Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nasze potrzeby a rozmowa z partnerem....
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Te Sprawy...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:04, 16 Gru 2012    Temat postu: Nasze potrzeby a rozmowa z partnerem....

Czy potrafimy o nich mówić (pisać) ? Czy jesteśmy w stanie rozmawiać o naszych potrzebach z partnerem (partnerką), by bycie razem dawało nam więcej satysfakcji, zaspokojenia, a co za tym idzie nie szukania wrażeń poza związkiem ? Może jednak nie lubimy eksperymentować i dyskutować, bo i po co ?

edit - zmiana tytułu, by ludzi nie straszyć...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Juli* dnia Nie 11:43, 16 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 11:19, 16 Gru 2012    Temat postu: Re: Nasze erotyczne fantazje, spełnienia...

Aż tak odważnie? Jeśli ten temat będzie miał szanse się rozwijać, to stanie się najciekawszym ze wszystkich.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:29, 16 Gru 2012    Temat postu:

Nie wymagam od nikogo perwersji i uzewnętrzniania się. Wręcz jestem od nich daleka. Chodzi mi o drobiazgi, nastrój i zwyczajne rozmowy z partnerem. Zdaję też sobie sprawę z tego, że wśród nas są ludzie, dla których taki temat jest wstydliwy czy nawet tabu. Wypowiadać można się ogólnie, jak w większości tematów. Można też z humorem.
Jeśli chodzi o mnie to przyznaję, że rozmawiam z mężem o tym, czego od niego oczekuję, bo wiem, że jest mi w stanie to dać. Seks w związku nie jest podstawą, ale ma znaczenie. W każdym bądź razie dla mnie. Szaleństw nie oczekuję. Nie są mi potrzebne.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Juli* dnia Nie 11:41, 16 Gru 2012, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:04, 16 Gru 2012    Temat postu: Re: Nasze potrzeby a rozmowa z partnerem....

Juli* napisał:
Czy jesteśmy w stanie rozmawiać o naszych potrzebach z partnerem (partnerką), by bycie razem dawało nam więcej satysfakcji, zaspokojenia, a co za tym idzie nie szukania wrażeń poza związkiem ?


Bardziej istotne od mówienia o naszych potrzebach jest to, czy jesteśmy w stanie brać pod uwagę potrzeby partnera.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:18, 16 Gru 2012    Temat postu: Re: Nasze potrzeby a rozmowa z partnerem....

pogłoska napisał:
Bardziej istotne od mówienia o naszych potrzebach jest to, czy jesteśmy w stanie brać pod uwagę potrzeby partnera.

W moim odczuciu to równy poziom. Jeśli partner nie bierze pod uwagę moich potrzeb, to i ja czasami mogę nie wziąć poniekąd jego. W takich sytuacjach obie strony mogą udawać, albo będzie im się wydawało.
Może partner będzie chciał zrobić nam przyjemność, albo my partnerowi nie myśląc o sobie ? W ten sposób możemy narazić siebie na coś w stylu jest dobrze, ale czy na pewno ? Marząc, że a nuż się domyśli.

Taka sobie asekuracja. Po co rozmawiać ? Jeszcze jego ( ją) urażę, zasmucę. Przecież nie jest tak źle. Stąd tylko parę kroków do rutyny i przyzwyczajenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:20, 16 Gru 2012    Temat postu: Re: Nasze potrzeby a rozmowa z partnerem....

pogłoska napisał:

Bardziej istotne od mówienia o naszych potrzebach jest to, czy jesteśmy w stanie brać pod uwagę potrzeby partnera.


Jego potrzebę bycia z daleka od mycia toalety tez ????


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Nie 21:25, 16 Gru 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:24, 16 Gru 2012    Temat postu: Re: Nasze potrzeby a rozmowa z partnerem....

nudziarz napisał:

Jego potrzebę bycia z daleka od mycia toalety tez ????


Oczywiście, tę też.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:28, 16 Gru 2012    Temat postu: Re: Nasze potrzeby a rozmowa z partnerem....

Juli* napisał:
Po co rozmawiać ?


Rzecz w tym, że niektórzy cały czas gadają, ale nie idzie za tym działanie.

Partner komunikuje, że czuje się niedoceniony. Co robisz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:33, 16 Gru 2012    Temat postu: Re: Nasze potrzeby a rozmowa z partnerem....

pogłoska napisał:

Partner ( partnerka ) komunikuje, że czuje się niedoceniony. Co robisz?

(przeciętna - moim zdaniem reakcja ) -. Stwierdzam, że mu się we łbie z tego cudownego zycia, ktore mu zapewniam popierdzieliło i wracam do czytania .
Stanowczo prosząc, żeby podobnymi bzdurami glowy mi nie zawracał, bo artykuł jest ciekawy.
I przypominając przy okazji, że rachunki od trzech dni sa nie zaplacone.

P.S. aaa.. i przypomnę mu, że to on 8 lat temu nie docenił mojej mamusi ( a swojej teściowej ).


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Nie 21:36, 16 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:37, 16 Gru 2012    Temat postu:

Nudziarz 2 punkty za znajomość życia i zmysł obserwacyjny. )))

Co na to inni?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:40, 16 Gru 2012    Temat postu: Re: Nasze potrzeby a rozmowa z partnerem....

pogłoska napisał:
Rzecz w tym, że niektórzy cały czas gadają, ale nie idzie za tym działanie.

Jak i tacy, którzy milczą i jest im z tym źle, ale godzą się na wszystko dla dobra związku. Tylko czy to można określić takim mianem ?

pogłoska napisał:
Partner komunikuje, że czuje się niedoceniony. Co robisz?

Pytam w czym ? Jeśli tego nie zrobię poszuka docenienia w innym miejscu. Tam wyrzuci kawę na ławę, by otrzymać to, na czym mu zależy. Może też dojść do sytuacji, że poszukiwania będą trwały znacznie dłużej, bądź, iż mu się to spodoba. Później mamy pretensje, że zdradził(a), odszedł ( odeszła) do innej ( innego). Znalazł(a) to, czego szukał(a).Płacz i ból, którego można było uniknąć.
Czy tak trudno wymówić słowa, które np. brzmią tak : Może spróbujemy dziś czegoś nowego ? Bądź : Wiem, że to banalne, ale co powiesz na trochę witamin. Kupiłam (em) truskawki Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Juli* dnia Nie 21:43, 16 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:51, 16 Gru 2012    Temat postu: Re: Nasze potrzeby a rozmowa z partnerem....

Juli* napisał:

Pytam w czym ?


Powiedzmy...bo nie cenisz jego zdania, bo każdą jego propozycję ulepszasz i poprawiasz. Co dalej?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:56, 16 Gru 2012    Temat postu: Re: Nasze potrzeby a rozmowa z partnerem....

pogłoska napisał:
.bo nie cenisz jego zdania, bo każdą jego propozycję ulepszasz i poprawiasz. Co dalej?


Nie ma mnie w takim związku. Nie można w nim być skoro nie cenisz, nie rozmawiasz i Twoje jest na wierzchu. Czas na zmiany, zwłaszcza dla dobra tej drugiej osoby i mojego też.

A jakie zachowanie jest Twoje ? Tkwisz, ignorujesz, nie pytasz, a jeśli już to zawsze masz rację ? Męczysz tę osobę, bo coś takiego z kolei Tobie daje siłę ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:01, 16 Gru 2012    Temat postu: Re: Nasze potrzeby a rozmowa z partnerem....

Juli* napisał:
pogłoska napisał:
.bo nie cenisz jego zdania, bo każdą jego propozycję ulepszasz i poprawiasz. Co dalej?


Nie ma mnie w takim związku.

Juli- nie ważne co Ty o swoim związku myslisz. Jak napisała Pogłoska - on stwierdza, ze go nie cenisz, choć w Twojej ocenie własnie to on, pomimo Twoich ogromnych wysiłków, nie docenia ich.
i co ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:02, 16 Gru 2012    Temat postu: Re: Nasze potrzeby a rozmowa z partnerem....

Juli* napisał:

Nie ma mnie w takim związku. Nie można w nim być skoro nie cenisz, nie rozmawiasz i Twoje jest na wierzchu. Czas na zmiany, zwłaszcza dla dobra tej drugiej osoby i mojego też.


Co więc robisz?

Juli* napisał:

A jakie zachowanie jest Twoje ? Tkwisz, ignorujesz, nie pytasz, a jeśli już to zawsze masz rację ? Męczysz tę osobę, bo coś takiego z kolei Tobie daje siłę ?


Przecież już Nudziarz odpowiedział. )))
Wydaje mi się, że wszystko naprawiam, zmieniam a za miesiąc słyszę dokładnie to samo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:06, 16 Gru 2012    Temat postu: Re: Nasze potrzeby a rozmowa z partnerem....

nudziarz napisał:
on stwierdza, ze go nie cenisz, choć w Twojej ocenie własnie to on, pomimo Twoich ogromnych wysiłków, nie docenia ich.
i co ?

Odwróciłeś kota ogonem, więc podaję kolejną możliwość.
Pytam dlaczego tak uważa. Nie podkreślam nigdy w rozmowie moich wysiłków. Mogę o nich mówić, ale nie stawiam na piedestale.

Patrząc na drugi aspekt, czyli wzajemnych zarzutów podkreślam, że niedocenienie zauważam po obu stronach, czyli oboje mamy problem.

A jak to będzie u Ciebie ?


btw
Pytanie do pogłoski podtrzymuję.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Juli* dnia Nie 22:07, 16 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:09, 16 Gru 2012    Temat postu: Re: Nasze potrzeby a rozmowa z partnerem....

Juli* napisał:

Pytanie do pogłoski podtrzymuję.


A na które nie odpowiedziałam?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:11, 16 Gru 2012    Temat postu: Re: Nasze potrzeby a rozmowa z partnerem....

pogłoska napisał:
Co więc robisz?

Napisałam - nie ma mnie w tym związku.

Cytat:
Wydaje mi się, że wszystko naprawiam, zmieniam a za miesiąc słyszę dokładnie to samo.

Pytałam Ciebie, nie Nudziarza. On będzie mógł się wypowiedzieć na kolejne z pytań. Czytając Twoją wypowiedź odnoszę wrażenie, jakbyś była zrezygnowana. Czyżby Twoim zdaniem rozmowa nie miała sensu, mężczyzna i tak nie zrozumie, więc lepiej się z zaistniałą sytuacją pogodzić ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:11, 16 Gru 2012    Temat postu: Re: Nasze potrzeby a rozmowa z partnerem....

pogłoska napisał:
A na które nie odpowiedziałam?

Pisałyśmy post równocześnie. Ponadto posłużyłaś się Nudziarzem Tongue out (1)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:13, 16 Gru 2012    Temat postu: Re: Nasze potrzeby a rozmowa z partnerem....

Juli* napisał:

A jak to będzie u Ciebie ?
.

U mnie norma ... każde wywali swoje argumenty.. najpierw spokojnie, potem mniej.. a potem dojdziemy do wniosku że po tylu latach razem i tak nikogo lepszego dla siebie nie znajdziemy, więc kazde schowa swój honor do kieszeni i otworzyny jakies wino, smiejąc się z własnych durnowatych ambicji - do nastepnego razu
Przy czy ostatnio dostrzegam, ze te nastepne razy są coraz jakby rzadsze...
umiłowanie spokoju rośnie wraz z wiekiem chyba ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Te Sprawy... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin