Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

A może by tak dowcip opowiedzieć
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 119, 120, 121 ... 191, 192, 193  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> W przerwie na kawę!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Malena
absolutnie niewinne spojrzenie


Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 3865
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 574 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:23, 05 Wrz 2009    Temat postu:

... Dym pomału się rozwiewał i Święty Piotr zobaczył stojących przed bramą dwóch mężczyzn w białych fartuchach i okularach. Wyszedł do nich:
- A wy co tu robicie?
- Eee... Co robimy? My tu... - zaczęli niepewnie, rozglądając się nerwowo.
- Jeszcze raz pytam, co tu robicie?
- Bo... był wybuch. Zderzacz... Zepsuł się i wybuchł...
- Zderzacz? Czy wyście tam poch*jeli!? Czy wy wiecie, co żeście narobili? Po co w ogóle go budowaliście!?
- Chcieliśmy... Higgsa...
- Jakiego znowu Higgsa?
- Bozon Higgsa chcieliśmy odkryć... I uzyskaliśmy jeden, potem drugi... A potem oba...
- Co!? Zderzyliście je ze sobą?
- Nie... Nie zderzyliśmy... Rozpędziliśmy je tylko bardzo, bardzo mocno, i one same jakoś tak się zderzyły... I potem był ten wybuch...
- Debile! Po co wam to było? Wielki Wybuch się zamarzył?
- Wybuch był wielki... Bardzo wielki wybuch!
- A, z resztą, ch*j z wami. Wchodźcie.
- Ale tu za nami jeszcze będą wchodzić...
- Co? Idioci! Kogoś jeszcze zabiliście!?
- Jak to zabiliście? Zderzacz się zepsuł i wybuchł...
- No, dobrze już, dobrze. Ilu was tam?
- Jakieś... Sześć... i pół... miliarda...

[by JM z powodu zachwytu musiałam go tuuu... ]


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
oto_ja
maszynista z Melbourne


Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 2094
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:58, 06 Wrz 2009    Temat postu:

Uszczęśliwienie kobiety nie jest trudne... Należy tylko być :
przyjacielem, partnerem, kochankiem, bratem, ojcem, nauczycielem, wychowawcą, spowiednikiem, powiernikiem, kucharzem, mechanikiem, monterem, elektrykiem, szoferem, tragarzem, sprzątaczką, stewardem, hydraulikiem, stolarzem, modelem, architektem wnętrz, seksuologiem, psychologiem, psychiatrą, psychoterapeutą.

Ważne też są cechy osobowości. Należy być :
sympatycznym, wysportowanym, ale inteligentnym, ale silnym, kulturalnym, ale twardym, ale łagodnym, czułym, ale zdecydowanym, ale romantycznym, ale męskim, dowcipnym i wesołym, ale poważnym i dystyngowanym, odważnym, ale misiem, ale energicznym, zapobiegawczym, kreatywnym ,pomysłowym, zdolnym, ale skromnym i wyrozumiałym, eleganckim, ale stanowczym, ciepłym, ale zimnym, ale namiętnym, tolerancyjnym, ale zasadniczym i honorowym i szlachetnym, ale praktycznym i pragmatycznym, praworządnym, ale gotowym zrobić dla niej wszystko [np. skok na bank], czyli zdesperowanym [z miłości], ale opanowanym, szarmanckim, ale stałym i wiernym, uważnym, ale rozmarzonym, ale ambitnym, godnym zaufania i szacunku, gotowym do poświęceń i przede wszystkim wypłacalnym.

Jednocześnie musi mężczyzna uważać na to, aby :

a) nie był zazdrosny, a jednak zainteresowany
b) dobrze rozumiał się ze swoją rodziną, nie poświęcał jej jednak więcej czasu niż danej kobiecie
c) pozostawił kobiecie swobodę, ale okazywał troskę i zainteresowanie gdzie była i co robiła
d) ubierał się w garnitur, ale był gotów przenosić ją na rękach
przez błoto po kolana i wchodzić do domu przez balkon, gdy ona zapomni kluczy, lub gonić, dogonić i pobić złodzieja, który wyrwał jej torebkę, w której przecież miała tak niezbędne do życia lusterko i szminkę.

B. ważne jest, aby nie zapominać jej :

1. urodzin
2. imienin
3. daty ślubu
4. daty pierwszego pocałunku
5. okresu
6. wizyty u stomatologa
7. rocznic
8. urodzin jej najlepszej przyjaciółki i ulubionej cioci.

Niestety, nawet najbardziej doskonałe wykonanie powyższych zaleceń nie gwarantuje pełnego sukcesu. Kobieta mogłaby się bowiem czuć zmęczona obecnością w jej życiu idealnego mężczyzny oraz poczuć się zdominowaną przez niego i uciec z pierwszym lepszym menelem z gitarą, którego napotka.

A teraz druga strona medalu.
Uszczęśliwić mężczyznę jest zadaniem daleko trudniejszym, ponieważ mężczyzna potrzebuje : seksu i jedzenia.
Większość kobiet jest oczywiście tak wygórowanymi męskimi potrzebami mocno przeciążona. Zaspokojenie tych potrzeb przerasta siły naszych pań.


Wniosek :

Harmonijne współżycie można łatwo osiągnąć, pod warunkiem, że mężczyźni wreszcie zrozumieją, iż muszą nieco ograniczyć swoje zapędy i pohamować swoją roszczeniową postawę !


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez oto_ja dnia Nie 11:03, 06 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Garfield
normalny inaczej


Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 22718
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 368 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w nas takie zezwierzęcenie?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 9:06, 07 Wrz 2009    Temat postu:

Siedzą w pociągu ważni Unici,
Grubi, nadęci, lekko podpici,
Wiozą do Polski ustaw czterdzieści,
Każda w wagonie ledwo się mieści,
Pierwsza zawiera setki koncesji,
Pewną przyczynę rychłej recesji,
Druga przynosi drogą benzynę,
Kolejną naszych nieszczęść przyczynę,
Trzecia wprowadza nowe podatki,
Podnosi VATy, akcyzy, składki,
By "ludzie pracy" pieniądze mieli,
W kieszeniach swoich przedstawicieli,
Czwarta rozwala polskie mleczarnie,
Wszak smrodu i brudu to wylęgarnie,
Piąta morderców od kary zwalnia,
W więzieniach będzie miła sypialnia,
Szósta pomnoży nam urzędników,
W siódmej są wzory nowych pomników,
W ósmej feminizm i parytety,
Wybierz cymbałów - byle kobiety,
W dziewiątej instrukcja indoktrynacji,
Za hojną kasę z Eurodotacji,
Aktorzy, panienki i dziennikarze,
Wyklepią wszystko, co im się każe,
Za szkolnej dziatwie,
Przyniesie chlubę,
Udział w błękitnym Eurojugent,
Miłość do Unii w wierszu, w piosence,
Wszystko co robisz, nawet w łazience -
Robisz dla Unii, pamiętaj o tym,
Inaczej szybko wpadniesz w kłopoty,
Nie skończysz studiów,
Wylecisz z pracy,
Eurogestapo zrobi cię na "cacy",
W dziesiątej i dalej,
Czytać się nie chce,
Można z pociągu wyskoczyć jeszcze...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Garfield
normalny inaczej


Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 22718
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 368 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w nas takie zezwierzęcenie?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 9:07, 07 Wrz 2009    Temat postu:

Wchodzi młody junak do żeńskiego akademika:
- A ty do kogo młody człowieku - pyta portierka.
- A kogo by mi pani poleciła?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Garfield
normalny inaczej


Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 22718
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 368 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w nas takie zezwierzęcenie?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 9:13, 07 Wrz 2009    Temat postu:

Pewien facet ożenił się z piękną kobietą. W noc poślubna ucieszony leży w łóżku i czeka na żonę.
- Kochanie, pośpiesz się i chodź do łózka...
Patrzy, a żona wyciąga szklane oko i sztuczną szczękę. Facet trochę zszokowany, ale trzyma fason i mówi:
- Kochanie, nie każ mi czekać tak długo...
Na to żona odkręca drewnianą rękę. Mąż, choć w szoku, ale wciąż napalony:
- Wejdziesz w końcu do tego łóżka?!
Żona odpina sztuczną nogę. Na to mąż, zrezygnowany:
- Wiesz co, kochanie? Może rzuć mi po prostu dupę....


Do baru przychodzi facet. Za ladą siedzi super laska, na ścianie menu:
kanapka z serem - 2 zł
kanapka z szynką - 3 zł
obciągnięcie dłonią - 5 zł
Mężczyzna patrzy na seksowną sprzedawczynie i pyta:
- To ty obciągasz ręką?
- Tak skarbie - mruczy uwodzicielsko laska
- To umyj dobrze łapska i daj mi kanapkę z serem


Jedzie sobie dziadek dorożką. Zatrzymuje go policja.
- Co tam dziadku przewozicie?
- A mleko
- A z czego to mleko?
- Z kokosa
Policjanci myśleli, że ma coś więcej, ale mleko tez dobre.
- Pokażcie to mleko dziadku.
Napili się mleka. A dziadek rusza i krzyczy: wio, Kokos!


Przychodzi pijany mąż do domu, puka do drzwi. Otwiera żona i mówi:
- Jesteś pijany!
Mąż na to:
- Ależ skąd, nic nie piłem.
Zdenerwowana żona trzaska drzwiami i zaraz słyszy wołanie męża:
- Orzeszku... Orzeszku...
Żona słysząc, jak mąż się do niej ładnie zwraca, postanawia go jednak wpuścić. Otwiera drzwi i słyszy:
- O żesz ku**a! Palce mi przycięłaś!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
oto_ja
maszynista z Melbourne


Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 2094
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:21, 07 Wrz 2009    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez oto_ja dnia Pon 18:23, 07 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Garfield
normalny inaczej


Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 22718
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 368 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w nas takie zezwierzęcenie?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:49, 07 Wrz 2009    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]


[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
oto_ja
maszynista z Melbourne


Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 2094
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:44, 07 Wrz 2009    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:50, 09 Wrz 2009    Temat postu:

Trzy fazy z życia kobiety
1.Wkurza ojca
2.Wkurza męża
3.Wkurza zięcia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:00, 09 Wrz 2009    Temat postu:

Najbardziej ostatnio to śmieszy mnie stopka Garfielda
i dowcip:

Po dniu wypłaty, przychodzi facet do pracy i żali się kolegom: pobili mnie, ograbili, ani grosza nie mam. Koledzy pytają: a rozpoznałbyś ich? Facet: a co ja własnej żony nie poznam?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vaniliowa-mysz
666 aniołów


Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 34 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:08, 09 Wrz 2009    Temat postu:

kilka wybranych z demotywatorów Angel

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Iti mnie rozwala Blue_Light_Colorz_PDT_02

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stara_reklama
Gość





PostWysłany: Śro 22:16, 09 Wrz 2009    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Czw 8:08, 24 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
STALKER
drzewo morelowe


Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 4098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 346 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:40, 09 Wrz 2009    Temat postu:

Szczególnie ostatnia fotka Angel

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vaniliowa-mysz
666 aniołów


Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 34 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:54, 09 Wrz 2009    Temat postu:

niebieski napisał:
vaniliowa-mysz napisał:

Iti mnie rozwala Blue_Light_Colorz_PDT_02

a mnie się wydaje niesmaczne. Reszta jest super.


wrażliwość to piękna cecha


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Garfield
normalny inaczej


Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 22718
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 368 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w nas takie zezwierzęcenie?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:57, 11 Wrz 2009    Temat postu:

Była sobie para z 60-letnim stazem malzenskim. Nie byli bogaci, ale dawali sobie rade, ostroznie gospodarujac pieniedzmi. Mieli po 85 lat, ale byli dobrego zdrowia, glównie dzieki zonie, która przez ostatnia dekade kladla wielki nacisk na zdrowe jedzenie i cwiczenia. Z pewnoscia zyliby jeszcze dlugo, jednak podczas podrózy rozbil sie ich samolot. Tak wiec trafili do nieba. Staneli przed niebianskimi wrotami, a sw. Piotr wprowadzil ich do wewnatrz. Zabral ich do pieknego dworku, umeblowanego w zloto i jedwabie, z pieknie wyposazona kuchnia i wodospadem w glównej lazience. Zobaczyli sluzaca, wieszajaca ich ulubione ubrania w szafie. Westchneli oszolomieni, gdy Piotr powiedzial:
- Witamy w niebie. To bedzie teraz wasz dom.
Staruszek zapyta? Piotra, ile to wszystko bedzie kosztowac.
- Ale?, nic - odpowiedzia? Piotr - Pamietajcie, to nagroda, która otrzymujecie w niebie za wasze zycie na ziemi. Staruszek wyjrzal przez okno i zobaczyl wielkie pole golfowe, wspanialsze niz jakiekolwiek na ziemi.
- A jakie tam sa oplaty? - mruknal.
- To jest niebo - odpowiedzial sw. Piotr. - Tu mozesz grac codziennie, za darmo.
Potem udali sie do klubu i zobaczyli obficie zastawiony stól, z kazda kuchnia, jaka sobie mozna wymarzyc. Staruszek patrzyl na owoce morza, steki, egzotyczne desery i przerózne rodzaje napojów.
- Nawet nie pytaj - sw. Piotr uprzedzil staruszka. - To jest niebo, to wszystko jest za darmo dla was, cieszcie sie.
Staruszek rozejrzal sie wokól i nerwowo spojrzal na zone.
- Dobrze, a gdzie sa niskotluszczowe, niskocholesterolowe potrawy i bezkofeinowa herbata? - zapytal.
- To jest najlepsza czesc. - odpowiedzial sw. Piotr. - Mozecie jesc i pic ile chcecie i nigdy nie bedziecie grubi ani chorzy. To jest niebo!
Staruszek wciaz nie dowierzal.
- Zadnej gimnastyki, aby to zgubic? - zapytal
- Nie, chyba ze chcecie - odpowiedzial Piotr.
- Nie ma badania poziomu cukru ani cisnienia krwi ani...
- Juz nigdy. Wszystko co tu robicie ma wam sprawiac radosc.
Staruszek spojrzal na zone i powiedzial:
- Ty i te twoje pier...ne otrebowe platki! A moglismy tu byc juz dziesieclat temu!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Garfield
normalny inaczej


Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 22718
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 368 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w nas takie zezwierzęcenie?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:58, 11 Wrz 2009    Temat postu:

Leło Benchakier, Jagiełło i Grunwald

- Interesuje mnie jedynie zwycięstwo! - grzmiał Leo Beenhakker przechadzając się w tę i z powrotem przed grupką skupionychpiłkarzy.
- Dobrze, powtórzę jeszcze raz. Żewłakow! Co to jest?
Wywołany wyprężył się na baczność i stuknął obcasami. To znaczy próbował, lecz gumowe korki stłumiły odgłos.
- To jest kura panie generale!
- Gówno tam! Bosacki! Co to jest?
Bartosz Bosacki przez chwilę z uwagą przyglądał się okazanemu przedmiotowi.
- To nie jest kura? - zaczął asekuracyjnie.
- Dobrze. To nie jest kura. A co to jest?
- Nie kura, panie gene... znaczy, panie trenerze.
- To już wiem. Pytałem, co to jest.
- To jest... to jest piii...
- Dobrze, dobrze, pi?
- Pinokio?
- Sam jesteś Pinokio! Dudka! Co to jest?
- To jest piłka, panie trenerze!
- Brawo! Świetnie! Reszta słyszała? No to wszyscy razem powtarzamy.
Głośno! Żebym was słyszał!
- Toooojeeeeestpiiiiiiiłkaaaaaaa.
- Dobrze. Piłka do gry w piłkę nożną, zwaną też futbolem. Dlatego czasami nazywa się ją też futbolówką. Dudka! Czemu Gancarczyk się przewrócił?
Dariusz Dudka podbiegł do kolegi, który zsunął się z ławki i jęczał na podłodze w pozycji "ranek na weselu". Fachowo sprawdził puls i oddech, po czym zdał relację.
- Zwykłe omdlenie, panie trenerze.
- Omdlenie? A to czemu?
- Zwykle tak reaguje na natłok informacji. Po prostu układ nerwowy mu się wyłącza. Pan trener podał zbyt dużo informacji o piłce, kolega próbował to przyswoić i zapomniał oddychać. Niedotlenienie mózgu i
omdlenie jako naturalna konsekwencja.
- Ale ja tylko powiedziałem, że piłka to futbolówka!
- No właśnie. Za dużo informacji na raz, proszę pana.
Leo przez chwilę milczał, po czym machnął ręką.
- Nieważne. Błaszczykowski! Co macie robić z piłką na meczu?
- Nie dotykać rękami!
- Dobrze. A do tego co? Tak, Boruc?
- Ja mogę rękami, trenerze?
- Możesz.
Ktoś nieśmiało zaprotestował.
- Dlaczego Boruc może rękami, a my nie?
- Bo Boruc jest bramkarzem.
- Ale to niesprawiedliwe. Dlaczego zawsze Boruc jest bramkarzem?
- Bo mam rękawice, złamasie!
- Sam jesteś złamasem, złamasie!
- Spokój!!! - Leo włożył w ten okrzyk tyle sił, ile miał - Boruc może dotykać piłki rękami, a wy nie. Jasne?
- Ale...
- Jasne?!!!
- Tak, trenerze.
- To dobrze. Nie zazdrośćcie mu, bo on będzie musiał cały mecz stać na bramce, a wy będziecie mogli strzelać gole. Ooo... widzę że Gancarczyk doszedł do siebie. Zuch chłopak. Tak, Lewandowski?
- Co to znaczy strzelać gole, trenerze?
- To znaczy musicie umieścić piłkę w bramce przeciwnika.
- Ale tylko Boruc może jej dotykać!
- Tak, ale piłka nożna polega na kopaniu piłki nogami. Trochę to zakrawa na pleonazm, bo niby nie można kopać rękami, ale... Czemu Gancarczyk znowu leży?
- Pleonazm, trenerze. Załatwił go pan tym chyba na cacy.
- Ups...
- Chyba trzeba będzie zadzwonić po erkę...
- Dobrze, niech ktoś zadzwoni. Na czym to ja... Acha. Trzeba wkopać piłkę do bramki przeciwnika.
Wśród zawodników zapanowało poruszenie. Wreszcie z ławki podniósł się Krzynówek.
- Ale to bardzo trudne, trenerze. Niech pan sam spojrzy - piłka jest okrągła i bardzo trudno jest ją tak kopnąć, żeby poleciała tam gdzie się chce. O, proszę... Tu Krzynówek postawił przed sobą piłkę i spróbował kopnąć w stronę Beenhakkera. Guerreiro, trafiony centralnie w nos, dołączył stanami świadomości do Gancarczyka. Leo przeciągnął sobie wolno dłonią po twarzy. Zrobił kilka głębokich wdechów.
- Nie wiem, jak tego dokonacie, ale macie wygrać. Macie ich roznieść, rozgnieść i rozgromić! Macie być jak polska husaria pod Wiedniem! Jak szwoleżerowie pod Samosierrą! Jak Jagiełło pod Grunwaldem!
Zrozumiano?
Brożek nieśmiało podniósł rękę.
- Na pewno jak Jagiełło pod Grunwaldem?
- Tak, do jasnej cholery!
- A skąd trener tak dobrze zna historię Polski?
- Nieważne! A teraz won! Na boisko!

Piłkarze stali przy wyjściu do szatni. Lewandowski jeszcze raz przypominał słowa trenera.
- Pamiętacie, co nam powiedział? Mamy być jak Jagiełło!
- A co robił Jagiełło? - spytał Guerreiro, któremu dawna historia Polski nie była jeszcze dość bliska.
- Z tego co wiem, to trzeba stać na wzgórzu i po prostu patrzeć, co robią tamci...
- Ale na boisku nie ma wzgórza!
- No to po prostu będziemy stać i patrzeć. Trener na pewno będzie zadowolony!!!


Post został pochwalony 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Garfield
normalny inaczej


Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 22718
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 368 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w nas takie zezwierzęcenie?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:31, 11 Wrz 2009    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]


[link widoczny dla zalogowanych]


[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 21:33, 12 Wrz 2009    Temat postu:

Mam wrażenie, że ktoś z forum pracuje w mojej firmie... Jednego dnia dostałam na służbowego maila i stopkę Garfirgo i piwo dla kobiet... Dziwne...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Garfield
normalny inaczej


Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 22718
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 368 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w nas takie zezwierzęcenie?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:41, 12 Wrz 2009    Temat postu:

melpomena napisał:
Mam wrażenie, że ktoś z forum pracuje w mojej firmie... Jednego dnia dostałam na służbowego maila i stopkę Garfirgo i piwo dla kobiet... Dziwne...



Nawet nie żartuj w ten sposób!

Mam wizualizację mojej miny gdyby wyszło ze pracujemy biurko w biurko Blue_Light_Colorz_PDT_10



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 22:02, 12 Wrz 2009    Temat postu:

Garfield napisał:
melpomena napisał:
Mam wrażenie, że ktoś z forum pracuje w mojej firmie... Jednego dnia dostałam na służbowego maila i stopkę Garfirgo i piwo dla kobiet... Dziwne...



Nawet nie żartuj w ten sposób!

Mam wizualizację mojej miny gdyby wyszło ze pracujemy biurko w biurko Blue_Light_Colorz_PDT_10



Biurko w biurko niekoniecznie, ale... mamy oddziały w całej Polsce Think
A te maile jak wiadomo metodą łańcuszkową idą


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> W przerwie na kawę! Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 119, 120, 121 ... 191, 192, 193  Następny
Strona 120 z 193

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin