Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Tabu?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Te Sprawy...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Migotka
optymistka uporczywa


Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 5742
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 270 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze śniętego miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:04, 26 Kwi 2007    Temat postu:

Nic ciekawego, nic ciekawego (gdera) dla Ciebie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bosska
Gość





PostWysłany: Pią 5:37, 27 Kwi 2007    Temat postu:

Weles napisał:

Przecież Bosska podzieliła się z kumpelą . Widać chłopy na schwał...

i okazało się, że grupowo też jest przyjemnie - może nawet nieraz bardziej niż indywidualnie .....
oops oops oops
Powrót do góry
Weles
wróg prefektury


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 7:10, 27 Kwi 2007    Temat postu:

Bosska... Think

grupowo też jest przyjemnie - może nawet nieraz bardziej niż indywidualnie ...

Wiesz... Dziwne ale zwykle z grupowości wynikają zdumiewające sprawy...

chyba lepiej znosimy układ ja i kilka onych osobnikow do użycia (zakładając już że decyzję ad. użytkowania już podjęliśmy) niż nas kilkoro do obsługi jednego.... hehe.

- wynikałoby z tego że...
1. ... lubimy się poświęcać? ... obdarzać, obdzielać?
2 ... nie lubimy stać w kolejkach, dzielić się zabawką...

w sumie Bosska ja tu widzę też pewną z innej strony logikę np. ew. u mnie reakcje:

przydział... 1/3 Bosskiej... stres, herzklekoty, myśli pt. jak wyciąć konkurencję
przydział... 1 Bosska... już skowronki i herz dzwięczy, raj...
przydział... 3x Bosska... qrna... szał i to radości (przynajmniej na początku... hehe)... bo cosik podejrzewam, że ty(umownie) jedna wystarczasz z nawiązką i te nawiązki x3... to już pewne zaświaty

Przyznam się że dla n><1 jeszcze doświadczeń nie miałem z wyjątkiem chyba za częstego n=0 w potrzebie.

A tak nieco realniej... Przecież do sauny udałaś się na pewno nie tylko w zegarku? Jakiś ręcznik wielkości zasłony?... Ale faciowie mieli też przeżycia... Musiało być tam naprawe Bossko... 050

Pozdro.... Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bosska
Gość





PostWysłany: Pią 10:39, 27 Kwi 2007    Temat postu:

Weles,
zasadniczo ja nie lubię tłumów .... wokół jednego pana i z reguły sobie odpuszczam - nawet jeśli w grę wchodzi mój osobisty. nie uznaję rywalizacji na tym polu, a jeśli facet pozwala mi odejść - to już jego strata.

hehehe przydziały bosskiej ..... ciekawe, ciekawe 050


hmmmm ciekawi Cię mój strój do sauny??? oops oops oops
Powrót do góry
Weles
wróg prefektury


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 11:26, 27 Kwi 2007    Temat postu:

Bosska... 050

Piszesz... ciekawi Cię mój strój do sauny??? ... Cccchyba ttttak bbbbo mmi nna ssssaamą mmmyśl ttttrzęśą ssssię łłłłapy...

co do... nie lubię tłumów .... wokół jednego pana i z reguły sobie odpuszczam Hehe... Co do struktury takiego myślenia to ja identycznie. Nie lubię ani konkurować ani konkurentow.

A żeby też coś bąknąć w temacie Tabu a nie tylko się pytać... miałem też historyjkę.

W dobrym humorku wracam do domciu po południu otwieram drzwi i widzę żona odwrocona tyłem i nachylona zakłada buciki z malowniczym się wypięciem (prowokacja)... 050 A że chłopiec jestem rozrywkowy, w stosunku do żony(niestety tyko własnej... 050 ... ale jestem otwarty [-X ) te granice nieco lużniejsze więc już dłoń mi się sama złożyła, a celownik już ustawiony na dziesiątkę...iiiiii Nagle zdębiałem!!!. Okazało się, że to jej koleżanka i dosłownie ułamek sek. decydował o hamowaniu... Teraz sobie wyobraź emocje moje... te pierwsze... Pray

Poźniej owej koleżance (a jesteśmy dość bliskimi znajomymi) opowiedziałem to z zapytaniem... Co by zrobiła?... Ona że nic, ale była by zaskoczona. Potem dodała... może poprosiłabym o jeszcze?... 050 Qrna wiedzieć... hehe. Jak to czasem wahanie się szkodzi... Think Ale odtąd zołza uważa w moim pobliżu... Przydybię ją jeszcze

Pozdro.... Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
egoista99
piórko na gzymsie


Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa

PostWysłany: Nie 5:21, 13 Maj 2007    Temat postu:

kewa2 napisał:
Zatem: niedzisiejsi naszych czasów łączcie się! :-D
Nie zebym się przejmowała zachowaniem mojej kolezanki, ale miałam faktycznie mieszane odczucia, tym bardziej, że inne osoby jakoś zdawały się traktować naturalnie te jej zwierzenia


Tak !!! Bo jeszcze chwila a bedziemy z wypiekami na licach słuchac o bolesnym wypróznieniu po zjedzeniu młodej kapustki...Bo przecież o fizjologii można tez pogadać bez zachowania prywatności...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Te Sprawy... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin