Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dlaczego Polska jest ciągle zacofana?
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sławomir
mrówkolep jadowity


Dołączył: 16 Lis 2014
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 0:02, 01 Lut 2015    Temat postu: Dlaczego Polska jest ciągle zacofana?

Nagłaśniane są rozmaite "michałki" - a to ktoś pracuje w MIT albo wykłada na Harvardzie. Albo Polacy wynaleźli/odkryli coś tam. A nawet uratowali świat od nawałnicy kozackiej.

Ale w 1929 dochód narodowy na 1 mieszkańca wynosił w Polsce 610 zł - w tym samym roku we Francji wynosił on 1810 zł, w Niemczech 1760 zł a w Wielkiej Brytanii 1770 zł.

Minęło jakieś 80-parę lat i co? PKB per capita (2013): Polska 23300 USD, Francja 39800 USD, Niemcy 43500 USD, Wielka Brytania 36200 USD.

Widać, że Niemcy trochę wyrwały do przodu, ale czy to coś zmienia? Mamy tę biedę wpisaną w geny??

I dla wyjaśnienia, te liczby to tylko ilustracja pewnego trendu. Przecież podobnie "do tyłu" jesteśmy w sprawach obyczajowo/światopoglądowych, edukacji, służbie zdrowia, segregacji śmieci i co tam sobie chcesz nazwać (ang. you name it).

I jak długo można tym obarczać 40 lat komunizmu, okrągły stół, spisek ubecji, rządy PO oraz ruskich?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 2:25, 01 Lut 2015    Temat postu:

Nie lubię Cię.
Ale Ci odpowiem bo to tylko forum.
Wszędzie jest gorzej - i naprawdę coś o tym wiem bo ruszyłam dupę i obracam się tam i tu.
Uważamy się za rewolucjonistów i odważny naród...Śmiech na sali.
Ale mamy za sobą długą i beznadziejną historię.
Zachłysneliśmy się w pewnym momencie wolnością i zachłyśnięci jeszcze nie potrafimy wyjść na ulice. I chyba nie wyjdziemy bo zabili w nas inteligencję. Najpierw Hitler, potem Stalin, a teraz Merkel i taniocha...Przekonań.
Najdziwniejsze jest to, że ta TANIOCHA dotyczy wszystkich poza Francją i Niemcami.
Podziwiałam Merkelową siedząc w Polsce - teraz jej nie znoszę.
Ona rządzi Europą. Czołgi w Grecji?
Nie zdziwi mnie ani troszeczkę.
Może to nie będą czołgi dosłownie, ale da sobie radę kobieta.
I nie - nikt nie ma nic do powiedzenia. Ale chyba jeszcze na to za wcześniej.
Bobranoc


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 8:31, 01 Lut 2015    Temat postu:

Klimat, oczywiście nasz przejściowy, trudny do opanowania, zakwalifikowania i dręczony licznymi anomaliami jest winny naszego pecha narodowego. Za granicami, po przekroczeniu naszej strefy klimatycznej pono Polacy radzą sobie wyśmienicie.

Bo albo:
- za bardzo pada,
- za mało pada,
- za zimno,
- za ciepło,
- za duże skoki temperatur,
- za niskie ciśnienie,
- za wysokie ciśnienie,
- za bardzo wieje,
- zima a tu śniegu ni ma,
- zima a tu śnieg,
- itp. itd.

W konsekwencji dopadają nasz liczne plagi, epidemie, katastrofy i klęski np. komarów, kleszczy, meszków, dzików, lemingów, owsiaków, lewaków, krzyżaków, susze, powodzie, halne, franki, górniki, rusyfikacje, prusyfikacje, s.k. dezerterzy, gendery, tęczowe stwory, i pewnie dużo innych jeszcze ..............


A i nie będzie Niemiec pluł nam w twarz, ty, ty, Hansie ty Not talking


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Nie 10:52, 01 Lut 2015    Temat postu:

dydaktyka wstydem
działa juz tylko na ostatnich oszołomów z sekty Michnika


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Nie 21:37, 01 Lut 2015    Temat postu:

Nie uważam, abyśmy powinni być we wszystkim "do przodu" i we wszystkim bezkrytycznie naśladować, umownie to ujmując, Zachód. Na przykład, segregacja śmieci do bzdura i nikt mnie nie przekona, że zmuszanie ludzi, aby porządkowali te, maksymalnie do 5% odpadów bytowych (bezmyślnie ułatwiając - zwłaszcza w przypadku odbiorów indywidualnych - pracę łowcom danych osobowych) produkowanych przez ludzkość jako taką, płacąc za to wielokrotnie więcej, niż do tej pory, jest podyktowane troską o środowisko naturalne, a nie - wygodą i interesem różnych korporacji, na początku łańcucha których stoją zakłady gospodarowania odpadami. Zachłystujemy się pozytywną ideą, która stała się wielkim kłamstwem i czujemy się z tym tacy nowocześni, tacy proekologiczni i tacy "zachodni".

I, pozwolę sobie zacytować, bo się w pełni zgadzam, a nie ujęłabym tego równie dobrze:


Zbiorowy Polak jest narcystyczny. To podobno powstaje z traumy narcystycznej, z nierealistycznej oceny tego, kim się jest - przez podkreślanie niedoskonałości i ograniczeń albo przez nadmierne chwalenie, przypisywanie sobie pozytywnych cech. Pewnie nieświadomie rodzice przekazują dzieciom jakiś rodzaj niezadowolenia z polskości, przekonania o tym, że TAM wszyscy są lepsi i zawsze TAM jest lepiej. To TAM mieści się gdzieś za granicą, w Europie, Ameryce...

To stare zjawisko. W drugiej połowie XVIII w. w Warszawie kupowało się tylko angielskie kapelusze. Polski kapelusz nie "schodził", to i polski rzemieślnik nie miał szans. Wszystko, co luksusowe, musiało być z Paryża czy Londynu.

Teraz poniekąd też tak jest. Trzeba np. zrobić karierę za granicą, dopiero wtedy docenią cię w kraju. To jest mentalność prowincjusza, człowieka skolonizowanego, nieustanna aspiracja do wyimaginowanego centrum na zewnątrz, bo Polska wobec Zachodu czuje się prowincją i kolonią.

Jesteśmy prowincją na tyle bliską, żeby wpływy centrum nas obchodziły i zajmowały. Gdybyśmy leżeli trochę dalej na południe czy wschód, może tak bardzo by nas to nie dotykało i lepiej zajęlibyśmy się sami sobą. Tymczasem nieustannie porównujemy się z centrum i zawsze jesteśmy pół kroku do tyłu, bez względu na to, jak bardzo się staramy. Chyba właśnie dlatego mamy chroniczne poczucie niskiej wartości, od czasu do czasu przerywane wybuchem rozpaczliwej manii wielkości.

To utrzymujące się poczucie niedowartościowania powoduje, że z wielkim upodobaniem znajdujemy w sobie inną krew, jakąkolwiek, byle inną. Pod koniec imprezy, gdy na grillu suszy się ostatnia niedojedzona kaszanka, z dumą przywołujemy pradziadków Austriaków, niemieckie prababcie, francuskich dziadków i żydowskich albo ormiańskich przodków, szkockich osadników, Holendrów, którzy meliorowali pola, maruderów z wojen napoleońskich.


[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
annaliza
nawiedzony łowca sarkofagów


Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 242 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:06, 01 Lut 2015    Temat postu:

Sorry, taki mamy charakter.

* * *

Warszawiak, Kaszub i Slazak wyłowili zlota rybke, ktora zgodzila sie spelnic ich trzy życzenia. Po jednym na każdego.
Zyczenie Kaszuba bylo nudne. [wykasowalam]
Warszawiak zazyczyl sobie dookoła Warszawy ogromny mur, żeby odgrodzić swoje miasto od reszty tego zacofanego kraju i żeby żadni wsiowi tu nie przyjeżdżali.
Rybka:
- OK. Zrobione. Teraz ty - rybka zwraca się do Ślązaka.
Slązak:
- Powiedz mi coś więcej o tym murze wokół Warszawy.
- No, otacza całe miasto, jest betonowy, wysoki na kilometr i szeroki na trzy kilometry u podstawy. Mysz się nie prześlizgnie.
Slązak:
- Dobra. Nalej wody do pełna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:13, 01 Lut 2015    Temat postu:

Gdzieś czytałem artykuł w którym "jacyś" ekonomiści pokusili się o oszacowanie PKB od roku 1000 i nigdy, absolutnie nigdy w historii, nasze PKB nie dorównywało europie zachodniej. Aczkolwiek w roku 1000 było dość blisko zachodu, potem już tylko jazda w dół (hmm... kiedy był Chrzest Polski ? Think ).
I prawdopodobieństwo, że coś się zmieni w tej kwestii jest w zasadzie zerowe ale zawsze mam ubaw jak to prawaki wyją, że w Niemczech (trzecia gospodarka świata) jest wyższa pensja niż w Polsce. Oczywiście bawią mnie ci co nie rozumieją bo takie głupole zabawne są a nie ci co są gotowi popierać socjalizm byleby dowalić innej partii - ci są żenujący.
Ale poza uwarunkowaniami historycznymi, mamy jeszcze specyficzne charakterystyki które ogólnie można określić mianem "słowiańskiej krwi" - w końcu z podobnymi problemami borykali się i inni słowianie. Tzw. "polskie piekiełko" ciągnie się za nami od czasów liberum veto.
Proponuję się pogodzić z tymi faktami - niezależnie od PKB, są tutaj spore możliwości dla każdego w miarę ogarniętego obywatela.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:22, 01 Lut 2015    Temat postu:

Nie pisałem tutaj już od dawna, a czytam też z rzadka i to tylko nieliczne tematy. W tym zaciekawił mnie tytuł. Zaciekawił, ale tak jak wszystkie tego typu na forach, przyspieszył mi tętno...
Sensownie w zasadzie wyglądają tylko dwie z wypowiedzi: jedna trzecia wypowiedzi Lulki - we fragmencie, gdzie odnosi się do historii Polski. Druga to ta autorstwa (nielubianej z wzajemnością... ) Annalizy, która tym dowcipem, z ogromnym przybliżeniem niezamierzenie zasygnalizowała jedną z przyczyn problemów.
Tymczasem od czasów liberum veto, a można odnieść się do jeszcze starszych, poprzez czasy bezpośrednio porozbiorowe, niezmiennie do dzisiaj, najważniejsza jest prywata i chęć rządzenia dla samego rządzenia. Im bardziej krzykliwy, populistyczny oszołom, tym więcej zdobywa poparcia wśród masy oszołomów o mentalności kiboli. Gdy już taki oszołom zmieni na warszawskim stolcu innego oszołoma, natychmiast zaczyna główkować zgodnie ze starą piosenką Młynarskiego: "co by tu jeszcze spieprzyć panowie?". W tym czasie następne oszołomy żądne władzy kombinują, jak by tutaj najlepiej wsadzić w szprychy kij, który spowodowałby, że zostałoby spieprzone to, co dotąd nie zostało. W tzw. międzyczasie budowane są pomniki, świątynie o "ciekawych" nazwach i lansowane pochwała nieudacznictwa, apoteoza nieudanych powstań. Nikt nie rozumie hasła zadanego kiedyś w USA: nie pytaj o to, co ojczyzna robi dla ciebie, ale spytaj, co ty zrobiłeś dla ojczyzny. W miejsce tego kręci każdego polskie piekiełko zaczynające się od pierwszych klas szkoły, gdy osoba ucząca się to pośmiewisko bo przecież to "kujon", "prymusik" i inna obrzydliwa postać . Wzorce sa czerpane w domu, w którym dziecko słyszy od najmłodszych lat, że ktoś mówiacy poprawnie i mający dużą wiedzę, to "filozof", "profesorek" czy jeszcze częściej "przemądrzały głupek". Ktoś awansujący z powodu rzetelnej pracy i wysokich kwalifikacji, to "karierowicz", a ktoś dorabiający się ciężką pracą, to "najprawdopodobniej złodziej i oszust". Ktoś dorabiający się jednak dzięki podejrzanym interesikom i przekrętom, to wedługo popularnego obrazu wzbudzający podziw "bystrzak i cwany facet". Najważniejsze to dostać się w grono kolesi usadowieonych w mentalnie prowincjonalnej warsiawce, gdzie każda myśl powstająca pod niskim czułkiem jest najważniejsza i stanowi podstawowe źródło niepodważalnych prawd, dla nieważnej pełnej przybłęd prowincji(czyli wszystkiego co nie jest "warsiawką"*** I jeszcze trzecia cecha, widoczna w każdym miejscu, a na tym forum także. To nieustające zrzędzenie usprawiedliwiające "nicnierobienie". To akceptacja bezustannego opluwania własnego kraju i własnych współobywateli przez różne małe móżdżki, które swoją nicość zastępują agresją i chamstwem wobec każdego, kto cokolwiek robi, działa i pracuje przez duże "P".
Oczywiście podpisując się swoim nickiem, natychmiast wywołam jednoznaczną negatywną ocenę tego co napisałe oraz prawdopodobnie aktuwność
różnych takich tuzów forowych, "dyskutujących" na forum najchętniej według zasady "sam ze sobą jako najmądrzejszym", przy pomocy wklejania w całości artykułów prasy i portali przygotowanych dla percepcji tych "kiboli" stanowiących elektorat.
No tak, ale jak pokazuje nawet pobieżne przejrzenie tutejszych treści, nikomu z rozdyskutowanych o marności tego kraju (przecież tylko przypadkowo ich kraju) to nie przeszkadza i dlaczego najważniejsze i najtrafniejsze pytanie jakie się nasuwa i pozostaje bez odpowiedzi, brzmi: Dlaczego Polska jest ciągle zacofana? A odpowiedź jest niezbyt skomplikowana... Bo "koń jaki jest, każdy widzi"...

*** To nie jest kpina z Warszawiaków jako takich. Wsród nich mam sporo znajomych i przyjaciół, którzy o "warsiawce" - odrębnym tworze, mają takie samo zdanie jak ja.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Nie 23:28, 01 Lut 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:34, 01 Lut 2015    Temat postu:

Pochodzenie O-Ren Ishii napisał:
Gdzieś czytałem artykuł w którym "jacyś" ekonomiści pokusili się o oszacowanie PKB od roku 1000 i nigdy, absolutnie nigdy w historii, nasze PKB nie dorównywało europie zachodniej. Aczkolwiek w roku 1000 było dość blisko zachodu, potem już tylko jazda w dół (hmm... kiedy był Chrzest Polski ? Think ).
I prawdopodobieństwo, że coś się zmieni w tej kwestii jest w zasadzie zerowe ale zawsze mam ubaw jak to prawaki wyją, że w Niemczech (trzecia gospodarka świata) jest wyższa pensja niż w Polsce. Oczywiście bawią mnie ci co nie rozumieją bo takie głupole zabawne są a nie ci co są gotowi popierać socjalizm byleby dowalić innej partii - ci są żenujący.
Ale poza uwarunkowaniami historycznymi, mamy jeszcze specyficzne charakterystyki które ogólnie można określić mianem "słowiańskiej krwi" - w końcu z podobnymi problemami borykali się i inni słowianie. Tzw. "polskie piekiełko" ciągnie się za nami od czasów liberum veto.
Proponuję się pogodzić z tymi faktami - niezależnie od PKB, są tutaj spore możliwości dla każdego w miarę ogarniętego obywatela.

Sorry - użyliśmy tych samych określeń, ale ja nie czytałem Twojego postu zanim kliknąłem pod moim "wyślij"... Chyba w znacznym zakresuie dostrzegamy to samo?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sławomir
mrówkolep jadowity


Dołączył: 16 Lis 2014
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 0:11, 02 Lut 2015    Temat postu:

Z tego co piszecie na prowadzenie wysuwają się dwie przyczyny:

- charakter (słowiański, a może knajacki, w stylu "modlitwę moją zanoszę, Bogu Ojcu i Synowi, dopierdolcie sąsiadowi! Dla siebie o nic nie wnoszę, tylko mu dosrajcie, proszę!"

- historia (skomplikowana, między ruskim młotem a germańskim kowadłem)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 0:22, 02 Lut 2015    Temat postu:

Hans napisał:
Z tego co piszecie na prowadzenie wysuwają się dwie przyczyny:

- charakter (słowiański, a może knajacki, w stylu "modlitwę moją zanoszę, Bogu Ojcu i Synowi, dopierdolcie sąsiadowi! Dla siebie o nic nie wnoszę, tylko mu dosrajcie, proszę!"

- historia (skomplikowana, między ruskim młotem a germańskim kowadłem)


Ja! Sie haben Recht. Brick wall


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Pon 0:22, 02 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
annaliza
nawiedzony łowca sarkofagów


Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 242 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:31, 02 Lut 2015    Temat postu:

Formalny napisał:

Sensownie w zasadzie wyglądają tylko dwie z wypowiedzi (...)


Wlasnie te ceche, oczywiscie w sposob calkowicie niezamierzony, mialam na mysli wklejajac stary dowcip.

Niby jestesmy inteligentni i dobrze wyksztalceni, ale wiekszosc energii tracimy na to, zeby dosrac innym lub udowodnic, ze jestesmy od nich lepsi. (patrz: Formalny)

Lub zwyczajnie nudni (jak ja).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:51, 02 Lut 2015    Temat postu:

No tak... Zajrzałem, bo sądziłem, że dyskusja na temat rozwija się pięknie, a tymczasem objawił się przykład następnej cechy wpływającej na zacofanie Polski. To jest nieumiejętność trzymania się tematu lecz skupianie się na tym, kto co powiedział. Przez to właśnie powstało twierdzenie, że gdzie 2 Polaków, tam 3 różne zdania z czego co najmniej jedno nie dotyczy tematu lecz jest oceną drugiego dyskutanta. Tymczasem jednym z elementów tworzenia pomyślności każdego kraju jest zgodne i zsynchronizowane działanie na jej rzecz.
Jak śmieje się jeden ze znajomych Anglików znających bardzo dobrze Polskę i Polaków, jego zawsze zdumiewało, że jeżeli w czasie dyskusji lub choćby wymianie opinii nie pochwali się Polaka co najmniej raz na minutę, można się narazić na opinię wroga i durnia jednocześnie, natomiast jakikolwiek żart czy przymróżenie oka z powodu wypowiedzi polskiego partnera, jest przeważnie traktowane jak obrzydliwy i chamski atak...
No i jak tu "angolowi" nie przyznać racji...?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 21:11, 02 Lut 2015    Temat postu:

Siedzę i zastanawiam się, chińskie za x, polskie za 3x, włoskie za 5x czy niemieckie za 7-9x. Nie idzie o buty, kurtkę czy pióro, coś co będzie użytkowane dość długo. Siedzę i rozważam za tanim lub drogim....
Wejdę sobie tu, zerknę w czym upatrujcie nasz niedorozwój PKB, zerkam i trafiam na sztorm w szklance wody. Eeeeeeh, sarmaci zakichani....


P.S.
Przeczytałem Formalnego, ja pi....dlę, sory za słownictwo ale tylko to ciśnie mi sie na usta.

Idę spać, jutro trza zająć sie CLP, terminy gonią, dzień dziecka coraz bliżej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kilo OK dnia Pon 21:18, 02 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Pon 21:24, 02 Lut 2015    Temat postu:

Formalny napisał:
No tak... Zajrzałem, bo sądziłem, że dyskusja na temat rozwija się pięknie, a tymczasem objawił się przykład następnej cechy wpływającej na zacofanie Polski. To jest nieumiejętność trzymania się tematu lecz skupianie się na tym, kto co powiedział.

Co najmniej zaskakujące zastrzeżenie w kontekście Twojego pierwszego, na tym topiku, postu Think
No, ale jak to raczyłeś podsumować, "koń, jaki jest, każdy widzi".
Zapewniam, widzimy to.
Powrót do góry
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:21, 02 Lut 2015    Temat postu:

flykiller napisał:
Formalny napisał:
No tak... Zajrzałem, bo sądziłem, że dyskusja na temat rozwija się pięknie, a tymczasem objawił się przykład następnej cechy wpływającej na zacofanie Polski. To jest nieumiejętność trzymania się tematu lecz skupianie się na tym, kto co powiedział.

Co najmniej zaskakujące zastrzeżenie w kontekście Twojego pierwszego, na tym topiku, postu Think
No, ale jak to raczyłeś podsumować, "koń, jaki jest, każdy widzi".
Zapewniam, widzimy to.

Dokładnie tak - "koń, jaki jest, każdy widzi".
Skup się i oceń, ile w Twojej wypowiedzi i i wypowiedzi Twojej koleżanki "w wierze" jest treści na temat zaproponowanyw tytule... Mojej jak widać nie zrozumiałaś.
Doszła i wypowiedż Katolika na zwykłym "poziomie" więc nie jest zaskoczeniem, natomiast doskonale dopełnia obrazu jaki rysuje się jako odpowiedź na tytułowe pytanie.
W skali kraju, ale jeszcze wyraźniej, w skali dotyczącej tego forum, widać znakomicie działanie Prawa Kopernika-Greshama. W tutejszej rzeczywistości jego ilustracją jest aktualny poziom wypowiedzi i zdolności do polemiki u tych osób, które jeszcze jakiś czas temu reprezentowały coś znacznie ciekawszego, ale nie wycofały się jak większość innych w chwili, gdy wyraźnie zaczęły tu dominować typy, które nawet w przybliżeniu trudno nazwać ludźmi reprezenującymi intelekt i kulturę.

Spokojnie - ja się już wycofuję i można ze spokojem powrócić do jakże ulubionego tutaj callaneticsu uprawianego w kisielu, co tak fascynuje bywalców na tej żałosnej pozostałości pierwotnie ambitnego forum...
Powodzenia...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:08, 03 Lut 2015    Temat postu:

Demonizujecie te nasze narodowe przywary.
A z czego właściwie to Polska miała budować bogactwo? Złoża naturalne marne, koloni żadnych nie było, wielkie majątki na wschodzie szlag trafił, żeby chociaż jakieś wojny ekspansyjne i łupieżcze, nic. W zamian za to po naszym terytorium kilkakrotnie przeszła nawałnica zostawiając kamieni kupę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Baron von DupenDrapen
maszynista z Melbourne


Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 1788
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 218 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 17:15, 03 Lut 2015    Temat postu:

letnisztorm napisał:
...


No wlasnie ale pytanie dlaczego przeszla i dlaczego te majatki szlag trafil - nie watpliwie czesciowo przez nie trafione decyzje polityczne i pewnie czesciowo przez przypadki losowe.

Wiec jesli przez nie trafione decyzje polityczne to czy nie jest to troche problem genetyczny, ktory sie ciagle poglebia. Podobnie jak choduje konie wyscigowe poprzez kojarzenie ich z najleprzymi lub podobnie jak slabe zwierzeta w dziczy sa eliminowanie i zostaja te "najlepsze" pewnie podobnie jest w Polsce tylko na odwrot.

Jak Polska zaczela sie staczac po jakichs poczatkowych kleskach (byc moze spowodowanych przypadkiem losowym?) z ktoych sie nie podniosla i potem jak przyszly zabory itd., itp., wartosciowe z punktu widzenia przywodczego jednostki byly eliminowane przez zaborcow. To byc moze spowodowalo, ze przez dobor naturalny wyksztalcali sie tylko posluszni wyrobnicy pozbawieni moznosci strategicznego myslenia.... i tak jest do dzisiaj.

A rezultaty (tj konie formalnego) sa takie jakie widzimy.
W sposob naturany oddajemy zarzadzanie w obce rece bo nie jestesmy to tego zarzadzania przyzwyczajeni, bo to jest poza naszym obszarem komfortu psychicznego.

Kontrastem chyba sa nasi starsi bracia . Nekani poprzez wiekowe przesladoawania, pogromy, holokausty, ktore to skutecznie elimnowaly tych mniej zaradnych, biedniejszych pozostawiaja jednostki bardziej inteligentne i cwansze ktore w ogolnej populacji sobie lepiej radza. (Na marginesie, dlatego tez, moim zdaniem, bracia prefaruja obecne systemy demokratyczne w ktorych radza sbie lepiej niz inne nie zorganizowane grupy. )

itd...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Wto 20:09, 03 Lut 2015    Temat postu:

Formalny napisał:

Skup się i oceń, ile w Twojej wypowiedzi i i wypowiedzi Twojej koleżanki "w wierze" jest treści na temat zaproponowanyw tytule...

Pierwsze nasze wypowiedzi dotyczyły tematu.

Ty, zanim do niego przeszedłeś, najpierw:
a. zaanonsowałeś swoją obecność na forum (tak, jakby powinno to mieć dla kogoś znaczenie),
b. zdeprecjonowałeś wypowiedzi większości forowiczów, przyznając, że "sensownie wyglądają" tylko dwie i to też częściowo (nie wiedzieć czemu znowu uznając, że ta opinia jest na tyle cenna, iż nieodzownie trzeba ją wyartykułować) (to, zresztą, bardzo znamienne - w rozmowie często chętnie identyfikujemy się z poglądami innych i chętnie dajemy temu wyraz ale, w ogromnej większości przypadków, na zasadzie pozytywnego wzmocnienia ("zgadzam się z opinią XY", "uważam tak jak XY"), a nie negatywnego "pozycjonowania", więc ta maniera w szczególnym świetle przedstawia Twoją sylwetkę - gdybyś jeszcze tego nie zauważył),
c. dałeś wyraz swojemu osobistemu stosunkowi do jednej z forowiczek (znów odczuwając potrzebę informowania chyba nieszczególnie zainteresowanego ogółu o obopólnej, domniemanej antypatii).

Co do meritum Twojej wypowiedzi to, po prostu, trudno z nią polemizować, bo jest przesiąknięta stereotypami i pogardą dla innych ludzi i tylko o tyle może budzić negatywne emocje, których się spodziewałeś, bo przecież nie kontrowersje. Kontrowersji w tym potoku banałów, w istocie, nie ma żadnej. Nie wiem, do jakich uczęszczałeś szkół i w jakim się obracałeś otoczeniu, skoro masz takie doświadczenia i takie nasuwają Ci się wnioski, ale grubą przesadą i właśnie tym polaczkowatym zrzędzeniem, które podobno Ci tak doskwiera, byłoby uważać, że jest to "powszechny obraz" Polaków, ich stosunku do wykształcenia, do podnoszenia kwalifikacji zawodowych i zawodowego do sukcesu. Może, po prostu, nie aktualizujesz danych i zakodowałeś stan sprzed całych dziesięcioleci.
Powrót do góry
annaliza
nawiedzony łowca sarkofagów


Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 242 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:48, 04 Lut 2015    Temat postu:

Formalny napisał:
(...)sądziłem, że dyskusja na temat rozwija się pięknie (...)

Klamczuszek


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez annaliza dnia Śro 0:52, 04 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 1 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin