po 30-tce

hachiko · Gość

Pamiętliwa ,a jakże, to ja

flykiller · Gość

pogłoska · Wysłany: Wto 20:35, 19 Mar 2013 Temat postu:

lulka · Wysłany: Wto 20:40, 19 Mar 2013 Temat postu:

lulka · Wysłany: Wto 20:45, 19 Mar 2013 Temat postu:

rosegreta · Gość

Nikt mnie nie słucha. Not talking

Ale teraz już rozumiem co oznacza ascendent w rybach
W chwili Twojego urodzenia na horyzoncie wschodził znak Ryb. Z tym ascendentem jeteś odbierany jako osoba marzycielska i w jakiś sposób odrealniona, a także uduchowiona. W działaniu zazwyczaj kierujesz się instynktem i intuicją, a nie logiką. Jesteś bardzo zmienny, zarówno pod względem wyglądu, jak i sposobu bycia; Twoi znajomi czy rodzina nieraz nie wiedzą, czego się po Tobie spodziewać. Jesteś bardzo podatny na wpływy i wrażliwy na nastroje otoczenia. Czasem żyjesz jak we śnie i masz skłonność do łudzenia się, że świat wygląda tak, jak chciałbyś go widzieć, zamykając oczy na nieprzyjemne fakty. Nie masz cierpliwości do borykania się z prozą życia. Szukasz partnera rzeczowego, logicznego i poukładanego, który załatwi za Ciebie nudne codzienne sprawy, żebyś Ty mógł trwać w marzeniach lub oddawać się działaniom twórczym.[i]
E tam... z tą całą astrologią, majonez i nic więcej.

pogłoska · Wysłany: Wto 20:50, 19 Mar 2013 Temat postu:

hachiko · Gość

Prawdaż, to Rose.
A jak wypadacie w numerologii? Prrrrrrroszę, powiedzcie.

pogłoska · Wysłany: Wto 20:53, 19 Mar 2013 Temat postu:

Mati · Gość

Skoro Kobiet Skorpionek jest tu kilka to mam jedną koleżankę.. pracowałyśmy kiedyś razem. Nie wiem dlaczego zraziła do siebie wszystkich z wyjątkiem mnie.. może bo byłyśmy niezależne od siebie, ale to, co w Niej cenię i co mi zaimponowało to fakt, że.. dziewczyna przyjechała nad morze gdzieś z południa, wyszła tu za mąż i urodziła synka.. Była całkiem sama a z mężem Jej się niekoniecznie poukładało czego efektem był rozwód. Ta dziewczyna bardzo szybko podejmowała decyzje. Od chwili przebąkiwania o złej kondycji małżeństwa po dwóch miesiącach już mieszkała z synem w nowo kupionym mieszkaniu. Dodam, że nie przelewało Jej się, a mimo to zdecydowała się na 'samotność' choć pewno we dwoje było łatwiej.. rozwód był 'chwilę' później, szybko kupiła samochód, wynajęła taksówkarza, który codziennie odwoził Jej syna do domu, podczas kiedy Ona była jeszcze w pracy, w końcu też szybko zmieniła pracę, znalazła wspólników i weszła z nimi w jakąś budowlaną firmę, która założyli razem.. Nie wiem, co się z Nią teraz dzieje, ale dziewczyna wykazała się taką pewnością siebie, siłą i zdecydowaniem, że mało kto może się czymś podobnym poszczycić.. w tych trudnych czasach. I jako taka pozostała w mojej pamięci do dzisiaj..
Nie wiem co ma w ascydencie.. raczej nie barana

ale w domu ma spokój, ład i jasność..

hachiko · Gość

No pewnie, bo skorpiony są zaradne i w momencie grozy znajdują tyle siły,że wesprą jeszcze innych.

rosegreta · Gość

pogłoska · Wysłany: Wto 21:07, 19 Mar 2013 Temat postu:

lulka · Wysłany: Wto 21:09, 19 Mar 2013 Temat postu:

rosegreta · Gość

Sincera · Wysłany: Wto 21:09, 19 Mar 2013 Temat postu:

hachiko · Gość

Nie znam tego testu i nie biorę pod uwagę horoskopów w gazetach na zasadzie ciocia Gusla powiedziała. U mnie zaczęło się od Schumana, który opisuje osobowości z trzech dekad i powiem Ci,że wiele się zgadza.

pogłoska · Wysłany: Wto 21:15, 19 Mar 2013 Temat postu:

rosegreta · Gość

hachiko · Gość

Owca, kot, pies i słoń . Mogę się załozyc,ze ostatnie zwierzę symbolizuje podejście do życia