Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Drogeria.....
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 47, 48, 49  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Wysypisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
animavilis
Gość





PostWysłany: Wto 14:20, 20 Kwi 2010    Temat postu:

letnisztorm napisał:
Anima jest bardzo podobna do mojej mamy Brick wall

Wiecznie na tropie nowych niebezpieczeństw i zagrożeń? Blue_Light_Colorz_PDT_02
Powrót do góry
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:31, 20 Kwi 2010    Temat postu:

animavilis napisał:
letnisztorm napisał:
Anima jest bardzo podobna do mojej mamy Brick wall

Wiecznie na tropie nowych niebezpieczeństw i zagrożeń? Blue_Light_Colorz_PDT_02



znasz ją ? Blue_Light_Colorz_PDT_38


ale ja nigdy jej tak pięknie nie zdefiniowałam, muszę zadzwonić do sister


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:34, 21 Kwi 2010    Temat postu:

Ach,
wpadłam jeszcze tutaj z rozpędu.Między "Hiperprzestrzenią", "Teranezją", Nassimem Harameinem i stosem projektów do zrobienia.
Przede wszystkim od czegoś trzeba umrzeć.

Gdyby to była lekka śmierć to mogę i od upiększaczy.
Jednak mam bardzo ekologiczną córkę, która jak tutaj wpada do mnie to robi przegląd lodówki, kosmetyków i wygłasza potem kazania - chyba chce bym jeszcze pożyła trochę.
Ponieważ jest abstynentką to czekam jeszcze aż zacznie robić desant na mój barek, ale póki co zostawia go w spokoju.
Tak więc po jej biadoleniach na temat jak o siebie marnie dbam posiadam i dezodorant i antyperspirant. Obydwa Vichy w kulce - antyperspirant z seledynową nakrętką, dezodorant z niebieską.
Na tym antyperspirancie jest nawet jak byk napisane żeby nie używać częściej niż raz na kilka dni.
I faktycznie wystarcza. Raz na tydzień - w pozostałe dni dezodorant.
W czasie upałów raz na pięć dni powiedzmy.

Edit: no przecież musiałam przekręcić nazwisko.



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lulka dnia Śro 8:37, 21 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Śro 9:50, 21 Kwi 2010    Temat postu:

To prawda, na coś trzeba umrzeć, ale żeby od antyperspirantu? Think
Muszę to rozważyć.

Dzisiaj chciałam pochwalić kremy Olay, które jakoś wybitnie dobrze mi służą, ładnie się wchłaniają, nie podrażniają, przyjemnie wygładzają skórę.
Na wszelki wypadek postaram się nie czytać ich składu chemicznego Angel
Powrót do góry
Akcent
pełnomocnik fitoplanktonu


Dołączył: 02 Wrz 2009
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:58, 21 Kwi 2010    Temat postu:

A może taki antyperspirant La Roche Posay? Think

[link widoczny dla zalogowanych]

Co prawda w sztyfcie, nie w kulce, ale chyba nie zawiera aluminium tylko jakieś, być może mniej szkodliwe, związki sodu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:28, 21 Kwi 2010    Temat postu:

a może taki ekologiczny 050


[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akcent
pełnomocnik fitoplanktonu


Dołączył: 02 Wrz 2009
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:49, 21 Kwi 2010    Temat postu:

Ale mój, nie dość, że jest tańszy, to jeszcze znańszej firmy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agniecha
pół żartem / pół serio


Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 14556
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1225 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:51, 21 Kwi 2010    Temat postu:

animavilis napisał:
(...)
Dzisiaj chciałam pochwalić kremy Olay, które jakoś wybitnie dobrze mi służą, ładnie się wchłaniają, nie podrażniają, przyjemnie wygładzają skórę.
Na wszelki wypadek postaram się nie czytać ich składu chemicznego Angel



Shame on you ani(ma) się waż ! Blue_Light_Colorz_PDT_46 Blue_Light_Colorz_PDT_37




Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 14:04, 23 Kwi 2010    Temat postu:

Animo, wrzucam linkę do deo kryształu, produkt stuprocentowo naturalny:

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Pią 18:38, 23 Kwi 2010    Temat postu:

ribka_pilka napisał:
Animo, wrzucam linkę do deo kryształu, produkt stuprocentowo naturalny:
[link widoczny dla zalogowanych]


Tknięta przeczuciem, poleciałam grzebać w wikipedii na temat ałunu amonowego. No i czym jest ałun amonowy? ... związkiem glinu! Blue_Light_Colorz_PDT_02

Potem poleciałam grzebać na stronie producenta i nie spodobało mi się to, co przeczytałam w dziale "medycyna naturalna" oraz odpowiedź w FAQ na pytanie "W składzie jest: ammonium alum. Czy to oznacza aluminium?
- Nie. Nazwy składników należy podawać w języku angielskim. Przetłumaczenie nazwy polskiej jedynego składnika: amonowy ałun, znacza po angielsku: ammonium alum."
Niby zgodna z prawdą, ale mogli jednak napomknąć, że to ammonium jest związkiem alumnium.

Wreszcie zaniepokoiło mnie, że nie ma nigdzie mowy o żadnych atestach, a przy informacji o testowaniu dermatologicznym nie ma wzmianki, jakie to testowanie.

Ale, kończąc to marudzenie - dziękuję ribko za kierunek. Myślę, że rzeczywiście może być lepszy od pozostałych antyperspirantów, bo nie zawiera całej masy tej innej chemii, jaką są naszpikowane produkty kosmetyczne. Analogiczny produkt "Super deo" firmy Reutter sprzedawany jest w aptekach, więc pewnie gdzieś tam przez kogoś został dopuszczony do sprzedaży. Przy okazji najbliższej wizyty w aptece pomęczę farmaceutę i obejrzę to sobie z bliska.
Powrót do góry
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 20:15, 23 Kwi 2010    Temat postu:

Animo > poczytałem Twój wątek dot. związków glinu zawartych w antyperspirantach i zastanawiam się co jest bardziej szkodliwe.... związki glinu stosowane powierzchniowo ( przypuszczam, ze ich ilość stanowi ułamek ogólnej ilości związków glinu wchłanianych przez skórę choćby na skutek używania aluminiowych przedmiotów, których wokół nas jest masa) , czy sztuczne zaburzanie równowagi cieplnej organizmu poprzez blokowanie pocenia.
Nie zebym zaraz był zwolenikiem aromatów identycznych z naturalnymi , ale naprawdę nie demonizujmy ałunów - związków skądinąd występujących w naturze i stosowanych od lat. ( [link widoczny dla zalogowanych] ).
Przypuszczam skądinąd iz w zareklamowanym przez Ribkę deo krysztaleów kryształ to kryształ ałunu )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 4:41, 24 Kwi 2010    Temat postu:

animavilis napisał:
ribka_pilka napisał:
Animo, wrzucam linkę do deo kryształu, produkt stuprocentowo naturalny:
[link widoczny dla zalogowanych]


Tknięta przeczuciem, poleciałam grzebać w wikipedii na temat ałunu amonowego. No i czym jest ałun amonowy? ... związkiem glinu! Blue_Light_Colorz_PDT_02

Potem poleciałam grzebać na stronie producenta i nie spodobało mi się to, co przeczytałam w dziale "medycyna naturalna" oraz odpowiedź w FAQ na pytanie "W składzie jest: ammonium alum. Czy to oznacza aluminium?
- Nie. Nazwy składników należy podawać w języku angielskim. Przetłumaczenie nazwy polskiej jedynego składnika: amonowy ałun, znacza po angielsku: ammonium alum."
Niby zgodna z prawdą, ale mogli jednak napomknąć, że to ammonium jest związkiem alumnium.

Wreszcie zaniepokoiło mnie, że nie ma nigdzie mowy o żadnych atestach, a przy informacji o testowaniu dermatologicznym nie ma wzmianki, jakie to testowanie.

Ale, kończąc to marudzenie - dziękuję ribko za kierunek. Myślę, że rzeczywiście może być lepszy od pozostałych antyperspirantów, bo nie zawiera całej masy tej innej chemii, jaką są naszpikowane produkty kosmetyczne. Analogiczny produkt "Super deo" firmy Reutter sprzedawany jest w aptekach, więc pewnie gdzieś tam przez kogoś został dopuszczony do sprzedaży. Przy okazji najbliższej wizyty w aptece pomęczę farmaceutę i obejrzę to sobie z bliska.


Co za dociekliwe, no...Animisko


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Sob 13:58, 24 Kwi 2010    Temat postu:

nudziarz napisał:
Animo > poczytałem Twój wątek dot. związków glinu zawartych w antyperspirantach i zastanawiam się co jest bardziej szkodliwe.... związki glinu stosowane powierzchniowo ( przypuszczam, ze ich ilość stanowi ułamek ogólnej ilości związków glinu wchłanianych przez skórę choćby na skutek używania aluminiowych przedmiotów, których wokół nas jest masa) , czy sztuczne zaburzanie równowagi cieplnej organizmu poprzez blokowanie pocenia.

Na pewno to, co hamuje naturalne funkcje organizmu na dłuższą metę może nie być całkowicie obojętne dla zdrowia. Dlatego nie zaleca się codziennego używania antyperspirantów. Przez długie lata ignorowałam ten fakt, bo się nad tym nie zastanawiałam i nie miałam żadnych sygnałów ze strony organizmu, że coś może być nie tak.

nudziarz napisał:

Nie zebym zaraz był zwolenikiem aromatów identycznych z naturalnymi , ale naprawdę nie demonizujmy ałunów - związków skądinąd występujących w naturze i stosowanych od lat. ( [link widoczny dla zalogowanych] ).
Przypuszczam skądinąd iz w zareklamowanym przez Ribkę deo krysztaleów kryształ to kryształ ałunu )

Tak, dokładnie - dezodorant z linka ribki to naturalny kryształ ałunu. Pamiętam, jak taki biały ałun stał u nas w łazience, wykorzystywany przez dziadka do hamowania drobnych zadrapań po goleniu. O ile się orientuję, był to właśnie ałun potasowy, natomiast w rzeczonym dezodorancie zastosowano ałun amonowy.

Kupiłam dzisiaj w aptece to cudo, tzn. konkretnie to:
[link widoczny dla zalogowanych]
Deo wyprodukowany jest przez firmę niemiecką i nie ma w składzie absolutnie niczego oprócz ww. ałunu. Porównując to z moim obecnym "bezalkoholowym" antyperspirantem Garnier Minerals, który zawiera w składzie trzy różne związki alkoholu plus setkę innego badziewia, powinien być zdecydowanie zdrowszy. Niestety, mimo że można go kupić w aptece, nie posiada też żadnych atestów, np. choćby PZH.
Powrót do góry
animavilis
Gość





PostWysłany: Sob 13:59, 24 Kwi 2010    Temat postu:

ribka_pilka napisał:

Co za dociekliwe, no...Animisko

No, ale widzisz, jak mi pomogłaś?
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Sob 14:36, 24 Kwi 2010    Temat postu:

Zasadniczo można się w ogóle nie pocić, nie używając ani antyperspirantów ani dezodorantów.
Wystarczy sobie raz na pół roku ostrzykać pachy botoksem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Sob 19:09, 24 Kwi 2010    Temat postu:

To dość radykalny sposób dla osób pocących się nadmiernie.
Przyznam, że myśl, iż miałabym sobie wstrzykiwać (gdziekolwiek i dla jakiegokolwiek efektu) jad kiełbasiany i coś sobie paraliżować, działa na mnie wysoce odstręczająco.

Znalazłam ciekawy artykuł Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego. Brzmi dorzecznie, ale jego pochodzenie może rodzić podejrzenia o tendencyjność:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Sob 19:22, 24 Kwi 2010    Temat postu:

A co Ty... Moja zaprzyjaźniona sąsiadka chodzi na takie ostrzykiwania i bardzo sobie chwali. Ostatnio byłam razem z nią ( nie ostrzykiwałam tylko usuwałam zmiany ) i jej zabieg trwał 2 minuty.
Swoją drogą męczyłam doktora, gdzie mogłabym się ostrzykać, pokazując mu co bardziej porażone zmarszczkami rejony.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 10:32, 26 Kwi 2010    Temat postu:

animavilis napisał:
ribka_pilka napisał:

Co za dociekliwe, no...Animisko

No, ale widzisz, jak mi pomogłaś?


Jak dowiem się o jakimś innym specyfiku, zamelduję tutaj


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Wto 12:05, 27 Kwi 2010    Temat postu:

Wynalazek się sprawdza (a byłam nastawiona mocno sceptycznie).
I, w przeciwieństwie do drogeryjnych antyperspirantów, nie zostawia białych śladów. No, no...
Powrót do góry
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:07, 28 Kwi 2010    Temat postu:

animavilis napisał:
Wynalazek się sprawdza (a byłam nastawiona mocno sceptycznie).
I, w przeciwieństwie do drogeryjnych antyperspirantów, nie zostawia białych śladów. No, no...

Też go nabędę...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Wysypisko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 47, 48, 49  Następny
Strona 8 z 49

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin