Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pierniczymy?
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Kaszaloty Po Grecku
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
illunga
Procyon Lotor


Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 8282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 473 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ankh-Morpork
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:24, 12 Gru 2007    Temat postu: Pierniczymy?

Pytam czy już pieczemy pierniczki? Bo ja mam ochotę. Mam też sprawdzony przepis, który nie omieszkam zamieścić jak przyczłapię się do domu i zerknę w księgi magiczne przekazywane od pokoleń

Pierniki....Piernik taki normalny, z blachy....makowiec...sernik....
Co pieczecie na Boże Narodzenie?
A jakieś "coś" dobrego do jedzenia? Nie słodkie, a świąteczne? Co robicie? Jakieś sprawdzone przepisiki jakby komuś chciało się wkleić Hyhy
Leń mnie ogarnia zwykle przed Świętami i nie mam pomysłu. Podzielicie się?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
illunga
Procyon Lotor


Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 8282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 473 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ankh-Morpork
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:06, 12 Gru 2007    Temat postu:

Na zachętę ( i trochę żeby się pochwalić jak mi fajnie się udało)
To wprawkowe ciastko z witrażem. Doczytałam się w końcu w necie jak to się robi (proste jak konstrukcja cepa!) i zamierzam zrobić w formie pierników właśnie, na choinkę.
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
Gość





PostWysłany: Śro 13:28, 12 Gru 2007    Temat postu: Re: Pierniczymy?

illunga napisał:

A jakieś "coś" dobrego do jedzenia? Nie słodkie, a świąteczne? Co robicie? Jakieś sprawdzone przepisiki jakby komuś chciało się wkleić Hyhy
Leń mnie ogarnia zwykle przed Świętami i nie mam pomysłu. Podzielicie się?

Sledzie jadam tylko raz w roku, a przepis jest bardzo prosty: robi sie tak samo jak sledzie w oleju, ale dodajemy suszone borowiki i zalewamy dobra oliwa z oliwek zamiast oleju. Reszta ja zwykle. Niech to sie moczy 4-5 dni, po tym czasie wywalamy z naszej mieszanki cebule (bo jest za bardzo rozciapciana) i dodajemy swieza, najlepiej biala i jesli ktos lubi, galazke swiezego rozmarynu. Po kolejnych 1-2 dniach mozna jesc.


Ostatnio zmieniony przez Pasztet dnia Śro 13:29, 12 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
illunga
Procyon Lotor


Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 8282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 473 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ankh-Morpork
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:09, 12 Gru 2007    Temat postu:

To jest dobra rzecz. Ja śledzi nie lubię, więc siłą rzeczy nie mam pojęcia jak powinny smakować. Ale przepis jest dobry i nietrudny. Spróbuję, bo rodzina lubi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iv__Ona
bywalec salonów mleczarskich


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 15:34, 12 Gru 2007    Temat postu:

[quote="illunga"]Na zachętę ( i trochę żeby się pochwalić jak mi fajnie się udało)
To wprawkowe ciastko z witrażem. Doczytałam się w końcu w necie jak to się robi (proste jak konstrukcja cepa!) i zamierzam zrobić w formie pierników właśnie, na choinkę.


Podziel się wiadomościami


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bobro
gryźliwy behemot


Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 20179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z boku trochę
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:52, 12 Gru 2007    Temat postu:

mój przepis na pierniki:
ubrać się, wyjść do sklepu, zapłacić za pierniki przy kasie, zaparzyć herbatę (lub poczekać aż nikita zaparzy) i zjeść


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marconi1000
antyrankingowiec nr 1


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 19:06, 12 Gru 2007    Temat postu: ...w temacie śledzi...

Mój sposób na śledzie, a właściwie na tzw. "zalewę olejową" ( proporcja na 0,5 kg filetów śledzi):

Składniki zalewy:

2 czubate łyżeczki cukru,
spora łyżeczka miodu,
łyżka stołowa octu winnego,
czubata łyżeczka musztardy grillowej KAMIS,
oliwa (lub dobry olej).

Składniki j.wyżej - ucierać w miseczce, dolewając stopniowo oliwę, tak aby zalewa nabrała konsystencji galaretowatej ( coś między majonezem a sosem vinaigret). W słoju układać na przemian warstwę pokrojonego w dzwonka śledzia i cebuli (sparzonej po pokrojeniu !) i polewać je zalewą.
Po przygotowaniu j.w. - najlepiej smakuje następnego dnia.

P.S.
Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby po podaniu na stół - pozostał choć jeden kawałek, więc sądzę, że tak przygotowany śledź jest smaczny...


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Śro 20:42, 12 Gru 2007    Temat postu:

Oczywiście, że pierniczę- co nawet fotograficznie ujawniłam na forum.
Pierniki są tak oczywiste, że przepisu nie podaję. Witrażowe też robię- zapiekam landrynkę w cieście piernikowym.

Kultowe ciasto, które produkuję tylko na Boże Narodzenie to miodowiec. Rodzina uwielbia, chociaz byc może dlatego, ze jada tak rzadko. Jutro wrzucę przepis, bo z głowy proporcji nie pamiętam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stara_reklama
Gość





PostWysłany: Śro 20:53, 12 Gru 2007    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Pią 13:50, 04 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
illunga
Procyon Lotor


Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 8282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 473 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ankh-Morpork
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:57, 12 Gru 2007    Temat postu:

Czyli okazuje się,że te śledzie lepsze są jednak w oleju/oliwie niż np. śmietanie. Muszę zrobić w takim razie, bo jeśli takie dobre, to może się nauczę...jeść

Przepis na witrażyki podała już Seeni Ja się doczytałam,że trzeba te landrynki najpierw rozbić na proszek i dopiero nasypać w dziurę w ciastku. Przepis nie precyzował jakie to ciastko. Ja wypróbowałam na takim zwykłym, maślanym. I zadziałało.
Czyli po kolei :
-robimy ciasto na ciasteczka
-wałkujemy i wycinamy ciasteczka z otworkami
-ciasteczka układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia
-nasypujemy w dziurki proszku z potłuczonych landrynek
-pieczemy ok 20 min.
W tym czasie landrynki się rozpuszczą i zaczną pienić się. Wyjmujemy blaszkę i studzimy. W tym czasie piana opadnie i zrobią się kolorowe szkiełka. Stygną szybko.
Z blaszki zdejmujemy odcinając nożem lub łopatką. Łatwo odchodzą.

Aha,tego landrynkowego proszku trzeba nasypać " z górką", bo ubywa go w trakcie pieczenia i uważać,żeby nie nasypać na samo ciastko, bo zostają plamki.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez illunga dnia Śro 21:00, 12 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
illunga
Procyon Lotor


Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 8282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 473 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ankh-Morpork
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:01, 12 Gru 2007    Temat postu:

niebieski napisał:
Spodobał mi się przepis Paszteta na śledzie. Jeszcze bardziej spodobało mi się jak Marconi napisał jak robić tę zalewę do śledzi. Bardzo lubię takie w oleju, ale skończył mi się dostęp niedawno do takiego gotowego produktu. Teraz poproszę o prostą informacje: Jak się kupuje te śledzie to jakie? Takie z octu, czy świeże zamrożone, czy solone?

Ja czytałąm,że są 2 szkoły: albo matiasy sprzedawane na tackach, albo solone z beczki. Ale tak jak mówiłam : w śledziach jestem teoretyk.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stara_reklama
Gość





PostWysłany: Śro 21:23, 12 Gru 2007    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Pią 13:51, 04 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
kasiek66
druga matka Buddego


Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 11106
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 295 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:24, 12 Gru 2007    Temat postu:

Sledzie z rodzynkami

2 cebule- posiekac w kostke
1/2 szkl. oliwy z oliwek
1 łyzeczka koncentratu pomidorowego
pieprz
imbir
2 łyzki rodzynek
4-5 filetów z matiasa

Cebule zeszklic na oliwie, dodac do tego przyprawy, koncentrat a na koniec rodzynki
Pokrojone filety przekładac przygotowana mieszanka- tak zeby byly całe zanurzone w sosie.
Ja nakładam w słoik i podaje dopiero nastepnego dnia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
illunga
Procyon Lotor


Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 8282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 473 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ankh-Morpork
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:34, 12 Gru 2007    Temat postu:

Czyli mam już następną prawidłowość śledziową, u Kasi też się powtórzyła - śledzie w zalewie muszą przynajmniej dobę poleżeć. To ważna rzecz jeśli robi się coś na określony termin-żeby wcześniej pamiętać o zalaniu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasiek66
druga matka Buddego


Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 11106
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 295 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:37, 12 Gru 2007    Temat postu:

Sledzie z burakami

8 filetów ze sledzia
3 cebule- drobno posiekane
sól i swiezo zmielony pieprz
4 buraki cwikłowe- ugotowane w skórkach
6 ziemniaków- ugotowanych w mundurkach
3 jaja na twardo
1 łyzka posiekanej natki pietruszki
1 łyzka posiekanego koperku

Sos: 250 ml kwasnej smietany
375 ml majonezu

Smietane wymieszac z majonezem i odstawic
Sledzie umyc, osuszyc, pokroic na paski szerokosci około 2 cm
Kilka pasków odłozyc do przybrania

Na dnie duzej , szklanej misy ułozyc połowe śledzi, posypac cebula, oprószyc sola i pieprzem
Polac niewielka iloscia sosu

Przygotowac dwie tarki o duzych oczkach
Zetrzec 2 buraki na warstwe cebuli
Delikatnie rozrzucic widelcem- nie ubijac
Oprószyc sola i pieprzem i polac sosem
Na drugiej tarce utrzec 3 ziemniaki i rozrzucic widelcem
Oprószyc sola i pieprzem i polac sosem
Powtórzyc układanie warstw

Na ostatnia warstwe jaja i polac pozostałym sosem, przykryc folia i do lodówki na 3-4 godziny
Przed podaniem posypac natka pietruszki i koperkiem i przybrac sledziami


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stara_reklama
Gość





PostWysłany: Śro 21:41, 12 Gru 2007    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Pią 13:51, 04 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
kasiek66
druga matka Buddego


Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 11106
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 295 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:43, 12 Gru 2007    Temat postu:

Schab ze sliwkami i ananasem

! kg schabu bez kosci
2 łyzki oliwy
4 zabki czosnku
5 krązków ananasa
15 szt suszonych sliwek
2 jabłka
troche masła
sól

Schab sparzyc wrzatkiem, wytrzec i obsmazyc ze wszystkich stron.
Dusic pod przykryciem do miekkosci- pod koniec natrzec czosnkiem, dodac ananasy i sliwki
Dusic jeszcze 10 minut

Mozna podawac na goraco lub zimno


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
illunga
Procyon Lotor


Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 8282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 473 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ankh-Morpork
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:44, 12 Gru 2007    Temat postu:

niebieski napisał:
illunga napisał:
To ważna rzecz jeśli robi się coś na określony termin-żeby wcześniej pamiętać o zalaniu.

Właśnie. Jak lecę samolotem to zawsze sobie o tym przypominam zbyt późno, a przez pierwsze 15 minut nic nie podają do picia i się muszę bać tej latającej w poprzek windy placz

Oj, to chyba lepsze, niż gdyby Ci żołądek dokonał zrzutu taktycznego, spowodowanego stresem i zalaniem go niezidentyfikowaną substancją. Żrącą


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
illunga
Procyon Lotor


Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 8282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 473 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ankh-Morpork
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:46, 12 Gru 2007    Temat postu:

Kasia, a masz jaki sposób na to,żeby schab nie wysuszył się na wiór w trakcie pieczenia? Ja już próbowałam z polewaniem i pieczeniem w rękawach foliowych, ale to wszystko psu na budę. Nic nie pomaga-suchy i już.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasiek66
druga matka Buddego


Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 11106
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 295 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:47, 12 Gru 2007    Temat postu:

Jak go sparzysz i obsmazysz to nie bedzie wysychał

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Kaszaloty Po Grecku Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 1 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin