Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Z tych poważniejszych - oziębłość
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Te Sprawy...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
znana ktośka
Gość





PostWysłany: Wto 14:27, 27 Maj 2008    Temat postu:

slepa i brzydka napisał:
jesli brak zainteresowania seksem ma byc okreslony jako ozieblosc, to jestem oziebla. seks przestal mnie interesowac i krecic. jest to tendencja, ktora zauwazylam u siebie juz jakis czas temu. teraz przechodze tego szczytowanie... kiedys seks to bylo wiekie halo, teraz zwyczajnie mi sie nie chce. jest tyle innych fajniejszych zajec.
ostatnio zwrocono mi uwage, ze mam z tym problem. odrzeklam, ze nie. jesli jest w tym jakis problem, to zdecydowanie nie moj.


To niekoniecznie musi być problem. To może być zwyczajnie wybór.

Paj napisał:
Gdy czułam, że jest to sprzeczne z moimi uczuciami, to przestałam to robić. Nie dopuściłam chyba do przymusu..

W takim razie jesteś szczęściarą, a nie każda ( każdy) tak może...Takie jest moje zdanie w oparciu o to, co wiem....


Ostatnio zmieniony przez znana ktośka dnia Wto 14:28, 27 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Wto 14:29, 27 Maj 2008    Temat postu:

tez mowie, ze dla mnie to zaden problem, dla najblizszego otoczenia oczywiscie tak, i do tego moj wlasny. poglubic sie mozna! haha Tongue out (1)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
znana ktośka
Gość





PostWysłany: Wto 14:47, 27 Maj 2008    Temat postu:

Ślepa ludzie mają to do siebie, że zawsze szukają problemu tam, gdzie go nie ma. Niestety często jest odwrotnie. Problem jest, a my go nie zauważamy.
Powrót do góry
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Wto 14:54, 27 Maj 2008    Temat postu:

ale, ze jak, to jednak ja mam ten problem, ale go nie widziec?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
znana ktośka
Gość





PostWysłany: Wto 15:55, 27 Maj 2008    Temat postu:

Ty uważasz, że go nie masz i dobrze. Inni, że jednak - to ich sprawa. A często jest tak, ze jeśli występuje problem u kogoś, a zwłaszcza u siebie to go nie widzą...Życie....
Powrót do góry
animavilis
Gość





PostWysłany: Wto 17:47, 27 Maj 2008    Temat postu:

slepa i brzydka napisał:
seks przestal mnie interesowac i krecic. jest to tendencja, ktora zauwazylam u siebie juz jakis czas temu. teraz przechodze tego szczytowanie... kiedys seks to bylo wiekie halo, teraz zwyczajnie mi sie nie chce.

kilku forowiczy będzie rozczarowanych Hyhy
Powrót do góry
STALKER
Gość





PostWysłany: Wto 20:31, 27 Maj 2008    Temat postu:

Może ona mówiła o zwykłym seksie w wersji duo ... d'oh!

Bo o rozczarowaniu spotkaniami trzeciego stopnia nie wspominała chyba...
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 21:15, 27 Maj 2008    Temat postu:

STALKER napisał:

Właśnie tak to się odbiera po 10 latach małżeństwa ..
A gdybyś spróbowała tego z innym facetem który by ci pragnał prawdziwie (i ty jego też oczywiście ) lub z dwoma takimi na raz ..... to byś nie porównywała by tego do prostych czynności fizjologicznych jakimi są wypróżnienie i oddanie moczu (nawet w upalne dni )

Zasadniczo przed ślubem, w dzikich latach młodości i szalejących hormonów także zdarzało mi się uprawiać seks z innymi facetami i albo oni mnie nie pragnęli.... albo ja ich, ale dzwonów nigdy nie było ani tajemnych kluczyków. Tylko czysta zwykła przyjemność. Małżeństwo z wyjątkiem oczywistego wzrostu regularności jakoś nijak nie zmieniło mojego stosunku do uprawiania miłości.
Infantylizm zawsze mnie irytował a w tej sferze dodatkowo pachnie mi fałszem Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 21:19, 27 Maj 2008    Temat postu:

slepa i brzydka napisał:
seks przestal mnie interesowac i krecic. jest to tendencja, ktora zauwazylam u siebie juz jakis czas temu. teraz przechodze tego szczytowanie... kiedys seks to bylo wiekie halo, teraz zwyczajnie mi sie nie chce. jest tyle innych fajniejszych zajec.

Dorastasz Ślepa..dorastasz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
STALKER
Gość





PostWysłany: Wto 21:29, 27 Maj 2008    Temat postu:

Seeni napisał:

w dzikich latach młodości i szalejących hormonów także zdarzało mi się uprawiać seks z innymi facetami i albo oni mnie nie pragnęli.... albo ja ich, ale dzwonów nigdy nie było ani tajemnych kluczyków.


Biedny Yorik
Powrót do góry
animavilis
Gość





PostWysłany: Wto 21:53, 27 Maj 2008    Temat postu:

Seeni napisał:

Dorastasz Ślepa..dorastasz

Zaś tam dorasta... starzeje się...
Powrót do góry
STALKER
Gość





PostWysłany: Wto 22:03, 27 Maj 2008    Temat postu:

W języku naukowym to się nazywa Klimaks + Menopauza + Parkinson ! (Hi hi hi o Alizthaimlerze nie wspominając )
Powrót do góry
Wiolinowa
maszynista z Melbourne


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innej bajki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:26, 27 Maj 2008    Temat postu:

slepa i brzydka napisał:


troszeczke pomieszalam? Brick wall ojej...
zaraz...

Wiolinowa napisał:
Zbyt upraszczasz. Owszem, udany seks jest nieodzownym elementem szczęśliwego związku, ale jego gwarantem. Są też inne ważne sfery wspólnego życia.


Wiolinowa napisał:
Miało być:
"ale nie jego gwarantem"


Anxious zdecyduje sie, bejbe.

1. Pominęłaś dwa słowa: "udany" (seks) i "szczęśliwego" (związku), co zmienia sens wypowiedzi. Nie powiedziałam, że seks (jakikolwiek) nie jest gwarantem związku (jakiegokolwiek- szczęśliwego czy nieszczęśliwego). Powiedziałam, że UDANY seks nie jest gwarantem SZCZĘŚLIWEGO związku.

2. Pominęłaś też, że udany seks jest nieodzownym elementem szczęśliwego związku.

Radzę więc nie łudzić się nadzieją na stworzenie szczęśliwego związku bez seksu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiolinowa
maszynista z Melbourne


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innej bajki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:41, 27 Maj 2008    Temat postu:

animavilis napisał:

Trudno mi np. uwierzyć, że np. zjawisko zdrady małżeńskiej, tak powszechne, że jak najbardziej normalne, powodowane jest zazwyczaj [czy najczęściej] głębokimi emocjami, jakie wiążą kochanków.

Po pierwsze, nie zgadzam się, że zdrada małżeńska jest zjawiskiem powszechnym (normalnym).
Po drugie, uważam, że zdrada jest zazwyczaj skutkiem ludzkiej słabości. Dlatego trudno tu mówić o głębokich emocjach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Wto 22:47, 27 Maj 2008    Temat postu:

Wiolinowa napisał:

Po pierwsze, nie zgadzam się, że zdrada małżeńska jest zjawiskiem powszechnym (normalnym).

No, rzadkim też nie jest.
Wiolinowa napisał:

Po drugie, uważam, że zdrada jest zazwyczaj skutkiem ludzkiej słabości. Dlatego trudno tu mówić o głębokich emocjach.

Mniejsza o przyczyny. Nie zmienia to faktu, że znaczna część zdradzających nie ma problemu z rozdziałem ciała i psyche oraz nie doznaje w związku z przygodnym seksem żadnej traumy.
Powrót do góry
Wiolinowa
maszynista z Melbourne


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innej bajki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:47, 27 Maj 2008    Temat postu:

Seeni napisał:

Infantylizm zawsze mnie irytował a w tej sferze dodatkowo pachnie mi fałszem Angel

Na czym polega infantylizm w sferze seksu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Śro 14:00, 28 Maj 2008    Temat postu:

Wiolinowa napisał:

Na czym polega infantylizm w sferze seksu?

Na dorabianiu do pożądania kwiatuszków i serduszek. Robieniu tajemnicy tam gdzie jej nie ma. Bo ja wiem- na tych wszystkich egzaltowanych ochach i achach- "on na mnie spojrzał tak namiętnie, że nogi się pode mną ugięły i poczułam jak mi kobiecość nabrzmiewa". Czy jakoś tak podobnie harlekinowo. Cóż się dziwić, że znaczna (spora?)część kobiet nie miewa orgazmu, kiedy czeka na takowe doznania, tuziny róz przed, w trakcie i potem oraz gorące wyznania o dozgonnej miłości. Potem cóz starczy, ze zupa przypalona i juz nici z seksu ( przypaliłam on to powiedział, ON MNIE NIE KOCHA) ewentualnie oziębłość.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Śro 14:09, 28 Maj 2008    Temat postu:

podobno tajemnica orgazmu to tylko odpowiednie pocieranie lechtaczki.
ale to nie moze byc oczywiscie tak latwe. nalezalo zmylic trop, skierowac go na jakies tam punkty Grafenberga czy tez wyspy Langerhansa...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Śro 14:17, 28 Maj 2008    Temat postu:

Seeni, mów do mnie jeszcze. Choć, gwoli sprawiedliwości, ten tuzin róż przed i po [w trakcie niekoniecznie], jest taaaki romantyczny.
Ja to nawet rozumiem. Ludzie, bo nie wyłącznie kobiety przecież, potrzebują czasem takiej ujmującej otoczki, celebrowania, przydawania znaczenia, przerostu formy nad treścią - o wiele przyjemniej jest budować w sobie poczucie wyjątkowości, niż przyznać prym atawistycznym instynktom.
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Śro 14:19, 28 Maj 2008    Temat postu:

Bo kochana moja podobnież ( jak wyczytałam to w jakimś czasopismie poczytnym dla kobiet) jedne panie mają orgazm łechtaczkowy a inne pochwowy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Te Sprawy... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 6 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin