Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

czy potrafimy przyjmować komplementy?
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Indian Summer
Indiiwidualistka Uśmiechnięta


Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 10515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 754 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:35, 12 Gru 2006    Temat postu: czy potrafimy przyjmować komplementy?

pytanie głownie do Pań...ale nie tylko....
jak reagujecie na miłe słowa?
skomplementował mnie ostatnio ktoś...tak od stóp do głow...bardzo było to miłe....usmiechnęłam sie tylko do niego... koleżanka mnie potem obsztorcowała,że taki fajny facet i tyle komplementów a ja mu nawet nie podziekowałam....cóż-mnie Babcia uczyła,że za komplementy nie należy dziękować... najwyżej uśmiechem i równie miłym słowem...
co myslicie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:57, 12 Gru 2006    Temat postu:

Zawsze mam problemy z dobraniem komplementu, przez co zwykle chwieję się na wąskiej linie nad przepaścią strasznej gafy.
Natomiast dziwnie się czuję, jak ktoś mnie komplementuje, staram się szybko przywołać do porządku, bo wiem, że łatwo mi popaść w samozachwyty


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasztanka
Gość





PostWysłany: Wto 18:27, 12 Gru 2006    Temat postu:

Ja mam problem ze slowami, zazwyczaj wole, gdy sie cos robi. Gdy ktos juz w koncu ma ochote mi powiedziec cos milego, to albo nie uslyszy nic, albo uslyszy czego chcesz. Tongue out (1)
Wobec tego mam spokoj ze zbednymi slowami i nie musze sie do nich mizdrzyc.
Wbrew pozorom jestem kobieta, ale nie przyjmuje, i nie rozdaje.
Natomiast bardzo sie ciesze, ze nie mam kolezanek, ktore by mi mowily, ktory facet jest fajny Tongue out (1) (bez urazy Indian)

Ale raz postanowilam byc mila i powiedzialam - jak swietnie wygladasz! I pewnie wszystko byloby dobrze, gdyby kolezanka nie zmarla pol roku pozniej na raka kosci.
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 19:14, 12 Gru 2006    Temat postu:

oj Kasztanko eh no ale przed śmiercią często naprawdę ładnie się wygląda
mam głupi sposób "przerabiania " komplementów w zwykłe uwagi, typu: nie, nie to stara kurtka, albo kolor włosów? nie było innej farby, taki sobie, trochę nierówno wyszło
no walczę z tym zwyczajem więc ostatnio zwykle po prostu dziękuję
nie tak dawno padły słowa: jestem oczarowany! ja: tą sprawą? on: nie, panią! Sprawdziłam po wyjściu: pan był dziesięć lat młodszy ode mnie Dancing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
Gość





PostWysłany: Wto 19:46, 12 Gru 2006    Temat postu:

Pasztety raczej nie slysza komplementow, wiec niewiele moge napisac
Powrót do góry
Kasztanka
Gość





PostWysłany: Wto 19:49, 12 Gru 2006    Temat postu:

Dobra,
z tym prezentem ktory dostales z okazji Dnia Chlopaka wygladasz jak Federer!

moze byc?
Powrót do góry
Pasztet
Gość





PostWysłany: Wto 19:55, 12 Gru 2006    Temat postu:

W ubieglym tygodniu na 6 grudnia dostalem komplet Nadala
Tyle, ze praworeczny jestem, a w dodatku gram ncode'm Federera, wiec juz chyba nie zostane goracym latynoskim kochankiem...

ktory ladniejszy?
Powrót do góry
teraz
maksymalna dawka powietrza


Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:59, 12 Gru 2006    Temat postu:

Uwielbiam komplementy i gadam co mi ślina na jezyk przyniesie, kto mnie zna, wie, że lubię mówić miłe rzeczy i mówi też do mnie, o ile mu w ogóle komplementowanie leży.
Jak już dobrze znam się z kimś to zaczynamy złośliwe komplementy, a raczej komentarze, ale wszystkie w życzliwej atmosferze.
Zwykle te uszczypliwości są nie do powtórzenia, bo są na granicy humoru sytuacyjnego, ale to już nie są komplementy, chociaż pochodzą od komplementów.

Z drugiej strony z komplementami trzeba uważać, bo coś dla mnie jest tylko sposobem na zagajenie rozmowy, rozładowaniem "obcej" atmosfery, a właśnie ta nieznajoma osoba wyobraża sobie coś zupełnie innego. Ja osobiście komplementy w stosunku do swojej osoby traktuję tak samo, jak te, które sama rozdaję - dlaczego powiedzieć tylko cześć, jak można jeszcze coś dodać.

Nie traktuję komplementów poważnie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez teraz dnia Wto 20:04, 12 Gru 2006, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
teraz
maksymalna dawka powietrza


Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:01, 12 Gru 2006    Temat postu:

Pasztet, Ty jesteś najładniejszy...ech, że jeszcze nikt tego zauważył.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
Gość





PostWysłany: Wto 20:04, 12 Gru 2006    Temat postu:

Trudno to potraktowac powaznie

A tak nieco powazniej, to wkurzajace sa komplementy, ktore nic nie maja wspolnego z prawda i na pierwszy rzut oka, czy ucha wiadomo, ze sa tylko pustym tekstem. Poniewaz mnie to jakos tam drazni, to staram sie komplement skomponowac tak, zeby komplemetowana osoba dostrzegla moj rzeczywiste zainteresowanie i atencje.
Powrót do góry
Indian Summer
Indiiwidualistka Uśmiechnięta


Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 10515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 754 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:19, 12 Gru 2006    Temat postu:

nieszczere komplementy to koszmar..fakt..puste są i brzmią fatalnie....
ja jednak lubie "flirtować ze światem", więc rozdaję miłe słowa i nie czuję zakłopotania czy zażenowania słysząc takowe... no po prostu miło jest mówić sobie miłe rzeczy, pod warunkiem,że jest to prawdziwe...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 20:22, 12 Gru 2006    Temat postu:

Też lubię rozdawać "głaski" są one zawsze szczere i spontaniczne, bo tak naprawdę to wiele osób ma w sobie jakieś tam piękno, a że jestem dość wnikliwym obserwatorem to potrafię to "coś" uchwycić. Komplementy poprawiają nastrój. Nie wiem czy jesteś piękny pasztecie ale wiem, że jesteś inteligentny i szczery

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasztanka
Gość





PostWysłany: Wto 20:27, 12 Gru 2006    Temat postu:

A mnie sie komplementy kojarza z proznoscia i pochlebstwem. Tongue out (1)

KROPKA

ide spac
Powrót do góry
Indian Summer
Indiiwidualistka Uśmiechnięta


Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 10515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 754 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:36, 12 Gru 2006    Temat postu:

Kasztanka napisał:
A mnie sie komplementy kojarza z proznoscia i pochlebstwem. Tongue out (1)

KROPKA

ide spac

nigdy sie z Tobą nie zgodzę Kasztanko- bywa i tak, owszem, ale chyba nie sądzisz,że wszystkie miłe słowa wypowiadane pod czyimś adresem są tylko pochlebstwami? powiedz czy kiedy mówisz komus cos miłego masz tylko taką intencję, żeby sie przypodobać, coś osiągnąć, zyskać? no i w druga stronę- gdy słyszysz komplement, to uważasz,że ktoś czegoś chce od Ciebie?...jeśli tak- to jest to smutne...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
teraz
maksymalna dawka powietrza


Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:52, 12 Gru 2006    Temat postu:

komplementy nie są po to, żeby mowić prawdę, są po to, żeby okazać serdeczność, życzliwość i tyle, a na pewno nie są po to, żeby coś zarobić, osiągnąć.
Koplementów nie prawi się szefowi, a kolegom i koleżankom, które najcześciej nic nie mogą - odpowiedzą, jeśli lubią komlementem.

Jeśli ktoś nie lubi komplementów, to ich nie rozdaje i nie dostaje i chyba jest zadowolony.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 21:01, 12 Gru 2006    Temat postu:

Czyli prościej mówiąć, komplemety to hipokryzja w swojej najczystszej postaci?
Ja można być życzliwym mówiąc nieprawdę?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Indian Summer
Indiiwidualistka Uśmiechnięta


Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 10515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 754 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:06, 12 Gru 2006    Temat postu:

komplement musi być szczery i prawdziwy....inaczej nie ma żadnej absolutnie wartości....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:11, 12 Gru 2006    Temat postu: Re: czy potrafimy przyjmować komplementy?

Indian Summer napisał:
pytanie głownie do Pań...ale nie tylko....
jak reagujecie na miłe słowa?


To zależy kto je wypowiada.
Jeśli ktoś bliski memu sercu mówi, że mam gładką i delikatną skórę to czuję, że staje się jeszcze gładsza i delikatniejsza. Gdy mówi, ze moje zwykle śliczne oczy są jeszcze śliczniejsze, to wiadomo, że takie się stają. Słowa wówczas nie są potrzebne...Moje znaczy się bo widać przecież co się dzieje
Gdy ktoś obcy mówi mi komplement to oczywiście za niego dziękuję z uśmiechem.
Czasami pod tym uśmiechem skrywa się "mów do mnie jeszcze, a ja Cię popieszczę", a czasami "spadaj chamie".
Sama nie umiem prawić komplementów, co nie oznacza, że nie lubię wylewać z siebie miłych słów.
I mam pewien problem bo "komplement" to dla mnie jednak słowo zabarwione pejoratywnie, choć czytając Was myślę, że powinnam to zweryfikować.

PS Pasztet, a który to Ty ??? .
Poza tym chciałam jeszcze dodać, że ja baaardzo lubię pasztet.
(inna sprawa, że mnie po nim zgaga pali ).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:29, 12 Gru 2006    Temat postu:

Te oczy i skóra to oczywiście nieprawda, ale inne przykłady nie chciały mi przyjść do głowy.
Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Wto 22:08, 12 Gru 2006    Temat postu:

Komplementów kompletnie nie potrafię ani mówić ani przyjmować
Zatem rzadko sobie na nie pozwalam i traktuję je z dużą rezerwą,
żeby nie powiedzieć, podejrzliwością. Oczywiście ma to pewien związek
z kilkoma brzydkimi cechami charakteru, ale nie o tym mowa.

Ogólna zasada w tym przypadku jest taka: z im większym przekonaniem
komplementuję jakąś osobę, tym bardziej nieszczerze to brzmi. Jeśli więc ktoś usłyszy z moich ust coś miłego, co sprawia wrażenie oczywistego kłamstwa i pochlebstwa, może z niezwykle dużą dozą prawdopodobieństwa przypuszczać, że to prawda

Komplementy kierowane w moją stronę krępują mnie i w niemiły sposób czuję się zobligowana, żeby powiedzieć coś równie miłego, z reguły zaś nie odczuwam takiej potrzeby.

I tak, jak napisał Pasztet - nie ma nic bardziej irytującego, niż komplement, który w ewidentny sposób jest płaskim pochlebstwem. Obraża inteligencję adresata, nawet jeśli nie jest ona szczególnie wysoka
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin