Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Polecam Forum30.pl
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Wysypisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bosska
czysta abstrakcja


Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 3895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 454 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:19, 23 Wrz 2009    Temat postu: Polecam Forum30.pl

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Czw 12:38, 23 Sie 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Śro 15:50, 23 Wrz 2009    Temat postu:

Po pierwsze na mamografię, podobnie jak na USG płatne przez NFZ musisz mieć skierowanie od onkologa. Po drugie dla kobiet w wieku 30-40, z nieznanych mi przyczyn, zalecane jest raczej USG. Badanie mamograficzne jest co do zasady dokładniejsze. Najczęściej najpierw jest robione USG i jak coś wyjdzie dają skierowanie na mamografię.Ewentualnie mozna molestować onkologa.
Po trzecie - tak naprawdę wszystko zależy od budowy piersi- czasami badanie USG jest o kant tyłka rozbić. USG nie boli i jest przyjemnościowo ambiwalentne. Wygląda identycznie jak każde inne USG. Mamografia jest nieprzyjemna. Zasadniczo cycki są maksymalnie spłaszczane. Wyglądają ewidentnie nieapetycznie a mnie osobiście bolało.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Śro 15:51, 23 Wrz 2009    Temat postu:

Aaaa..... na USG widzi od razu, na mamografii czort wie- ja opis dostałam później

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 19:10, 23 Wrz 2009    Temat postu:

Mammografia to promieniowanie Rtg, nie jest obojętne dla zdrowia, ale stosowane z umiarem (raz na dwa lata) nie szkodzi. Usg jest całkowicie bezpieczne i jeśli wykonuje je lekarz onkolog, można mieć pewność, że niczego nie przegapi. W razie wątpliwości kieruje na mammografię. Warunek konieczny! Do jednego i drugiego badania potrzebny jest wysokiej jakości sprzęt! Najnowocześniejsze są oczywiście najbardziej dokładne

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stara_reklama
Gość





PostWysłany: Śro 19:26, 23 Wrz 2009    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Czw 8:22, 24 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
animavilis
Gość





PostWysłany: Śro 19:52, 23 Wrz 2009    Temat postu:

Pani doktor mi tłumaczyła, że piersi kobiet do 35 roku życia mają nieco inną strukturę i wystarczy USG. Mammografię robi się później i w przeciwieństwie do Seeni spotkałam się z praktyką odwrotną - jak coś tam wyjszło na mammografii, to dawali skierowanie na USG. Mama potwierdzała, że spłaszczanie jest nieprzyjemne, a nawet bolesne.
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 20:52, 23 Wrz 2009    Temat postu:

niebieski napisał:
Wpisałem w google "mammografia" i kliknąłem na pierwszy wynik wyszukiwania.

Bosska... pliss, postaraj się trochę nim spytasz na forum ile jest 2 x 2.

Ciekawe, czy tam napisali, że spłaszczanie piersi boli Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stara_reklama
Gość





PostWysłany: Czw 6:17, 24 Wrz 2009    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Czw 8:22, 24 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Czw 7:40, 24 Wrz 2009    Temat postu:

niebieski napisał:
[link widoczny dla zalogowanych]

Bardzo rzeczowy tekst


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 7:43, 24 Wrz 2009    Temat postu:

eee, tam... tylko się zdenerwowałam. Należałoby latać na to i na to. I jeszcze miętolić te biedne piersi. Powiem szczerze, że unikam regularnego miętolenia, bo z moją skłonnością do hipochondrii odnoszę zawsze wrażenie, że piersi składają się z samych guzów, dołów i innych, dziwnych, ruchomych tworów. Oczywiście, późnej okazuje się, że nic tam nie ma Sick
Powrót do góry
bosska
czysta abstrakcja


Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 3895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 454 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:08, 06 Paź 2009    Temat postu:

Silenced

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Śro 11:44, 25 Wrz 2013, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiolinowa
maszynista z Melbourne


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innej bajki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:17, 11 Lis 2009    Temat postu:

Dostałam skierowanie nie od onkologa, lecz od ginekologa-położnika. Zarówno na usg, jak i mammografię. Choć na mammografię nie chciała mi dać skierowania, bo twierdziła, że badanie usg wystarczy w moim przypadku. Jednak po mojej wizycie u onkologa, który radził mi zrobić mammografię - wypisała skierowanie (pani ginekolog-położnik) zastrzegając przy tym, że "to i tak nic nie da".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Czw 8:24, 12 Lis 2009    Temat postu:

Do onkologa nie potrzeba skierowania. Zwyczajnie pytasz o umowę z NFZ i się rejestrujesz
Procedura zwykle jest taka (przynajmniej u nas): onkolog robi USG i stwierdza, czy konieczna jest w dalszej diagnostyce mammografia. To oczywiście w przypadku stwierdzenia zmian w piersi. W pozostałych przypadkach polecają mammografię jako badanie przesiewowe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mii
Lilla My


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad

PostWysłany: Czw 8:36, 12 Lis 2009    Temat postu:

Kewa napisał:
badanie przesiewowe.


Think To znaczy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Czw 8:37, 12 Lis 2009    Temat postu:

Mii napisał:
Kewa napisał:
badanie przesiewowe.


Think To znaczy?

Z populacji osób "przesiewa" się osoby zagrożone nowotworem do dalszej diagnostyki takie działanie zapobiegawcze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mii
Lilla My


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad

PostWysłany: Czw 8:40, 12 Lis 2009    Temat postu:

Aha, czyli zostałam przesiana.
Ten topic przypomniał mi, że zapomniałam w tym roku zrobić mammografię Anxious


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiolinowa
maszynista z Melbourne


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innej bajki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:21, 14 Lis 2009    Temat postu:

Kewa napisał:
Do onkologa nie potrzeba skierowania. Zwyczajnie pytasz o umowę z NFZ i się rejestrujesz

Wiem. Skierowanie potrzebne jest na mammografię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiolinowa
maszynista z Melbourne


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innej bajki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:24, 14 Lis 2009    Temat postu:

Kewa napisał:

Usg jest całkowicie bezpieczne

A mojej siostrze lekarz powiedział, że nie powinno się robić zbyt często usg.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Nie 14:08, 15 Lis 2009    Temat postu:

Na pewno nie chodziło o rtg?
Też zawsze słyszałam, że usg jest bezpieczne. Chociaż zastanawia to, co napisano w wikipedii: "odpowiednio wykonana ultrasonografia jest na ogół bezpieczna". Ciekawe, jak usg może być wykonane "nieodpowiednio" i co to znaczy "na ogół". Chyba podrążę temat, chociaż mam nadzieję, że przyjdzie jakiś światły człowiek i zwolni z konieczności grzebania w googlach... Anxious
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Nie 19:56, 15 Lis 2009    Temat postu:

Usg musi być bezpieczne skoro robi się kobietom w ciąży, ale zawsze może być zbyt mała wiedza na ten temat i po latach okazać się coś innego. Umiar? Tak, to dobry pomysł

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Wysypisko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin