Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Następny święty
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nikt
sikający na stojąco


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 7296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 478 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z samego dna

PostWysłany: Śro 14:57, 19 Sty 2011    Temat postu:

Uffffffffff.
Bo już myślałem, że nie łapię się w konwencję topika


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bea777
umysł nieogarnięty


Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 3084
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 210 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innego wymiaru...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:01, 19 Sty 2011    Temat postu:

Nikt napisał:
Uffffffffff.
Bo już myślałem, że nie łapię się w konwencję topika

To nie jest możliwe ! Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:04, 19 Sty 2011    Temat postu:

No nie łapiesz, ale nie martw się nie jesteś sam.

Zatem ciąg dalszy tematu:

"Jest we mnie kraina przeźroczysta
w blasku jeziora Genezaret -
i łódź... i rybacza przystań,
oparta o ciche fale...
i tłumy, tłumy serc
zgarnięte przez Jedno Serce,
przez Jedno Serce najprostsze,
przez najłagodniejsze" -
Jan Paweł II


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Juli* dnia Śro 15:04, 19 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikt
sikający na stojąco


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 7296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 478 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z samego dna

PostWysłany: Śro 15:08, 19 Sty 2011    Temat postu:

Śpiewacy śpiewają piosenki
Lecz wszyscy przecież o tym wiecie,
Że tylko ja mam wspaniały głos
I śpiewam najlepiej na świecie

Malarze malują obrazy
Lecz przecież wszyscy o tym wiecie,
Że tylko ja mam wielki talent
I maluję najlepiej na świecie

Sportowcy biegają i skaczą
Lecz przecież wszyscy o tym już wiecie
Że ja jestem prawdziwym mistrzem
I robię to najlepiej w świecie.

Jestem najwspanialsza na świecie,
A gdy wychodzę na podwórze
Dzieci wołają samochwała
I uciekają aż się kurzy
*

* sł. Edyta Wolica




Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:15, 19 Sty 2011    Temat postu:

"A, że się stałem równiną dla cichego otwartą przepływu,
w którym nie ma nic z fali huczącej, nie opartej o tęczowe pnie,
ale wiele jest z fali kojącej, która światło w głębinach odkrywa
i tą światłością po liściach nie osrebrzonych tchnie.

Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść,
oswobodzony od wiatru,
już się nie troskam o żaden z upadających dni,
gdy wiem, że wszystkie upadną."


Bliskość, która przywraca ci kształt.
On odszedł.
Kiedy odchodzi człowiek, bliskość ulatuje jak ptak,
w nurcie serca zostaje wyrwa,
w którą się wdziera tęsknota.

Tęsknota - głód bliskości
Odkupienie - fragm. Jan Paweł II.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Juli* dnia Śro 15:17, 19 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 18:24, 19 Sty 2011    Temat postu:

Jak ja Was lubię
W temacie - bo sam temat nie jest zły.
Moje dzieci opowiadają mi czasem, co tam w szkole i okazuje się, że gdy tylko jest temat: "Kto jest dla ciebie największym autorytetem?", "Najbardziej znacząca postać XX wieku" itp. zawsze w około 90% prac pojawia się JPII. Już widzę jak gimnazjaliści i licealiści podążają drogą wyznaczoną przez "polskiego papieża", jak słuchają Jego słów. W każdym mieście jest plac lub ulica nazwana Jego imieniem, nazywają jego imieniem szkoły i przedszkola. Zastanawiam się, czy Papież by tego chciał?
Jako osobę niewierzącą, albo "wierzącą inaczej" właściwie niewiele mnie to obchodzi, czy JPII będzie świętym, czy nie, ale niezmiennie się dziwię zbiorowej pogoni za kultem, za autorytetem, za przewodnikiem. Człowiek jest jednak istotą bardzo słabą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spokojny
mroczna supernowa


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:42, 19 Sty 2011    Temat postu:

Kościół Katolicki robi ostatnio bardzo wiele, by zatrzeć niekorzystne wrażenia związane z aferami pedofilskimi. Szczególnie intensywnie stara się sprawić, abyśmy sądzili, że nie chciał ukrywać tego, że księża gwałcili i wykorzystywali dzieci. Jest to próba wybielenia zarówno Benedykta XVI jak i Jana Pawła II.

Tymczasem fakty mówią co innego. Irlandzki Kościół już w 1996 roku chciał pomagać policji w identyfikowaniu księży pedofilów. Watykan zareagował bardzo ostro. List, podpisany arcybiskupa Luiciano Storero, nuncjusza apostolskiego w Irlandii precyzował, na co irlandzki Kościół może sobie pozwolić. Można mieć pewność, że nie działo się to bez wiedzy Jana Pawła II.

Przede wszystkim wynika z niego, że irlandzcy biskupi nie powinni ujawniać wszystkich przypadków, aby nie sprawiać wrażenia, że problem jest duży. Storero zalecał również rozwiązywanie problemów zgodnie z prawem kanonicznym i tak, aby opinia publiczna się o nich nie dowiadywała.

Szef irlandzkiego oddziału Amnesty International skomentował ujawnienie listu następująco:

Ten list udowadnia, że intencją Watykanu było zapobieganie informowaniu władz cywilnych o tego typu przestępstwach. I, jeżeli instrukcja ta obowiązywała w Irlandii, to obowiązywała wszędzie.

Można spokojnie domniemywać, że ma całkowitą rację. Działania, choćby belgijskiego Kościoła w sprawie afery pedofilskiej dowodzą, że Kościół niechętnie wydaje księży pedofilów w ręce wymiaru sprawiedliwości.

Kościół ujawnia 134 księży pedofilów. Ilu ukarał?>>

Ujawnienie listu rzuca cień zarówno na Jana Pawła II jak i Benedykta XVI. Udowadnia bowiem, że interes Kościoła był przedkładany ponad sprawiedliwość i interes ofiar pedofilii. Ale zapewne nie przeszkodzi to Benedyktowi XVI w beatyfikowaniu swojego poprzednika.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:34, 19 Sty 2011    Temat postu:

Kewa napisał:
ale niezmiennie się dziwię zbiorowej pogoni za kultem, za autorytetem, za przewodnikiem. Człowiek jest jednak istotą bardzo słabą.

dziwisz się Kewo szukaniu autorytetu ?
W sytuacji, gdy młodym ludziom kochani rodzice wręcz niszczą zarodki naturalnych dla nich autorytetów " bo pani jest głupia i jej nie słuchaj", bo wiesz dziecko , HWDP policji ", " bo sądy na bank są przekupne", bo... bo.... ?

ludzie zaczynają szukać sami
I mysle , że dobrze iż znajduja.. lepsze czy gorsze... ale tak jesteśmy skonstruowani, ze potrzebujemy mistrza, przewodnika.
W każdym razie na pewno JPII jest o niebo lepszym autorytetem od wszelakiej maści sekciarskich guru , a z braku innych - młodzi lgną do nich.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Śro 20:57, 19 Sty 2011    Temat postu:

nudziarz napisał:

W każdym razie na pewno JPII jest o niebo lepszym autorytetem od wszelakiej maści sekciarskich guru , a z braku innych - młodzi lgną do nich.

Bez względu na kontrowersje wokół swojej osoby, zmarły papież był autorytetem dla ogromnej liczby wiernych na całym świecie. Biorąc pod uwagę skalę "produkcji" świętych i błogosławionych, a także, niejako, ich status, beatyfikacja Jana Pawła II jest czymś oczywistym.
W czasie swojego pontyfikatu papież kanonizował kilkaset osób, a beatyfikował wielokrotnie więcej.
Dla przykładu, w 2004 r. kanonizowana została Włoszka Joanna Molla. Zasługi tej pani sprowadzają się do tego, że była dobrym lekarzem i aktywnie działała w organizacji katolickiej, a kiedy w trakcie ciąży wykryto nowotwór, mimo wskazań do przerwania ciąży nie zrobiła tego, lecz donosiła dziecko i, wkrótce po porodzie, zmarła na skutek powikłań. Nie było w jej życiu żadnych cudów, a przypadek ten żywo przypomina historię naszej polskiej siatkarki, Agaty Mróz, która również urodziła dziecko, choć stanowiło to ogromne obciążenie dla jej zaatakowanego przez białaczkę organizmu.
Jeśli tacy ludzie, szerszemu kręgowi "odbiorców" zupełnie nieznani, zostają świętymi czy błogosławionymi z takich powodów, a procesy ich wyniesienia na ołtarze odbywają się z taką częstotliwością, rozważania nad sensem beatyfikowania (na razie) akurat Jana Pawła II, papieża uwielbianego przez wiernych, wydają się mało celowe.
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 23:15, 19 Sty 2011    Temat postu:

nudziarz napisał:

dziwisz się Kewo szukaniu autorytetu ?

Nie dziwię się szukaniu autorytetu, dziwię się jednak dlaczego dla większości jest to JPII. Mam wrażenie, że powtarzają bezmyślnie i decydują się na "bezpieczny" autorytet, bo przecież Jan Pawel II wielkim człowiekiem był i basta!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 0:17, 20 Sty 2011    Temat postu:

Kewa napisał:

Nie dziwię się szukaniu autorytetu, dziwię się jednak dlaczego dla większości jest to JPII. Mam wrażenie, że powtarzają bezmyślnie i decydują się na "bezpieczny" autorytet, bo przecież Jan Pawel II wielkim człowiekiem był i basta!


w Polsce, bezpieczny autorytet w Polsce... poza granicami już tak różowo nie jest


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 0:21, 20 Sty 2011    Temat postu:

Kewa napisał:
nudziarz napisał:

dziwisz się Kewo szukaniu autorytetu ?

Nie dziwię się szukaniu autorytetu, dziwię się jednak dlaczego dla większości jest to JPII. Mam wrażenie, że powtarzają bezmyślnie i decydują się na "bezpieczny" autorytet, bo przecież Jan Pawel II wielkim człowiekiem był i basta!

Nie sądzę, żeby psychologicznie było to inne zjawisko, aniżeli uwielbienie i histeria wywoływana na widok idoli lansowanych przez fachowców w kolorowych czasopismach. Ten "idol" jest jakby poważniejszy, bo lansowany zgodnie z doświadczenami "ludzi z branży" zbieranymi przez ponad 2000 lat. Zupełnie odrębną i niekwestionowaną sprawą jest znaczenie J.P. II jako polityka i osoby, której słowo było ważkie. Jestem też daleki od tego, żeby kpić sobie z ludzi, dla których postać J.P. II jest bardzo ważna. Jeśli komuś jest to potrzebne, to nikt nie ma prawa kpić z osobistych odczuć, ale to działa także w drugą stronę!!! Nikt nie ma także prawa krytykować poglądów opartych o inne systemy wartości, w których nie ma miejsca dla poza racjonalnych ocen ludzi i zjawisk... Jako ateista nie kryjący swego światopoglądu mam okazję - niestety dość często, obserwować specyficzną "tolerancję" osób afiszujących się swoją religijną "miłością", ale wyzwalających bez oporów co najmniej niechęć, a częsciej nienawiść do wszystkich nie podzielających ich wartości.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Czw 9:25, 20 Sty 2011    Temat postu:

Pochodzenie O-Ren Ishii napisał:
Kewa napisał:

Nie dziwię się szukaniu autorytetu, dziwię się jednak dlaczego dla większości jest to JPII. Mam wrażenie, że powtarzają bezmyślnie i decydują się na "bezpieczny" autorytet, bo przecież Jan Pawel II wielkim człowiekiem był i basta!


w Polsce, bezpieczny autorytet w Polsce... poza granicami już tak różowo nie jest

Tak, oczywiście.
No, niestety, jak pisał Formalny, tak się jakoś zwykle składa, że sam fakt religijności uogólnia się na kompleksową ocenę człowieka. Wierzący, więc dobry człowiek, taka jest obiegowa opinia. Nawet gdy wydarzy się jakaś zbrodnia, często słyszymy od sąsiadów: to taka porządna rodzina, co niedziela w kościele...
A tak na marginesie. Córka za ważnego człowieka uznała Martina Lutra Kinga, a syn za "dusz poruszyciela" - Jacka Kaczmarskiego


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 11:29, 20 Sty 2011    Temat postu:

Tyle hipokryzji, przypisywania sobie pozytywnych wartości, skrzywdzonej cnoty i zwykłego mydlenia oczu dawno nie widziałem (dawno nie było polemiki ateizm/wiara). Wystarczy przejrzeć wpisy na tym forum by nie traktować tego na serio.
"Po owocach ich poznacie"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:00, 20 Sty 2011    Temat postu:

Kewa napisał:
Autorytet - tak!


Kewa napisał:
dziwię się jednak dlaczego dla większości jest to JPII. Mam wrażenie, że powtarzają bezmyślnie i decydują się na "bezpieczny" autorytet, bo przecież Jan Pawel II wielkim człowiekiem był i basta!


Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikiasz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 2098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 55 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:12, 20 Sty 2011    Temat postu:

Czy nie można uważać za autorytet kogoś kto podczas swojego życia propagował miłość i szacunek dla innych?? Kościół popełnia błędy i w zakresie pedofili czy też inności seksualnej , aborcji , in vitro ale nauczanie papieża w kwestiach własnych relacji moim zdaniem miało niesamowity efekt .Trzeba pamiętać że papież stał na czele kościoła który propaguje tradycjonalizm i ma konserwatywne podejście do wielu bolączek świata niekoniecznie zgodne z odczuciami wiernych lecz miłość i wzajemny szacunek jest uniwersalne mimo że utopijne

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Czw 16:41, 20 Sty 2011    Temat postu:

Juli* napisał:
Kewa napisał:
Autorytet - tak!


Kewa napisał:
dziwię się jednak dlaczego dla większości jest to JPII. Mam wrażenie, że powtarzają bezmyślnie i decydują się na "bezpieczny" autorytet, bo przecież Jan Pawel II wielkim człowiekiem był i basta!


Think

Dziwisz się, że wyrażam zrozumienie, że ktoś, kto dla mnie nie jest autorytetem, może być autorytetem dla innych?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 18:46, 20 Sty 2011    Temat postu:

Kewa napisał:
nudziarz napisał:

dziwisz się Kewo szukaniu autorytetu ?

Nie dziwię się szukaniu autorytetu, dziwię się jednak dlaczego dla większości jest to JPII. Mam wrażenie, że powtarzają bezmyślnie i decydują się na "bezpieczny" autorytet, bo przecież Jan Pawel II wielkim człowiekiem był i basta!

Myslę Kewo, że zamiast się dziwić , należałoby zapytać.
Każdego z osobna.
Nie biorę tu pod uwagę ludzi z gatunku "obrońców krzyża" czy moherowych dam . Dla popaprańców ich materii JPII to nie autorytet, a raczej hasło , na dzwięk którego nalezy bezmyślnie paść na kolana i równie bezmyślnie złożyc rece ( przy okazji obgadując w myślach sasiadkę ).
Niestety - spora część nawiedzonych widzi w JPII coś w rodzaju bożka, ale nawiedzeni to właśnie mają do siebie, że wszystko jest albo bielutkie, albo czarne.
A autorytet wcale kryształowo biały ( we wszelkich przejawach zycia ) być nie musi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Czw 19:37, 20 Sty 2011    Temat postu:

nudziarz napisał:

Myslę Kewo, że zamiast się dziwić , należałoby zapytać.
Każdego z osobna.

Może to raczej zadanie nauczycieli?
Swoje dzieci zapytałam i z odpowiedzi jestem bardzo zadowolona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:44, 20 Sty 2011    Temat postu:

Juli* napisał:
Kewa napisał:
Autorytet - tak!


Kewa napisał:
dziwię się jednak dlaczego dla większości jest to JPII. Mam wrażenie, że powtarzają bezmyślnie i decydują się na "bezpieczny" autorytet, bo przecież Jan Pawel II wielkim człowiekiem był i basta!


Think


KOSTAS napisał:
nie zaprzeczam nigdy kobiecie...za 5 minut sama sobie zaprzeczy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następny
Strona 7 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin