Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ewolucja czy rewolucja ?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 15, 16, 17  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Wysypisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
animavilis
Gość





PostWysłany: Śro 14:08, 24 Lut 2010    Temat postu:

No właśnie powstają. I to jest normalny "tryb" ewolucji. Nienormalny jest wtedy, kiedy zaczynają wymierać masowo, przy czym tę masowość trudno określić, bo skoro według różnych szacunków 5 do 500 tys. wymierających rocznie gatunków fauny i flory to norma, to za masowe pewnie można uznać takie katastrofy ekologiczne, jak wtedy, gdy razem z dinozaurami wyginęło 75% wszystkich ówcześnie żyjących gatunków.

Ostatnio zmieniony przez animavilis dnia Śro 14:09, 24 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
STALKER
drzewo morelowe


Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 4098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 346 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:18, 24 Lut 2010    Temat postu:

No ale 5 a 500.000 tys to duża różnica.
Ta ostatnia cyfra jest moim zdaniem nierealna , bo za 100 lat będzie pustka.
Czy powstają nowe gatunki ?
Możliwe źe tak , ale w tempie o 2 porządki mniejszym nisz znikają .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Śro 14:35, 24 Lut 2010    Temat postu:

STALKER napisał:
No ale 5 a 500.000 tys to duża różnica.
Ta ostatnia cyfra jest moim zdaniem nierealna , bo za 100 lat będzie pustka.

Źle się wyraziłam. To nie są dane od-do, tylko różne, rozbieżne oceny różnych ośrodków, więc nie musi być (i nie ma) między nimi zgodności. Jedni twierdzą, że 5 tys., inni że 500 tys.
Te akurat dane były podane w Wikipedii z powołaniem na: G. Dobrzański, D. Dobrzańska, Kiełczewski: Ochrona środowiska przyrodniczego. Białystok: Wydawnictwo Ekonomia i Środowisko, 1997.
Powrót do góry
STALKER
drzewo morelowe


Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 4098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 346 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:43, 24 Lut 2010    Temat postu:

Mysłę że 5000 rocznie razem wszystkich z roślinami ,owadami , morskimi strwożeniami i światem micro to całkiem możliwe
Odpiszę wieczorem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:23, 25 Lut 2010    Temat postu:

Myslę że w tych rozważaniach ogranicza nas trochę nasze pojęcie czasu. Ogladałam kiedyś film o powstaniu życia na ziemi, wszystkie opisane tam procesy chemiczne które dobrowadziły w konsekwencji do powstania "życia " rozciągnięte były w czasie w sposób niewyobrażalny. W końcu człowiek jest na ziemi bardzo niedługo a jego szkodliwa działalność może w konsekwencji mieś taki sam wpływ na całokształt jak szkodliwe produkty przemiany materii jakiejś bakterii sprzed milionów lat które zahamowały rozwój innych organizmów na "jakiś" czas.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez letnisztorm dnia Czw 8:25, 25 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:29, 25 Lut 2010    Temat postu:

Ewolucja czy rewolucja ? Mysle że połączone są ze sobą jak Bolek i Lolek.

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
STALKER
drzewo morelowe


Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 4098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 346 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:06, 25 Lut 2010    Temat postu:

Właśnie wygląda na to że w chwilach spokojnego rozwoju jest ewolucja , natomiast jak następują długotrwałe zmiany ewolucyjne coś się dzieję i zaczyna się rewolucja .
Najdziwniejsze jest to ze w wyniku takich zmian czy kataklizmów niekoniecznie wybierane są jako następcy te najbardziej rozwinięte gatunki .
I masz rację co do czasu , rozmawiamy o zjawiskach które trwali kilkanaście lub kilkadziesiąt milionów lat . Nic nie działo się w przestrzeni czasu życia ludzkiego .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:32, 25 Lut 2010    Temat postu:

Można to odnieść też do rozwoju cywilizacji. Każdy ustrój państwowy społeczny zawsze ewoluował w czasie z róznym efektem, jednak często się zdarzało że koniec końców jego ewolucja sie zatrzymywała w martwym punkcie i wtedy co ? Rewolucja.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
....
fortepian w koziej skórze


Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zależy skąd wiatr wieje.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:35, 25 Lut 2010    Temat postu:

Witam.

Reowolucja...ewolucja.
Dziś krótko...bo zanudzam swymi wpisami
Przetrwały gatunki najsilniejsze...nie znaczy fizycznie, choć to tez się liczy, ale przede wszystkim inteligentne, które potrafiły przezyć kataklizm i przystosować się do nowych warunków.

Aaa...taka myśl...czy istnieje zycie w Agarcie? ale o tym na innym topiku.

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:36, 25 Lut 2010    Temat postu:

Najsilniejsze, albo najbardziej zdesperowane Think

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
STALKER
drzewo morelowe


Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 4098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 346 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:37, 25 Lut 2010    Temat postu:

No nie wiem , nie znam się na rozwoju cywilizacyjnym , ale też dziwnie że niektóre potężne kultury i społeczeństwa zniknęli lub zatrzymali się w rozwoju , a inne wówczas bardzo słabe i mało rozwinięte trwają nadał .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 11:45, 25 Lut 2010    Temat postu:

STALKER napisał:
No nie wiem , nie znam się na rozwoju cywilizacyjnym , ale też dziwnie że niektóre potężne kultury i społeczeństwa zniknęli lub zatrzymali się w rozwoju , a inne wówczas bardzo słabe i mało rozwinięte trwają nadał .

Lub ktoś im w tym pomagał (np. zagłada dobrze przecież rozwiniętej cywilizacji Inków).
Powrót do góry
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:45, 25 Lut 2010    Temat postu:

Oglądałam kiedyś program o miastach Majów ( chyba to byli oni ale pewności nie mam ). Osiągali oni ogromny postęp cywilizacyjy, rozwijała się kultura, nauka a miasta rozrastały się do ogromnych rozmiarów. Niestety powstanie tak dużych metropoli doprowadziło do zaburzeń w ekosystemi otaczającej ich dżungli, przedewszystkim w systemie wód gruntowych co w konsekwencji doprowadziło do suszy, głodu i wymarcia miast.

ediT: a może to byli Inkowie d'oh!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez letnisztorm dnia Czw 11:46, 25 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
STALKER
drzewo morelowe


Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 4098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 346 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:58, 25 Lut 2010    Temat postu:

To też jest możliwe , chociaż dziwne że nie szukali sobie innych terenów zamieszkania przy takim poziomie rozwoju .

Jak byłem w Grecjii w zeszłym roku to bardzo podziwiałem ich kulturę starożytną , ten niesamowity rozwój wszystkich dziedzin od nauk ścisłych do malarstwa i muzyki . Rozwój nieporównywalny do otaczających wówczas kultur europejskich.
A potem stop . I nawet w jakimś sensie cofanie się .

Tak samo państwo Urartu ( wcale nie chodzi o osobiste sentymenty , tylko uczyłem jego historie w szkole ) . Potężnie mocarstwo jak wówczas , bardzo wysko rozwinięta kultura , nauka , instrumenty państwowe , a potem w ciągu zaledwie 200 lat zniknięcie .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 12:01, 25 Lut 2010    Temat postu:

To raczej jednak Majowie. Inkowie nie tworzyli dużych metropolii, a poza tym byli twórcami bardzo rozbudowanego systemu melioracyjnego. Otoczenie geograficzne też wskazywałoby na Majów.

e>coś mi się pomajtało Może jednak te miasta były metropoliami.


Ostatnio zmieniony przez animavilis dnia Czw 12:05, 25 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:02, 25 Lut 2010    Temat postu:

A Wyspy Wielkanocne ?

Może własnie receptą nie gwałtowny rozwój, tylko zgodne współżycie z naturą 050


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
STALKER
drzewo morelowe


Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 4098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 346 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:23, 25 Lut 2010    Temat postu:

Le Etoile napisał:


Reowolucja...ewolucja.
Dziś krótko...bo zanudzam swymi wpisami
Przetrwały gatunki najsilniejsze...nie znaczy fizycznie, choć to tez się liczy, ale przede wszystkim inteligentne, które potrafiły przezyć kataklizm i przystosować się do nowych warunków.
Pozdrawiam.


No niekoniecznie jest tak chyba , najwyraźniej widać że przetrwali te gatunki które mieli najmłodszą genetykę.
Jest właśnie taki pogląd że rozwój genetyczny i możliwości dostosowania się do zmian są ograniczone w czasie ( między innym tłumaczy to w części wyginięcie dinozaurów , które w czsie 135 mln lat panowania na Ziemi wyczerpali możliwości genetycznych zmian i dostosowania do zmieniającego się srodowiska )

Ale najwyrażniej to widzać na takim wyginiętym gatunku jak amonity , które paniowali w oceanach prawie jak dynozaury na ładzie .
Przez miliony lat ewolucyjne byłi o wiele bardziej rozwinięci nisz te nowopowstałe gatunki króre przetrwali zagłądę kredowską .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:25, 25 Lut 2010    Temat postu:

Trochę to trwało bo mnie lekki dół dopadł, a potem nie mogłam sobie przypomnieć zwrotu "anoksja". W końcu mnie olśniło.

Nie lubię wklejać linków, ale tym razem nie chce mi się tak dużo gadać.
Kiedyś miałam lepszy link, ale nie mogę go znaleźć.
W tamtym było jeszcze, że podczas takiej anoksji powstają złoża ropy naftowej (coś za coś).
Link nie jest o wyginięciu dinozaurów, ale o cyklicznym, masowym wymieraniu na Ziemi.
Warto przeczytać.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:43, 25 Lut 2010    Temat postu:

To jednak z tymi bakteriami miałam trochę racji 050

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
illunga
Procyon Lotor


Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 8282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 473 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ankh-Morpork
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:48, 25 Lut 2010    Temat postu:

Pewnie nic nam do tego co się stanie z tą planetą. Ona sobie świetnie radzi przez cały ten czas, niezależnie od tego co lub kogo w danej chwili nosi na swym grzbiecie. Nosi, albo może powinnam napisać - toleruje.
Nie macie wrażenia, że strasznie maliśmy przy tej potędze wszechświata, żywiołów, kataklizmów...?
Człowiek to taka delikatna konstrukcja białkowa. Szczycąca się posiadaniem intelektu, wolnej woli, siły twórczej. A przyjdzie taka trąba powietrzna, tsunami, trzęsienie ziemi i... przy całej swej dostępnej wiedzy - leżymy i kwiczymy. Albo tylko leżymy.

A co do tych znikających cywilizacji. Tak sobie myślę, że to nie tylko jakieś klęski je niszczyły. To raczej one same, odśrodkowo się rozpadały. Cywilizacje są, kiedy coś je łączy: wiara, ideologia, władza trzymająca "za twarz". Kiedy z jakiejś przyczyny następuje kryzys w tych sprawach - ludziom przestaje się chcieć...chcieć.
Co z tego, że kapłani wieszczyli, że nadciąga zagłada ( z jakiegoś powodu), skoro władca był np. ciapowaty i nie potrafił zmobilizować armii, wezwać ludzi do obrony, naprawy murów, gromadzenia zapasów czy czegoś takiego. A wtedy pierwszy lepszy najazd, pierwsza lepsza katastrofa, susza, powódź, cokolwiek i początek końca mamy gotowy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Wysypisko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 15, 16, 17  Następny
Strona 5 z 17

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin