Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pochwała przeciętności
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bosska
Gość





PostWysłany: Śro 13:38, 07 Maj 2008    Temat postu:

a ja wierzę, że każdy z nas ma coś, co go wyróżnia z tłumu. to może być cokolwiek: niesamowite poczucie humoru, piękne oczy, wyjątkowa zrzędliwość, skłonność do popadania w tarapaty, piękne granie na skrzypcach, bycie wzorowym rodzicem, dryg do ineteresów, etc.
niektórych fortuna obdarzyła szczodrzej i posiadają kilka cech ich wyróżniających. inni jeszcze w sobie nie odkryli drzemiących w nich potencjałów. ale to wszytsko powoduje, że ludzie - wbrew pozorom - są bardzo różni i że tak naprawdę przeciętny kowalski nie istnieje.

najważniejsze jednak to bycie wyjątkowym dla kogoś jedynego i że ten/ta jeden/jedna jedyny/jedyna jest dla nas całkowitym wyjątkiem i niepowtarzalnym egzemplarzem.
Powrót do góry
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:25, 07 Maj 2008    Temat postu:

animavilis napisał:


Bo co jest złego w przeciętności? Jasne, nic. Nic złego nie ma w tym, że wszystkich przemiele nas czas...


Dokładnie tak.
Nie ma w tym nic złego.
Gdyby jednego z drugim geniusza czas nie przemielił to w sumie też bym nie miała im tego za złe.
Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paj
Gość





PostWysłany: Śro 15:05, 07 Maj 2008    Temat postu:

Czasem dobrze wtopić się w tłum i być newidocznym...zniknąć.
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Śro 15:20, 07 Maj 2008    Temat postu:

Jestem przeciętna.
Szara Nudna Codzienność to moje drugie imie.
Nie jestem w niczym wyjątkowa, nie mam żadnych talentów, nadzwyczajnych dochodów, ani tyli niematerialnych czy materialnych inności.
Nie chciałam być przeciętna - planowałam zdobywać świat i podbijać serca, podróżować w kosmosie i inne takie.
Pamiętam jak w wieku lat 16 siadywałam pod lodówką ( swoja drogą nie wiem dlaczego zawsze było to miejsce do egzestyncjalnych przemyśleń ?)i pytałam mojej biednej matki, jakim cudem uważa swoje życie w którym NIC się nie dzieje za wyjątkowo udane. Wykrzykiwałam pod tymże sprzętem AGD, że wolę umrzeć niż żyć tak jak ona- praca, dom, codzienny spacerek z mężem,poprzedzony jego pytaniem : co kochanie robimy z tak pięknie zapowiadającym się popołudniem?
W wieku lat 23, pod tą samą lodówką z wyjącym ( kolkowo) niemowlęciem u piersi szlochałam spazmatycznie słysząc powyższe tradycyjne, codzienne pytanie Ojca co do propozycji spędzenia popołudnia.
Zwykły spacerek we dwoje wydawał się być wówczs spełnieniem wszelkich moich marzeń.
Brzmi to koszmarnie banalnie ale punkt widzenia istotnie zmienia się wraz z punktem siedzenia.
I cóż, ze moje życie jest wyjątkowo niewyjątkowe. Własnie takie jest jak lubię. Marzenia i oczekiwania na skalę możliwości. Do diabła po co mi Nobel (????) kiedy mogę mieć psa.


Post został pochwalony 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bosska
Gość





PostWysłany: Śro 15:54, 07 Maj 2008    Temat postu:

czasem mam wrażenie, że osoby tak bardzo podkreślające swoją przeciętność czekają tylko, żeby im w kółko tłumaczyć, jakie to one są wspaniałe, wyjątkowe, etc.
unikam takich ludzi. unikam osoby narzekające na siebie. dla mnie są męczące. rozumiem, jak ktoś narzeka na siebie co jakiś czas, bo ma doła, pms, fazę przejściową. ale jeśli ktoś nie zmienia płyty od x czasu i ciągle się słyszy/czyta, jaki to on jest przeciętny/głupi/brzydki/nic mu się nie udaje/ciągle chory/etc. zabija to we mnie chęć na cokolwiek.
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Śro 16:02, 07 Maj 2008    Temat postu:

Przeciętny wcale nie oznacza mierny. Osobiście nie mam żadnych wątpliwości co do tego, że jestem wspaniała. ( )
Tyle, że wspaniała w całej swojej przeciętności.
Wspaniała mimo, że przeciętna, a może nawet dlatego, że zupełnie przeciętna.
Pospolite też bywa piękne Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Śro 16:07, 07 Maj 2008    Temat postu:

I masz trochę racji Bosska, pisząc, że mówiąc o swoich wadach głośno niektórzy z nas żywią nadzieję, że znajdzie się ktoś kto zaprzeczy.
Zawsze jak płaczę, że jestem gruba czekam na zapewnienie- Co Ty gadasz. To mi pomaga.
Z tym, że nie zawsze. placz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Śro 18:09, 07 Maj 2008    Temat postu:

Seeni napisał:

Zawsze jak płaczę, że jestem gruba czekam na zapewnienie- Co Ty gadasz. To mi pomaga.
Z tym, że nie zawsze. placz



Jak piszę, że jestem przeciętna, to stwierdzam fakt.
Jak marudzę o swojej tuszy, brzydocie i głupocie, to oczywiście trochę ściemniam.
Ale to jest bardzo ryzykowne.
Pewnego dnia może nie znaleźć się nawet jedna osoba, która zaprzeczy
Powrót do góry
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:57, 07 Maj 2008    Temat postu:

Tongue up (1) Niezłą ściemę dajecie tu kobitki Tongue up (1) Kto Was nie zna to Was kupi Tongue up (1)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
franek kimono
woźny na kartoflisku


Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 178 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:56, 07 Maj 2008    Temat postu:

Marzenia o Noblu są właśnie marzeniami przeciętnego nastolatka, marzenia o tym żeby coś robić orginalnego, trudnego i wymagającego poświęcenia...to już się zdarza rzadziej.

Pasztet średnia jest do dupy, ale mediana już nie Blue_Light_Colorz_PDT_02 .

Anima mam nadzieję, że z doktorem nauk humanistycznych to sobie lekko kpisz, kurka wodna. A jeśli nie, to Ci tu muszę napisać jako ciut starsza koleżanka, że o tyle o ile Cię tu "poznałam", jak zainteresuje Cię jakiś temat to spokojnie go zrobisz .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:56, 07 Maj 2008    Temat postu:

To miał być komplement

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
franek kimono
woźny na kartoflisku


Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 178 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:01, 07 Maj 2008    Temat postu:

ribka, to rozumiem nie do mnie? (ale się upewnię Angel )

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:05, 07 Maj 2008    Temat postu:

franek kimono napisał:
ribka, to rozumiem nie do mnie? (ale się upewnię Angel )


Przepletły się nasze posty.. Ale Ciebie mogę komplimntować w ciemno


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
franek kimono
woźny na kartoflisku


Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 178 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:12, 07 Maj 2008    Temat postu:

i vice versa wodniaku,
ale już zmykam bo powiedzą, że sobie tu nieprzeciętnie... Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 21:15, 07 Maj 2008    Temat postu:

Poczytałam, czasem pochwaliłam za głębię i...
doszłam do wniosku, że jeśli nie jestem przeciętna to nie mogę myśleć o sobie jak o przeciętnej... a już samo zaprzeczanie swojej przeciętności oznacza dopuszczenie sądu; jestem przeciętna, usiłowanie wyjścia z przeciętności, oznacza - może jestem przeciętna? udowadnianie światu swego geniuszu to głos; nie jestem przeciętna (a może właśnie jestem?)
nie ważne, czy jestem przeciętna, czy nie, zwisa mi to...


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Śro 21:21, 07 Maj 2008    Temat postu:

Matko Kewa - jakbym Kasztankę czytala- zrozumiałam tylko końcówkę
Ribo- Twoje komplementy są hm...nieprzeciętne.

Zasadniczo to ja chciałam wyrazić taki poglad- to nie tak, że pogodziłam się ze swoją przeciętnością- ja ja pokochałam. Przeciętnośc, codzienność są nudne- ale daja taaaakie poczucie bezpieczeństwa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 21:24, 07 Maj 2008    Temat postu:

Seeni napisał:
Matko Kewa - jakbym Kasztankę czytala- zrozumiałam tylko końcówkę

całkiem nieprzeciętnie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 7:07, 08 Maj 2008    Temat postu:

[quote="Seeni"]Matko Kewa - jakbym Kasztankę czytala- zrozumiałam tylko końcówkę
Ribo- Twoje komplementy są hm...nieprzeciętne.

Bo i nieprzeciętne z Was kokietki Tongue up (1)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 7:08, 08 Maj 2008    Temat postu:

J.Heller "Paragraf 22" :
"Major Major urodził się za późno i był zbyt nijaki. Jedni rodzą się nijacy, inni w pocie czoła do nijakości przychodzą, innych nijakość szuka sama. W przypadku majora Majora wszystkie trzy stwierdzenia były prawdziwe. Nawet w gronie zupełnych miernot wyróżniał się swoją jeszcze większą miernością i każdy, kto się z nim zetknął, pozostawał pod wrażeniem jego nieprzeciętnej przeciętności."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Czw 8:30, 08 Maj 2008    Temat postu:

wnioski z artykulu:
zdjecia w konwencji - maja przekonac, ze znudzona mina laczy sie z przecietnoscia. przecietny Polak, to nudny Polak, przekonany o tym, ze stanowi czesc szarej masy.

wydaje nam sie, ze zyjemy w tlumie podobnych do nas ludzi. jak inaczej mozna zyc? dazymy najczesciej do czterech katow, dwu osobowego lozka bez wakatu i stalego zrodla zarobkowania z perspektywa emerytury. zazwyczaj pracujemy w dzien, spimy w nocy. po pracy robimy zakupy. zasadniczo jemy trzy posilki dziennie. statystycznie na jednego Polaka przypada ??% psa, ??% samochodu, ??% PKB. na glowe Polaka przypada tez jakas ilosc ksiazek, dzieci, minionych zwiazkow, ukonczonych szkol... etc. chca niechcac, pomimo, ze roznimy sie wartosciami tych procentow, to jednak do kazdego z nas mozna cos przypisac.

ja? ja to jestem nieprzecietna, bo mam cale mnostwo rzeczy w domu i szafie na zamowienie. jestem nieprzecietnie dobra kobieta za kolkiem. jestem nieprzecietnie brzydko-przesliczna. jestem nieprzecietna, bo jestem rozpoznawalna tu na forum, w naszej mikroglobalnej wiosce. to niewazne czy kojarzymy sie pozytywnie, czy nie - rozpoznajemy sie, wiemy o sobie tyle co nas rozni. znamy przede wszysystkim nasze nieprzecietne roznice. wszyscy jestesmy nieprzecietni, tylko w zyciu codziennym nie rozmawiamy ze soba o roznicach, bo jak zostalo to wspomniane w artykule, bezpieczniej widziec, co nas laczy.

teraz bede Was czytac.
faktycznie, ta przecietnosc to niespelnione/niedokonczone: "chcial(a)bym...". niewygodne wygodnictwo. nuda... i tesknota za sukcesem innych, ktorym to ten sukce przyszedl sam, przez przypadek.

animavilis napisał:
lulka napisał:

Totalna bzdura.
Właśnie takie myślenie powoduje, że jesteśmy przeciętni.

Totalna bzdura?
Przekonanie o własnej niezwykłości przyprawi nas o geniusz?

nie, ale przekonanie o wlasnej przecietnosci, sprawia, ze w to wierzymy. to niesamowite, ale to chyba pierwsza tego typu zaleznosc, ze nie zawsze, to co sobie wmawiamy staje sie prawda. eh

jestem piekna, jestem madra, jestem uwielbiana na forum


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin