po 30-tce

fedrus

Za wikipedią: Samo słowo reinkarnacja jest zestawieniem dwóch członów: inkarnacja (wcielenie) i przedrostka re (oznaczającego powtórzenie czegoś). Dosłownie więc reinkarnacja oznacza powtórne wcielenie.
Na forum świetnym przykładem reinkarnacji, jest więc założenie nowego nicka.

STALKER

Nie ma łagodzących okoliczności dla Egoizmu
A życie jest takie a nie inne... i nie można go skroić na swoje własne potrzeby...
""""""""""""
Życzę wam miłego dnia jutrzejszego
Dobranoc

Mati.

Mati.

franek kimono

Lubię Dalaj Lamę jako pogodną ikonę światowej popkultury, jednak proponowałabym spojrzeć na to inaczej.

Struktura klasztorna jest skrajnie sztywna i niedemokratyczna. W praktyce umożliwia garstce lamów nieograniczoną władzę i kontrolę nad wszystkimi zasobami, rząd dusz, oraz łączenie władzy religijnej ze świecką. Chiny im próbują w tym przeszkadzać, co ogólnie moim zdaniem jest dobre dla ludzi, rzecz w tym że robią to nieraz drastycznie i to jest złe.
Ingerencja w sprawy religijne wydaje się szokująca, ale dla mnie jeszcze bardziej straszne są kraje w których religia ingeruje we wszystkie inne dziedziny życia.

Jako osoba nie religijna uwazam że na szczęście, że w Europie od wieków już nikt nikomu nie wciska kitów że władza świecka i religijna muszą spoczywać w rękach jednej grupki przywódców działających i przekazujących sobie władzę z "niebiańskiego nadania" (Nawet Rydzyk nie zgłasza się na króla i raczej nie wskaże swojego następcy z boskiego pomazania Angel

).

Wiara w reikarnacje to najbardziej petryfikująca nierówności społeczne dokryna religijna jaką wymyślono. Nie znam bardziej nie sprawiedliwiej kiedy myślimy o prawach i wolności jednostki!
Z perspektywy laickiej (a takie jest też prawo w Chinach) możliwość sprowadzania reikarnacji zza granicy jest oczywiście doskonałą furtką na sprowadzanie z powrotem do Tybetu tych których się chce mieć na miejscu. Dotąd wykorzystywały ją klasztory. Chińskie władze przejmując nad tym kontrolę zachowują się totalitarnie, ale czy Wy na prawdę wierzycie w "czystą" irracjonalność i religijne podłoże wyborów dokonywanych przez mnichów na stanowiska lamów, zwłaszcza tych dokonywanych za granicą???

Jayin

Hower

franek kimono

Jayin, tak po części trafiają do mnie Twoje argumenty.
Chętnie do tematu wrócę, narazie jednak jestem tak oszołomiona dokumentem który obejrzałam na Planete o sekcie "Dzieci Boga", że odpadam...