Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Patrioci
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 18, 19, 20  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Annok
mieszkaniec wstęgi Möbiusa


Dołączył: 04 Maj 2016
Posty: 1353
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:23, 18 Lis 2016    Temat postu:

annaliza napisał:
Stefan napisał:

Usatysfakcjonowana odpowiedzią "Mistrza"?

Przepisywał od innych. Pała!


Dobra pała by się zdała. Ale cóż. Zostaje przepisywanie i marzenia.

Nie było innych oczekiwań komentarza w tej materii. Sprzymierzeniec Stefan. Think Moje gratulacje partnera w forumowym KODzie.

Angel Think


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Annok dnia Pią 19:44, 18 Lis 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
annaliza
nawiedzony łowca sarkofagów


Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 242 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:36, 18 Lis 2016    Temat postu:

Annok napisał:
Nie było innych oczekiwań komentarza w tej materii.

oczywiście, że były. Ba, nawet dalej są.
Ciągle liczę, że potrafisz coś jednak napisać od siebie i we własnym imieniu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annok
mieszkaniec wstęgi Möbiusa


Dołączył: 04 Maj 2016
Posty: 1353
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:46, 18 Lis 2016    Temat postu:

annaliza napisał:
Annok napisał:
Nie było innych oczekiwań komentarza w tej materii.

oczywiście, że były. Ba, nawet dalej są.
Ciągle liczę, że potrafisz coś jednak napisać od siebie i we własnym imieniu.


Konkretne moje zdanie w tej materii jest kilkanaście postów wcześniej. Wkleić czy przeczytasz?

Zacytuję ponownie specjalnie dla Ciebie . Tak lubię wklejki.

,,No widzisz, miało być o naszych odczuciach a wyszło jak zwykle. Co mam Ci napisać? Że nad pizzę przedkładam schabowego z kapustą? Że koszerne mi nie służy? Że wierzę w Niepokalane poczęcie i Świętą Trójcę i nie trawię jaksię te wartości obraża? To chcesz usłyszeć?
Myślisz że tu, na tym forum można się obnażyć się chociaż w minimalnym stopniu z własnych odczuć i uczuć? Patriotyzm to stan ducha i umysłu. Szczególny rodzaj miłości do wartości i korzeni.
Co Ci mam napisać, że patriotyzm to sianko pod obrusem na wigilię, rymowanka o Małym Polaku z ust dziecka? Hymn zaśpiewany od pierwszej do ostatniej zwrotki na stojąco, łzy w oczach podczas uroczystości patriotycznych, pamięć o grobach bliskich na Kresach?
Wiesz co. Nie chce mi się. Odcedźmy kartofelki i podzielmy się pierożkiem.''


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Annok dnia Pią 19:51, 18 Lis 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Pią 20:15, 18 Lis 2016    Temat postu:

Dla mnie chodzenie na wybory, segregowanie śmieci, sprzątanie po psie czy udział w projektach obywatelskich nie są przejawem patriotyzmu, a jedynie prospołecznej postawy, u podstaw której leży troska o dobro nas samych. To nie są czynności, które robimy, w pierwszej kolejności, "ku chwale Ojczyzny", ale z myślą o tym, aby nam samym i naszym bliskim żyło się lepiej, tu i teraz. Te działania, z reguły słuszne i pożyteczne, służą także innym ludziom, służą środowisku, mogą służyć wizerunkowi Polski, ale u ich podstaw nie leży umiłowanie kraju. Patriotyzm jest bezinteresowny.


nudziarz napisał:
A wszelkie grupy propagandowe posługują się stwierdzeniem MY w miejsce JA. Siła jest w grupie o identycznych (teoretycznie ) poglądach i nie ma miejsca na jakiekolwiek indywidualizmy, samodzielne myslenie , świadome akceptowanie poglądów grupy pomimo częsciowo odrebnego stanowiska etc.. etc...

Konsekwencją czego staje się sztucznie sformowana opozycja WY. Prymitywne myślenie, że skoro MY jesteśmy w kupie, to muszą być jacyś wraży, zjednoczeni i spiskujący ONI, działający na tych samych zasadach, tylko po ciemnej stronie mocy. Znika jednostka, nie widać człowieka w człowieku, zostają tylko bliżej nieokreśleni ONI, czyli wszyscy myślący choć trochę inaczej, a w taki wyobrażeniowy twór łatwiej jest uderzyć, niż w konkretną osobę. Odpowiedzialność się rozmywa, dehumanizacja postępuje.
Powrót do góry
animavilis
Gość





PostWysłany: Pią 20:19, 18 Lis 2016    Temat postu:

Annok napisał:
(...)

I to czyni Cię patriotą? przedkładanie schabowego nad pizzę, łzy na uroczystościach i sianko pod obrusem? tyle robisz dla Polski - jesz schabowe i ronisz łzy podczas śpiewania hymnu? mało wymagający ten Twój patriotyzm.
Powrót do góry
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 20:24, 18 Lis 2016    Temat postu:

To może inaczej.
Kto nie czuje się patriotą?


Powiedzmy tak:
Kto mając do wyboru koncern ponadnarodowy, nie płacący podatków w PL, ale oferujący dobrą płace, zatrudni się za mniejsze pieniądze w firmie Polskiej, płacącej podatki w Polsce?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stefan
hektolitrowa strzykawa


Dołączył: 21 Kwi 2016
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:39, 18 Lis 2016    Temat postu:

Same pytania, a nikt nie odpowiada. Wygodne. Blue_Light_Colorz_PDT_02

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Stefan dnia Pią 20:40, 18 Lis 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:45, 18 Lis 2016    Temat postu:

Wygląda na to, że u "niektórych" jakakolwiek sprawa kojarzy się z podatkami lub po prostu pieniędzmi posiadanie racji z oferowaniem maści,

Jako ateista - póki nie zostałem jeszcze
deportowany, zaintonuję modlitewną pieśń:

"Święty Boże, Święty mocny,
Święty a Nieśmiertelny
Zmiłuj się nad nami...
Od powietrza, głodu, ognia i wojny
oraz bredni forumowych głupców,
Wybaw nas Panie!"


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Pią 20:46, 18 Lis 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 20:56, 18 Lis 2016    Temat postu:

Kilo OK napisał:
T
Kto mając do wyboru koncern ponadnarodowy, nie płacący podatków w PL, ale oferujący dobrą płace, zatrudni się za mniejsze pieniądze w firmie Polskiej, płacącej podatki w Polsce?

Dobre pytanie.. świetne .
A jeszce lepsze mozliwosci pozostawia...
Taki patriotyzm po godzinach na przyklad.
czyli.. od ósmej do szesnastej grzecznie i solidnie zapierdzielam w korporacji, ale już pieć po czwartej zakłądam bialo-czerwony szalik ( plus ewentualnie wyciągam z zakamarów szafy ukochany bejzbol ) i zamieniam się w ultra-patriotę , krzycząc z calych sił "Polska dla Polakow".
Tyle że do dwudziestej trzeciej maksymalnie, bo rano trzeba wstac przeciez do pracy ( a szefowie nie będą tolerować zmeczenia ) .....
No chyba że jest piątek, bo wtedy siadam do kompa i moim deklaracjom nie widac konca.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Pią 21:01, 18 Lis 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 21:05, 18 Lis 2016    Temat postu:

Nudek
Nie dramatyzuj, bejsbol czy podkute glany to margines.




Formalny napisał:

Wracaj do nory kmiocie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 4878
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 524 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:14, 18 Lis 2016    Temat postu:

animavilis napisał:
Dla mnie chodzenie na wybory, segregowanie śmieci, sprzątanie po psie czy udział w projektach obywatelskich nie są przejawem patriotyzmu, a jedynie prospołecznej postawy, u podstaw której leży troska o dobro nas samych. To nie są czynności, które robimy, w pierwszej kolejności, "ku chwale Ojczyzny", ale z myślą o tym, aby nam samym i naszym bliskim żyło się lepiej, tu i teraz. Te działania, z reguły słuszne i pożyteczne, służą także innym ludziom, służą środowisku, mogą służyć wizerunkowi Polski, ale u ich podstaw nie leży umiłowanie kraju. Patriotyzm jest bezinteresowny.

Bo zaraz trzeba mieć powiewające nad głową jakieś pompatyczne bzdety typu 'umiłowanie kraju', żeby kapituła Wielkiego Narodowego Pierdnięcia z Zadęcia przyznała tytuł patrioty

A gówno. To właśnie codzienna, drobna przyzwoitość, dbałość o swój malutki kawałek ojczyzny tworzą większą sprawę. Dbanie o pomyślność swojej rodziny, dbanie o to, żeby wokół było czysto, żeby dzieci czytały książki i poprawnie posługiwały się językiem. Branie udział w sprawach naszych mikrospołeczności, czy to sąsiedzkich, czy rodzinnych. Codzienna życzliwść i uśmiech. I robienie tego wszystkiego porządnie, a nie byle jak.
Wtedy kraj może być miły, chce się w nim żyć, lubi się go. A w dalszej konsekwencji - chce się go bronić jeśli nadejdzie taka potrzeba.

Maszerować, palić race i wykrzykiwać frazesy potrafi każdy jełop. Ale w tym nie ma żadnej wartości. To nic nie znaczy. Jest puste tak samo, jak polski katolicyzm obrzędowy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:19, 18 Lis 2016    Temat postu:

Kilo OK napisał:

Nie dramatyzuj, bejsbol czy podkute glany to margines.

Noż.. napisałem "ewentualnie " Blue_Light_Colorz_PDT_02 Blue_Light_Colorz_PDT_02
Nawiasem mowiąc,,, chiolernie trzeba sie obawiać popieranego ( czy przynajmniej nie tepionego )"marginesu". Tego uczy historia


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Pią 21:22, 18 Lis 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:20, 18 Lis 2016    Temat postu:

Kilka dni temu napisałem o moim spostrzeżeniu i niestety, nie straciło ono nic na aktualności:
Formalny napisał:

(...)
Poza tym, gdy czytam niektóre tutejsze dialogi to przypomina mi się taka prawda: istnieją ludzie ludzie inteligentni, którzy z tajemniczych powodów najbardziej lubią prowadzić ożywione dialogi z przygłupami. Prawdopodobnie nie dlatego, że są one ciekawe, lecz, że to wyjątkowo łatwe... Tylko, czy satysfakcjonujące?...
Ale to tak tylko na marginesie...


Dalej się dziwię... Skąd wiara, że takie osobniki, o poziomie tego ledwo piśmiennego, tego intelektualisty wklejającego bez zrozumienia co mu się uda znaleźć lub tego zwolennika kija do baseballa i glanów, udzielą odpowiedzi merytorycznej, będącej elementem dyskusji?
Patriotyzm, to tak ważna sprawa, że plugawienie jej głupimi rozmowami - z głupcami, budzi niesmak.
Tak ja to odczuwam - być może dlatego, że wychowany w duchu nadawania rzeczom właściwej miary.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Pią 21:25, 18 Lis 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:24, 18 Lis 2016    Temat postu:

Pasztet napisał:

(...)
Bo zaraz trzeba mieć powiewające nad głową jakieś pompatyczne bzdety typu 'umiłowanie kraju', żeby kapituła Wielkiego Narodowego Pierdnięcia z Zadęcia przyznała tytuł patrioty

A gówno. To właśnie codzienna, drobna przyzwoitość, dbałość o swój malutki kawałek ojczyzny tworzą większą sprawę. Dbanie o pomyślność swojej rodziny, dbanie o to, żeby wokół było czysto, żeby dzieci czytały książki i poprawnie posługiwały się językiem. Branie udział w sprawach naszych mikrospołeczności, czy to sąsiedzkich, czy rodzinnych. Codzienna życzliwść i uśmiech. I robienie tego wszystkiego porządnie, a nie byle jak.
Wtedy kraj może być miły, chce się w nim żyć, lubi się go. A w dalszej konsekwencji - chce się go bronić jeśli nadejdzie taka potrzeba.

Maszerować, palić race i wykrzykiwać frazesy potrafi każdy jełop. Ale w tym nie ma żadnej wartości. To nic nie znaczy. Jest puste tak samo, jak polski katolicyzm obrzędowy.


Wklejam - powtarzając to, bo nie ma nic do dodania. Tak dokładnie to widzę.
W skrócie powtórzę jeszcze raz naczelną myśl Paszteta:
"Bo zaraz trzeba mieć powiewające nad głową jakieś pompatyczne bzdety typu 'umiłowanie kraju', żeby kapituła Wielkiego Narodowego Pierdnięcia z Zadęcia przyznała tytuł patrioty (etc)..."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Pią 21:26, 18 Lis 2016    Temat postu:

Pasztet napisał:

Wtedy kraj może być miły, chce się w nim żyć, lubi się go. A w dalszej konsekwencji - chce się go bronić jeśli nadejdzie taka potrzeba.

Może i tak. Pytanie tylko, czy chce się wtedy bronić kraju, czy własnego mikroświata, mikrospołeczności? Bo w rozmowie o patriotyzmie, to jednak różnica.
Powrót do góry
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 21:30, 18 Lis 2016    Temat postu:

nudziarz napisał:


Widzisz, można sobie z tego pokpiwać, można widzieć tylko bandytkę, ale część z tych ludzi za własną kasę, pojechało 11.11 do Warszawy. Czyli gotowi byli wydać kilka PLN-ów na coś ponad VIP-a, czy porcję marychy.
Troszkę śmieszy że ich krytykuje face nie płacący podatku dochodowego w RP. (nie pisze o tobie)


formalny napisał:

Buda kmiocie!


P.S.
Pasztet dobro kraju myli z dobrem klanu.
To że wykształci dziecko, nuczy go czytać i posługiwać się kilko językami, nie znaczy że będzie ono pracowała w RP, lub nie przedłoży dobra swego nad dobro wspólne i zacznie produkować dopalacze.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kilo OK dnia Pią 21:34, 18 Lis 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
kontynuacja stanu początkowego


Dołączył: 01 Maj 2016
Posty: 1147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:30, 18 Lis 2016    Temat postu:

animavilis napisał:
Pasztet napisał:

Wtedy kraj może być miły, chce się w nim żyć, lubi się go. A w dalszej konsekwencji - chce się go bronić jeśli nadejdzie taka potrzeba.

Może i tak. Pytanie tylko, czy chce się wtedy bronić kraju, czy własnego mikroświata, mikrospołeczności? Bo w rozmowie o patriotyzmie, to jednak różnica.

wtedy chyba tak, jesli dba sie o ten kawałek ziemi, naszej ziemi, tego języka, literatury, pewnych wartości.... może wtedy się chce, skoro się chce o to dbać to i tego bronić w razie potrzeby...
Nie od razu trzeba ginąć, bo wszak teraz wojny wyglądają inaczej niż kiedyś...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stefan
hektolitrowa strzykawa


Dołączył: 21 Kwi 2016
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:31, 18 Lis 2016    Temat postu:

Pasztet napisał:

A gówno. To właśnie codzienna, drobna przyzwoitość, dbałość o swój malutki kawałek ojczyzny tworzą większą sprawę. Dbanie o pomyślność swojej rodziny, dbanie o to, żeby wokół było czysto, żeby dzieci czytały książki i poprawnie posługiwały się językiem. Branie udział w sprawach naszych mikrospołeczności, czy to sąsiedzkich, czy rodzinnych. Codzienna życzliwść i uśmiech. I robienie tego wszystkiego porządnie, a nie byle jak.
Wtedy kraj może być miły, chce się w nim żyć, lubi się go. A w dalszej konsekwencji - chce się go bronić jeśli nadejdzie taka potrzeba.

Mógłbym się zgodzić z taką wersją patriotyzmu. Nie kłóci się to z chodzeniem na marsze i wieszaniem flagi. Może najpierw trzeba być po prostu dobrym człowiekiem, by można było być dobrym Polakiem?

Ale to mnie rozbawiło: "Codzienna życzliwść i uśmiech."... Na forum też, Pasztet? Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:37, 18 Lis 2016    Temat postu:

Tak mi się wydaje, że kraj, którego pomyślność nie jest zagrożona, składa się z "mikroświatów, mikrospołeczności", które mają szansę na życie w pomyślności. To chyba nie są odrębne zagadnienia. Najsmutniejszą sprawą jest konieczność bronienia swojego kraju przed zagrożeniami wewnętrznymi - zwykłą głupotą, sobiepaństwem i lekceważeniem dobra Państwa w imię partykularnych (także partyjnych) interesów.
Patriotyzm zaczyna się już w chwili porzucenia obojętnej postawy wobec takich zagrożeń. To przejawia się w wielu zachowaniach - choćby w udziale w wyborach, po przemyśleniu, kto oferuje siano - np. 500+ i tanie obiecanki, a kto potrafi zapewnić rozwój i uczciwe zarządzanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 21:38, 18 Lis 2016    Temat postu:

animavilis napisał:
Pasztet napisał:

Wtedy kraj może być miły, chce się w nim żyć, lubi się go. A w dalszej konsekwencji - chce się go bronić jeśli nadejdzie taka potrzeba.

Może i tak. Pytanie tylko, czy chce się wtedy bronić kraju, czy własnego mikroświata, mikrospołeczności? Bo w rozmowie o patriotyzmie, to jednak różnica.

Ale chyba nie da się rozpatrywać miłości do ojczyzny bez odniesienia do mikroświata właśnie? No bo czym miałby być ten patriotyzm jeśli nie miłością do mojego kąta na świecie?
A taki cytat mi wpadł: „Gdy (...) zaczynają mówić o patriotyzmie, wiedz: gdzieś coś ukradli”."Michaił Jewgrafowicz Sałtykow-Szczedrin


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kewa dnia Pią 21:52, 18 Lis 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 18, 19, 20  Następny
Strona 12 z 20

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin