Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Denuncjacja - opracowanie naukowe z refleksją.
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Wysypisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 7:30, 02 Lis 2012    Temat postu: Denuncjacja - opracowanie naukowe z refleksją.

Denuncjowanie
• denuncjator, denuncjant • denuncjatorski • denuncjatorka, denuncjantka • denuncjacja

Ja jednak nazwę to po imieniu. Tak normalnie; donosicielstwo.
Trudno powiedzieć, dlaczego coraz więcej osób chwyta się tego zaszczytnego zajęcia.

Podobno jest to głęboko zakorzeniona tradycja z lat zaborów i socjalizmu. Korzenie sięgają jednak dalej. Do starożytnego Rzymu i Krymu.

Denuncjacja do dnia dzisiejszego z powodzeniem jest stosowana, pielęgnowana i wykorzystywana nawet przez instytucje.

Wytworzyła się pewna grupa ludzi, którzy z możliwości „poskarżenia się” czy to na współobywateli, czy instytucje wszelakie, czerpią z tego swoją treść życia. Często przybiera to zjawisko zwyczajnego pieniactwa. I takim zjawiskiem mamy do czynienia najczęściej.

Powiem więcej- w skutek działalności donosicieli wiele osób doznawało krzywd i historia zna przypadki gdy skazywano bezpodstawnie niewinnych ludzi na kary śmierci.

Wspomnieć należy że fałszywe donosicielstwo bywa też napiętnowane prawem.
Art. 234.
Kto, przed organem powołanym do ścigania lub orzekania w sprawach o przestępstwo, w tym i przestępstwo skarbowe, wykroczenie, wykroczenie skarbowe lub przewinienie dyscyplinarne, fałszywie oskarża inną osobę o popełnienie tych czynów zabronionych lub przewinienia dyscyplinarnego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

W kulturach młodzieżowych, honorowego świata subkultury, określenie donosicielstwa jest bardziej wymowne. Nazwanie denuncjatorów po imieniu nie jest niczym złym. określenie kabel, kapuś, ku-wa,
ucho, gumowe ucho nikogo nie bulwersuje.

Historia zna nazwiska wybitnych donosicieli z których obecni zapewne czerpią inspirację, że wspomnę o Józefie Różańskim czyli Józefie Goldberg, reszcie z Listy Wildsteina z czego 80 458 miało być tzw. osobowymi źródłami informacji służb bezpieczeństwa PRL. Obecnych firmowych i formowych maluczkich donsicieli którzy proceder wyssali z mlekiem matki lub nabyli w drodze kariery.

Dla mnie osobiście kontakt z tego typu ludźmi, jak ich zwał, tak zwał, skutkuje odruchem wymiotnym. Jakos się brzydzę pomimo że w innych przypadkach obrzydliwy nie bywam.

Proszę jeśli ktoś kiedykolwiek… niech czyni to jak na rasowego donosiciela przystało. Z fantazją. Z fantazją!!!

Jak już wymiotować to tak, by treści zołądka żal nie było.




........................................................................................................

Nie wiem jak dodać ankietę z prostmi dwoma pytaniami:

Czy brzydzę się donosicielstwem:

1- Tak:
2- Jestem donosicielem


Angel
Powrót do góry
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 7:56, 02 Lis 2012    Temat postu:

Mam mieszane uczucia. Wcale nie uważam, że Polacy mają jakieś szczególne ciągoty do donosicielstwa. Wręcz przeciwnie prawie zawsze ma ono wydźwięk pejoratywny.

A potem jak stanie się jakieś nieszczęście np. z udziałem dzieci, wszyscy zachodzą w głowę dlaczego nikt nie powiadomił policji czy opieki społecznej.

Sąsiedzi, rodzina, nauczyciele tłumaczą że nie chcieli donosić, bo przecież skarżenie na kogoś to prawie jak zbrodnia.

To samo tyczy się piratów drogowych, psów zasrywających chodniki , ten który powiadomi jakieś organy dostaje łatkę donosiciela.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pią 8:18, 02 Lis 2012    Temat postu:

letnisztorm napisał:
Mam mieszane uczucia. Wcale nie uważam, że Polacy mają jakieś szczególne ciągoty do donosicielstwa. Wręcz przeciwnie prawie zawsze ma ono wydźwięk pejoratywny.

A potem jak stanie się jakieś nieszczęście np. z udziałem dzieci, wszyscy zachodzą w głowę dlaczego nikt nie powiadomił policji czy opieki społecznej.

Sąsiedzi, rodzina, nauczyciele tłumaczą że nie chcieli donosić, bo przecież skarżenie na kogoś to prawie jak zbrodnia.

To samo tyczy się piratów drogowych, psów zasrywających chodniki , ten który powiadomi jakieś organy dostaje łatkę donosiciela.


To nie temat o tolerancji łobuzerstwa wykroczeniach drogowych i kulawym obecnie systemie szkolnictwie w POlsce.

Wlazłaś ostatnio w psie gówno sztormiaczku że zemścisz na pieski?

Zadzwoń na straż miejską przyjadą i posprzątają...



Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 8:22, 02 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 8:23, 02 Lis 2012    Temat postu:

Trza była napisać:
Co sądzicie o zachowaniu Janusza. Donosicieli nazywa kurwami, by za klika tygodni samemu donosić.
Zaczynam wątpić czy tu idzie o moralność, nawet wielokrotną, skłaniam się do twierdzenie iz potrzeba lekarza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:25, 02 Lis 2012    Temat postu:

Być może, tylko stawianie sprawy w ten sposób jak w poście założycielskim właśnie do takiej "tolerancji" prowadzi.


Osoby, które uważają się za pokrzywdzone przez donosicielstwo, chociaż u podstaw leży ta jak to nazwałeś "łobuzerka" powołują się często na jakieś prześladowania, chociażby polityczne .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pią 8:29, 02 Lis 2012    Temat postu:

letnisztorm napisał:
Być może, tylko stawianie sprawy w ten sposób jak w poście założycielskim właśnie do takiej "tolerancji" prowadzi.


Osoby, które uważają się za pokrzywdzone przez donosicielstwo, chociaż u podstaw leży ta jak to nazwałeś "łobuzerka" powołują się często na jakieś prześladowania, chociażby polityczne .


no ba, w przykładzie który podałem procesy ciągnęły sie latami.

Ginęły całe akta donosicieli...

Co do mojego przykładu: Masz przykład polityczny typowego politruka

Urodził się w Warszawie w rodzinie żydowskiej, jako syn działacza syjonistycznego i redaktora naczelnego syjonistycznej gazety Hajnt Abrahama Goldberga[1] (1880–1933) i rzeźbiarki Anny z domu Różańskiej[2] (zm. 1927). Miał dwoje rodzeństwa: siostrę Judytę i brata Beniamina, znanego później jako Jerzy Borejsza (1905–1952). W 1909 jego rodzice rozeszli się – dwoje starszych dzieci zamieszkało z ojcem, a Józef z matką (do 1914).

Od 1915 uczęszczał do męskiego gimnazjum żydowskiej spółki Chinuch w Warszawie, podobnie jak brat. Będąc w VI klasie zorganizował nielegalne kółko samokształceniowe o orientacji marksistowskiej. Został relegowany ze szkoły, ale pozwolono mu na powrót i zdanie matury w 1925. Po maturze rozpoczął studia na Wydziale Prawa Uniwersytetu Warszawskiego, które ukończył w 1929. W następnych latach (od 1936) prowadził kancelarię adwokacką i został członkiem Warszawskiej Izby Adwokackiej.

W czasie studiów zaangażował się w działalność Związku Niezależnej Młodzieży Socjalistycznej (ZNMS), już po wyłonieniu się z niego Organizacji Młodzieży Socjalistycznej (OMS) "Życie". Po krótkim okresie działalności w "Życiu" został przyjęty do Związku Młodzieży Komunistycznej (ZMK), po czym wstąpił w szeregi Komunistycznej Partii Polski (KPP), gdzie pracował w Centralnym Biurze Żydowskim. W 1932 wszedł w skład Sekretariatu Krajowego KC KPP. Wyjeżdżał za granicę, m.in. do Palestyny i Paryża, gdzie w 1937 uczestniczył we Wszechświatowym Kongresie Żydowskim i nawiązywał liczne kontakty w środowiskach zajmujących się kwestiami emigracji Żydów do Palestyny. Być może już wtedy został zwerbowany przez NKWD.

Podczas II wojny światowej[edytuj]Po wybuchu II wojny światowej wraz z żoną (Bela Frenkiel-Goldberg, od 1945 – Izabela Różańska) przedostał się na tereny zajęte przez wojska ZSRR, do Kostopola, gdzie obydwoje pracowali w powiatowym, a następnie rejonowym NKWD. Sam we własnoręcznym życiorysie podał swoje stanowisko w NKWD: pracownik „gosudarstwiennoj biezopasnosti”[3]. W 1940 został wezwany do Lwowa, gdzie rozpoczął pracę w Oddziale Politycznym NKWD dla polskich jeńców 1939 – pełnił funkcję oficera polityczno-wychowawczego oraz służył za tłumacza; słynął z donosicielstwa do NKWD na wszystkich, w tym także swoich towarzyszy, za różne odchylenia. W tym czasie zaskarbił sobie względy późniejszego założyciela bezpieki – gen. NKWD Iwana Sierowa. Latem 1941 w czasie ewakuacji więzień jako funkcjonariusz NKWD brał udział w rozstrzeliwaniu więźniów. Później zbiegł w głąb ZSRR, gdzie aż do 1943 pracował w NKWD. Józef Goldberg został powołany do III Dywizji im. Romualda Traugutta w 1944 i skierowany do pracy polityczno-wychowawczej. Pracował w redakcji gazety dywizyjnej "Na Zachód", a następnie w redakcji gazety I Armii "Zwyciężymy". Ukończył dywizyjną szkołę oficerów polityczno-wychowawczych. W kwietniu 1944 wraz z 3 Dywizją brał udział w walkach na Wołyniu, a w sierpniu na przyczółku warecko-magnuszewskim; został wówczas lekko kontuzjowany i odesłany na badanie do Lublina; tam – ze względu na swoje "kwalifikacje" został przeniesiony z wojska do Resortu Bezpieczeństwa Publicznego PKWN; zaczął posługiwać się bardziej polsko brzmiącym nazwiskiem matki – Różański i imieniem Jacek. Od stycznia 1945 był członkiem PPR.

Praca w MBP[edytuj]9 września 1944 został referentem Sekcji 7 (Śledczej) resortu Bezpieczeństwa Publicznego, a 21 listopada – zastępcą kierownika tej sekcji. Od przekształcenia PKWN w Rząd Tymczasowy 1 stycznia 1945 był kapitanem i kierownikiem VIII Wydziału Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego (MBP). 16 września 1945 został kierownikiem Wydziału IV Samodzielnego MBP. 1 lipca 1947 został pułkownikiem i dyrektorem Departamentu Śledczego MBP. Szybki awans w strukturach MBP zawdzięczał temu, że bez wahania wykonywał polecenia Bolesława Bieruta i Iwana Sierowa, wobec których był w pełni dyspozycyjny. Ponurą sławę zdobyły metody śledcze Różańskiego - sprowadzały się one do dopasowywania materiału śledczego do wcześniej opracowanych tez oskarżenia. Zeznania były wydobywane za pomocą tortur, które Różański stosował powszechnie. Zyskał sobie miano człowieka bezwzględnego i niezwykle brutalnego - osoby przez niego przesłuchiwane mówiły, że był sadystą. Z. Uniszewski stwierdza:

Jest absolutnie bezsporne, że Różański sam bił do krwi, tolerował bicie i podżegał do niego podwładnych mu funkcjonariuszy, bijąc w ich obecności. Jego istotną umiejętnością "zawodową" było psychiczne dręczenie ludzi w śledztwie i wydostawanie od nich tą drogą informacji, często fałszywych, których wcześniej nie podaliby nawet podczas tortur w katowniach gestapo[4].


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 8:41, 02 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 8:40, 02 Lis 2012    Temat postu:

Kilo OK napisał:
Trza była napisać:
Co sądzicie o zachowaniu Janusza. Donosicieli nazywa kurwami, by za klika tygodni samemu donosić.
Zaczynam wątpić czy tu idzie o moralność, nawet wielokrotną, skłaniam się do twierdzenie iz potrzeba lekarza.




Ja głębiej sięgam. Do źródeł...

Temat dotyczy POLITYKI


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 8:59, 03 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 8:54, 02 Lis 2012    Temat postu:

letnisztorm napisał:
Mam mieszane uczucia. Wcale nie uważam, że Polacy mają jakieś szczególne ciągoty do donosicielstwa. Wręcz przeciwnie prawie zawsze ma ono wydźwięk pejoratywny.

A potem jak stanie się jakieś nieszczęście np. z udziałem dzieci, wszyscy zachodzą w głowę dlaczego nikt nie powiadomił policji czy opieki społecznej.

Sąsiedzi, rodzina, nauczyciele tłumaczą że nie chcieli donosić, bo przecież skarżenie na kogoś to prawie jak zbrodnia.

To samo tyczy się piratów drogowych, psów zasrywających chodniki , ten który powiadomi jakieś organy dostaje łatkę donosiciela.


W 100% się zgadzam. To przez komunę denuncjacja postrzegana jest wyłącznie jako donoszenie dla swoich własnych korzyści, czy też ze zwykłej zemsty.
Brakuje postaw obywatelskich. Mam wrażenie, że ktoś, kto mówi otwarcie: "zgłoszę o twoim zachowaniu do wyższej instancji" nie jest donosicielem. Donosiciel to gnida, która działa w ukryciu, nie ma odwagi przyznać się do swego czynu i działa z niskich pobudek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pią 9:05, 02 Lis 2012    Temat postu:

Kewa napisał:
letnisztorm napisał:
Mam mieszane uczucia. Wcale nie uważam, że Polacy mają jakieś szczególne ciągoty do donosicielstwa. Wręcz przeciwnie prawie zawsze ma ono wydźwięk pejoratywny.

A potem jak stanie się jakieś nieszczęście np. z udziałem dzieci, wszyscy zachodzą w głowę dlaczego nikt nie powiadomił policji czy opieki społecznej.

Sąsiedzi, rodzina, nauczyciele tłumaczą że nie chcieli donosić, bo przecież skarżenie na kogoś to prawie jak zbrodnia.

To samo tyczy się piratów drogowych, psów zasrywających chodniki , ten który powiadomi jakieś organy dostaje łatkę donosiciela.


W 100% się zgadzam. To przez komunę denuncjacja postrzegana jest wyłącznie jako donoszenie dla swoich własnych korzyści, czy też ze zwykłej zemsty.
Brakuje postaw obywatelskich. Mam wrażenie, że ktoś, kto mówi otwarcie: "zgłoszę o twoim zachowaniu do wyższej instancji" nie jest donosicielem. Donosiciel to gnida, która działa w ukryciu, nie ma odwagi przyznać się do swego czynu i działa z niskich pobudek.



Nie Kewciu, tylko w części masz rację. Wywracasz trzewia zdechłemu kotu dla zasady ,,bleblaczej,, i solidarności jajników i ja to rozumiem.

Jak ma sie przykład donosicielstwa który przedsatwiłem z Wiki, do np. tego powiadomienia policji i innych postaw wynikających z poprawności funkcjonowania w cywilizowanym nie wypaczonym społeczeństwie?


,,Wtedy pracownicy zauważyli i odnotowali ciążę. Po jakimś czasie ktoś skojarzył, że dziecko powinno przyjść na świat, jednak malucha nikt nie widział. Wtedy urzędnicy powiadomili policję.,,

wyczuwalna subtelna różnice , prawda Kewciu?


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 9:08, 02 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 9:16, 02 Lis 2012    Temat postu:

Zawsze po wypowiedzi kobiety wyskakujesz z jajnikami? To dość prymitywne, nie uważasz?
Właśnie o tej różnicy pisałam. Jeśli donos służy ochronie wyższej wartości, to jest moralnie usprawiedliwiony, jesli służy jedynie dokopaniu przeciwnikowi - jest niedopuszczalny. Proste macho, czy tez muszę rozrysować? Hyhy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pią 9:21, 02 Lis 2012    Temat postu:

Co sądzicie o zachowaniu Janusza. Donosicieli nazywa kurwami, by za klika tygodni samemu donosić.


Już ci raz napisałem, ze tak nazwałem donosiciela ,,kurwą,,

Już ci też raz pisałem i napiszę jeszcze raz wolno, abyś mógł zrozumieć

udowodnij, że coś doniosłem!

Już ci raz, napisałem, że jeśli tego nie potrafisz zrobić, to jestes kłamcą, a ja teraz dopisze, ze i chamem!
zresztą dla ciebie ,,cham,, to nie zniewaga, więc...
baw się dobrze, życząc ci tak jak tfuuj prezyden wszystkiego najgorszego
Dancing
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 9:27, 02 Lis 2012    Temat postu:

Kewa napisał:
Zawsze po wypowiedzi kobiety wyskakujesz z jajnikami? To dość prymitywne, nie uważasz?
Właśnie o tej różnicy pisałam. Jeśli donos służy ochronie wyższej wartości, to jest moralnie usprawiedliwiony, jesli służy jedynie dokopaniu przeciwnikowi - jest niedopuszczalny. Proste macho, czy tez muszę rozrysować? Hyhy


To właśnie brak właściwych postaw i reakcji na zło ludzi prowadzi do patologii.

Też tak uważam.

Co do jajników... Dobra przepraszam , niech będzie solidarność szyjki macicy.
d'oh!

Jajniki jednak ładniej.

Angel
Powrót do góry
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 9:32, 02 Lis 2012    Temat postu:

http://www.trzydziestki.fora.pl/sprawy-techniczne-i-administracyjne,2/droga-na-wysypisko-i-ostrzezenia,6694-20.html
Śro 16:21, 24 Paź 2012

czyli
224 strona, Sob 19:49, 20 Paź 2012
http://www.trzydziestki.fora.pl/wysypisko,3/samolot-z-prezeydentem-kaczynskim-rozbity,4619-4460.html

czyli:
"Wysłany: Sob 19:49, 20 Paź 2012 Temat postu: Odpowiedz z cytatem
[link widoczny dla zalogowanych]
224 strona, Sob 19:49, 20 Paź 2012

Informuję cie hieno cmentarna, że powiadomiłem odpowiednie oragana, aby zbadli twoją produkcję tu na forum.

Jednocześnie poinformowałem administrację tego forum o moich działaniach.
"

Do sprawdzenia dla każdego




Janusz czyli jak to jest z twym honorem?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pią 9:49, 02 Lis 2012    Temat postu:

Słuchaj człowieku, przestań zemścić i zacznij się bawić.

Śmiej sie człowieku z domniemanej przez ciebie cudzej jak i tej której nie dostrzegasz, własnej głupoty.

Zapraszam Cię człowieku do zabawy w forum. W pisanie na temat. Nie przyjmiesz zaproszenia... zrozumiem i wyciągnę wniosek. Jaki? Pomyśl.

a tobie jeszcze nie zabrali komputera?

zabiorą
spokojnie
nie denerwuj się Blue_Light_Colorz_PDT_02
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 9:53, 02 Lis 2012    Temat postu:

Janusz. napisał:
Słuchaj człowieku, przestań zemścić i zacznij się bawić.

Śmiej sie człowieku z domniemanej przez ciebie cudzej jak i tej której nie dostrzegasz, własnej głupoty.

Zapraszam Cię człowieku do zabawy w forum. W pisanie na temat. Nie przyjmiesz zaproszenia... zrozumiem i wyciągnę wniosek. Jaki? Pomyśl.

a tobie jeszcze nie zabrali komputera?

zabiorą
spokojnie
nie denerwuj się Blue_Light_Colorz_PDT_02



zacytuje by uniemożliwić usunięcie postu...
Powrót do góry
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 9:55, 02 Lis 2012    Temat postu:

No no.
Kłamca czy donosiciel?
Może jedno i drugie

Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pią 9:59, 02 Lis 2012    Temat postu:

No i mamy przykład. (Ło Matko Boska!!! placz )

A może tylko straszy?

Pytanie do kolegów i koleżanek z forum...

Gdzie i co doniósł forumowy kolega, który jako skutek swojego donosicielstwa oczekuje zarekwirowania komputera.



Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 10:01, 02 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 12:03, 02 Lis 2012    Temat postu:

Jeszcze raz napisze

Słuchaj człowieku, przestań zemścić i zacznij się bawić.

Śmiej sie człowieku z domniemanej przez ciebie cudzej jak i tej której nie dostrzegasz, własnej głupoty.

Zapraszam Cię człowieku do zabawy w forum. W pisanie na temat. Nie przyjmiesz zaproszenia... zrozumiem i wyciągnę wniosek. Jaki? Pomyśl.

a tobie jeszcze nie zabrali komputera?

zabiorą
spokojnie
nie denerwuj się

i dopisze

ty wiesz jako stary esbek jak służby działają, więc żebyś wiedział, że się śmieje.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 12:36, 02 Lis 2012    Temat postu:

Ło matko i córko...

czy to ładnie słoneczko ty moje cytować czyjeś słowa jako własne? Nawet z usuniętych postów?


Więc pomnawiam, bo wymieszały się wątki po raz wtóry swoje słowa:


Słuchaj człowieku, przestań zemścić i zacznij się bawić.

Śmiej sie człowieku z domniemanej przez ciebie cudzej jak i tej której nie dostrzegasz, własnej głupoty.

Zapraszam Cię człowieku do zabawy w forum. W pisanie na temat. Nie przyjmiesz zaproszenia... zrozumiem i wyciągnę wniosek. Jaki? Pomyśl.

Proszę! Na co to mam myśleć to co napisałem w atku przewodnim topiku:


Wytworzyła się pewna grupa ludzi, którzy z możliwości „poskarżenia się” czy to na współobywateli, czy instytucje wszelakie, czerpią z tego swoją treść życia. Często przybiera to zjawisko zwyczajnego pieniactwa. I takim zjawiskiem mamy do czynienia najczęściej.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 12:42, 02 Lis 2012, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 12:45, 02 Lis 2012    Temat postu:

Diabelsky napisał:
czy to ładnie cytować czyjeś słowa jako własne? Nawet z usuniętych postów?


Więc pomnawiam, bo wymieszały się wątki po raz wtóry swoje słowa:


Słuchaj człowieku, przestań zemścić i zacznij się bawić.

Śmiej sie człowieku z domniemanej przez ciebie cudzej jak i tej której nie dostrzegasz, własnej głupoty.

Zapraszam Cię człowieku do zabawy w forum. W pisanie na temat. Nie przyjmiesz zaproszenia... zrozumiem i wyciągnę wniosek. Jaki? Pomyśl.


Gdybyś napisał nawet poematy na mój temat
Gdyby katolik znał co kryje się pod pojęciem słowa ,,honor,,

to i tak nie mam zamiaru z wami prowadzić rozmowy.
Za dużo krzywdy tu na tym forum zrobiliście mi, więc wolę mieć was jako wrogów, niż przyjaciół.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Wysypisko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin