Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

tak się pięknie wypłaszcza
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 21, 22, 23  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Falowanie i spadanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 21:37, 09 Gru 2020    Temat postu:

A nie, tego czołgającego się pacjenta widziałam już dawno. W tzw. międzyczasie była jeszcze 85-latka, która po ośmiu godzinach oczekiwania "dostała kawałek kocyka". Trafić teraz do szpitala, to najgorszy z możliwych scenariuszy, chociaż moje doświadczenia z SORami zawsze były traumatyczne. W zasadzie, jedyny raz, kiedy przyjęto mnie z biegu był wtedy, gdy przyczłapałam się z czterogodzinną arytmią, a przejście z taksówki do rejestracji stanowiło taki wysiłek, że po podejściu do okienka byłam już na etapie dyszenie i rzężenia - domyślam się, że wzięli to za zawał, bo natychmiast mnie położyli
Ale już znalazłam - chodziło o to, że dyrektor szpitala zespolonego (tegoż na Winiarach, właśnie) miał współpracować z Orlenem w sprawie budowy szpitala tymczasowego, ale postawił veto co do transferu pracowników z zespolonego do tymczasowego, chociaż Orlen coś bąkał o sprowadzeniu lekarzy wojskowych. Nie wiem, jak to, ostatecznie, rozwiązali, ale doszli do porozumienia, bo czytam właśnie, że szpital tymczasowy powstał i za chwilę przyjmie pierwszych covidowych pacjentów, przy czym, mogą oni wymagać tlenoterapii, ale nie mogą mieć ostrych chorób współistniejących.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 22:56, 09 Gru 2020    Temat postu:

Zasadniczo było tak jak nagrały to kamery monitoringu szpitala. Zasadniczo nagrały co innego niż zeznaje pacjent. Po ostrzeżeniu dyrektora szpitala pacjent odpuścił, podobnie jak Rzecznik Praw Pacjenta. No ja jestem zasadniczo niespotykanie ufnym jupiterem ale podobnie jak dyrektorowi szpitala cała sytuacja niepokojąco przypominała ustawkę. Za korytarzykiem widocznym na zdjęciu jakieś 5 metrów w lewo jest wejście główne szpitala, a pacjent jest jeszcze na terenie poczekalni (czy też bardziej elegancko - sali recepcyjnej) SOR. A swoją drogą chyba rzeczywiście ohydnie marnuję tu swój, nie bójmy się użyć tego słowa - wspaniały talent. Not talking
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 23:31, 09 Gru 2020    Temat postu:

Ogólnie z tym szpitalem tymczasowym to jest dziwnie i prawdopodobnie nie będzie w ogóle wykorzystany. Na początku listopada informowano, że na potrzeby szpitala tymczasowego adaptowany zostanie nieużywany już budynek Szkoły Podstawowej nr 17 na ulicy Miodowej. Zasadniczo centrum miasta. Zamiast tego z siedemdziesięciu kilku kontenerów złożono szpital w hektarach na końcu świata, znaczy się obok OBRu na Chemików. Szpital na Winiarach ma ok. 75 łóżek covidowych ale w razie potrzeby upychali je jeszcze w izolatkach na oddzialach. 01 października liczba pacjentow wynosiła 24, by potem sobie rosnąć powolutku by dojść 27 października do 86. Ta liczba utrzymywała się przez 4 dni, by 02 listopada spaść nagle do 38. Prawdopodobnie gdzieś większość pacjentów wywieziono. I znów rosła liczbą pacjentów, by 11 listopada dojść do 73. Od tego czasu spadała. Ostatnie dane z powiatowej stacji sanepidu w dniu 16 listopada mówiły o 68 pacjentach. Więc nic dziwnego, że Winiary nie chcą oddawać swojego personelu na potrzeby szpitala bez pacjentów. Think
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 0:34, 10 Gru 2020    Temat postu:

Ale jak to?! nieużywany już? mojej " siedemnastki"?? Tak się ohydnie zbulwersowałam, że natychmiast poszłam sprawdzić, dlaczego zamknęli moją szkołę, ale widzę, że szkole nic nie dolega. Rozumiem, że budynek jest chwilowo zamknięty z powodu pandemii? i bardzo dobrze, że poniechali pomysłu, żeby skazić "siedemnastkę" covidem. Miodowa to może nie centrum, ale tam jest gęsto od bloków i to nedobry pomysł wtłaczać szpital w takie miejsce (już widzę uszczęśliwionych wyciem karetek mieszkańców), poza tym (chyba, że to się zmieniło), tam byłby słaby dojazd.
OK, kończę, bo zaraz zdiagnozują jupiterową akolitkę z płockiego TWA
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 0:37, 10 Gru 2020    Temat postu:

dziaders doznał wzmożenia narracyjnego - pewnie wynika to z euforii wywołanej przeniesieniem uwagi ze skandalicznych wypowiedzi Rydzyka w bezpieczny obszar złej służby zdrowia, niechętnie współpracującej z rządem prawdziwych-Polaków-wstających-z-kolan
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 8:59, 10 Gru 2020    Temat postu:

Anonymous napisał:
dziaders doznał wzmożenia narracyjnego - pewnie wynika to z euforii wywołanej przeniesieniem uwagi ze skandalicznych wypowiedzi Rydzyka w bezpieczny obszar złej służby zdrowia, niechętnie współpracującej z rządem prawdziwych-Polaków-wstających-z-kolan


Pisanie przez dziadersa na tym cmentarzyku powinno być docenione przez krytyków filmów pornograficznych, bo pierdoli niemiłosiernie.
A co ten dziaders zrobi, jak mu Obajtek zlikwiduje ten cmentarzyk?
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 10:26, 10 Gru 2020    Temat postu:

No zasadniczo Siedemnastka nie była moja (nawet Szestnastka nie była moja), więc aż tak wielkiej uwagi do jej losów nie przykładam i sam byłem zdziwiony informacją, że budynek jest nieczynny od dwóch lat, co m.in miało mieć wpływ na wybranie jej do adaptacji na szpital tymczasowy. Znaczy się jej stan techniczny lest podobno jeszcze niezły. Oczywiście adaptowany miał być tylko parter budynku. Ale tą adaptację (a co) ogłaszał prezydent o najpiękniejszym imieniu Nowakowski. Wygląda na to, że w Płocku dyskretnie toczyła się bitwa na kły i pazury między Nowakowskim i Obajtkiem, i zwyciężył ten drugi. Think
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 11:29, 10 Gru 2020    Temat postu:

Podobnie jak wczoraj. Zakażonych trochę więcej, zmarłych trochę mniej. Nadal spadki liczby aktywnie zarażonych, hospitalizowanych i przypadków ciężkich. I choć rewelacyjnie nie jest, epidemia powoli ustępuje. Think
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 11:56, 10 Gru 2020    Temat postu:

Przykładowo porównanie z ubiegłym czwartkiem. W nawiasach liczby: sprzed tygodnia, dzisiejsze.
liczba testów - (38,4 tys., 38,4 tys.)
zarażeni - (14 838, 13 749)
zmarli - (620, 470)
hospitalizowani - (20 477, 19 131)
pod respiratorem - (1 986, 1 775)
aktywni - (363 219, 288 347)
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 18:45, 10 Gru 2020    Temat postu:

No to szału nie ma z tym wypłaszczaniem.
Ty to się musisz strasznie nudzić Think
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 23:30, 10 Gru 2020    Temat postu:

Anonymous napisał:
No to szału nie ma z tym wypłaszczaniem.
Ty to się musisz strasznie nudzić Think

No zasadniczo gdybym był blisko spokrewniony z Dobrym Bogiem to pstryknąłbym palcami (dla zwykłego efekciarstwa, bo wystarczyłoby, żebym sobie tego zażyczył) i w jednym momencie wszystkie liczby by się wyzerowały. Think Nawet pstryknąłem. I okazało się, że nie jestem blisko spokrewniony. Brick wall
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 23:59, 10 Gru 2020    Temat postu:

pewnie to dlatego, że pochodzisz od małpy
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 0:21, 11 Gru 2020    Temat postu:

E tam. Not talking Zasadniczo jestem dzieckiem Dobrego Boga, lecz wygląda na to, że nie jest ze mnie zadowolony i się dąsa. Ale z drugiej strony póki co piorunem nie cisnął, więc nie narzekam.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 11:58, 12 Gru 2020    Temat postu:

Niby znów lepiej, a mimo to niepokojąco rośnie mój zasadniczo obcy mi pesymizm. Teraz próbuję wymyślić dlaczego. Może ten spadek przypadkow ciężkich o 1, słownie jeden. Ale bardziej martwi mnie stan naszej Służby Zdrowia, która obecnie jest chyba najgorsza na świecie. Pobieżnie porównałem dzienną liczbę zgonów w stosunku do liczby ciężkich przypadków i tu przewodzimy światu z wynikiem blisko 30%, a potem jest długo, długo nic.
W teoretycznie najbardziej dotkniętych pandemią krajach jest to ok. 10 %. A najgorsze jest to, że nic nie można na to poradzić. Nikt nie wyczaruje kilku tysięcy anestezjologów. Brick wall Bo na ich import z Pakistanu, czy z Indii raczej nie ma co liczyć.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 12:34, 12 Gru 2020    Temat postu:

Poza tym dziś mamy 502 zgony, a w poprzednią sobotę mieliśmy 502. To teoretycznie możliwe ale rownie prawdopodobne jak trafienie w 10-ciu rozdaniach 2 razy układu 6-5-1-1.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 12:46, 12 Gru 2020    Temat postu:

A nawet bardziej prawdopodobnego ukladu 4-4-3-2. Think Nie wiem skąd mi się ten ohydny brydż przyplątał.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie 0:48, 13 Gru 2020    Temat postu:

Anonymous napisał:
A najgorsze jest to, że nic nie można na to poradzić.
oczywiście, że można - trzeba upchnąć wystającą słomę z gumiaków, odszczekać to co się w malignie wygadywało i poprosić Niemców o pomoc.

znając retorykę obecnej ekipy to się raczej nie wydarzy. ale zostanie to kiedyś rozliczone, a ilość mogił, które mogłyby nie zaistnieć będzie tu niemym oskarżeniem.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie 11:36, 13 Gru 2020    Temat postu:

Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
A najgorsze jest to, że nic nie można na to poradzić.
oczywiście, że można - trzeba upchnąć wystającą słomę z gumiaków, odszczekać to co się w malignie wygadywało i poprosić Niemców o pomoc.

znając retorykę obecnej ekipy to się raczej nie wydarzy. ale zostanie to kiedyś rozliczone, a ilość mogił, które mogłyby nie zaistnieć będzie tu niemym oskarżeniem.

No zasadniczo owa osławiona pomoc Niemców, którą nasz ohydny Prezydent okrutnie odrzucił to było 2, słownie dwóch, lekarzy. A było to w o wiele lepszej sytuacji epidemiologicznej Niemców niż obecnie. Liczba pacjentów pod respiratorami zbliża się do 4500, a dzienna liczba zakażonych do 30 tys. Kanclerz Merkel prowadzi intensywne rozmowy z władzami krajów związkowych na temat wprowadzenia całkowitego lockdownu. Tylko skończony i głupi pachołek może grzmieć, że wystarczy tylko bardziej zgiąc nasz chamski kark, a dobry niemiecki pan natentychmiast nas uratuje.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie 12:38, 13 Gru 2020    Temat postu:

dziaders jak zwykle popiskuje w patriotycznej tonacji, ale przypominam, że mówimy o ludziach, którzy mogliby zostać uratowani dzięki nienawistnej niemieckiej organizacji i ich środkom - które, podejrzewam, nawet w trudnej sytuacji, która się u nich rozwija są dostępne dla ich obywateli w większym stopniu niż nasza służba zdrowia jest w stanie zapewnić naszym.

wirus obnażył tekturowe państwo, na co oczywiście pracowało kilka pokoleń, to nie jest efekt tylko ostatnich pięciu lat.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie 12:52, 13 Gru 2020    Temat postu:

Sprostowanie. Decyzja już zapadła. Od środy, 16 grudnia w Niemczech będzie obowiązywał "twardy lockdown". To tyle na temat zbawczych dla nas możliwości niemieckich. Choć teoretycznie rzecz biorąc zważywszy, że w niemieckiej służbie zdrowia pracują tysiące wykształconych w Polsce lekarzy, bez ujmy na honorze moglibyśmy poprosić Niemców o większą pomoc. Konkretnie o przysłanie trzech, a może nawet czterech lekarzy. Think
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Falowanie i spadanie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 21, 22, 23  Następny
Strona 11 z 23

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin