Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

jestem hakerem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 12, 13, 14  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pasztet
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 4878
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 524 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:01, 23 Sty 2012    Temat postu:

Gdyby internauci postepowali etycznie, to nie wytoczonoby takich armat. Zawsze tak się dzieje, że ograniczenia są przesadne i uderzają również w tych, których nie dotyczą zabierając im wolność.
Dlaczego marihuana jest nielegalna? W myśl tej samej zasady - kilka procent jej użytkowników popada w kłopoty, więc zakażemy wszystkim.

Złodziejstwo w internecie jest tak powszechne, że w innych dziedzinach życia połowa z nas siedziałaby za kratkami, a co ważniejsze: po prostu by nie kradła.
Lekką ręką ściąga się 'za darmo' filmy, czy muzykę, często powtarzając przy tym usprawiedliwienie, że kogoś nie stać na kupno płyty, czy płatnego dostępu do legalnego serwisu. A przecież nie zawsze stać nas na wszystko co chcemy mieć. Był czas kiedy kolekcjonowałem zegarki, ale nigdy nie przyszło mi do głowy, że jeśli nie stać mnie na wszystkie, które chciałbym mieć, to je ukradne. A tak się właśnie dzieje z muzyką, czy filmami: jeśli kogoś nie stać na wszystkie płyty, które chciałby mieć, to je kradnie i nie ma poczucia swojego złodziejstwa.
No to wytoczono armaty. Podziękujmy sami sobie i naszej moralności Kalego.
Sami daliśmy pretekst.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maciejka
stop cyny i czekolady


Dołączył: 01 Cze 2011
Posty: 758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:13, 23 Sty 2012    Temat postu:

Apro ... cieszę się, że być może, jak piszesz, będzie wszystko ok.
Reprezentujemy dwa nurty, Ty patrzysz z dużą dozą optymizmu (i dobrze) natomiast ja odbieram to pesymistycznie (trudno).
A jak będzie, czas pokaże, już niedługo... i będzie super jeśli Twoje przewidywania się sprawdzą...
a to, że sieć użytkują młode pokolenia które nie znają świata bez internetu jest raczej małą pociechą (i argumentem) w tym całym bałaganie.

Ani ja ani Lulka, nie wspomniałyśmy o wyeliminowaniu sieci, bądź odcinaniu od niej użytkowników na jakąś niespotykaną skalę.
Wiadomo, takie rzeczy się zdarzały*, jednak nie o to chodzi w tym wypadku.
Oczywiście jestem przeciwko piratom, złodziejstwu, kradzieży własności intelektualnej, hakerom...
Powinno się chronić własność intelektualną i ja tego nie kwestionuję, natomiast dyskutuję na temat metod egzekwowania tejże.
Wyobrażasz sobie stałe monitorowanie użytkowników sieci przez dostawcę usług internetowych,
pełen monitoring plików wysyłanych i otrzymywanych, no horror...


*styczeń 2011 rok, Egipt reżim Mubaraka odłącza internet w całym Egipcie, żeby utrudnić organizację antyrządowych demonstracji.

internet to jednak też potężna broń


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez maciejka dnia Pon 16:17, 23 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:46, 23 Sty 2012    Temat postu:

Animal napisał:
Gdyby internauci postepowali etycznie, to nie wytoczonoby takich armat. Zawsze tak się dzieje, że ograniczenia są przesadne i uderzają również w tych, których nie dotyczą zabierając im wolność.
Dlaczego marihuana jest nielegalna? W myśl tej samej zasady - kilka procent jej użytkowników popada w kłopoty, więc zakażemy wszystkim.

Złodziejstwo w internecie jest tak powszechne, że w innych dziedzinach życia połowa z nas siedziałaby za kratkami, a co ważniejsze: po prostu by nie kradła.
Lekką ręką ściąga się 'za darmo' filmy, czy muzykę, często powtarzając przy tym usprawiedliwienie, że kogoś nie stać na kupno płyty, czy płatnego dostępu do legalnego serwisu. A przecież nie zawsze stać nas na wszystko co chcemy mieć. Był czas kiedy kolekcjonowałem zegarki, ale nigdy nie przyszło mi do głowy, że jeśli nie stać mnie na wszystkie, które chciałbym mieć, to je ukradne. A tak się właśnie dzieje z muzyką, czy filmami: jeśli kogoś nie stać na wszystkie płyty, które chciałby mieć, to je kradnie i nie ma poczucia swojego złodziejstwa.
No to wytoczono armaty. Podziękujmy sami sobie i naszej moralności Kalego.
Sami daliśmy pretekst.


Tyle tylko, że to o czym napisałeś ma też drugą stronę medalu.
Jest nią niewątpliwa promocja.
Nie wiem czy gdyby nie internet i możliwość posłuchania Lady Gagi choćby
to czy na jej koncerty waliłyby takie tłumy?
Nie wspomnę o całej rzeszy ludzi nikomu nieznanych, którzy tylko tą drogą mogą się promować bo tv nie dostałaby kasy za reklamę kolejnego środka na grzybicę stóp bo pan to produkujący woli by jego reklamę puszczano jak leci chłam typu Brzydula czy tam jakaś inna Anetka niż Zdziśka z Pcimia Dolnego, który jest nikomu nieznanym wirtuozem fortepianu.

Założę się, że gdyby na YT czy na jakimkolwiek innym portalu wprowadzono przymus zapłacenia za wysłuchanie czegokolwiek lub ściągnięcie to Gwiazdy pozostałyby Gwiazdami, a cała reszta przestałaby istnieć.

To nie te czasy gdy na rynku był tylko Połomski i Mazowsze, i z braku laku mogłeś sobie kupić tylko ich longplay.
Dzięki temu złodziejstwu o jakim piszesz interes się kręci jak nigdy dotąd, a Ci biedni okradani zbijają fortuny.

Mnie interesuje coś zupełnie innego - dlaczego Rada UE decyzję o podpisaniu ACTA podjęła na posiedzeniu z udziałem ministrów rolnictwa i rybołówstwa i jak to się ma do tego co napisałeś powyżej?

Poza tym ACTA (Anti-counterfeiting trade agreement) to układ między Australią, Kanadą, Japonią, Koreą Południową, Meksykiem, Maroko, Nową Zelandią, Singapurem, Szwajcarią i USA i już istnieje.
I w związku z tym jak on wpłynął na sytuację tego o czym napisałeś w tych krajach?

Ja mam nieodparte wrażenie, że to jakiś szwindel na światową skalę i nie o to w tym wszystkim chodzi.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:53, 23 Sty 2012    Temat postu:

Na to wszystko składa się bardzo wiele czynników. Piractwo w Polsce ma długie tradycje - kiedyś nie mieliśmy dostępu do zachodniej kultury, więc nagrywało się, kopiowało, pożyczało - płyty, kasety, filmy - wyrośliśmy w przekonaniu, że to normalne i tak się robi. Potem na tym skorzystali producenci pirackich kaset, płyt itd. - biorąc na siebie kwestie kopiowania a nam tylko sprzedając je po okazyjnych cenach, bo te zagraniczne wciąż były trudne do zdobycia. W końcu pojawił się Internet i znowu uzyskaliśmy dostęp do tego wszystkiego, już bez konieczności korzystania z pośredników. Wszystko w zasięgu ręki. Producenci obudzili się za późno - kiedy już rozrosło się to do rozmiarów, których nie da się kontrolować. Wygrali trochę pojedynczych potyczek ale głównego problemu nie mogli rozwiązać. I stąd, jak już wspomniał Animal, uderzenie z grubej rury. Które znowu jest strzelaniem z armatnich kul do mgły. Owszem, jest to widowiskowe i budzi słuszną grozę - ale jest zupełne nieskuteczne. Internauci nie ustąpią, wymyślą sobie jakieś nowe metody, ameba wysunie nowe pseudopodia. A pomiędzy tymi dwiema stronami znaleźli się politycy i mają problem. Z jednej strony poparcie tradycyjnych mediów, wsparcie korporacji i rozmaitych lobby - z drugiej wojujących przyszłych wyborców. Nie spodziewali się chyba tego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:00, 23 Sty 2012    Temat postu:

Aproxymat napisał:
Na to wszystko składa się bardzo wiele czynników. Piractwo w Polsce ma długie tradycje


Mój Boże, ale dlaczego w Polsce?
Jakaś próba robienia z nas znowu tych gorszych.
Toż to teraz dotyczy całej Europy.
Jak i tegoż rybołóstwa też europejskiego.

:hamster_evil:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:05, 23 Sty 2012    Temat postu:

Dlatego, że patrzę z polskiego punktu widzenia, bo u nas opór okazał się największy (a przecież nie jesteśmy jedynym krajem, który ma coś w tej kwestii do powiedzenia).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pon 17:07, 23 Sty 2012    Temat postu:

lulka napisał:

Dzięki temu złodziejstwu o jakim piszesz interes się kręci jak nigdy dotąd, a Ci biedni okradani zbijają fortuny.


To jest własnie taki fenomen. Wydaje mi się, że z powszechnym dostępem do dóbr kultury, nawet potocznie zwanej złodziejstwem należy się zwyczajnie pogodzić. Nawet jeśli twórcy tracą na pirackich wersjach, to zyskują popularność, a co za tym idzie również zwiększają dochody. Zastanawiające jest, że w czasach powszechnego piractwa sale koncertowe są pełne, a bilety do teatru trzeba zamawiać z miesięcznym wyprzedzeniem Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:09, 23 Sty 2012    Temat postu:

Ale z drugiej strony nie opłaca się aż tak bardzo nagrywać płyt.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pon 17:11, 23 Sty 2012    Temat postu:

Aproxymat napisał:
Ale z drugiej strony nie opłaca się aż tak bardzo nagrywać płyt.

Może czas nagrywania płyt się skończył? Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:12, 23 Sty 2012    Temat postu:

Być może, choć nie ukrywam, mnie to akurat by zmartwiło. Ale może jestem już przeżytkiem? Ramolem, który wciąż kręci korbką od gramofonu?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pon 17:13, 23 Sty 2012    Temat postu:

Koneserem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 17:19, 23 Sty 2012    Temat postu:

Aproxymat napisał:
Ale z drugiej strony nie opłaca się aż tak bardzo nagrywać płyt.


i cale szczescie, i cale szczescie Pray
Przez technike cyfrowa nagrywanie plyt stalo sie zbyt tanie, te aktualne gwiazdki 20 lat temu nie zostalyby dopuszczone nawet w poblize studia nagraniowego.

Wlasciwie to nie powinno sie ograniczac dostepu do tresci tylko mozliwosci ich powstawania Brick wall


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 17:19, 23 Sty 2012    Temat postu:

Aproxymat napisał:
Być może, choć nie ukrywam, mnie to akurat by zmartwiło. Ale może jestem już przeżytkiem? Ramolem, który wciąż kręci korbką od gramofonu?


Masz mp3 na korbe??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 17:37, 23 Sty 2012    Temat postu:

Gluś już nie masz gdzie walić drętwych "dowcipów"?
Zły


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 17:49, 23 Sty 2012    Temat postu:

Kilo OK napisał:
Gluś już nie masz gdzie walić drętwych "dowcipów"?
Zły


[zieeew]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 17:50, 23 Sty 2012    Temat postu:

O właśnie, i do tego nudnych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 17:52, 23 Sty 2012    Temat postu:

Kilo OK napisał:
O właśnie, i do tego nudnych.


nie kombinuj, tylko wracaj na polityke - zadanie czeka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 17:56, 23 Sty 2012    Temat postu:

[zieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeew]
[wywichnięcie szczęki]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikiasz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 2098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 55 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:58, 23 Sty 2012    Temat postu:

Coś jest nie halo z tzw ochrona praw autorskich - to nie jest raczej w interesie twórców ale zarobku potężnych koncernów lobbujących za odpowiednimi rozwiązaniami mogącymi powiększyć ich zyski

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klementyna
syndrom sztokholmski


Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 3630
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1062 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:58, 23 Sty 2012    Temat postu:

Aproxymat napisał:
Spokojnie, przez tyle lat naoglądałem się tylu różnych prób wprowadzania różnych netowych regulacji.

które spełzły na niczym...

właściwie o czym ta dyskusja o prawie autorskim czy o cenzurowaniu internetu? Bo po wysłuchaniu kilku radiowych audycji, odniosłam wrażenie, że sami zainteresowani nie bardzo wiedzą o czym mówią. A ja nie bardzo wiem czego słuchać, oprócz głosu z offu
Z tego, co pamietam ACTA to potocznie pisząc pakt przeciw podróbom zalewajacym rynki. Jak to się ma do praw autorskich?
Bo trochę bez sensu byłoby trwonić czas i pieniądze na działania niepewne, ubierając je medialną otoczką. Jeśli chodzi o prawa autorskie w sieci - to dobrze byłoby się tym zająć, na serio, nie półgębkiem, tworząc jakieś wewnętrzne regulacje. A wiadomo, że z tym bywa różnie. Bowiem drogą internetową łatwo, ba najłatwiej jest sięgnąć komuś po cudze, natomiast trudno jest potem temu komuś cokolwiek udowodnić. Oczywiście mogę tu pisać tylko za siebie i nie bynajmniej jako sięgającą po cudze, ale dającą się wyrolować. Od kiedy moja autorska praca została wrzucona w sieć i została powielona przez innych - przyszło mi się mocno tłumaczyc ze swojego portfolio, że to moje i dam sobie żyły za nie podciąć, co akurat było do udowodnienia (nie, że dam się pociąć, tylko, że pojekt był świeżynką zachowaną na twardzielu), od tego czasu przestałam wrzucać w sieć prace będące moją krwawicą. Wkurza mnie tez to, w jaki sposób znane firmy kradną pomysły projektantów przypisując je sobie. Chyba dwa lata temu pisałam tu o rysunkach, które firma Reserved przywłaszczyła z autorskiego bloga - na potrzeby nowej kolekcji. Od zaistnienia faktu do podjęcia czynności prawnych minęło trochę czasu, gdyż bloggerka nie była obywatelką Pl, nie mniej jednak firma odpowiedziała za swoje działania. I tylko dzięki sprawnemu "oku" branżowców, fakt ten wyszedł na jaw. Wiem, że istnieją programy blokujące pobieranie plików autorskich i jeśli komuś zależy na pokazaniu swej radosnej tfffórczości światu, a jednocześnie nie chce by prace były kopiowane - zamieszcza je na stronach, z których zwykły uzytkownik nie ma możliwości skopiowania pliku. Są to głównie strony artystyczne, branżowe, niestety takich stron jest nadal niewiele, a i coraz częściej zdarza się, że za "pokazywanie" siebie trzeba zapłacić... Ale coś za coś.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 12, 13, 14  Następny
Strona 3 z 14

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin