Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Brak odpowiedzi
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 16:49, 31 Paź 2008    Temat postu:

...mateczka... napisał:
Seeni napisał:
Notorycznie nie odbieram telefonów, b. rzadko oddzwaniam.Nie odpowiadam na sms-y.


..będę miała to na uwadze... Blue_Light_Colorz_PDT_02

Do skutku trzeba, do skutku...I od razu z bańki. Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yapp
Łosiu


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 66 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/

PostWysłany: Pią 16:58, 31 Paź 2008    Temat postu: Re: Brak odpowiedzi

niebieski napisał:
Czasami jest tak, że wysyłam maila i nic. Wysyłam sms i nic. Dzwonię i nikt nie odbiera, albo włącza się sekretarka. Piszę post na forum i... cisza.
Jak sobie radzicie w takiej sytuacji? Przyjmujecie wszystko za dobrą monetę "może nie mógł rozmawiać; może akurat się kąpał; może sikał, a później zapomniał oddzwonić."?
Ograniczam się do 2 prób, wychodząc z założenia, że pierwsza wiadomość mogła nie dotrzeć. Czyli np. majl, jeśli cisza - to sms. I koniec. Jeśli po drugiej próbie ktoś ciągle milczy, to dla mnie znak, że nie chce się odezwać i tyle. Jeśli zechce, to się odezwie, jeśli nie, to trudno. Nie jestem namolny (hmm, są pewne wyjątki, ale to już inna historia ).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stara_reklama
Gość





PostWysłany: Pią 17:27, 31 Paź 2008    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Wto 8:59, 08 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Mii
Lilla My


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad

PostWysłany: Pią 17:40, 31 Paź 2008    Temat postu:

katolik napisał:
I znów blebleble o niczym
a Mii kic kic za..


Katolik...czy mam Ci wreszcie napisać jasno i dosadnie żebyś się ode mnie odpindolił ...albo właściwie nie...powiem jak Twój idol ..."Spieprzaj dziadu"

Sorry Niebieski za ten mało smaczny wtręt Pray


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Mii dnia Pią 17:40, 31 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
katolik
ewenement na skalę światową


Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 18:46, 31 Paź 2008    Temat postu:

mała chronologia mego "przypindolenia sie do Ciebie"
0. Od kilkunastu miesięcy nie wymieniam z Tobą postów (czyli nie rozmawiam) na tym forum, o innych nie wiem bo używasz różnych nicków
1. Wczoraj na topiku Glusia pozwoliłem sobie na drobną złośliwość pod jego adresem, i tylko jego.
2. O Tobie nie było ani słowa
3. Ale Ty mi odpisałaś (w imieniu Glusia??) "jesteś już tak nudny, że nawet nie żałosny :hamster_smile: "
4. Dziś drobny komentarz do tego co widać po pierwszym wejściu na forum
5. Twoja odpowiedz "Katolik...czy mam Ci wreszcie napisać jasno i dosadnie żebyś się ode mnie odpindolił"

coś pominąłem?
nie?
chciałaś stać sie stroną więc czemu narzekasz?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez katolik dnia Pią 19:01, 31 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Pią 21:09, 31 Paź 2008    Temat postu:

Katoliku! Gniewne uniesienie fantastycznie wpływa na Twoją ortografię!
Powrót do góry
Mii
Lilla My


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad

PostWysłany: Pią 21:22, 31 Paź 2008    Temat postu:

Wracając do tematu, dodam jeszcze, że nie mam w zwyczaju wdawać się w bezsensowne utarczki słowne z trollami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnnoDomini
wskazujący palec Speedy Gonzalez'a


Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3city
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:58, 01 Lis 2008    Temat postu:

Wracając do tematu - odbieram , odpisuję itp :
uważam ,że wszystko to kwestia okoliczności tematu i adresata no i oczywiście naszego stanu świadomości.
Wszak różnie z tym bywa , nieprawdaż? Think
na wszystko jest odpowiedni czas Dancing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bobro
gryźliwy behemot


Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 20179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z boku trochę
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:41, 01 Lis 2008    Temat postu:

animavilis napisał:
Katoliku! Gniewne uniesienie fantastycznie wpływa na Twoją ortografię!

ja podejrzewam, że to wredny jakiś podszyw jest


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jupiter
Gość





PostWysłany: Sob 15:16, 01 Lis 2008    Temat postu:

Mii napisał:
Wracając do tematu, dodam jeszcze, że nie mam w zwyczaju wdawać się w bezsensowne utarczki słowne z trollami.


Nie, nie, nie... Brick wall Wszystko pokręciłaś Mi Urocza. Troll to Formalny, a nie Katolik.
Powrót do góry
nudziarz
Gość





PostWysłany: Sob 15:40, 01 Lis 2008    Temat postu:

Staram sie odpowiedzieć zawsze i mozliwie jak najszybciej. To wymóg elementarnego szacunku wobec innego czlowieka.
Telefony odbieram zawsze.. nawet jesli z gory wiem, że beda wyjatkowo nieprzyjemne. Sorry.. jest jedno odstepstwo. Z zasady nie odbieram tel z zastrzeżonego numeru. Skoro ktoś zna mój a swój ukrywa... no cóz.. niech sobie dzwoni do upojenia.

A jeśli ktoś nie odpowiada na listy czy tel. ode mnie.. cóz... kwestia kto.
Jeśli to ktos, kogo znam dobrze - wiem ze po prostu nie może i spokojnie czekam.
Co co pozostalych - wychodzę z zalozenia że nie chcą i nie narzucam sie wiecej
Powrót do góry
Sabina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 16:41, 01 Lis 2008    Temat postu:

Mii napisał:
nie mam w zwyczaju wdawać się w bezsensowne utarczki słowne z trollami.


U mnie to zależy od nastroju


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sabina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 16:42, 01 Lis 2008    Temat postu: Re: Brak odpowiedzi

yapp napisał:


Jeśli po drugiej próbie ktoś ciągle milczy, to dla mnie znak, że nie chce się odezwać i tyle.


A może mu ukradli telefon?
Albo twardy dysk padł? Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kubuś73
maszynista z Melbourne


Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 4524
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:49, 01 Lis 2008    Temat postu:

A ja wychodzę z założenia,że mnie olewają ale w sumie rozumiem to, bo jestem typem antypatycznym i centralnie zwisa mi czy ktoś mnie lubi.W sumie wolę mieć wrogów niż "przyjaciół"Po wrogach wiadomo czego mozna się spodziewać

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mii
Lilla My


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad

PostWysłany: Sob 23:17, 01 Lis 2008    Temat postu:

jupiter napisał:
Mii napisał:
Wracając do tematu, dodam jeszcze, że nie mam w zwyczaju wdawać się w bezsensowne utarczki słowne z trollami.


Nie, nie, nie... Brick wall Wszystko pokręciłaś Mi Urocza. Troll to Formalny, a nie Katolik.


Ależ ja nigdzie nie napisałam, że Katolik jest trollem Angel ...
ale nawiązując do Twojego posta pozwolę się z tą tezą nie zgodzić Not talking


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agniecha
pół żartem / pół serio


Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 14556
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1225 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 7:55, 02 Lis 2008    Temat postu:

Mii napisał:
... wolę kiedy ktoś jest ze mną szczery..aniżeli ciszę Anxious cisza jest okrutna i zmusza do przeróżnych interpretacji.



....dokładnie , i do tego wątroba przewraca się na lewą stronę ...d'oh!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sabina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 9:02, 02 Lis 2008    Temat postu:

jupiter napisał:


Troll to Formalny, a nie Katolik.


Czemu tak sądzisz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Nie 9:49, 02 Lis 2008    Temat postu:

Ja tak sobie nawet analizowałam te swoje ohydne zachowanie, to nie dzwonienie, nie pisanie. Ja się zgadzam z Nudziarzem, ze to bardzo nie corect, że bee ogólnie i że źle świadczy. Ale to u mnie taka rysa chyba, poważna skaza charakteru- nie brak szacunku dla dzwoniącego czy piszącego tylko sama nie wiem co. Tabula rasa, zapominam od razu że ktoś napisał, telefonu nie słyszę zwyczajnie.Zreszta telefon wiecznie gubię, albo ładowarke gubię, albo się rozłacza bez powodu, albo coś. Przywiązania do telefonu nie mam w ogóle. A stacjonarny to dzwoni z reguły nie w porę- akurat w kluczowym momencie ulubionego serialu albo jak Sachez na stronie 276 rozwiązuje właśnie zagadkę karty z tarota. No zawsze dzwoni wtedy kiedy nie moge, nie mogę odebrać. A potem zapominam, że dzwonił. A czasami jak pamietam i zadzwonie to słyszę zawsze pretensją pdszyte: nie dzwonisz. Not talking No jak nie dzwonię jak właśnie dzwonię????
Ludzi to dziwni są z tym swoim przywiązaniem do telefonu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Nie 10:31, 02 Lis 2008    Temat postu:

Nie będę oryginalna i też się zgodzę, że nie oddzwanianie i nieodpisywanie są niegrzeczne. O ile nie mam problemu z tym pierwszym, bo telefon traktuję ściśle utylitarnie, praktycznie wyłącznie w celu zakomunikowania coś komuś lub załatwienia czegoś [prywatnych pogawędek telefonicznych, po prostu, nie cierpię], o tyle notorycznie zaniedbuję listy i maile. W zasadzie cierpię na coś w rodzaju permanentnej obstrukcji umysłowej w tej sferze, literacko-piśmienniczej niemocy, nieustającego deficytu weny. Nie wiem dokładnie, co jest tego przyczyną - być może fakt ciążącej na mnie presji, że powinnam odpisać, a im bardziej powinnam, tym bardziej nie mogę, może zaś fakt, że prywatna korespondencja wymaga większego zaangażowania i staranności niż np. pisanie na forum. W każdym razie, o ile pod wpływem nagłego impulsu nie odpiszę od ręki, maile i listy zwykle czekają, na mój "lepszy nastrój", "na wenę", na "wolną głowę", na "więcej czasu", itd., itp. Często się nie doczekują, ale podejmuję kompromitujące próby uspokojenia oczekującego, wysyłając jakieś miaukliwe tłumaczenia i wymówki, pt. teraz mam remont, ale po remoncie to ho ho...
Powrót do góry
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:02, 02 Lis 2008    Temat postu:

Na meile odpisuję zwykle od razu. Lubię tę formę porozumiewania się.
Z telefonami bywa gorzej. Z sms jeszcze gorzej bo nigdy nie wiem kiedy przychodzą (tak, tak - wiem, że można sprawdzić czas kiedy nadszedł, ale jakoś w momencie czytania na to nie wpadam d'oh! ).
Jakiś czas temu dostałam sms od przyjaciółki żebym o dwudziestej oglądała program w tv bo będzie w nim tańczyć jej córka. Odpisałam więc, że na pewno będę oglądała. Dostałam odpowiedź: "Babo, ale to było przedwczoraj".
Właściwie z telefonami nie mam problemu bo znajomi wiedzą, że nie znoszę tej formy komunikacji więc nie dzwonią.

Ostatnio zaś dostałam sms z numeru 6654 (co to za cholera?), że jak nie odpiszę w ciągu 60 sekund to za karę będę się musiała z tym kimś (no co sms wysłał) całą noc całować (he he he). Też przeczytałam po dwóch dniach i teraz z niecierpliwością oczekuję kary.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin