Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dylematy niezwierzece?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Uskok Tektoniczny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Jaki typ szkoly przetrwania preferujesz:
sam, a potem reszta, bo ciagne ten wozek i musze miec sile
0%
 0%  [ 0 ]
dzieci, a pozniej sie skarze, ze okruchy tez zezarly
66%
 66%  [ 2 ]
brrrrrrrrr
33%
 33%  [ 1 ]
Wszystkich Głosów : 3

Autor Wiadomość
Kasztanka
Gość





PostWysłany: Pią 8:49, 23 Mar 2007    Temat postu: Dylematy niezwierzece?

[link widoczny dla zalogowanych]

Pasjami uwielbiam ogladac filmy przyrodnicze. Nie przeraza mnie hierarchia zycia bardzo czesto polegajaca na zwyklym zabijaniu. To zabijanie u zwierzat ma swoj sens - bezposrednio sluzy przetrwaniu. I jako takie daje sie wytlumaczyc czy tez delikatnie zaakceptowac. Tongue out (1)
Ale do rzeczy - otoz w tych filmach pokazywane sa dwa modele rodzicielstwa - pierwszy, kiedy rodzic najpierw sam zje, a pozniej bedzie myslal o mlodych. I roznie jest wtedy z tymi mlodymi, ale to ryzyko przezycia. I drugi - kiedy wycienczony i ledwo zywy bedzie ostatkami sil staral sie upolowac cos mlodym i czolgajac sie doniesie im zarlo do mlodych, slicznych pyszczkow. A czasami nie doniesie. Tongue out (1)

Co ja robie? Stosuje naprzemiennie. Tak, brakuje mi konsekwencji, a czasami dla swietego spokoju robie glupoty.
Np. przyjmuje oswiadczyny.



* oczywiscie chodzi o pania Ewe, bys nie musial kazdemu tlumaczyc, ze diabli wiedza, co ja mialam na mysli Tongue out (1)Tongue out (1)Tongue out (1)
Powrót do góry
stara_reklama
Gość





PostWysłany: Pią 9:01, 23 Mar 2007    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Pon 9:15, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Nikt
sikający na stojąco


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 7296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 478 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z samego dna

PostWysłany: Pią 9:05, 23 Mar 2007    Temat postu:

No i brakuje opcji ; "Też bym się napił" ( a jedzenie niech spożyją inni)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasztanka
Gość





PostWysłany: Pią 9:06, 23 Mar 2007    Temat postu:

Nie zal mi okruchow, nie zal mi okruchow

bo nie masz 60 lat.

Dozyjesz?


BTW
nie widzialam nietendencyjnej ankiety! Not talking

BTW 2
nie pijemy tutaj - Pani jest specem od AA Tongue out (1)
Powrót do góry
Nikt
sikający na stojąco


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 7296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 478 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z samego dna

PostWysłany: Pią 9:08, 23 Mar 2007    Temat postu:

Kasztanka napisał:


BTW 2
nie pijemy tutaj - Pani jest specem od AA Tongue out (1)

Ale ja mogę się przedstawić z imienia i nazwiska, gdyż nie jestem AA.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasztanka
Gość





PostWysłany: Pią 9:11, 23 Mar 2007    Temat postu:

Nikt napisał:

Ale ja mogę się przedstawić z imienia i nazwiska, gdyż nie jestem AA.



Czy to jest do cholery topik zapoznawczy??????? Blue_Light_Colorz_PDT_45
Powrót do góry
Nikt
sikający na stojąco


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 7296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 478 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z samego dna

PostWysłany: Pią 9:18, 23 Mar 2007    Temat postu:

Oki doki przepraszam, za zableblanie topiku. Teraz serio serio.
Mam nadzieję, że swoim postępowaniem nie krzywdzę swojej rodziny, ale staram się, żeby dzieci nie tylko kierowały sie egoizmem i swoiście rozumianym Ja. Staram się im wytłumaczyć/pokazać, że nie zawsze zrezygnowanie z własnych potrzeb/rzeczy jest dla nich tylko i wyłącznie stratą. Nie wiem jednak czy dobrze czynię. W obecnym świecie jednak postawa ukierunkowana na siebie i swoje potrzeby jest wynagradzana.
Jak zbiorę myśli, to napisze dalej (może)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Pią 9:19, 23 Mar 2007    Temat postu: Re: Dylematy niezwierzece?

Kasztanka napisał:

[i]* oczywiscie chodzi o pania Ewe (...)

no, oczywiście

oczywiście, brrrrrrrrrrr
Powrót do góry
Kasztanka
Gość





PostWysłany: Pią 9:21, 23 Mar 2007    Temat postu:

Nikt napisał:
Mam nadzieję, że swoim postępowaniem nie krzywdzę swojej rodziny, ale staram się, żeby dzieci nie tylko kierowały sie egoizmem i swoiście rozumianym Ja.


hehe, to jest topik zapoznawczy, Nikt ma dzieci.

Nie chodzi o ja, chodzi o madre wybory, o zawolanie policji i inne fajne gierki. Tongue out (1)
Powrót do góry
Kasztanka
Gość





PostWysłany: Pią 9:21, 23 Mar 2007    Temat postu: Re: Dylematy niezwierzece?

animavilis napisał:

oczywiście, brrrrrrrrrrr


Coraz lepiej lapiecie Animko. Tongue out (1)




Zajrze po poludniu - ide polowac..............
Powrót do góry
Nikt
sikający na stojąco


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 7296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 478 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z samego dna

PostWysłany: Pią 9:27, 23 Mar 2007    Temat postu:

Kasztanka napisał:

hehe, to jest topik zapoznawczy, Nikt ma dzieci.

Nie chodzi o ja, chodzi o madre wybory, o zawolanie policji i inne fajne gierki. Tongue out (1)

Wszystkie dzieci są nasze, tylko nie wszystkie mamy w dowód wpisane. A teraz to żadne nie są wpisywane do dowodu.
A co do policji nie ma i nie będzie (mam nadzieję) takiej potrzeby


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
Gość





PostWysłany: Pią 9:45, 23 Mar 2007    Temat postu:

wróce do tematu...
W czasie wojny przez pewien okres ukrywała się w moim domu rodzina żydowska.
Pamietam opowieści mamy i szok jaki przezyłą jako dziecko, kiedy przyniesiony tamtej rodzinie posilek został podzielony przez głowę rodziny w proporcjach zaleznych od wagijej członków... co oznaczało że rodzice dostali o wiele wiecej niż dzieci ( a ilość pozywienia byłą niewielka ).
Na oburzenie moich dziadków, mezczyzna zaripostował:
Jeżeli nas zabraknie, to dzieci tez nie maja szans przezycia. A jesli nawet.... to możemy mieć nastepne dzieci. Bez nas, rodzina zniknie.
Powrót do góry
stara_reklama
Gość





PostWysłany: Pią 10:21, 23 Mar 2007    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Pon 9:17, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:33, 23 Mar 2007    Temat postu: Re: Dylematy niezwierzece?

Kasztanka napisał:

Ale do rzeczy - otoz w tych filmach pokazywane sa dwa modele rodzicielstwa - pierwszy, kiedy rodzic najpierw sam zje, a pozniej bedzie myslal o mlodych. I roznie jest wtedy z tymi mlodymi, ale to ryzyko przezycia. I drugi - kiedy wycienczony i ledwo zywy bedzie ostatkami sil staral sie upolowac cos mlodym i czolgajac sie doniesie im zarlo do mlodych, slicznych pyszczkow. A czasami nie doniesie. Tongue out (1)


Chciałam zauważyć, że topik jest tendencyjny. Nie ma ukazanego trzeciego modelu, w którym mamy tylko znoszą jajka, a potem dają nogę i tyle je dzieci widziały.
Takie żółwiki choćby. Moga tylko pomarzyć żeby mama biedaka przytuliła, czy choćby wykąpała.
Not talking


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Pią 13:37, 23 Mar 2007    Temat postu: Re: Dylematy niezwierzece?

lulka napisał:
Chciałam zauważyć, że topik jest tendencyjny. Nie ma ukazanego trzeciego modelu, w którym mamy tylko znoszą jajka, a potem dają nogę i tyle je dzieci widziały.
Takie żółwiki choćby. Moga tylko pomarzyć żeby mama biedaka przytuliła, czy choćby wykąpała.
Not talking

Oczywiście, że jest trzeci model. Model: brrrrrrr jest wszechstronny, uniwersalny i wielce pojemny.
Żółwiki co prawca nie mają troskliwych mam, ale jakich mogą mieć troskliwych opiekunów!
Powrót do góry
Kasztanka
Gość





PostWysłany: Pią 13:53, 23 Mar 2007    Temat postu:

Chcialabym zauwazyc, ze jak zazwyczaj nikt (o matko ) sie nie przyznaje do niekonsekwencji, lenistwa i bledow.


No, ze do nieba trafie, to wiedzialam, ale ze tak wczesnie???????
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Uskok Tektoniczny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin