie, że stosunki damsko-damskie podlegają metamorfozie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Nie 12:52, 09 Gru 2012    Temat postu:

Kiedy zdarzało mi się pisać na różnych forach "anonimowo" i bezosobowo, niemal zawsze zakładano, że jestem mężczyzną, stąd wnioskuję, że nie sprawiam wrażenia specjalnie kobiecej. Nie dziwi mnie to, chociaż sama nie umiem się jasno odnieść do własnej kobiecości - wydaje mi się nierówna i chaotyczna, w przeciwieństwie do kobiecości niektórych forowiczek, emanujących kobiecością bezwzględną i harmonijną
Nie jest to jednak dla mnie przedmiotem troski.

Kiedy myślę o kobiecości, to najpowszechniejszemu o niej, chyba, skojarzeniu: ciepło, dobro, słodycz, przeciwstawiam (chociaż mogą się, przecież, uzupełniać) - niezależność, harmonię (spokój), intelekt i ten rodzaj kobiecości zdecydowanie bardziej, u przedstawicielek mojej płci, cenię. Gdzieś tam jeszcze, pomiędzy jednym a drugim, pałętają się jakże ważne: zmysłowość, seksapil i fatalizm, ale myślę, że tylko w połączeniu z niezależnością i inteligencją stanowią prawdziwą siłę.

e> aha, czyli wynika z tego, że przedkładam cechy ogólnoludzkie nad stricte kobiece.


Ostatnio zmieniony przez flykiller dnia Nie 12:56, 09 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
karpieniec złocisty
światłość bijąca zza zakrętu


Dołączył: 05 Lip 2012
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:00, 09 Gru 2012    Temat postu:

Faceci cenią sobie inteligentne kobiety, jednak niekoniecznie chcą się z takimi wiązać. Pokrótce chodzi o to, że głupio być z kimś mądrzejszym, zaradniejszym, błyskotliwszym od siebie. He he. Poza tym takie kobiety są niebezpieczne. Niebezpieczne i nieprzewidywalne. Już lepiej wyrwać se jakąś ciepłą, prorodzinną, z dobrego domu. Tylko żeby w nocy nie robiła za kłodę Shame on you
Hi hi hi Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Nie 16:14, 09 Gru 2012    Temat postu:

Bardzo ciekawe jest jakie nosimy w sobie pojęcie "kobiecości", zwłaszcza tej psychicznej, czyli możliwej do przekazania na forum.
Zgadzam się z Pogłoską, że stosunek kobiet do kobiet zmienia się z wiekiem, ale nie tylko. Często z zazdrośnic wyrastają jędze, a z szczerych przyjaciółek - feministki.
Jako młoda dziewczyna patrzyłam z podziwem na pewne siebie, głośne i zaczepne koleżanki, teraz patrzę na nie z pobłażliwą obojętnością, bo mam wrażenie, że zmarnowały swój czas. One już się nie rozwijały, od razu były rozwinięte i tak zostało. Z zainteresowaniem przyglądam się kobietom, które kiedyś wydawały mi się przeciętne, a jednak wiele osiągnęły. Niekoniecznie chodzi mi o jakieś spektakularne wyniki, ale o spokój, mądrość i życzliwość, którą w sobie noszą.
Gdy Fly napisała o wyższości męskiej literatury nad kobiecą pomyślałam, jakie to dziwne, bo na forum częściej zachwycają mnie posty kobiet. Z szacunkiem Panowie, częściej, nie znaczy, że jedynie.
Blue_Light_Colorz_PDT_02
Może kobiety zwyczajnie nie zabiegają o rozgłos i sławę tak jak mężczyźni?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:10, 09 Gru 2012    Temat postu:

Tak sobie myślę, że pojęcie kobiecości jest dość trudne do zdefiniowania, a w dodatku istnieją pewne niuanse w dostrzeganiu jej. Na pewno prawdą jest, że istnieją różnice w postrzeganiu kobiecości dotyczące obiektu jak i obserwatora, a wynikające z wieku i innych czynników obu "stron". Troszkę mnie jednak czasem dziwi, gdy o kobiecości przedstawicielki płci prześlicznej, wypowiada się inna kobieta. Podejrzliwie przyglądałbym się również facetowi, który zacząłby analizować "męskość " innego przedstawiciela swojej płci.
Bardziej naturalne jest chyba więc takie podejście jakie wykazała Pogłoska i Kewa, z lekka przekierowując temat z hasła "kobiecość", na hasło "stosunek lub widzenie innej kobiety, przez kobietę". Akurat tojest bardzo interesujące...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Nie 17:11, 09 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Nie 18:19, 09 Gru 2012    Temat postu:

Trudny temat.
Mam taką koleżankę, która jest dla mnie kwintesencją kobiecości, chociaż nie jest jakoś szlenie piękna. Jest jednak niezwykle ciepła w odbiorze. Mocno rodzinna ale nie "kurkowata" Ma czas na kota, na synów, na męża, na rodziców, na pracę. Nosi przepiekną, absolutnie oryginalną biżuterię, słucha muzyki, czyta, biega na koncerty i na samotne spacery nad morze o świcie. I można z nią porozmawiać o wszystkim albo sobie pomilczeć. Nie znam przy tym nikogo, kto by jej nie lubił


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 18:34, 09 Gru 2012    Temat postu:

Temat bardziej niż trudny, bo opierający się o nie dość , ze indywidualny to bardzo emocjonalny odbiór.
Spotkałem taką kobietę.
Konglomerat seksualności, łagodności, niezalezności , , i bliskości i dystansu jednoczesnie....., i wielu.. wielu rzeczy których nie potrafię zdefiniować.
Jedno wiem na pewno.. Była w Niej nuta nieosiągalności... pewnie w moim indywidualnym odbiorze .
Nie wiem co to jest owa kobiecość, wiem jedno .. facet jest gotów stracić dla niej resztki rozsadku
Na szczeście w moim wypadku bez wzajemości

P.S. Było w Niej chyba jednak coś uniwersalnego, bo moja własna żona powiedziała " wiesz.. chyba zrozumiałabym gdybyś mnie dla Niej zdradził. Nie wiem czy bym wvbaczyła, ale jesli miałbyś mnie zdradzić z kimkolwiek, to wobez niej nie czułabym się poniżona.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Nie 18:49, 09 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Nie 19:31, 09 Gru 2012    Temat postu:

Zatkało mnie.
Nudziarzu, ten... tego... masz zaje...ą żonę. Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 19:32, 09 Gru 2012    Temat postu:

Kewa napisał:
Zatkało mnie.
Nudziarzu, ten... tego... masz zaje...ą żonę. Blue_Light_Colorz_PDT_02

Oj wiem !
u nas..

wart Pac pałaca a pałać Paca
Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Nie 19:34, 09 Gru 2012    Temat postu:

Wiadomo, że najwnikliwszymi "recenzentkami" urody kobiet są inne kobiety. Mężczyźni, zwykle, ograniczają się do stwierdzenia, czy im się dana kobieta podoba, czy też nie, bez zbytniego wnikania w niuanse. Podobnie, nie powinno dziwić, że kwestia kobiecości jako takiej, może zajmować panie bardziej, niż panów. Panowie tę kobiecość czują i to im, zwykle, wystarcza. Panie analizują, bo np. czerpią ze swoich spostrzeżeń korzyści.
Powrót do góry
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 19:36, 09 Gru 2012    Temat postu:

obawiam się tylko, że nasze definicje mogą byc skrajnie rożne.
I - no cholera - ta Wasza definicja kobiecości to psu na budę 050


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:39, 09 Gru 2012    Temat postu:

Czytając kolejne posty dochodzę do wniosku, że kobiety nie rozumieją kobiecości. Analizują, doszukują się racjonalnych przesłanek, rozumowo ogarniają. A tego się nie da, bo to sfera emocjonalna, indywidualna i najlepiej opisał to nudziarz, z którym całkowicie się zgadzam.

nudziarz napisał:
Temat bardziej niż trudny, bo opierający się o nie dość , ze indywidualny to bardzo emocjonalny odbiór.

Nie wiem co to jest owa kobiecość, wiem jedno .. facet jest gotów stracić dla niej resztki rozsadku


I to mogłaby być najlepsza definicja kobiecości.
Zwykle kojarzy się nam z urodą, ślicznością, dla której faceci tracą głowę. Jednak nie zawsze kobiecość musi iść w parze z urodą.
Z mojego doświadczenia też mógłbym dać przykład kobiecości. Otóż było to dość dawno, gdzie w pewnym urzędzie w kolejce siedziałem na ławeczce obok nieznajomej kobiety. Miała przeciętną urodę, sporo starsza ode mnie, jednak było coś w niej magnetycznego. Po dłuższej chwili milczenia od słowa do słowa wywiązała się ciekawa rozmowa. Nawet nie zauważyłem, kiedy czas oczekiwania w kolejce się skończył i nasza rozmowa także. Później sobie pomyślałem, że z tą kobieta mógłbym spędzić kawał zycia.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez W2 dnia Nie 19:42, 09 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Nie 19:42, 09 Gru 2012    Temat postu:

W2, zacząłeś od cech psychicznych kobiecości, aby teraz wracać do fizyczności?!
Męskość to my w dwóch zdaniach możemy zdefiniować. Hyhy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:42, 09 Gru 2012    Temat postu:

O tak! Jak widzą kobiety a jak mężczyźni:

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:44, 09 Gru 2012    Temat postu:

Kewa napisał:
W2, zacząłeś od cech psychicznych kobiecości, aby teraz wracać do fizyczności?!
Męskość to my w dwóch zdaniach możemy zdefiniować. Hyhy


O fizyczność tylko zahaczyłem, jednak skupiam się na umysłowości.
Zdefiniuj męskość Anxious


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 19:45, 09 Gru 2012    Temat postu:

pogłoska napisał:
O tak! Jak widzą kobiety a jak mężczyźni:

[link widoczny dla zalogowanych]

Pogłosko.. przynajmniej ja pisalem serio.
A co ma ubranie kobiety do magii jaką ją potrafi otaczać ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:49, 09 Gru 2012    Temat postu:

pogłoska napisał:
O tak! Jak widzą kobiety a jak mężczyźni:

[link widoczny dla zalogowanych]


Autorem tego obrazka na pewno jest kobieta.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:50, 09 Gru 2012    Temat postu:

nudziarz napisał:

A co ma ubranie kobiety do magii jaką ją potrafi otaczać ?


Myślisz, że nic?


Jednak nie o ubranie mi chodziło a przywiązywanie wagi do szczegółów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:51, 09 Gru 2012    Temat postu:

W2 napisał:

Zdefiniuj męskość Anxious


To proste: rozum, siła i serce w jednym.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pogłoska dnia Nie 19:51, 09 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Te Sprawy... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 23, 24, 25  Następny
Strona 1 z 25

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin