| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Pasztet
Gość
|
 Wysłany: Pią 11:17, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| A nie moznaby chociaz jednego pstraga... |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Kewa
optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław
|
| Wysłany: Pią 11:28, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
może być?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kasztanka
Gość
|
| Wysłany: Pią 11:36, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
O matko elektryczna, Pasztet ja nic Ci nie zarzucam, tylko se jaja robie. 
A jezeli chodzi o zarcie jaj - jako ze bywalam na dietach bezsolnych to zjem wszystko niesolone z jednym wyjatkiem - NIE JAJKO! Kiedys mi sie tak trafilo, ze moj owczesny Marys musial latac po ludziach w poszukiwaniu szczypty soli. I wyobrazcie sobie, ze jeszcze sie smial na mnie za to obrazic. 
Ostatnio zmieniony przez Kasztanka dnia Pią 11:37, 27 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Pasztet
Gość
|
| Wysłany: Pią 11:37, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
miodzio  |
|
| Powrót do góry |
|
|
animavilis
Gość
|
| Wysłany: Pią 11:43, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ostatnio zmieniony przez animavilis dnia Pią 19:04, 12 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
wawi
zerkający zza parkanu
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 62 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice cyberiady...
|
| Wysłany: Pią 13:24, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| animavilis napisał: | Litości!! Jestem przed obiadem i zła. Albo zła, bo przed obiadem  |
Podobno typowe:Polak głodny,to zły.
Polki jak widać też..... 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
drobniutka
flower woman
Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 11419
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 73 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 14:16, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Kurka....ja tego szczęścia nie mam
nad czym cholernie ubolewam 
Mój małżonek nigdy w życiu niczego nie ugotował  W ogóle to omija kuchnię szerokim łukiem... i tylko czeka aż mu przygotuję i podam 
Też tak macie czy jestem odosobniona?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Nikt
sikający na stojąco
Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 7296
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 478 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z samego dna
|
| Wysłany: Pią 14:18, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| drobniutka napisał: | Kurka....ja tego szczęścia nie mam
nad czym cholernie ubolewam
Mój małżonek nigdy w życiu niczego nie ugotował W ogóle to omija kuchnię szerokim łukiem... i tylko czeka aż mu przygotuję i podam
Też tak macie czy jestem odosobniona? |
Ja mam jeszcze gorzej, bowiem nie mam małżonka
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss
|
| Wysłany: Pią 14:27, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
jesli forumowiczki zapodaja pstragi, to ja tez wyjade i zaraz powroce oczekujac takiego powitania
slepa + pstrag = =P~
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kasztanka
Gość
|
| Wysłany: Pią 14:58, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| Ja Cie moge niesolonymi jajkami (np. na miekko, po wiedensku, chociaz moge tez surowymi) powitac. Na pewno chcesz? |
|
| Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss
|
| Wysłany: Pią 15:11, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
kobieta z jajami - taka chce Cie poznac
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kasztanka
Gość
|
| Wysłany: Pią 15:14, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| ślepa i brzydka napisał: | | kobieta z jajami - taka chce Cie poznac |
Obiecuje, ze do tego bede stala z niebieskim wiadrem na glowie. I w szpilkach ... |
|
| Powrót do góry |
|
|
wawi
zerkający zza parkanu
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 62 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice cyberiady...
|
| Wysłany: Pią 15:50, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| Kasztanka napisał: | | ślepa i brzydka napisał: | | kobieta z jajami - taka chce Cie poznac |
Obiecuje, ze do tego bede stala z niebieskim wiadrem na glowie. I w szpilkach ... |
GDZIE I KIEDY!!!!!!!!!
JA MUSZĘ TO ZOBACZYĆ!!!  
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss
|
| Wysłany: Pią 16:48, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| wawi napisał: | | Kasztanka napisał: | | ślepa i brzydka napisał: | | kobieta z jajami - taka chce Cie poznac |
Obiecuje, ze do tego bede stala z niebieskim wiadrem na glowie. I w szpilkach ... |
GDZIE I KIEDY!!!!!!!!!
JA MUSZĘ TO ZOBACZYĆ!!! |
temu Panu juz podziekujemy
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
wawi
zerkający zza parkanu
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 62 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice cyberiady...
|
| Wysłany: Pią 17:08, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
[/quote]
temu Panu juz podziekujemy
[/quote]
no i masz babo placek.......
albo inaczej- jużeś się Franiu napiekła.....
czyli z polskiego na nasze-po ptokach..... 
kto z Wami dojdzie do ładu...eeech....
Drobniutka.> to może Ty weź go głodem??Tylko musiała byś wyjechać na parę dni... 
Ja tam gotuję.kiedyś- w przypływie szaleństwa (bo to nie jest moje zajęcie)-remontowałem domek pewnej uroczej,Starszej Pani.....poczęstowała mnie zalewajką na grzybkach...jeżu!! zeżarłem cały gar!!..od tej pory jest to moje sztandarowe danie , choć ja przygotowuję na bazie barszczu białego...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
drobniutka
flower woman
Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 11419
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 73 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 22:26, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| Nikt napisał: | | drobniutka napisał: | Kurka....ja tego szczęścia nie mam
nad czym cholernie ubolewam
Mój małżonek nigdy w życiu niczego nie ugotował W ogóle to omija kuchnię szerokim łukiem... i tylko czeka aż mu przygotuję i podam
Też tak macie czy jestem odosobniona? |
Ja mam jeszcze gorzej, bowiem nie mam małżonka
|
To może masz małżonkę?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
drobniutka
flower woman
Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 11419
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 73 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 22:30, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
temu Panu juz podziekujemy
[/quote]
no i masz babo placek.......
albo inaczej- jużeś się Franiu napiekła.....
czyli z polskiego na nasze-po ptokach.....
kto z Wami dojdzie do ładu...eeech....
Drobniutka.> to może Ty weź go głodem??Tylko musiała byś wyjechać na parę dni...
Ja tam gotuję.kiedyś- w przypływie szaleństwa (bo to nie jest moje zajęcie)-remontowałem domek pewnej uroczej,Starszej Pani.....poczęstowała mnie zalewajką na grzybkach...jeżu!! zeżarłem cały gar!!..od tej pory jest to moje sztandarowe danie , choć ja przygotowuję na bazie barszczu białego... [/quote]
Wawciu to nie leży w mojej naturze żeby jeździć samej  choć nie ukrywam,ze takie rozwiazanie byłoby super 
Koniecznie muszę mieć przepis od Ciebie na tę zalewajkę  więc poproszę
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
wawi
zerkający zza parkanu
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 62 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice cyberiady...
|
| Wysłany: Nie 18:29, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
No dobra-Drobniutka, niech będzie.Może kiedyś zajrzę do Ciebie głodny-zlitujesz się i poczęstujesz?? 
Na ok.3 litry-mniej więcej 4 osoby...
5-6 sredniej wielkosci ziemniaków obrać,pokroić w kostkę(drobną)
obrać marchewkę i pietruszkę i też drobno pokroić.Wrzucić do garnka i zalać ok 2 l. wody-zagotować.posolić. Używam vegety lub kucharka- jest lepsze.. rozpuścić w 0,5 l. wody barszcz biały z torebki,dodać 2-3 łyżeczki czubate (od herbaty) mąki pszennej,dobrze wymieszać i dodać do zupy.dolać ok.0,5 litra mleka-takie zwykłe 2%,jeżeli lubisz- może być tłustsze,wrzucić garstkę grzybków suszonych...dosolic do smaku,odrobinkę pieprzu czarnego...cała sztuka w gotowaniu- jak dolejesz mleka,po zagotowaniu musi stać na malutkim gazie i lekko się gotować-bardzo lubi wyjechać z garnka.jak to mleko...
i teraz kombinuj, bo ziemniaki mają być nie rozgotowane-a grzybki miękkie.....
możesz wrzucić grzyby razem z ziemniakami-ale wtedy ciut więcej, bo sie wygotują i trochę smaku stracą.
smacznego!
PS- muchomory się na zalewajkę kompletnie nie nadają!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Migotka
optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 5742
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 270 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze śniętego miasta
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 18:39, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
No nie...muchomory są przecież najlepsiejsze...
Nutka mówi, że na ostatnią wieczerzę...
mam zupełnie inny przepis...musimy się zmierzyć na zalewajki...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Anka
serce żółto-czerwone
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 13358
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 257 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Scyzorykowo :D
|
| Wysłany: Nie 19:42, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| wawi napisał: | No dobra-Drobniutka, niech będzie.Może kiedyś zajrzę do Ciebie głodny-zlitujesz się i poczęstujesz??
PS- muchomory się na zalewajkę kompletnie nie nadają!!! |
EEE dlaczego - wysmienity pomysł - poddałyscie mi super pomysł
A i witam już od siebie Stałam się administratorem a nie lokatorem
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
