| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
melpomena
zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
 Wysłany: Sob 4:58, 09 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
| flykiller napisał: | | Nawet prezent w postaci piżamy potrafił rozminąć się z Dziadka oczekiwaniami z uwagi na brak kieszonki, nie taką kieszonkę lub kieszonkę naszytą w nieodpowiednim miejscu. Nie wiem, jak tam było z gaciami ale, przypuszczam, że tutaj Babcia też wolała nie ryzykować. |
Wcale się nie dziwię. Moja ciotka nigdy się nie dowiedziała (i nie dowie) dlaczego moja Babcia nie nosiła od niej laczków (laczek?). Ale ja wiem. Cytuję były zbyt babciowe....
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 13:04, 09 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
| karpieniec złocisty napisał: | Ha ha ha... Ja wiem, że wasi faceci ganiani są przez Was po różnych biedrach i Lidlach, zmuszani do kompromitujących zakupów itepe. (czego szczerze gościom współczuję) Ja na szczęście nie chadzam "na zakupy'', po prostu wpadam tylko po coś. Po fajki, po płyty, po jakąś biżuterię dla żony. I wydaje mi się mocno, że nie jesteście w stanie tego po prostu ogarnąć. Dlatego też nie będę wspominał o klasie. |
Pochwała musi być. Dzięki Tobie zaliczam od czasu do czasu opad szczeny.  W życiu by mi nie przyszło do głowy że taki plebs jestem jadąc do lidla !!! Ja, nieobyty w świecie, zawsze myślałem że wszystko jest ok, wszystko normalnie i naturalnie. Jak już jestem w lidlu to pęka parę dobrych stówek, w wózku są artefakty typu 3 zgrzewki wody mineralnej, pięciokilogramowe proszki do prania i inne tego typu i zwyczajnie byłoby mi głupio wysyłając kobitę po to.
| Cytat: | | Karpieniec zarabia kasę, a żona zajmuje się resztą. Może to i katolickie ale jak dla mnie wygodne. Niech każdy zajmie się tym, co umie najlepiej. |
I ona najlepiej umie szorować kible ?
Dlatego nie jestem entuzjastą bezrobocia. Jednak lepiej jest jak człowiek pracuje, pobywa z ludźmi, rozmawia na różne tematy... Od siedzenie w domu po kilku latach mózg zmienia się w krowi placek. Przemyśl to  Skoro masz aspiracje nader wysokie to powinieneś wiedzieć że żona świadczy o Tobie - powinna ogarniać small talk, mieć zrobione pazury i najlepiej jak nie musi przychodzić do restauracji w okularach przeciwsłonecznych 
ps
gosposia to 15 pln/h
kwota drobna a dzięki temu spokojnie mogę komunikować światu że, owszem, mamy odkurzacz... ale nie wiem gdzie stoi na codzień
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Pasztet
maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 4878
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 23:21, 10 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
| karpieniec złocisty napisał: | | Wszystko też do wszystkiego pasuje - tak jest prościej. No i mówię po prostu; kochanie wyprasuj mi coś. I gitara. |
Oczywiście można pierdolić się ze służącą. Ale czy to jest objaw klasy? 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Pszczółka Maja
budzący grozę kapelutek
Dołączył: 23 Lut 2012
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 35 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 14:05, 24 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
U mnie czas kupowania męskich garniturów. Wesela, komunie, 18 - stki się posypały. Z jednej strony dobrze, bo przynajmniej panowie trochę w nich pochodzą. Przeglądam więc sobie katalogi, jakie mamy trendy i dochodzę do wniosku, że najlepsza będzie klasyka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
KOSTAS
nieustraszony granatnik
Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z południa
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 21:28, 24 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
jak człek dużo nie chodzi w garniturze tylko z okazji wesela, pogrzebu czy I komunii to klasyczny garnitur jest jedyna opcją bo klasyka zawsze jest "na czasie" .
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 21:01, 05 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
No dobra - będzie coraz cieplej (oby !) i, jak co roku, te same wątpliwości.
Koszule z krótkim rękawem - TAK/NIE/szlachta* ?
* szlachta nie pracuje
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
flykiller
Gość
|
| Wysłany: Czw 21:12, 05 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
| Byle nie "na krótki rękaw" |
|
| Powrót do góry |
|
|
mailo
maszynista z Melbourne
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 2406
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 103 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 22:06, 05 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
| Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: |
Koszule z krótkim rękawem - TAK/NIE/szlachta* ?
* szlachta nie pracuje |
Nawet nie mam takiego czegoś w swojej szafie, T-shirty albo polo. Chyba, że sytuacja (lub praca) wymaga b eleganckiego stroju to wtedy tak.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Brunner
kiszona szarlotka po wirtualnemu
Dołączył: 06 Lut 2016
Posty: 740
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 22:18, 05 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
| Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: | | Koszule z krótkim rękawem - TAK/NIE/szlachta* ? |
pytanie z dupy - w stylu "dżinsy tak/nie/szlachta" 
koszula z krótkimi rękawami do taka eksluzywna wersja t-shirta
jak musi być oficjalnie, to koszula z długimi rękawami, jak bardzo oficjalnie to w pełnej zbroi
a propos - w końcu załapałem (pod koniec życia) jak to jest z dżinsami w stanach. to jest taki "denim", coś jak po naszemu drelichy  dlatego w drelichach przychodzą do pracy wózkowi na fabryce, ale niższa lub średnia kadra kierwonicza raczej w różnych "casuals" - tak mi się przypomniało, bo u nas ten podział został jakoś zatarty, pewnie z powodu biedy, która 20-30 lat temu powodowała, że za oryginalne "drelichy" płaciło się połowę pensji.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
annaliza
nawiedzony łowca sarkofagów
Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 23:47, 05 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
| mailo napisał: | | Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: |
Koszule z krótkim rękawem - TAK/NIE/szlachta* ?
* szlachta nie pracuje |
Nawet nie mam takiego czegoś w swojej szafie, T-shirty albo polo. Chyba, że sytuacja (lub praca) wymaga b eleganckiego stroju to wtedy tak. |
Jeśli sytuacja wymaga eleganckiego stroju to akurat koszuli z krótkim rękawem mówimy stanowcze NIE.
Z krótkim rękawem to może być koszulka polo albo zwykły T-shirt..
W ogóle, kto wymyślił coś takiego, jak koszula z krótkim rękawem?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
annaliza
nawiedzony łowca sarkofagów
Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 23:52, 05 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
| Brunner napisał: | | koszula z krótkimi rękawami do taka eksluzywna wersja t-shirta. |
 a cinquecento to ekskluzywna wersja roweru!
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
mailo
maszynista z Melbourne
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 2406
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 103 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 6:18, 06 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
annaliza ale z 2 strony alternatywy brak. Jak mówiłem, ja nie noszę koszul z krótkim rękawem bo nie muszę, ale potrafię sobie wyobrazić firmę w której obowiązuje dress code i koszule są wymagane albo np wesele a jest temperatura 35 stopni. I wybór jest taki - albo się kisić w długim rękawie (który bez marynarki też jakoś dziwnie wygląda wg mnie) i śmierdzieć, albo założyć z krótkim rękawem. Wg mnie po to to wymyślono.
| Brunner napisał: | [
jak musi być oficjalnie, to koszula z długimi rękawami, jak bardzo oficjalnie to w pełnej zbroi
|
Właśnie , jak wyżej. W pełnej zbroi przy 35 stopniach to można się ugotować
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mailo dnia Pią 6:22, 06 Maj 2016, w całości zmieniany 2 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 7:33, 06 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Powiedzmy że bardzo formalne i średnio formalne sytuacje to długi rękaw musi być. To uważam za oczywistość (na weselach można się przebrać później jak już się zrobi "luźno" )
Ale co do zwykłego dnia to nie jest takie oczywiste - zauważyłem, że popularne jest teraz podwijanie rękawów ale, po pierwsze, ten wałek uciska przedramię i nie jest to wygodne i, po drugie, to chyba kolejna moda (tak jak z brodami, nagle przy jednym stole siedzi 5 kolesi z brodami a teraz jest 5 kolesi z podwiniętymi rękawami - chyba tylko ja widzę jakie to jest pojebane )
No i chyba jest dość sporo osób które mówią stanowcze NIE koszuli z krótkim rękawem (Annaliza). Ciekawe, że tylko faceci muszą się dusić
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
bosska
czysta abstrakcja
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 3895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 454 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 7:54, 06 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
| mailo napisał: | annaliza ale z 2 strony alternatywy brak. Jak mówiłem, ja nie noszę koszul z krótkim rękawem bo nie muszę, ale potrafię sobie wyobrazić firmę w której obowiązuje dress code i koszule są wymagane albo np wesele a jest temperatura 35 stopni. I wybór jest taki - albo się kisić w długim rękawie (który bez marynarki też jakoś dziwnie wygląda wg mnie) i śmierdzieć, albo założyć z krótkim rękawem. Wg mnie po to to wymyślono.
| Brunner napisał: | [
jak musi być oficjalnie, to koszula z długimi rękawami, jak bardzo oficjalnie to w pełnej zbroi
|
Właśnie , jak wyżej. W pełnej zbroi przy 35 stopniach to można się ugotować |
nie marudź.
przez wiele lat pracowałam w firmie, gdzie obowiązywał dress code i w przypadku kobiet np. obowiązywały buty z zakrytymi palcami i piętami, rajstopy/pończochy (zakaz gołych nóg) - także latem. na szczęście toalety były bardzo pojemne i rano zbierał się tam tłum kobiet w celu uzupełnienia braków w garderobie. o ile w samym biurze było ok (klima) to jakiekolwiek spotkania na mieście były czystą męczarnią. na dworze upał, ponad 30 stopni, a TY w pełnych butach, rajstopach/pończochach i w gajerku.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
flykiller
Gość
|
| Wysłany: Pią 18:08, 06 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
| annaliza napisał: |
W ogóle, kto wymyślił coś takiego, jak koszula z krótkim rękawem? |
Dlaczego? świetny wynalazek i dobry kompromis. Jeśli nie musi być bardzo oficjalnie, ale jeszcze nie luzacko i sportowo, koszula pozwala latem wyjść z twarzą i nie zmordować się okrutnie. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Brunner
kiszona szarlotka po wirtualnemu
Dołączył: 06 Lut 2016
Posty: 740
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 18:53, 06 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
no cóż, w ciepłych krajach występuje jeszcze taka kombinacja
z modą jak w życiu, silne jednostki narzucają trendy, za którymi podążają ci słabsi, żeby nie odstawać
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
flykiller
Gość
|
| Wysłany: Pią 19:02, 06 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
| Ten gość pewnie pracuje za biurkiem, spoza którego nie wstaje |
|
| Powrót do góry |
|
|
mailo
maszynista z Melbourne
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 2406
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 103 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 20:49, 06 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj jak byłem w banku przypomniał mi się ten temat. Koleś w banku załatwiał sprawę ubrany - koszula na guziki z krótkim rękawem, spodnie dresowe ze ściągaczami na nogawkach + uwaga - skarpety i sandały XD Dodatkowo skarpet w jakieś paski. To się nazywa miejski luz:)
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
nudziarz
męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 21:04, 06 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
| bosska napisał: |
w samym biurze było ok (klima) to jakiekolwiek spotkania na mieście były czystą męczarnią. na dworze upał, ponad 30 stopni, a TY w pełnych butach, rajstopach/pończochach i w gajerku. |
Przerażające .
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
saper
mściwy półgłówek
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 507 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skontenera
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 13:07, 23 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Co do koszuli - krótki rękaw stanowcze nie jak dla mnie...
mam przed oczami wesele i połowę facetów w zbyt dużej (baloniastej) koszuli z krótkim rękawem w kolorze pistacji z przykrótkim krawatem z masą żelu na włosach
do tego oczywiście kremowe pantofle z ekoskóry albo pantofle imitujące aligatora
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
