| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne
Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Śro 20:44, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
no ale z nową, to już chyba niekoniecznie nudzi się, co?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
ribka_pilka
smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Śro 20:47, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Muszę się sprzeciwic.
Kobiety rzadko naprawdę rzadko zostają nagle same.
To nie dzieje się z dnia na dzien!
Bywamy..ślepe.
Zadufane w sobie.
Pewne, że mąż jest naszą własnością, poprzez właśnie zasiedzenie.
Że nie musimy o siebie dbac, że nie musimy się starac, a on tego nie zauważy. Oczywiście sporadycznie każdemu się to może przytrafic.
Ale my kobiety bardzo często uważamy, że po ślubie już nie trzeba się starc, bo gdzie on pójdzie? ALimenty płacic? Napewno nie będzie ryzykował.
A więc dochodzi do ZANIECHANIA!
Proces odchodzenia trwa.
I trzeba byc czujnym jak saper.
Ps.
To co napisałam o kobietach dotyczy też facetów.
To zaniechanie.[/quote]
Ufff. Chwała Ci za P.S. bo miałam popaść w lekką furię 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Mati.
criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Śro 20:49, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
| nudziarz napisał: | Seks się nudzi.
(...). |
z jednym partnerem
genetycznie mamy wpisany 'podbój świata... całego'
to przecież wymaga zaangażowania
na płaszczyznach wielu
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Śro 20:51, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
| nudziarz napisał: |
nawiasem mowiąc - wszystko poza absolutną przeciętnością zabójca związku ? |
Może być.  Chyba, że zracjonalizujesz i ujarzmisz. Jeżeli zdasz sobie sprawę z tego, że "problem" partnera to tak naprawdę coś z czym sam masz problem- jest łatwiej. Podobnie pomaga spróbować stanąć w pozycji tej drugiej osoby. Mnie samą najbardziej wkurza, że irytuje mnie u męża to co w nim lubię najbardziej. To mnie najpierw wkurza a potem, jak zaanalizuję, rozśmiesza.
Zasadniczo sam związek jest z natury kryzysogenny. Zwykłe prawa fizyki. Im dwa ciała blizej siebie, tym większe tarcie. Z tym trzeba się pogodzić. Poszukiwanie idealnego partnera jest bezsensowne, bo takiego nie ma. Trzeba brać co jest i pokochać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Mati.
criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Śro 20:55, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
a słuchajcie.. kto z Was oprócz Kewy miał jeszcze kryzys?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
nudziarz
męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Śro 20:56, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Seks się nudzi.
Kropka.
A kazżdy kolejny partner juz coraz szybciej,
W końcu któryś juz po pierwszym razie..
Kolejny też po pierwszym,
i ci dalej ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Poldek
googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Śro 20:58, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Jak to spiewala Orhodoxowa - "to on, znowu nastepny" 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Śro 20:59, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
| Mati napisał: | | a słuchajcie.. kto z Was oprócz Kewy miał jeszcze kryzys? |
ja 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Mati.
criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Śro 21:00, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
| Poldek napisał: | | Jak to spiewala Orhodoxowa - "to on, znowu nastepny" |
a kto śpiewał 'ich wiele.. tak, wiele, że już się gubię.. a żadna nigdy moją naprawdę' ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Poldek
googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Śro 21:01, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
To musial byc Zaucha 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Mati.
criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Śro 21:05, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
| Seeni napisał: | | Mati napisał: | | a słuchajcie.. kto z Was oprócz Kewy miał jeszcze kryzys? |
ja |
to mamy niezłą próbkę
3 kobiety na całą resztę dyskutantów
Kuro!!! z jakimi kryzysami Ty tu wyjeżdżasz?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
klementyna
syndrom sztokholmski
Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 3630
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1062 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 21:17, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
| Mati napisał: | | Seeni napisał: | | Mati napisał: | | a słuchajcie.. kto z Was oprócz Kewy miał jeszcze kryzys? |
ja |
to mamy niezłą próbkę
3 kobiety na całą resztę dyskutantów
Kuro!!! z jakimi kryzysami Ty tu wyjeżdżasz?
|
Kura zapewnie niewinnie rozgrzebuje zasiane tu ziarno niepokoju.. więc luuuuzz
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez klementyna dnia Czw 16:40, 19 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Mati.
criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Śro 21:21, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
| klementyna napisał: | | Mati napisał: | | Seeni napisał: | | Mati napisał: | | a słuchajcie.. kto z Was oprócz Kewy miał jeszcze kryzys? |
ja |
to mamy niezłą próbkę
3 kobiety na całą resztę dyskutantów
Kuro!!! z jakimi kryzysami Ty tu wyjeżdżasz?
|
Kura zapewnie niewinnie rozgrzebuje tu zasiane ziarno niepokoju, wprost z choinki.. więc luuuuzz |
a Poldek nadal nie ma pojęcia o tym, że jest potencjalnym autorem słów bezimiennych kryzysów
znaczy, że czas na inhalację i dobranoc
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
paj
maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 3593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 21:24, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
| Mati napisał: | | a słuchajcie.. kto z Was oprócz Kewy miał jeszcze kryzys? |
Hmm..
Kryzys mam co miesiąc, gdy zbliżają się TE dni.
Oczywiście żartuję.
Ale kryzys miałam, tak.
Dwa razy.
I się rozwiodłam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne
Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 21:44, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Klem,
ja po prostu boję się, żem moze jakaś ślepa ( jak ta kura) i nie widzę co nadchodzi...
wszystko takie unormowane, poukładane, we mnie same wady, więc normalne że się boję 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
paj
maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 3593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 21:47, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
| Kura domowa napisał: | Klem,
ja po prostu boję się, żem moze jakaś ślepa ( jak ta kura) i nie widzę co nadchodzi...
wszystko takie unormowane, poukładane, we mnie same wady, więc normalne że się boję |
Jak nic zbliżają sie TE dni.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne
Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 21:49, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
No dokładnie Paj, dokładnie!
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
famka_
Baba Jaga
Dołączył: 20 Lis 2006
Posty: 1336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 532 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z domku z czekolady
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 7:03, 19 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
| Mati napisał: | | a słuchajcie.. kto z Was oprócz Kewy miał jeszcze kryzys? |
nie wierzę że nie mają , jak mówią że nie mają to znaczy że "wypychają" problem z siebie czyli nie myślę nic nie robię to tego nie ma
mój trwał 6 lat
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
lena
maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3846
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 7:04, 19 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
ja już pisałam że miałam
i to taki z rozstawaniem 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
EMES
emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
|
| Wysłany: Czw 7:13, 19 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
| famka_ napisał: |
mój trwał 6 lat |
mój trwał cztery, ale ja zawsze miałem problem z datami 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
