po 30-tce

Gość

A w filmie polskim, proszę pana, to jest tak: nuda… Nic się nie dzieje, proszę pana. Nic. Taka, proszę pana… Dialogi niedobre… Bardzo niedobre dialogi są. W ogóle brak akcji jest. Nic się nie dzieje.
A polski aktor, proszę pana… To jest pustka… Pustka proszę, pana… Nic! Absolutnie nic. Załóżmy, proszę pana. Że jak polski aktor, proszę pana… Gra, nie?
Widziałem taką scenę kiedyś… Na przykład, no ja wiem? Na przykład zapala papierosa, nie? Proszę pana, zapala papierosa… I proszę pana patrzy tak: w prawo… Potem patrzy w lewo… Prosto… I nic… Dłużyzna proszę pana… To jest dłu… po prostu dłu… dłużyzna, proszę pana. Dłużyzna…
Proszę pana, siedzę sobie, proszę pana, w kinie… Pan rozumie… I tak patrzę sobie… siedzę se w kinie proszę pana… Normalnie… Patrzę, patrzę na to… No i aż mi się chce wyjść z… kina, proszę pana… I wychodzę…

Gość

Eksperci wojskowi plotkują, że to niezidentyfikowany żółw przypuścił wściekły atak na terytorium ukraińskie czym ohydnie zmylił ich obronę przeciwlotniczą Brick wall

Gość

Gość

Lepiej nie myśleć o tym, co, jeśli jednak nie była to zbłąkana ukraińska rakieta i jakie wnioski wyciągnie z tej reakcji Putin Sick

Gość

Gość

Gość

Trzeba zrozumieć konsternację polskich (i nie tylko) władz. Skoro spadła jakaś rakieta to oczywiście automatycznie uznano, że to od ohydnego nieboszczyka Putina. ALE. Uderzyla w skraj jakiegoś kurnika na głębokim zadupiu i wybuchla jakby chciała, a nie mogła. Jak coś jest trudne do ogarnięcia to i ochota do szybkich, szczegółowych wyjaśnień nie jest przesadna. Think

Nota bene co niby miała testować rosyjska armia wybierając taki cel i efekt tej wyrafinowanej prowokacji i jakie to bezcenne wnioski mogła na podstawie tego wydarzenia wyciągnąć??? Brick wall

Gość

Gość

Rosjanie mogli tylko wysnuć wnioski, że sporadycznie mogą bezkarnie ostrzelać jakiś kurnik na głębokim zadupiu, w pobliżu naszej wschodniej granicy. Ty trollujesz a'la onuca. Znaczy się, idiotycznie straszysz ruskimi. Jakby bylo kim. d'oh!

Gość

no niestety wzmacniasz tylko moje obawy, że podobni głupcy są w tej chwili u władzy - jedyna nadzieja, że amerykanie będą to wszystko trzymali za twarz

Gość

moje obawy wydają się do pewnego stopnia uzasadnione:

"- Macron, is that you?
- Da, its me.
- Ok."

Gość

Troll, jak to troll. Think

Gość

Nic o wojnie ale ostatnio do białej gorączki doprowadza mnie Wolski.
"Dziękuję Tobie". To ohydny rusucyzm. Brick wall

Po polsku mówi się albo po prostu - dziękuję, albo ostatecznie - dziękuję Ci. Think

Może dlatego, że w liceum miałem urodzoną na kresach rusycystkę, która nienawidziła rusycyzmów i tępiła je bezlitośnie.

Gość

a propos wojny, to Budzisz wydał książkę i nagle wszyscy "eksperci" się posrali

Gość

Gość

Wytłumaczcie mi chłopaki (przepraszam za dyskryminację

), o co chodzi z tymi leosiami i abramsami? Dlaczego większość (?) krajów woli oddać leo i zamówić abramsy. Może one są lepsze, nowocześniejsze itd.ale nie europejskie. Ma to jakieś znaczenie?

Gość

Gość

Dziękuję za wyjaśnienie.
Jeszcze jedno: jeśli USA abramsów mają na pęczki, to właśnie je można pchnąć na Ukrainę, a w Europie zostawić starocie (bez zdejmowania ich z cegieł, na których stoją). Ale to pewnie ta logistyka...

Gość

raczej zwykła kalkulacja - ten kto daje, ten za to płaci

czyli jak Europa daje Leopardy to je traci ze swojego stanu i zamawia Abramsy w Ameryce, wujek Sam piecze 2 pieczenie - Ukraina ma "nowy" sprzęt i jeszcze idą zamówienia na Abramsy z Europy

Gość

Czyli decydentem są Usa, bo przecież dawno krzyczeli, że Europa przeznacza za mało % na zbrojenia. Ale chodzi mi o coś innego - scenariusz, gdzie Ukraina dostaje same abramsy. Europa do nich dopłaca, ale sama zostaje ze swoimi starociami. Nie chcemy staroci oraz chcemy abramsy? To lepsze dla nas, czegoś się nauczymy dzięki abramsom, rozwiniemy się technologicznie? Czy po prostu szybciej jest dosłać nasze od nas, bo bliżej? Wolę tę opcję, żeby było szybciej, żeby się to skończyło, ale zdaje się, że Rosja się rozkręca. Że też ta nasza Europa jest taka słaba. Mała i pokłócona wewnątrz.
Ciekawe, czy gdyby Rosja stała się bardziej europejska, wręcz unijna

, czy Usa by lubiły Europę, czy raczej nie.