Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kiełki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Kaszaloty Po Grecku
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
illunga
Procyon Lotor


Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 8282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 473 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ankh-Morpork
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:44, 17 Mar 2009    Temat postu:

Kupuję tylko z rzodkiewki. Kiedyś spróbowałam tych ze słonecznika, bo wydawało mi się,że powinny być dobre. Błąd- wydawało mi się tylko. Są tłustawe w smaku (jeśli można to tak nazwać).
Kiełki kupuję w Macro. Ale nie można ich za dużo kupić, bo po kilku dniach (nawet w lodówce) lubią sobie pleśń wyhodować. I wtedy trzeba wywalić.
Nie mam pojemniczka do "własnoręcznej" uprawy, ale widziałam ostatnio w którymś z marketów, na stoisku ogrodniczym, gdzie są różne nasionka, również nasiona przeznaczone specjalnie na kiełki.

A rzeżuchę mam obecnie na parapecie. Blue_Light_Colorz_PDT_29 Stoi i śmierdzi. Mam nadzieję,że szybko urośnie, bo to "praca z plastyki" mojego dziecka - jak urośnie (w skorupce po jajku wyłożonej watką), to ma to do szkoły zanieść. Modlę się,żeby szybko rosło
Blue_Light_Colorz_PDT_38


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Garfield
normalny inaczej


Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 22718
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 368 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w nas takie zezwierzęcenie?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:31, 17 Mar 2009    Temat postu:

bobro napisał:
wyobraziłem sobie jaki musiałby być smród gdybym ja zaczął kiełkować... tzn próbowałem sobie wyobrazić, ale się nie da



Czasami rurami kanalizacyjnymi niesie echo Twoich wyczynów - DZIĘKUJĘ, POSTOJĘ !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mii
Lilla My


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad

PostWysłany: Wto 11:09, 17 Mar 2009    Temat postu:

bobro napisał:
wyobraziłem sobie jaki musiałby być smród gdybym ja zaczął kiełkować... tzn próbowałem sobie wyobrazić, ale się nie da


Przemknęła mii chyłkiem pewna myśl o Twoim kiełk(owani)u, ale szybko ją pogoniłam Angel Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Garfield
normalny inaczej


Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 22718
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 368 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w nas takie zezwierzęcenie?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:20, 17 Mar 2009    Temat postu:

Mii napisał:
bobro napisał:
wyobraziłem sobie jaki musiałby być smród gdybym ja zaczął kiełkować... tzn próbowałem sobie wyobrazić, ale się nie da


Przemknęła mii chyłkiem pewna myśl o Twoim kiełk(owani)u, ale szybko ją pogoniłam Angel Blue_Light_Colorz_PDT_02



d'oh!

Applause Applause Applause


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agniecha
pół żartem / pół serio


Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 14556
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1225 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:56, 17 Mar 2009    Temat postu:

Bardzo zainteresowały mnie owe kiełki ,bo zdrowe i ponoć smaczne ... aleee znając siebie ze słomianego zapału , pomyślałam ...to tylko dla wytrwałych hhmm...., bo kto by mi kazał zastawiać parapety miseczkami wypełnionymi nasionami i do tego pamiętać o ich podlewaniu d'oh! ( ja to po trzech dniach zapominam o przyjmowaniu leków .. a jakieś tam kiełki ..phi )
do czego zmierzam...

wczoraj właśnie rozmawiałam z kuleżanką na owy temat kiełkowania , towarzyszył nam nasz zaprzyjaźniony starszy pan .. wysłuchał , stwierdził ,że pierdoły z nas , bo kiełki są dobre na wszystko .... !

dzisiaj rano dostałam prezent ( od pana ) -> naczynie do kiełkowania ( identyczne , które jest na fotce z pierwszej strony)
..musiałam obiecać ,że będę ..noo chociaż spróbuję pohodować ... Blue_Light_Colorz_PDT_02

spróbuję .. użyję wszystkich sił Pray Pray


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mii
Lilla My


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad

PostWysłany: Wto 14:40, 17 Mar 2009    Temat postu:

To może Cię Aguś zagrzewać do boju?
Może to pomoże?
Trzeba tylko raz dziennie przelać wodę w tym naczyniu.... tzn... wlać górą i tyle roboty


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Garfield
normalny inaczej


Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 22718
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 368 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w nas takie zezwierzęcenie?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:08, 17 Mar 2009    Temat postu:

Mii napisał:
To może Cię Aguś zagrzewać do boju?
Może to pomoże?
Trzeba tylko raz dziennie przelać wodę w tym naczyniu.... tzn... wlać górą i tyle roboty



AŻ tyle Blue_Light_Colorz_PDT_10


toooooo ja wysiadam Not talking


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 16:18, 17 Mar 2009    Temat postu:

Poszłam do jednego sklepu i kupiłam zwykłą rzodkiewkę i zwykłe brokuły.
Zobaczę co z tego wyjdzie.
W drugim dostałam już nasiona na kiełki - brokuły, lucernę i pszenicę. Medytuję nad pudełkiem. Pewnie się skończy na pudełku od lodów i gazie. Nie chcę kupować tego do hodowli kiełków, bo jak to ma być słomiany ogień, to szkoda pieniędzy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mii
Lilla My


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad

PostWysłany: Wto 16:31, 17 Mar 2009    Temat postu:

Co to znaczy zwykłą?
Bo jeśli to nasiona do siania w ziemi...to nie jestem pewna czy one nie są czasami zaprawione jakąś chemią d'oh!
Co do pojemnika...to jak będziesz Mel wyciągała te kiełki pozakręcane w gazie? Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 16:34, 17 Mar 2009    Temat postu:

Tak, to nasiona do siania w ziemi... Czyli niech sobie poczekają na ziemię...

No tak. No to jak nie w gazie i nie w naczyniu do tego przeznaczonym, to jest jeszcze jakaś możliwość? Ktoś ma pomysł?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mii
Lilla My


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad

PostWysłany: Wto 16:47, 17 Mar 2009    Temat postu:

Możesz sobie sama takie naczynie zrobić... jakąś plastikową miseczkę przedziurawić u dna i postawić w jakimś naczyniu do którego spłynie woda...oczywiście trzeba to czymś przykryć...są takie foliowe nakładki na gumce

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Wto 19:07, 17 Mar 2009    Temat postu:

Ojej
To wszystko robi się strasznie skomplikowane. Zatem na gazie nie za bardzo, bo później trzeba wyszarpywać z gazy, tak? A poza tym, w jaki sposób uprawia się na gazie? Wyścieła się nią jakiś pojemnik, rozsiewa na niej kiełki i pilnuje, żeby była wilgotna? Przykrywa?
To specjalne naczynie Mii wyglądało mi na zwykły zestaw okrągłych pojemniczków - co jest w nich specjalnego?
Powrót do góry
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:37, 17 Mar 2009    Temat postu:

widziałam w sklepie kiełki w słoiku w zalewie, takie też mogą być ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Wto 19:48, 17 Mar 2009    Temat postu:

No dobra. Kiełki hoduję bez specjalnych pojemników. Na talerz troszkę waty, gazy, wody i nasionka. Kiełkują szybko. Rzeżucha trochę brzydko pachnie, rzodkiewka mniej. Nie uprawiałam fasoli. No może jedną na lekcję biologi w podstawówce. Nie mam żłówia. Mam kota, rybki i krewetki (tak na przyszłość jakby ktoś miał pytania w tym zakresie, no i znam się na spadkach - jakby ktoś liczył na jakiś. No ja to nie mam szans na żaden, ale kto wie, kto wie)

Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Wto 19:50, 17 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:09, 17 Mar 2009    Temat postu:

Mii napisał:
Możesz sobie sama takie naczynie zrobić... jakąś plastikową miseczkę przedziurawić u dna i postawić w jakimś naczyniu do którego spłynie woda...oczywiście trzeba to czymś przykryć...są takie foliowe nakładki na gumce


Jeszcze przykryć? Skomplikowane to zaczyna być. Póki co, zrobiłam hodowlę w pudełku po lodach i na papierowym ręczniku... Wysypałam lucernę, ponieważ opakowanie nnie było dobrze sklejone i się wysypywało. Ale pewnie skończę na kupnie pojemnika do kiełków. Ale nie przez internet.

Rose... przyznam się, że krewetki to ja namiętnie... uwielbiam jeść....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:09, 17 Mar 2009    Temat postu:

Rose jeszcze jeden wpis i też będziesz zastępcą kierownika działu

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agniecha
pół żartem / pół serio


Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 14556
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1225 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:17, 17 Mar 2009    Temat postu:

Mii napisał:
To może Cię Aguś zagrzewać do boju?
Może to pomoże?

Trzeba tylko raz dziennie przelać wodę w tym naczyniu.... tzn... wlać górą i tyle roboty



Baaardzo ..baardzo poproszę ..!!!! Pray Pray Pray

najlepiej codzienne w pw o treści
PODLEJ JEDZONKO !


i wcale nie żartuję .... Blue_Light_Colorz_PDT_02

jutro wyskoczę do pobliskiego sklepu z nasionkami i zakupię ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Wto 20:21, 17 Mar 2009    Temat postu:

Aguśka, to Ty??


Doczytałam. Naczynie nazywa się kiełkownica albo kiełkownik [albo, po prostu, naczynie do kiełków], jest specjalne, bo ma: pokrywkę, szalki, syfony odpływowe, wentylatory, zbiornik wodny i instrukcję
Kosztuje średnio od 23 do 25 zł, co nie jest sumą wygórowaną, z drugiej strony spodziewam się, że mój zapał do kiełkowania może błyskawicznie umrzeć śmiercią naturalną, więc może najpierw pobawić się ze spodeczkiem i watką? Think
Powrót do góry
rosegreta
Gość





PostWysłany: Wto 20:24, 17 Mar 2009    Temat postu:

letnisztorm napisał:
Rose jeszcze jeden wpis i też będziesz zastępcą kierownika działu


Wiem. Szybka jestem. Pewnie za szybka. Muszę się ograniczyć co do ilości wpisów.
Powrót do góry
agniecha
pół żartem / pół serio


Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 14556
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1225 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:27, 17 Mar 2009    Temat postu:

animavilis napisał:
Aguśka, to Ty??


Doczytałam. Naczynie nazywa się kiełkownica albo kiełkownik [albo, po prostu, naczynie do kiełków], jest specjalne, bo ma: pokrywkę, szalki, syfony odpływowe, wentylatory, zbiornik wodny i instrukcję
Kosztuje średnio od 23 do 25 zł, co nie jest sumą wygórowaną, z drugiej strony spodziewam się, że mój zapał do kiełkowania może błyskawicznie umrzeć śmiercią naturalną, więc może najpierw pobawić się ze spodeczkiem i watką? Think


tak , to ja

( eksperymętuję z nickiem ....alee ppsst ..może misię odwidzi )

Tak , to jest właśnie takie coś ....
O kosztach nic nie wiem ( ale ja to sprawdzę ...muszę panu oddać kasę ).
Jeśli będzie tutaj tańszy , mogę Ci podesłać .

Mel ,mój zapał naprawdę jest bardzo podobny ..ale może wspólnymi siłami uda się Think Blue_Light_Colorz_PDT_02 .. kto wie ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Kaszaloty Po Grecku Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin